Przegrywam walkę z internetem-

wczoraj zrobiłam remanent w poczcie.Nie mam czasu siedzieć przy komputerze.No wlaśnie Sloneczna napisz jeszcze cos!!!:)Co u Ciebie i u Ciebie Hana.U mnie sielanka rodzinna z odrobiną zaganiania.Dzieciaki nigdzie nie wyjeżdzały, wiec trzeba cos było organizować na miejscu.Maleństwo rośnie i baaaaardzo absorbuje.pozdrawiam Was dziewczyny i czekam na szczególowe relacje :):):)

a no widzisz mówiłam że wszystko będzie ok.U mnie wszystko ok przez tydzień nie mogłam się przyzwyczaić do pracy po odpoczynku ale już powoli wpadam w rytm.W tą sobotę będę u was w mieście bo brat cioteczny się chajta i weselich jest,ale teraz nie powiem ci dokładnie w którym miejscu bo nie pamiętam napiszę ci jutro gdzie dokładnie to może mi coś powiesz na temat tego lokalu.Pozdrowionka dla dzieciaków

Cześć dziewczyny:-) U mnie średnio dobrze, tzn. jeśli chodzi o pracę, szefowa przez ostatni miesiąc nie daje mi żyć, czepia się byle pierdoły, jestem w trakcie szukania nowej pracy bo z tą debilką nie da się wytrzymać. Wcale się nie dziwię, że cała firma jej nie lubi i że mąż jest akloholikiem. Poza pracą ok. Mój M. słodki jak zawsze, kochamy się bardzo bardzo bardzo. Z internetem nie przystopował, zawsze są powody żeby zajrzeć wtedy kiedy nie potrzeba. Troszkę przyzywczajam się do tej myśli. Sama zacznę robic to co on, zobaczymy czy mu będzie się to podobało. Pozdrawiam Was bardzo bardzo mocno:-D

witaj słoneczna cieszę się że między was wróciła miłość ,a pracą się nie przejmój najważniejsze że macie siebie szefową można zawsze zmienic albp nią zostać więc głowa do góry i do przodu

Dobrze wiem, ze internet jest uzalezniajacy bo sama przez 8h w pracy z niego korzystam ale raczej tylko z obowiazku sluzbowego.. w domu tez.. ale jesli chodzi o mojego faceta to tez z tym walcze.. Sloneczna panienko mam podobny problem.. Czasem klade sie spac a on jeszcze do poznej nocy siedzi w necie.. jak odkrylam ze czasem oglada babki w internecie to dostalam szalu.. twierdzi ze kazdy facet tak robi.. niby mnie wybral, twierdzi tez ze patrzenie to nic zlego.. a co jesli ktoregos razu taka kobieta z internetu spodoba mu sie na tyle ze stwierdzi ze "sproboje" sie z nia spotkac czy cos.. przeciez nie moge kontrolowac stale co on tam w tym necie robi.. bardzo mnie to martwi i chetnie odcielabym mu internet.. tymbardziej ze fizycznie mialabym taka mozliwosc bo pracuje w Tepsie, ale raczej wiazalo by sie to ze zlymi konsekwencjami sluzbowymi dla mnie hehe.. Niby nie powinnam byc zazdrosna, a moze jednak?? Sloneczna Panienko jestem z Toba, wierze ze uda ci sie rozwiazac twoj problem..

witajcie dziewczyny jak tam miną weekend .Witam nową koleżankę.Torba borba cierpliwości jeszcze chwila i już będzie po wszystkim .No i ty słoneczna trzymaj się jakoś w tej pracy może szefowej przejdzie a jak nie to radzę szybko szukać nowej szkoda twojego zdrowia a po drugie złość piękności szkodzi trzymam kciuki aby się wszystko ułożyło pozdrowionka dziewczyny

no co tam dziewczyny u was słychać nic się nie pojawiacie.Słoneczna uporałaś się z problemami w pracy,a ty torba borba z problemami związanymi ze szkołą.Napiszcie co tam u was słychać.Pozdrowionka i uściski dla was hana

może jest uzależniony albo informatyk... jak ma taka pracę....

Widze topik juz sie nie rozwija jak kiedys ;)

cześć betonu.Nie bylo Ciebie, nie bylo topicu:D

nie zartuj sobie :P

o widzę że się ruszyło na topiku.Ło matko kogo ja widzę betonu kope lat

może byś napisał betonu co się z tobą działo przez tyli czas. torba borba a co u ciebie jak tam dzieciaczki

ale pusto tu znowu

Cześć dziewczyny, zagladam:-) U mnie bez większych zmian w pracy, szefowa nadal sie nade mną pastwi. Szukam pracy, bylam na dwóch rozmowach ale jakos nic nie wyszło, dżiś idę na kolejną rozmowę o pracę. Jeśli to przeczytacie to trzymajcie za mnie kciuki:-) W życiu prywatnym bez większych zmian, M. nadal lubi swój komputerek, ale opanowal się troszke - przynajmniej u mnie. Zawsze pyta czy może wlączyć komputer, jak nie pozwalam to nie włącza i tyle, nie robi żadnych problemow. Natomiast to co robi u siebie, to już jego wielka tajemnica.

witaj słonecznafajnie iż dałaś znać co tam u ciebie, no to ja trzymam kciuki mocno.Cieszy mnie to iż twój( jak ty to określasz) M już się troszkę opanował z tym kompem i że się wszystko powoli ułożyło między wami.Pozdrawiam i jeszcze raz trzymam mocno kciuki.

Nic specjalnego sie ze mna nie dzialo :P i nic sie nie zmienilo :( A co u Ciebie? ;)

u mnie niby też po staremu ten sam facet ta sama praca i to samo życie codzienne z kilkoma niespodziankami

czemu nie pojawiałeś się tak długom tu na forum

no gdzieście się podziali

Ograniczalem kafe :P za duzo czasu tu spedzalem. Poza tym, jak czytalem niektore watki, to tylko szlo sie zalamac, co ludzie wyprawiaja.

ale na tym topiku normalnie rozmawiamy.Więc bez obaw możesz zaglądać pozdrawiam

witam:):):):) ale sie za wami łobuzy stęskniłam musialam was odnaleźć zaraz doczytam o czym mowa buziaczki na dzień dobry hmmmm:P:P:P

oj co tak pusto wracać pogdac i ponarzekać hehe:)) czy dzis w całej polsce taka plucha mokro i zimno no nie powiem nastraja odpowiednio a tutaj jeszcze trzeba wysiedzieć w pracy do 14 ufff

po dłuższej nieobecności chyba pora złożyć raport co nowego i tutaj was zaskocze w życiu realnym nic tak jak wcześniej maż dziecko i ja a mamy chomiki wiec coś nowego ale za tow życiu netowym oj działo sie działo i jeszcze sie dzieje opowiem jak będziecie:):):)

gdzie wszystkich wywiało nie udawać ze wszyscy tacy zajęci:))

no ja tradycyjnie potrzymuje topik ale dzisiaj mały młyn i dopiero teraz zaglądam .Co tam u ciebie cytrynko co się z tobą działao przez ten długi czas.Jutro zajrzę rano na pewno stawię się po 8 .Do jutra cytrynko może jeszcze reszta się pojawi.Pa Pa

jestem jak obiecałam

witam ja tez sie melduje:P:P

no to co się z tobą działo przez ten czas długi