Mieszkania socjalne i spoldzielcze w UK

a poza tym chetniej bym się wypowiadała i czytała te fora gdyby nie było w nich tyle jadu w stosunku do rodakow, nie ma to dla mnie znaczenia czy to jest o mnie, czy o kimś innym, ale ten jad potrafi mi zepsuć humor na cały wieczor, nie wierze w to ze ludzi ewyemigrowali zeby siedziec na benefitach, my stale się głowimy co zrobić żeby do czegos w zyciu dojść i się ustawić raz zaryzykowaliśmy i podwinęła nam się noga, teraz do wszystkiego podchodzimy bardzo ostrożnie, nie każdy ma tyle szczęścia co moja koleżanka, dołączyć do tego barierę językową i problem jest jeszcze większy pozdrawiam

za granica nie mozemy niestety liczyc na siebie na wzajem , niestety polak polakowi nigdy nie pomoze jeszcze jak bedzie mogl to mu dokopie jak mi ludzie opowiadaja tu co jeden drugiemu robi to az wstyd inne nacje sobie tu pomagaja tylko my tacy jestesmy zawistni itp w polsce nie jest lepiej miedzy nami potrafimy na kogos naniesc jezeli mu sie lepiej powodzi a co niech ma kontrol nam lepiej sie musi powodzic w polsce mialam swoja dzialalnosc wiec cos o tym wiem , nie wolna sie wychilac ze nam lepiej bo ludzie zaraz wam dokopia najlepiej sie uzalac nad soba tu jest lepiej bo jest mniej polakow i oby miec tu jak naj mniej znajomych polakow no coz niestety takie mamy dziedzictwo narodowe i nic sie nie zmieni w mentalnosci chyba ze wszyscy wyjada i zaczna sie uczyc od innych jak trzeba zyc na luzie

czesc dziewczyny czy dlugo sie czeka na mieszkanie spoldzielcze (housin associaton)? czy w podobnym czasie jak na socjalne? mieszkam w poludniowo zachodniej Anglii.

Hejka, na mieszkanie spoldzielcze dlugo sie nie czeka. Skladasz dokumenty, a za jakies trzy tygodnie zaczyna sie..........ogladanie chalup, warunki kredytow itd. Ale powiem jedno sa one w sumie jeszcze drozsze niz kupujac na rynku prywatnym, jakies 30 000 funtow tracisz, fakt ze daja upusty rozne, typu 5 lat bez kredytu(oczywiscie tego do spoldzielni, bo bank trzeba splacac no i komorne placic) no i zalezy ile prozent chcesz wykupic, 20. 40 czy wiecej bo od tego zalezy oczywiscie komorne...wiec zycze powodzenia ps..ja zrezygnowalam.............

ale mi nikt nic nie mowil o wykupieniu tego mieszkania. W Councilu powiedzieli zebym zlozyla jeszcze podanie o mieszkanie spoldzielcze. W spoldzielni ze to i tak bedzie zalezalo od Councilu czy przyznaja mi jakis dom. Ale az mnie zaszokowalas tym co napisalas

Hejka, nie wiem co oni Ci proponowali, ale mieszkanie spoldzielcze nie jest za darmo, a dlatego przez council bo nie kazdy moze takie miec, zalezy to od wielu czynnikow(ile sie zarabia, gdzie sie pracuje..), czesto proponuja spoldzielcze tym ludziom ktorzy zarabiaja tyle ze moga wziasc kredyt ale nie stac ich na pelny to im pomagaja. A jeszcze 5 tysiecy to trzeba miec na poczatek bez tego nie dadza, ja nie wiem jak jest u Ciebie ale u mnie jak rodzina zarabia ponad2 tys. msc to nie daja socjalu, tylko proponuje council wlasnie takie mieszkanko(podkreslam council bo to tam sie zaczyna) pozdrawiam

Juliettaaaaa zgadzam się z Tobą w 100%. Jestem Polką i co raz częściej mi wstyd za to z jakiego kraju pochodzę, właśnie przez to, że mamy tak wredny naród :( oczywiście nie wszyscy) który za granicą Polski wystawił nam świadectwo zawistnych, podłych i wrednych ludzi :( i chyba masz rację, że każdego Polaka należało by wywieźć na jakiś czas z kraju aby mógł się nauczyć od innych narodów co to znaczy szacunek, życzliwość , solidaryzowanie się z rodakami itp i to na tyle w młodym wieku aby taki człowiek nie zdążył przesiąknąć polskim jadem :( czytam te topiki cały czas i jest mi cholernie przykro za to w jaki sposób rodacy obrzucają tutaj innych rodaków błotem :( owszem, uważam, że mają prawo wyrażać własne zdanie, tylko nie rozumię dlaczego nie mogą tego robić w sposób kulturalny:( -czy chcą sie w ten sposób dowartościować?????? -czy tutaj chcą się wyżyć za swoje niepowodzenia w pracy?????? -a może mąż/żona nie chcą ich ich zrzędzenia słuchać w domu a tutaj na forum przecież nikt im buzi nie zatka :) nie przejmujcie się tym ich głupim docinaniem, bo to są ludzie naprawdę biedni i nieszczęsliwi :( dlaczego piszę nieszczęsliwi???????? bo człowiek szczęsliwy nie może być tak zawistny, tak wredny, tak jadowity>>>>>>itd jedyny plus jak mam w tym czytaniu kąśliwych postów to taki, że mniej tęsknię za Polską:) takie posty leczą mnie z tęsknoty:)

ja dostalam mieszkanie ze spoldzielni housin najwpierw skladalam o consilowskie a pozniej o spoldzielcze i na consilowskie czekalam rok a na spoldzielcze miesiac ale oni chyba jakos ze soba wspolpracuja sa to domy lepsze , nowsze i drozsze u mnie placa za cansilowskie na tydzien cos ok 50-60f a ja place 72 na tydzien choc teraz dostalam podwyzke na 76 wszyscy pisza o spoldzielczym na wlasnosc jak sie kupuje a nam chodzi o te cansilowskie mieszkania podobno mozna je wykupic po 5 latach czy ktoras szie juz interesowala tym?

zobacze co mi przysla i co zaproponuja. Napisze wam wtedy jak to u mnie wyglada. Jak na razie czekam na socjalne, zobaczymy jak dlugo. Dziekuje wam za wypowiedz

Troche mnie zdziwil ten wykup mieszkan,Wiem,ze mozna bylo kiedys wykupic takie mieszkanie,ale wiem tez ,ze mialy sie zmienic przepisy dotyczace wynajmu od Consilu czy Spoldzielni.U mnie nie ma znaczenia,czy mieszkanie jest spoldzielcze,czy consilowskie,bo licytuje te mieszkania co 2 tyg.przez internet i sa tam zarowno spoldzielcze jak i consilowskie.Wszystko przechodzi przez Consil i juz:) Poza tym jakis czas temu byla mowa,ze jesli dochody rodziny sie polepsza i stac ich na wynajem samemu,to moga zabrac takie mieszkanie ze wzgledu na to,ze sa inni ktorzy czekaja. Ja czekam na razie rok i przypuszczam,ze z moja kat.C poczekam sibie jeszcze drugi i trzeci rok:( Niestety mieszkan jest malo,a chetnych duzo. Mieszkam we wschodniej czesci Anglii i tutaj jest wyjatkowo duze zapotrzebowanie. Pozdrawiam !!!! Slonko swieci,na dworze prawie lato

Okon troche mnie zszokowałaś, ja mam mieszkanie ze społdzielni dostałam je drogą taką jak Ty opisałaś, jak podpisywałam umowę uprzejma pani poinformowała mnie że moge mieszkać ile chcę, mam umowę na czas nieokreślony, poźniej mogę je przepisać na corkę, mam też możliwość wykupu, a więc... nie wiem czy to nie kolejna plotka żeby pozbyć się chętnych

Okon dowiedz sie o MYCHOICE HOMEBUY u siebie w councilu.

To co napisalam wczesniej to nie plotka,tylko projekt ustawy,ktora miala wejsc w zycie w tym roku.Pisaly dziewczyny o niej w zeszlym roku przed swietami Bozego Narodzenia. Mam nadzieje,ze ten projekt nie wejdzie w zycie,choc jest on moze krzywdzacy dla niektorych:( MYCHOICE HOMEBUY ..................????? Co to takiego??? Nie moge tego przetlumaczyc,wiec nie wiem co to jest???? U mnie jest system home-linka(o ktorym pisalam dawno jeszcze w zeszlym roku i ktory to wszedl w zycie wlasnie chyba w lutym 2008r Teraz byc moze juz jest w calym kraju,tak mialo byc,ale nie wiem jak jest faktycznie) Dziewczyny wczesniej pisaly o tym,ze w wielu consilach mieszkania sa przyznawane przez consil bez wzgledu na to czy naleza one do spoldzielni czy do miasta. W moim co dwutygodniowym wydaniu Home-linka sa mieszkania jedne i drugie.Ja licytuje te ktore chce(byleby 3 tylko),ale jak na razie wiekszosc to daleko polozone miasteczka lub wsie.Za daleko dla dzieci do szkoly i dla meza do pracy:( Czekam wiec nadal. Jak mozesz aston napisz cos wiecej o tym MYCHOICE HOMEBUY:P Dobranoc,gasze swiatlo

aj jakies namiary na siebie bo to duzo tłmaczenia

daj jakies namiary na siebie bo to duzo tłmaczenia

kazda spoldzielnia ktora stawia masowo domy oddaje kilka swoich pod council i dlatego mozna je znalezc w Home link, np Granta, ale jezeli council proponuje spoldzielcze to proponuje bezposrednio od spoldzielni, nie mylic z tymi ktore spoldzielnia oddala councilowi......czyli trzeba je kupic, nie w calosci koniecznie tak jak pisalam ale czesc. Council proponuje spoldzielcze zeby pozbyc sie takiej ilosci oczekujacych na socjalne, ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, spoldzielnie oddaja kilka swoich mieszkan w zamian za pozwolenia na budowe............min

Aston!!! Dzieki za pomoc,podaje lojego maila,bo to najprostrzy sposob,zadko go uzywam,ale czasem jak jest koniecznosc:) bromba40@googlemail.com Jak mozesz napisz,prosze:) brrrrrrrrrrrrrr pierwsze slysze o takim systemie.Jak dowiadywalismy sie to powiedzieli nam,ze papiery sklada sie w consilu ,a ze spoldzielnia wspolpracuje z consilem,wiec zarowno jedne jak i drugie mieszkania sa w ofercie home-linku. Dzieki za wiadomosc.Jednak szczegolow nie znam,wiec jak ktos moze przyblizyc mi ten temat to bardzo prosze:) Milego dnia!!!!

duzo zarabiajac to znaczy ile zeby mieli prawo zabrac takie mieszkania?

?? Chyba nie...skad ma sie dowiedziec?

?? Chyba nie...skad ma sie dowiedziec?

duzo to tyle ze stac cie na wynajecie lub kupno wlasnego a nie wyblaganego

4 lata temu jak tylko on pracowal . teraz otworzyli firme i maja duzo kasy. ale domu nikt im nie zabral...

4 lata temu to dawali wszystkim chalupy, teraz to nie chca i nie daja.........a co do spoldzielczego to w councilu pomagaja wykupic takie spoldzielcze(ale nie te na ktore sie czeka i biduje), .trzeba isc do councilu i sie spytac jakie sa w danym rejonie sa spoldzielnie i oni pomagaja zalatwic reszte ze spoldzielnia. W sumie po placeniu rentu(do spoldzielni), kredytow dwoch(jeden w spoldzielni, ale dopiero po 5 latach sie go splaca, drugi w banku) i tak sie wychodzi lepiej niz na wynajmie. Przykladowo..wynajem 2 bedroom to jakies 725 funtow, a takie czesciowo wykupione od spoldzielni to jakies 600, oczywiscie zalerzy ile wykupi sie czesci. Jak wykupi sie 75 procent nie placi sie juz rentu...Najmniej mozna odkupic 35 procent i juz sie mozna wprowadzac, po 25 latach albo sie wykupuje calosc albo sprzedac........dlugo by o tym pisac...jak ktos zainteresowany radze spytac sie u siebie w councilu...a jeszcze to jest tylko dla tych ktorzy kupuja dom 1 raz w anglii............

No to spora kwota,tych kredytow i tego wszystkiego.W dobie recesji to nie takie proste:( U mnie spoldzielnie sa.Ale jak kiedys skladalismy dokumenty na mieszkanie,to nikt nam nie powiedzial,ze mozna osobno zlozyc wniosek w spoldzielni.Byla mowa,ze tym zajmuje sie consil:P On przydziela chalupy i juz. O takie mieszkanie jest trudno,powiedzieli,ze mozemy czekac do 7lat:( Ja mam dosc juz przeciagu w chalupie bo futryna z drzwiami odlazi od reszty sciany i wiecznego grzyba.Ktos kiedys powiedzial,ze tu grzyb na scianie jest naturalnym zasobem w domach angielskich:( To nie prawda!!!!!Malo gdzie ten zasob jest,wiec ja chyba nie musze go miec???? Ogladam home-linka co 2 tyg regularnie i niestety albo jest dom w regionie,ale wiadomo z gory,ze go nie mozemy dostac,albo jest na gluchej wszi skad nie wiadomo jak dostac sie do pracy.Jak sa jakies niedaleko to jest chetnych 180osob na jeden dom.No w taki sposob,to faktycznie dostane za 7lat domek. Poza tym,to ci co maja przyznane domy maja kat.A lub B,z C malo kiedy sie zdarza. Jednym slowem klapa na calego:(

Okon wyslalam ci email z namiarami na mnie jak dasz rade to sie odezwij

Aston,wlasnie przejrzalam poczte,niestety nic tam nie ma:( Ale zauwazylam tez niewielki blad w adresie mailowym,oddzielilo sie \"m\"od reszty,mialo byc:\"com\" Podam wiec na wszelki wypadek jeszcze raz: bromba40@googlemail.com Jak mozesz napisz jeszcze raz,bo byc moze to wlasnie wina tego zle wpisanego adresu. Dzieki

zlozylam podanie o spoldzielcze mieszkanie jak wam wczesniej pisalam nie dostalam jeszcze zadnego listu od nich. Ale dzisiaj zadzwonili z Councilu ze jest mieszkanie spoldzielcze na ktore kwalifikuje sie kilka osob z podan o mieszkanie socjalne ale o tym kto je dostanie zadecyduje juz spoldzielnia. Chcielismy domek ze wzgledu na dzieci ale pani ktora z nami rozmawiala stwierdzila ze rok mozemy napewno jeszcze czekac na dom wiec jesli sie zalapiemy to wezmiemy mieszkanie:)

ja sie zaczynam gubic w tym wszystkim..cunsilowskie mieszkanie..potem jest spuldzielcze...i jeszcze socjalne... kurde a co jest co i czym sie roznica? bo z tego ci ja zawsze myslalam to ze counsil to to samo co socjalne-ale juz sama nie wiem.

Czy consilowskie czy spoldzielcze, moze byc socjalne. Tylko z tego co widze,to w niektorych miejscowosciach spoldzielnie maja oddzielnie mieszkania,nie przechodza one przez consil. ASTON!!!Odezwij sie jak mozesz,nadal czekam na wiadomosc od ciebie.Adres byl chyba troszke zle napisamy,dlatego podalam ci go wczesniej jeszcze raz:)

Mam pytanie z innej beczki.Czy ktoś z Was pobiera Hausing Benefit i jednocześnie Working tax credit?