Jak/ gdzie ?

jak/gdzie znaleźć fajnego NORMALNEGO faceta (nie na jedna noc)? Czy na tym świecie jeszcze tacy istnieją? Chyba nie...? Chociaż.. może to tylko ja mam pecha i takiego nie spotkałam. :(

To jest niewykonalne:O

Toś mnie pocieszyła.... :/

takich facetów to nawet w Erze nie ma ....:( ;)

jak nie jesteś dziewicą to nie masz nawet co marzyć o normalnym facecie;)

No tak jak w Erze nie ma to juz nie mam na co liczyć... Zapłodnie sie in vitro dobiore sobie dawce wg.gustu (mojego) i nie bede ryzykować związku z facetem skoro z góry wiadomo że w ofercie nie ma NORMALNYCH facetów... ;)

A co do normalności faceta ma moje ewentualne dziewictwo??????

żaden normalny nie poleci na niedziewice, zresztą niedziewice są zdesperowane i same polują na facetów a nie faceci na nie;)

To ja chyba jakaś nienormalna jestem.... nie poluje a odpędzam napaleńców i wszelkiego rodzaju erotomanów

erotomani ciągną do wszystkiego co choć trochę przypomina kobietę. ich uwaga na pewno nie może być wyznacznikiem twojej atrakcyjności. a więc mówisz, że nie jesteś zdesperowana?

co to znaczy dla kobiet normalny facet ? :-o

tak! tak właśnie mówie! Jeśli byłabym zdesperowana pewnie puszczałabym sie n lewo i prawo z kim popadnie?! a nie o to mi chodzi! ja poprostu chce mieć kogoś (wiem że sie powtórze) NORMALNEGO do przytulania (itp.) to chyba nie jest objaw desperacji? :|

normalny to przystojny i bogaty ?:-o

Normalny znaczy normalny .... nie jakiś pajac którego głównym zainteresowaniem jest stanie pod trzepakiem z puszka piwa w ręce a w wolnych chwilach bzykanie wszystkiego co chodzi

ja szukam normalnej kobiet :P

czy ten normalny będzie twoim pierwszym facetem? czy będzie poprawiał po nienormalnych, których zdążyłaś już wypróbować?

No oczywiście że NIE będzie po nikim poprawiał! Chodzi o to zeby po nim nikt niemusiał poprawiać. ;|

ja swojego ukochanego poznałam w klubie i okazał się normalny i nie chciał mnie zaciągnąć do łóżka na pierwszej randce :)

Łaskawca! Zaczekal do 2-giej??? (sorry za złośliwość - taki mam dzień, na kimś musze sie wyżyć padło na was) ;)

a gdzie szukasz tych normalnych ? może tym jest problem... jest sporo fajnych,ciekawych i samotnych facetów.... np. ja:)

A tak ogólnie chodze po świecie i sie rozglądam..... A to sa jakieś specjalne miejsca gdzie takie osobniki wystepuja???

w krakowie:)

yhy! dobra jutro rano skoro świt gnam na dworzec, wsiadam do pociągu i jade do krakowa. Jeśli zobaczycie kogoś stojącego na rynku głównym(czy jak tam on sie nazywa) w wyżej wymienionym krakowie, z wieeeeeeeeeeeeeeelkim bilbordem (to sie chyba nie nazywa bilbord -to co sie na drągach trzyma) w rękach to znaczy że to właśnie ja!

Desperatka wyjdz za mnie! Dziewczyno ty to masz fantazje!

ok nie ma sprawy. kiedy i gdzie? ;p (baaaaaaaaaaaaaaaardzo śmieszne!)

z ciekawości zapytam? czym się w życiu zajmujesz oprócz szukania facetów?

studiowaniem, pracą i paroma innymi rzeczami. A jakie to ma znaczenie? (Zauwaz że nie szukam jakiegoś tam faceta tylko bardzo konkretnego- NORMALNEGO!)

mnie akurat nie pociągają kobiety, które znalezienie faceta (normalnego czy nienormalnego) stawiają sobie za cel. i mówi się, że to kobiety są romantyczne, a fuj. wole takie, które żyją własnym życiem, mają jakąś pasje, i nie odczuwają potrzeby bycia w związku w oderwaniu od konkretnej osoby.

dolaczam sie moze kupie tone swiec :D:D:D

potwierdzam - w krakowie są normalni