Mieszkania socjalne i spoldzielcze w UK

Oj tam racel czy jak Ci tam, bo Ci zaraz gula pęknie. Skoro jest taka możliwość to korzystajcie dowoli, nie dajcie sobie wmówić , że to nie wasze to nie wyciagajcie ręki. Tylko że jak już dostaniecie to róbcie coś, kształcie się, a nie siedzicie i nic nie robicie. My wszyscy jesteśmy ludźmi i nie ważne czy Polak, czy Niemiec, czy NAglik, każdy ma prawo do godnego życia.

Problem w tym, ze jak juz cos dostana za nic, to zaczyna sie dojenie cyca, bo jak sie raz dostalo to i drugi i trzeci i czwarty i dupa sie rozleniwia. DO ROBOTY!

A jak już mam mieszkanie z councilu to czy moga tam mieszkać inne osoby? Przyjeżdzają do mnie znajomi (cała rodzina, będą szukać pracy)i czy mam ich zgosić w councilu-bedzie pewnie wyższy council tax ale to nic-czy nie muszę ich zgłaszać? Pomyślałąm sobie, ze jak ich zameduje to bedą sie mogli oni starac o mieszkanie z councilu bo bedzie nas za dużo jak na 3 pokoje lub housing benefit dla mnie.

przede wszystkim zgode councilu aby oni mieszkali u ciebie.

Witam wszystkich. Też złożyłam tydzień temu wniosek no i bede czekać. Wynajmujemy 2 bed flat, od prywatnego lanlorda ja z meżem i dwoje dzieci. Mąz pracuje pełny etat a ja 13 godz. w tygodniu. Mieszkamy na tym mieszkaniu prawie 4 lata. Ale mam już dość, a mianowicie co roku w kuchni mamy szczury. Lanlord nic sobie z tego nie robi, zgłaszamy zawsze ten fakt w councilu no i przychodzi szczurołap i rozkłada trutki łapki itd. Nie stać nas na wynajęcie mieszkania przez agencje. Ja już poprostu nie daje rady psychicznie. Ciekawa jestem czy council weźmie pod uwage te szczury bo ogólnie to mieszkanie nie jest złe. Jak sądzicie?

kup sobie kota i szczury znikna jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki

Lanlord nie zgodził sie na żadne zwierzaki w jego mieszkaniu za wyjątkiem szczurów hehe. Dzięki za rade.

Jak ktoś mi napisał, że musze mieć zgode na councilu na zamieszkanie u mnie w domu drugiej rodziny to pisze, ze nie musze mieć zgody.Byłam w councilu i ich to nie obchodzi,Council tax nie podnieśli bo nie zależy od ilości osób w domu.

Witam wszystkich. Jestem w Angli od kilku miesiecy. Obecnie wraz z mezem i 2-letnim synkiem wynajmuje studio flat. Mieszkamy w Bolton (Manchester). Pracuje tylko maz. Chcialabym starac sie o mieszkanie socjalne, ale zabardzo nie wiem jak sie do tego zabrac, nie mam za wielu znajomych, ktorzy mogliby mi pomoc. Chcialabym sie dowiedziec ile w ogole czeka sie na takie mieszkanie w mojej okolicy i jakie sa szanse, zeby je dostac? Niektorzy napisali,ze czekali 3-mce, inni, ze 6-mcy, a jeszcze inni, ze kilka lat?! Z gory dziekuje za odpowiedzi

Najpierw musisz byc w angli dluzej iz rok.

Chyba ze maz juz ponad rok ,bo pisze ze ona jest kilka miesiecy ....

Ja jestem dokladnie pol roku, a maz w listopadzie bedzie rok. Pierwszy raz bylismy w Anglii 3 lata temu, ale wrocilismy do Polski po 3 miesiacach i dwa lata pozniej przyjejachal spowrtem moj maz. Czy to tez ma znaczenie?

zamiast tu się pytac idż do counsilu/spółdzielni i złóż papiery i się przekonasz czy Ci przyjmą ludzie zamiast coś robić to się pytają na forum ,a skąd mają ludzie tu wiedzieć jak każdy przypadek jest inaczej traktowany

Jezeli sie złozy papiery do concilu w sprawie domu to ile czekaliscie na odzew ,jak to polega czy oni przychodza na kontrolę do domu patrzec jak sie mieszka :):)i przyznaja punkty??

Hej :) Fajnie,że znalazłam ten temat.Zaraz sobie go poczytam od początku do końca :) My z mężem mamy w planach złożyć papiery na mieszkanie z city council.Jesteśmy świezo upieczonym małżeństwem i chcemy zacząć się starać o dziecko.A chcemy złożyć ppaiery,bo nie mielibysmy warunków na wychowanie dziecka.Mieszkamy wprawdzie w 2 bedroom mieszkaniu,ale nasz pokoik to singiel :/ Mała lazienka.Mamy też dośc polaczków mieszkających z nami.TYo stara panna i jej konkubent pan i władca.Mają pokoj wiekszy orazp aksudnego kota.Mamy z mężem dośc i argumentem wynoszenia sie z tego domu,jest brak warunkow na dziecko.Mam nadzieje,że będziemy mieć jakieś szanse je dostac.No cóż spróbujemy :)

Witam. Ja tez planuje zaczac starac sie o mieszkanie z councilu. Mielismy ciezka sytuacje pod koniec lipca i z dnia na dzien zostalismy bez dachu nad glowa, a mamy malutkiego synka (6 miesiecy). Poszlismy do councilu i orientowalismy sie co i jak. Jednak wtedy wyszlo tak, ze w koncu wynajelismy dom na pol ze znajomymi, ale teraz marze o tym zeby juz byc na swoim i mieszkac samemu. W domu, w ktorym mieszkamy jest wilgoc. Wczesniej nie bylo tego za bardzo widac, bo landlord zamalowal sciany, ale jak dluzej nie ma nas w domu i wejdzie sie do srodka to smierdzi stechlizna. W ostatnich dniach na wiekszosci scian zewnetrznych wychodzi grzyb :/ Poznymi wieczorami i w nocy pojawiaja sie slimaki glownie w kuchni :/ Masakra. Mam obrzydzenie jak mam tam cos robic i gotowac. Gdybym byla sama z mezem to co innego, ale ze wzgledu na synka musimy sie stad wyprowadzic. Niestety nie stac nas na dom z agencji. Pracuje tylko maz, ja jestem w domu z dzieckiem, bo godziny pracy meza nie pozwalaja mi na podjecie pracy. Dlatego tez chce udac sie do councilu o pomoc w znalezieniu dla nas domu, ale chcialabym znalesc go przez agencje. Z tego co mi wiadomo council moze pomoc w uzyskaniu pieniedzy na depozyt, jest to pozyczka bezprocentowa i trzeba ja splacic w ciagu 3 lat. Teraz tylko czekam na aktualny Home Office meza i ide sie dowiadywac jakie mamy szanse na pomoc.

to po co tutaj siedzicie jak was nie stac na mieszkanie???? juz wiem skad te wszystkie negatywy o polakach ,wcale sie nie dziwie.

czy może ktoś z Was wykupił już takie mieszkanie? i jak cenowo to wychodzi? i jak długo w nim mieszkał?

Witam mam pytanie chce zlozyc podanie o mieeszkanie w UK.Mam dwojke malych dzieci niepracuje, tylko maz pracuje 3 lata wynajmujemy dom z dwoma lokatorami od pakinstanczyka, ktory oplaca council tax.Nie stac nas zeby wynajmowac samemu lub przez agencje:(a wierzcie mi chcialabym zamieszkac juz sama.Odpiszcie prosze jezeli wiecie cos na mój temat z góry dziekuje..

asiula t składaj papiery i czemu tyle zwlekasz? juz dawno powinnaś złozyć

Zlozylabym dawno tylko nie my oplacamy councilu i podobno nic nie mozemy w tym kierunku zrobic:( tak slyszalam ale niewiem czy to prawda?

jak złożyłas dawno to powninnaś już dostać jakoś odpowiedż nic nie słyszałam żeby coś miało to z councilem że nie płacisz to już chyba Twoja sprawa kto płaci

Witam Mam prosbe czy ktos z was umie wyliczyc czy mojej rodzinie przyslugiwalby HB ? Chcielibysmy z mezem i dwojka dzieci wynajac osobne mieszkanie tak za 440 F miesiecznie, teraz wynajmujemy pokoj u znajomych. no i nie wiem czy nalezalby sie nam HB? Ja nie pracuje bo opiekuje sie dziecmi w domu, pracuje moj maz 40 godzin tygodniowo i zarabia na tydzien 350 funtow, dodatkowo pobieramy CHB 130 miesiecznie i 260 F Child Tax Credit, i to wszystko wiecej dochodow nie mamy. Prosze policzcie mi te moje dochody???????? :) pozdrawiam serdecznie alabasterek

Macie wiec prawie 1800 funtow miesiecznie.Obawiam sie, ze moga wam odrzucic aplikacje na HB.

niekoniecznie odrzuca.mozecie dostac malutko 10-15 f tygodniowo, ale mozecie tez miec obnizony council tax.zlozyc nie zaszkodzi

dzieki za porady, ale nie wiecie przypadkiem jak oni to wogole licza jakie sa granice zarobkowe i czy dzieli sie to na liczbe czlonkow rodziny

dzieli sie na liczbe osob, liczy sie tez ile dzieci maja lat, to ze ty nie pracujesz, i inne jakies dziwne rzeczy, ktore malo kto rozumie ja polacam zlozyc aplikacje, nawet jak dostaniecie 10 f tygodniowo, bo moze sie zdarzyc ze maz bedzie chory i nie bedzie 2 miesiace pracowal, wtedy automatycznie zaplaca wam duzo wiecej,jakies dwa tygodnie po zgloszeniu ze nie pracuje teraz na decyzje czeka sie do dwoch miesiecy, wiec lepiej miec te 10f tygodniowo i zabezpieczenie ze jak cos to szybko rozpatrza chociaz mysle ze z dwojka dzieci dadza wam wiecej

nie ma jako takich granic, niektorzy placa za przedszkole,i to odliczaja, innym odliczaja dojazdy do pracy, inni maja jakis straszny dlug ktory splacaja i to biora pod uwage kazdy przypadek jest indywidualny, skladaj, to nic nie kosztuje, tylko pare wizyt w urzedzie i 15 minut wypelniania aplikacji chociaz nastaw sie na sprawdzanie wiarygodnosci

hey, jestem nowa i mam pytanie, niestety nie mam fizycznie mozliwosci przeczytac tych kilku stron wiec pytam od razu. czy ktos wykupil mieszkanie spoldzielcze od agencji? jest tak to czy sa jakies znizki na takie mieszkania? dziekuje za wszelkie odp