CO ROBICIE W TEJ CHWILI???????????????????????

naprasowałam sie.... a jeszcze jest tak goraco...uff.... obrodziły moje borówki amerykanskie....zebrałam dzisiaj cos ok 2l...i to jeszcze nie koniec,bo dojrzewa etapami:) jutro pewnie upieke drozdzowe bułeczki z nadzieniem z borówki:) mam nadzieje,ze ciasto mi sie uda...u mnie z drozdzowym to niestety roznie bywa... pozdrawiam miłego wieczoru:)

u mnie chyba zaraz wielka burza bedzie:D

ide spac jestem godna bo jakos nic nie zjadlam:o jedyny plus Szwajcarii to taki, ze tam mi ugotuja i pod nos podstawia pyszne jedzonko;) eeee tam w sobote juz wracam ehh

{czesc] pije kawke zaraz smigam do l. kurcze, fajna pogoda dzis jak na razie bo chlodniutko

czekam za weterynarzem , pakuje sie ide chyba po kawe, a po 10tej do fryzjera

jestem w pracy ...odliczam minuty do 15.00

jestem w pracy ...odliczam minuty do 15.00

ide pic kawe

:) wstałam ..obudzona przez listonosza... domownicy chyba wybyli do A....dzien targowy mamy... pada deszcz....dobrze ,ze wczoraj troche brazu złapałam....:) pije kawe... a za chwile biore sie za drozdzowe....

Zóziaaa...ten wet to do kogo? juz jutro wyjezdzasz...szkoda:(

Dzien dobry dziewczyny U mnie tez pada licze,ze w PL zalapie sie na troche slonca:-)) Szykuje sie do pracy-ostatni dzien . W koncu musze zaczac sie pakowac:o Milego dnia wzystkim zycze:-)) buziaka tez Wam przesle ,a co........!

wrocilam teraz podleje kwiatki;)

pije kawe i zagryzam drozdzowka....nawet mi smaczne wyszły;) Asiulka moze z Toba do PL i pogoda zawita;) szczesliwej podrozy :)

mam nadzieje...ze popołudnie bedzie STOSUNKOWO udane:D:D:D;) o nocy nie wspominajac;)

Lubiska musisz mi chbya przepis podac na swoje drozdzoweczki pyszne;) pije druga kawe zjadlam przed chwila placki ziemni9aczane- w ramach obiadu-pyszniaste byly;) Hakuna Ty spioszko;) ja neistety sie dzis nie wyspalam , wrecz o maly wlos nie zaspalam:o a dzien jak na razie doslownie \"STOSUNKOWO\" udany;) eeeeeee moze nie doslownie ale dokladnie tak mozna to okreslic;)

wygrałam big milka placki ziemniaczane uwieeelllbiaaammmm...mniam:)

zjem obiad i jade do mojego Mrrrrrrrrr -pozegnac sie :(:(

Lubis ja juz dawno loda nie jadlam;) Zozik na zawsze przeciez sie nei zegnacie:)moze Ciebie przeciez odwiedzic:) i smacznego obiadku!;)

Setunia...dyskusja o lodach takiego mi smaka narobiła...ze nie mogłam sie powstrzymac:D

tak mozemy sie spotkac to tylko 1000km:o prawie nic ehh pewnie w pazdzierniku tu zjade na 1,5tyg ehhh dzieki obiad juz dochodzi:p

smacznego:) ja dzisiaj...nie jem obiadu...mamy zaproszenie na ognisko....wyjatkowo mam ochote na kiełbaske z kija:D musze miejsce miec:D

Zozia bedzie dobrze:)troche za sobba zatesknicie to pozniej bedzie dopiero slodziutko i iiiiiii nooo,,,,,wiesz jak:D:) Lus a gdzie ta dyskusja sie toczyla??:D moze jutro sie o loda postaram;0 na dzis chbya juz dam sobie spokoj;)

tez bym taka kielbache chcetnie upiekla i zjadla ;) w sumioe w piatki i tak za zwyczaj miecha nie jadma

to była \"dyskusja\" i innych\" lodach\":o ale ja na smietankowe nabrałam ochoty....:D

Lubiska aaaa widzisz nie skapilam widocznie nie jestem glodna, to i chleba nie mam na mysli:P:P ide pangi smazyc;) do potem laski;)

tez w \"tym\" temacie nie powinnam byc głodna;) ale apetyt rosnie w miare jedzenia;) do potem Asiulka...jeszcze raz...szerokiej drogi:)

Zóziaa...trzym sie na obczyżnie:) Ten Twój Mrrr...taki jest,ze i mnie ciezko byłoby sie od Niego oderwac:) ale uszy do gory ...nie taka rozłake ludzie przezyli...i cało z tego wyszli:)

ostatnie ryby zjaralam :o moje beda;0