Mieszkania socjalne i spoldzielcze w UK

ale zeby miec polozna to musze isc najpierw do GP A NIE MOGE SIE DO NIEGO DOSTAC!!!!!!!!!

Ababi a tam na dole jest komentarz,ze przysluguje to dzieciom ur.po ...kw 2002roku!!!i ze na stronie revenue jest to lepiej napisane:)

ja wcale nie bylam u gb a u poloznej tak!sama sie rejstrowalam!jeszcze ani razu u gp w ciazy nie bylam,olenko a ty dluzej jestes w ciazy i jeszcze nie bylas!ja jestem w 11tyg i mam skan 4.09!!!

Ja jestem w jakims 15 tyg nie bylam wczesniej bo i po co teraz jest najlepszy czas... Bylam w klinice planning family na samym poczatku,to powiedzieli mi,ze mam isc najpierw do GP a on mi przypisze polozna,kurcze juz sama niewiem...A ty gdzie rejestrowalas sie u poloznej?

Olenko ja mieszkam w Melton Mowbray i u mnie jest birth centre i tam sa polozne,ja bylamw sobote i pobierala mi krew do badan na hiv,zespol dovna,hepatitis B,syphilis,rubella,dostalam ulotke i tam pisze,ze te badania wykonuja w do 12tygodnia,w 12 jest tez skan,a pozniej w 20,to moj trzeci skan juz bedzie!widzialam jak serducho bije:)

anecia ja też mam szkraba z 2007... dziewczynkę... Ddrugą z 2001, więc juz panienka... :)

a mi powiedzieli,ze spotkanie z polozna to dopiero po 3 miesiacu...teraz to juz sie zalamalam bo ty piszesz ze te badania tylko do 12 tyg

Bylam na tej stronie HM Revenue.... Faktycznie najlepiej sprawdzać u źródła.... Poza tym nie wiem jacy niekompetentni ludzie muszą pisać te artykuły... Czyli wszystkim dzieciaczkom po 2002 przysługuje Child Trust Found :) Moja starsza i tak sie nie "załapuje" :)

Ja mam 2synkow z 1999r i z 2007!!! Olenko ja tez nie wiem u mnie jest tak!Kolezanka jest tydzien dluzej i tez juz byla u poloznej,i ma skan 29.08!!!Zaraz dokladnie poczytam o tych badaniach,moze cos zle zrozumialam!

Olenko moze u ciebie jest inaczej,ze do pozniejszej robia na ulotce jedne sa od 11do14 inne do 18...nie martw sie na zapas tylko szybko zalatwiaj!

dzisiaj juz nic nie zalatwie a do tego mam wizyte u dentysty.Jutro znowu zadzwonie do GP i podam numer NHS i zobaczymy

Czesc dziewczyny, nie chce zawracac Wam za duzo glowy, ale chcialam dostac rade na temat pytania, ktore na pewno tutaj juz padlo. Problem jest taki ze stron do przeczytania na tym forum mam 31, a komputer mam tylko w pracy i niestety od wczoraj udalo mi sie dojsc do okolo 5 strony. Mieszkam w Anglii i razem z mezem placimy za mieszkanie 750 funtow miesiecznie plus Council Tax i wszystkie inne rachunki. Daleko nam od avarage annual earnings £25000 (bo niby takie dane podaja officjalnie) I wydaje mi sie ze wiele z nas jest w takiej sytacji. Moj maz dochodzi zaledwie do 15tys a okolo 16tys. Chcialabym sie starac o mieszkanie z City Council albo jakies dofinansowanie. Czytalam dziewczyny ze Wy skladalyscie podania i czasmi czekalyscie dluzej, czasmi krocej na przydzial, ale teraz jestescie szczesliwe, ze mieszkacie "na swoim" w mieszkaniu od "miasta". Gdzie moge dostac podanie o taki przydzial (jest jakis link?), od czego w ogole zaczelyscie poszukiwania mieszkania w taki sposob? Czy lepiej jest wynajmowac mieszkanie od City Council czy pol kupno, pol wynajem? Bardzo prosze o rade. Dziekuje

wpisz Housing association in....tu swoje miasto,moze tam cos bedzie,teraz ogolnie jedne czekaja dlugo inne krotko,albo nie ma zadnych szans to zalezy gdzie sie starasz.Albo wpisz w google strone Counsilu i nazwe miasta twojego tam tez sa info:)Podanie dostaniesz w consilu!

Witaj Ksiegowa Zosia skad jestes?Podanie dostepne jest w councilu w twoim miescie,mozesz tez poszukac spoldzielni mieszkaniowych w twoim miescie ale najpierw spytaj w councilu,bo np.w moim miescie mozna skladac na wlasna reke w spoldzielniach a w innych nie

anecia1702 jak tam z Twoim angielskim??

olenka i anecia. Dziekuje Wam bardzo za porady. Wczoraj bylam na oficjalnej stronie City Council swojego miasta i wiem ze OHC czy cos kolo tego jest dzialalnoscia ktora pomaga w szukaniu mieszkan. Niestety ja mam problem poniewaz oboje z mezem pracujemy w godzinach 8- 17 i niestety po 17 office jest juz zamkniete, dlatego pytam czy jest jakich formularz do sciagniecia na necie. Mozecie mi jeszcze poradzic, w co lepiej inwestowac, pol kupna, czzy sam wynajem, i ile te dwie opcje by wyniosly za 1 - 2 pokojowe mieszkanie. Mieszkam a Oxfordshire.

Księgowa Zosia formularz dostaniesz w counsillu ale możesz do nich zadzwonić i poprosić aby Tobie przesłali, bo Ty nie masz czasu i możliwości żeby ich odwiedzić. Jeśli chodzi o kupno pół wynajem pół kupno jest to dobra opcja dla ludzi którzy nie mają dużych oszczędności max 60000Ł, musisz mieć przynajmniej około 5000ł na opłaty związane z kupnem. Najgorszy problem jest z kredytem, tzn. banki czasami nie chcą udzielać kredytu bo takowy hipoteczny musisz dostać. Koszt wszystkiego zależy od tego ile kosztuje mieszkanie czy dom, który chcesz kupić. Ceny są różne w różnych częściach Anglii. Płacisz ratę kredytu + rent i opłaty. Możesz dostać od banku 75% wartości domu lub mniej. To zależy ile chcesz własności wykupić, minimum jest 25%. Jeśli chodzi o mieszkania to też zależy gdzie mieszkasz. Ale jeśli masz możliwość dostać taki kredyt to wydaje mi się najlepsza opcja, przynajmniej wpłacasz na swoje mieszkanie a nie komuś do kieszeni, zawsze w razie W możesz je sprzedać. Takie mieszkania są wycenione na dużo tańsze niż normalnie. Ale najlepiej jak samemu się dowiesz. Najpierw sprawdz w swoim Cousillu jak wygląda sytuacja z mieszkaniami złóż podanie. POZDRAWIAM DZIEWCZĘTA... buziaki dla Aneci brzusia..:)

Evi dziekuje bardzo za ta odpowiedz. Bardzo to doceniam. Jutro postaram sie zadzwonic do Councila i poprosic o podanie. I moze przy okazji wiecj sie dowiem, jak te sprawy sie zalatwia itp. A Wy dziewczeta piszcie, piszcie jak dajecie sobie rade. Ja bede dalej czytac Wasze wypowiedzi i moze bedzie mi latwej odnalezc sie w tym temacie. Dziekuje jeszcze raz. Kolorowych snow.

Czesc dziewczynki Evi mi powiedziano,ze takie mieszkanie pol kupno pol wynajem,nigdy nie bedzie twoje,twoje dzieci po twojej smierci nie beda w nim mogly zostac...nie wiem czy to prawda... Zmoim anglielskim w miare dobrze,z polozna sie dogadalam jak bylam sama w sobote:)ogladam anglielska telewizje. Evi dla was tez buuuuuuuziole

anecia1702 -za Twoja rada pojechalam dzis do szpitala i co sie okazalo?Ze bez wizyty u lekarza rodzinnego nikt mnie nie przyjmie!! Tlumacze kobiecie,cala sytuacje a ona mi mowi,ze to nie jest jej sprawa.Wychodzi na to,ze urodze w pokoju a pepowine przegryzie kot

do anecia1702 to ktos zle ci powiedzial - bo takie mieszkanie najpierw wykupujesz 25% minimum a potem co roku (albo zalezy od twojej spoldzielni) mozesz dokupowac kolejne 25% az bedziesz miala cale 100%. A z kazdym dokupieniem przez Ciebie zmniejszaja ci rent. moi znajomi maja takie wlasnie mieszkanie - wykupili 50 % i placa za 3 pokojowe, dosc duze mieszkanie ok 100 funtow miesiecznie za rent wiec jak dla mnie to super

Czesc dziewczyny. Dzwonilam do City Council. W rozmowie telefonicznej i szybkiej kalkulacji na podstawie naszych zarobkow, dowiedzialam sie ze nie mam na co liczyc, jesli chodzi o housing benefit albo znizke na Council Tax. Mimo wszystko babka przesle i aplikacje do wypelnienia i moze ruszy sie sprawa o wynajem lub kupno pol domu przez Housing Association. Co Wy na to?

mam pytanko, moze mi ktos pomoze. Przyznali nam 75 punktow (nie wiem czy to duzo czy malo) ale nie napisali nic na ktorym miejscu oczekujacych jestem. Czy jest jakas strona na ktorej mozna sprawdzic takie rzeczy. Mieszkam w Gloucestershire Pozdrawiam

Czwsc Amika to dobrze,ze zle mi powiedzial,bo tez o tym myslelismy jak tylko uporamy sie z chata w Polsce,moze uda nam sie cos uzbierac:)dobrze,ze jest ktos kto wie lepiej:) Do witam wszystkich u mnie to jest tak im wiecej punktow tym gorzej,ale ktos tu pisal,ze u niego jest na odwrot takze musisz wejsc na strone councilu tam cos bedzie:) albo napisz z kad jestes to moze bedzie ktos wiedzial

Olenko no to dziwnie jest u ciebie,gdzie ty mieszkasz?????Mnie jak brzucho bolal to zaraz na szpital dzwonili i umawiali na skan,moze powiedz w przychodni,ze okropnie cie brzuch boli...

dziewczyny. Mam do Was pytanie:jak to jest z placeniem tego \"rent\".Kto to powinen placic-wlasciciel mieszkania czy wynajmujacy?.Powiem szczerze,ze slyszalam rozne opinie na ten temat i juz glupia jestem.

rent - oznacza czynsz i oczywiscie ze placa go wynajmujacy mieszkanie a nie jego wlasciciel. to jest suma jaka on sam ustala i wy sie na nia godzicie i mieszkanie w jego mieszkniu albo nie i szukacie nowego :)

http://www.lpsni.gov.uk/index.htm Chodzi mi o ta firme i kase dla nich-kto ma to placic?Czynsz to wiadomo ze wynajmujacy:-)

Anecia1702 dzieki :) dzwonilam do councilu. U nas jest tak ze jak maja cos wolnego w danej miejscowosci (my zaznaczylismy kilka malych w naszej okolicy gdzie mieszkamy) to sprawdzaja ile osob chce tam mieszkac i wybieraja ta ktora ma najwiecej punktow. Takze nie wiadomo ile bedzie sie czekalo ale napewno sie wkoncu doczekamy :) Powodzenia dla wszystkich CZEKAJACYCH :)

Witam dziewczynki!!! Ja tylko łapką pomacham,bo jestem jeszcze nie do życia po podróży!!! Niestety pomomi prób licytacji domu w wakacje,nie udało się:( Mam nadzieję,że w teraz będzie lepiej.Boje się kolejnego okresu grzewczego i tych opłat:( Czy któraś ze "starych" koleżanek dostała oczekiwaną chatkę z Consilu???? Nie miałam czasu jeszcze was poczytać.............ale to nadrobię:))