Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

maślana

powinno sie zabraniać nadawania niektórych imion!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

ludzie! az mi ręce opadły jak przeczytałam w naszej lokalnej gazecie, jakie ludzie nadają imiona swoim nowonarodzonym dzieciom, np. Denis. Boże przeciez to krzywda dla dziecka. znam jednego Denisa i zgadnijcie jak go dzieci w szkole przezywały? Denis-penis oczywiście. Z kolei pare miesięcy temy patrze do tej samej gazety a tam jakiej małżeństwo ze wsi nazwało syna-Xavier...Ja rozumiem ze Wiśniewski świruje, ale zeby innym sie to udzielało. bez komentarza. Moze zaraz ktos mi wytknie, ze kazdemu podoba sie cos innego i kazdy ma prawo nazywac dziecko jak chce. zgadzam sie, ale moim zdaniem trzeba sie najpierw zastanowić czy nie robi sie dziecku krzywdy. chciałybyście zeby na wasze dziecko mówiono penis? bo ja nie. juz nie wspomne o nazywaniu dziecka Julia, Wiktoria, Oliwia(zbyt pospolite obecnie) Alan, Eryk(pedalskie jak dla mnie). nie podobają mi sie, ale jak mówiłam każdy ma prawo, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jasne
nadajac dziewczynce imie Julia, albo Wiktoria robisz jej krzywde hahahahaha i nie wiem czemu by mieli mi tego zabronic . Ale kobieto wymyslasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość L-o-l-a
Maslana - mysle,ze przesadzasz skoro np. niemowlaka o imieniu Eryk od razu kwalifiukujesz jako homo.. a Xavier to calkiem ladne imie (mimo,ze I3 nie znosze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia, Wiktoria- mówie ze mi sie po prostu nie podobają. bulwersuję sie tymi wcześniejszymi. Alan, Eryk- nie mówie ze ktos o takim imieniu jest gejem, tylko to imie tak mi sie kojazry .ale to tylko moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubusiowa
a co powiecie na Rene..? Albo Ruben..? Albo Cynthia..? Albo Samantha..? autentyczne przykłady. Znam tez jednego Ariela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie wymyslne imiona wcale nie muszą być brzydkie. bardziej nie podobaja mi sie takie pospolite

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale z kolei zagraniczne imiona to tez nie najlepszy pomysł jak dla mnie. ja znam Olenę np.To ładne imie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djajja
Cóż, wybór imienia dla dziecka mówi wiele o pochodzeniu społecznym, inteligencji i guście rodziców. Tylko dlaczego ma w ten sposób piętnować to dziecko na całe zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubusiowa
znam tez Igora I Jonasza. Ale wg mnie to cudne imiona, i bardzo pasuja do włascicieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edziu - pedziu
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość L-o-l-a
Maślana - no coz Tobie podobaja sie pospolite..a mnie wrecz odwrotnie - jako,ze sama mam dosc pospolite. W podstawowce bylo moich imienniczek 3. W LO juz 5 (jedna nawet z taka sama data urodzin-szczyt szczytow). Jako,ze mieszkam od lat poza Polska - dziwne imiona nie robia na mnie wrazenia a niektore wrecz uwazam za bardzo ladne np. Mia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dałam 5 lat
temu na imię córce patrycja teraz sie ciesze bo to mocne i fajne imię !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hi-hi
znalam kiedys Henryka...i musze wam powiedziec,ze go wysmialam jak mi sie przedstawil...bo myslalam ze sie zbija...chlopak 17 lat i na imie Henryk...?? Pozniej mi glupio bylo,ale rzeczywiscie-krzywde mu wyrzadzili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam gdzieś, że imię ma znaczący wpływ na karierę dziecka. Że imiona w stylu Xavier, Sandra, Karolina, pasują do fryzjerki, ale nie np do naukowca. Lipnie brzmi prof. Paulina Kowalska, czy doktor Emanuela Bober, lepiej np prof. Hanna Kowalska, doktor Katarzyna Bober. Niby tylko głupie skojarzenie, ale działa jak samospełniająca się przepowiednia. Naukowcy wybadali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co powiesz o imieniu Kasia
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedziałam ze NIE podobają mi sie pospolite, ale takie zbyt wymyslne typu Denis sa po prostu śmieszne. z kolei np. Olena, Ida, RÓża są bardzo ładne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faaaaaaq
boze tez zanam ariela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecku nawet do głowy by nie przyszło, żeby na Denisa wołać \"Penis\". Dziecko uczy się od dorosłych. Dzieciaki słyszą, jak rodzice w domu naśmiewają się z dziwacznych imion i czerpią negatywne wzorce. Alan-Anal, Denis-penis, Martyna- łatwa dziewczyna, Patryk-patyk. Każde imię można w ten sposób \"zdrabniać\". Tobie Eryk kojarzy się z pedałem, a dla mnie wszystkie Eweliny, to dupodajki, a Kaśki są łatwe. To kwestia skojarzeń, a nie tego, że tak jest w rzeczywistości. Miałam w szkole jednego Ariela- imię normalne, jak każde inne, ale potem jakiś kretyn wpadł na pomysł, żeby tak nazwać proszek do prania i teraz wszyscy mężczyźni o tym imieniu mają, delikatnie mówiąc przekopane. Z jednym nigdy się nie zgodzę, a taka sugestia padała wielokrotnie: prości ludzie chcąc wyróżnić swoje dziecko dają mu nietypowe imię np. Alan, Roger, a ludzie z klasą, z pozycją społeczną nazywają swoje dzieci: Maria, Zofia, Jan- bzdura totalna. Mam wiele przykładów, które zaprzeczają tej tezie. Chemical---> Hanna i Katarzyna- oczywiście śliczne imiona, ale byłoby strasznie gdyby wszystkie kobiety miały tak na imię. Kiedy ja chodziłam do szkoły, miałam w klasie same Agnieszki i Anię- to nie było dla nich zbyt miłe. Imię musi pasować do nazwiska. Takie nazwiska, jak: Kwiatkowska, Nowak, Kowalska są na tyle normalne, że można dać dziecku obco brzmiące imię takie jak: Sandra, Angelika, Roksana. Podobają mi się imiona takie, jak: Sandra, Roksana, Lena, Martyna- dla kogoś są one udziwnione, a ja po prostu mam taki gust. Nie wyobrażam sobie, że miałabym córkę nazwać: Marysia, Zosia, Antosia, bo to nie w moim stylu. Jeśli kiedyś, ktoś będzie śmiał się z imienia mojego dziecka, to niech winę zwali na mój gust, a nie na niską pozycję społeczną, moją niechęć do dziecka, czy chęć wyróżniania dziecka w tłumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanna87
Estera jest piękne!!! A najgorsze z najgorszych zestawienie: Pascal Oskar (Oskar na drugie)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to teraz jaaaa
chcecie autentycznych? proszę badzo: Samuel Mieszko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanna87
Mieszko też ładniutkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem, imię musi pasować do nazwiska, a w przypadku imion kobiecych należy zastanowić się 2 razy, bo będzie też musiało pasować do nazwiska męża, którego przewidzieć nie można, dlatego imię nie powinno być specjalnie specyficzne, moim bardzo skromnym zdaniem :) Ariel - imię całkiem ładne, nawet ten proszek nie za wiele mu szkodzi, ale... znam kolesia, który nazywa się Ariel Mucha. To się nazywa niedopasowanie imienia do nazwiska. Imię jak dla księcia, nazwisko raczej nie z tej bajki. I nie tyle imię budzi śmieszność, nie tyle nazwisko, co właśnie zestawienie. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanna87
Ariel, ładne. Takie...wyszukane. Ale moim zdaniem większość imion jest w porządku, oprócz tych przesadzonych oczywiście. Ten Pascal...co do Henryka, to bardzo bym chciała, by mój przyszły mąż nosił takie imię! Myślę jednak, że największą krzywdę może wyrządzić dziecku noszącemu nietypowe imię nie to wspomniane imię, lecz prostacki zwyczaj wyśmiewania wszystkiego , co inne, albo noszące znamiona poprzedniej epoki, minionej mody. Nie podoba mi się natomiast ta moda polegająca na nadawaniu imion oznaczających rzeczy, np. któraś znana gwiazda dała swej córeczce na imię Apple (jabłko), a córka Madonny ma na imię Lourdes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola, Kasia- margaryna. Ariel- proszek. Bartek- płyn do mycia naczyń. Kajtek- mydło. Magdalenki- pierniki. Nie rozumiem, jak imionami można nazywać produkty dostępne w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde, bez przesady ;/ Jeżeli wychowasz dziecko tak, że będzie potrafiło się bronić przed idiotami, którzy są po prostu nietolerancyjni, krzywdy mu nie zrobisz ;/ Ręce już nawet nie chcą opadać, jak czytam takie topiki jak ten ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanna87
O tak, to też jest przykre. Ale nie było by takie przykre, gdyby społeczeństwo umiało żartować w sposób bardziej subtelny. Najprościej obrazić kogoś durnym przezwiskiem, odnoszącym się do imienia, albo wymyślonym do niego rymem. Żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja znam
kogos, kto dal swojej corce na imie Carmen:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam osobiście--->jedna klatka schodowa,trzech Jakubów i dwa psy wabiące się Kuba....śmieszne jak z okna woła ktoś:KUBA!!!!!!...lecą wszyscy:0....ale czy mi to przeszkadza??/...wcale....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmmmmmm hmmmmmm
A ja niedawno poznałem dziewczynę o bardzo ładnym imieniu- Bernadetta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×