Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZBBUULWERSOWANA

Kościół precz od antyoncepcji!

Polecane posty

Gość ZBBUULWERSOWANA

Ofiare katolickiego nauczania, a nawet kilka ofiar mam w rodzinie. Paranoja żenująca paranoja!!!!!!! Opowiem całą historię. Wszystkie kobiety w mojej rodzinie, które urodziły więcej niż jedno dziecko zapadły na sfizofremię poporodową. To jest straszna choroba jak dopadnie to kaplica zero kontaktu z osobą, która jest na nią chora. Moja kuzynka taka pobożna zawsze w kościele pierwsze skrzypce. Urodziła trójke dzieci bo nie można stosować tabsów ani nic innego tylko metody naturalne. Sfiza ją dopadła. Już leżała w szpitalu inic leki przyjmuje ale kontaktu z nią niema. Mąż człowiek interesu w biznesie sobie radzi a w domu to wszystko robią wynajęci ludzie opiekują się dziećmi. Niedziwię się, to facet i z tym może mieć problemy. a największą karę ,,mądrego" kościoła ponoszą dzeci. Najstarsza córka prowadza się pomieście z różnymi typkami nie wraca na noc do domu a ma zaledwie 15 lat. Matke uważa za wariatke, ojciec w ramach jakiegoś buntu z córką się nie odzywa. Pewnie kościół mu tak doradził. Zakonnice doradzały mu jak ma córke chować i dziewczynka szkoda mi jej bo sobie z tym wszystkim poradzić nie umie szlaja się po ulicach z toważystwem x... A było im mówione jak krowie na rowie uważajcie bo ta choroba czycha zabezpieczajcie się, ale kościół wiedział lepiej precz z metodami antykoncepcyjnymi róbcie to po Bożemu. Dzieci po Bożemu chowie ulica a rodzice dumni z siebie, że nie zgrzeszyli paranoja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja najprawdopodobniej też jestem obciążona tą chorobą, jestem wieżąca stosuję antykoncepcje i wolę żyć w grzechu niż moje dzieci mają mieć matke wariatke!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli do tego jeszcze dodasz, że to Kościół jest winien tsunami i wszystkim kataklizmom na świecie to temat będzie wyczerpany. Mówiąc poważnie - obawiam się, że to nie narodziny dzieci są przyczyną chorób psychicznych w Twojej rodzinie. Może jakieś przyczyny genetyczne albo coś innego. Znam wiele rodzin z 3-ką i większą liczbą dzieci i nie słyszałem by ktorąś dotknęła \"schizofrenia poporodowa\". Znane jest natomiast zjawisko depresji poporodowej - ale to zupenie co innego i da się leczyć. Co do nauczania Kościoła nt antykoncepcji - to temat rzeka i nie sposób go opisać w jednym poście. Więc na tym dziś kończę. Pozdrawiam i życzę wiele pogody ducha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elas
To niestety prawda ,że u kobiet obciążonych genetycznie schizofrenią porody przyśpieszają napady choroby.Rzeczywiście większa ilość dzieci nie jest wskazana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram wypowiedź
poprzednika! Ludzie to czasami głupole i swoje nieuctwo zwalają na kościół smiechu warte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1111111111
ZBBUULWERSOWANA - i co jeszcze nam powiesz na temat kościoła? Tak go krytykujecie a nic od siebie nie dawacie, Mooim zdaniem tak antykoncepcja to grzech wg koscioła a nie Boga! Kościol ustanowił że to jest grzech NIE BÓG i w takim wypadku jak Twoim czy Twojej rodziny to nie jest grzech!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZBBUULWERSOWANA
A co do sfizofremii poporodowej to istnieje coś takiego i żaden lekarz temu nie zaprzeczy. W mojej rodzinie od strony taty wszystkie kobiety, które urodziły więcej niż jedno dziecko na to chorują. Kobiety które urodziły jedno lub nie mają wogóle dzieci są zdrowe. Moja babcia uradziła siedmioro dzieci. Po drugim dziecku zaczeła chorować mój tato był najmłodszym synem więc choroba matki dała mu się mocno odczuć. Każdego dnia gdy wspomnę że chciałabym mieć więcej dzieci mój tato mówi, że on wolałby normalną matkę. Może trudno wam w to uwieżyć ale taka jest smutna prawda i żaden ksiądz nie będzie mi narzucać co mam robić ze swoim żtciem jeśli branie tabsów jest grzechem to wolę tak grzeszyć niż zniszczyć rodzine naprawde straszną chorobą. I w swojej wypowiedzi nie twierdzę że ażda kobieta która chce mieć dzieci zachoruje zachorują te obciążone właśnie tą chorobą, a jest to bardzo żadka choroba. A niestety dziedziczona jest odpokoleń w naszej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZBBUULWERSOWANA
A co do sfizofremii poporodowej to istnieje coś takiego i żaden lekarz temu nie zaprzeczy. W mojej rodzinie od strony taty wszystkie kobiety, które urodziły więcej niż jedno dziecko na to chorują. Kobiety które urodziły jedno lub nie mają wogóle dzieci są zdrowe. Moja babcia uradziła siedmioro dzieci. Po drugim dziecku zaczeła chorować mój tato był najmłodszym synem więc choroba matki dała mu się mocno odczuć. Każdego dnia gdy wspomnę że chciałabym mieć więcej dzieci mój tato mówi, że on wolałby normalną matkę. Może trudno wam w to uwieżyć ale taka jest smutna prawda i żaden ksiądz nie będzie mi narzucać co mam robić ze swoim żtciem jeśli branie tabsów jest grzechem to wolę tak grzeszyć niż zniszczyć rodzine naprawde straszną chorobą. I w swojej wypowiedzi nie twierdzę że ażda kobieta która chce mieć dzieci zachoruje zachorują te obciążone właśnie tą chorobą, a jest to bardzo żadka choroba. A niestety dziedziczona jest odpokoleń w naszej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×