Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zatrzymana

jak długo może trwać zastój?

Polecane posty

Gość tola 33
ja mysle ze ogolnie przepis ok i nawet te dwie lyzki smietanki mozna dac a zamiast boczku jakas szynke nie wiem czemu chodzi za mna dzis cios slodkiego aha juz wiem czemu-@ zaraz napisze sms do corki niech mi wyjmie na deser moj sernik sb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zatrzymana --> boczek ewidentnie odpada :D ale to bylo tak oczywiste, ze nie wspomnialam o zamianie na szynke :P dzisiaj robie drugie podejscie do peelingu kawowego :) wiele dziewczyn pisze, ze pozbyly sie cellulitu i ujedrnily skore ! ja z cellulitem o dziwo problemu nie mam ale mam tendencje do \"zwisania skory\", chyba genetycznie mam malo kolagenu :/ probowalam kiedys naprzemiennych zimnych i cieplych natryskow ale jest to dla mnie strasznie nieprzyjemne :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
sbeach-ja juz od dawna ten piling robie i naprawde dziala a jesli chodzi o brak sprezystosci skory znalazlam np cos takiego: Z powodu przeładowania glukozą najdotkliwiej cierpi tkanka łączna odpowiedzialna za młodzieńczy wygląd i wigor człowieka. Glukoza niszczy wytwór tej tkanki - substancję o znaczeniu kluczowym dla zdrowia, młodości i życia - kolagen. Kolagen jest fundamentem skóry, paznokci, włosów, wiązadeł, ścięgien, stawów, kości, naczyń krwionośnych i limfatycznych oraz systemu naprawczego i układu odpornościowego. Nadmiar glukozy atakuje kolagen na drodze aż czterech mechanizmów destrukcyjnych: nieprawidłowego sieciowania (uszkodzenie struktury) efektu rodnikowego (również uszkodzenie struktury), efektu osmotycznego (usuwanie stabilizującej jego struktury wody) i efektu mitogenetycznego (wymuszanie nadplanowych podziałów fibroblastów). chodzi o to ze wiekszosc ludzi jest przekarmiona glukoza-w wiekszosci cukier i potrawy maczne-i my przeciez od dziecinstwa zesmy sie tak odzywialy i niestety dlatego nasza skora jest taka jaka jest-wiec dobrze zesmy na sb wpadly to moze sie da cos jeszcze uratowac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a widzisz tola nie wiedzialam ! kurde to ma sens ... coraz wiecej przemawia za tym, by z SB nie rezygnowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
pozy tym ja jeszcze dzisiaj musze lecicec po zakupy bo mi sie siemie lniane skonczylo a siemie lniane tez hamuje wchlanianie glukozy -wiec warto spozywac nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć 🖐️ wczorajszy mój dzień to katastrofa po prostu może nie nażarłam sie po pachy, ale jadłam niedozwolone rzeczy, typu delicje, sztuk trzy, kilka maślanyh kruchych ciastek też, chodziły za mna te słodycze niemiłosiernie i wychodziły swoje dziś pierwszofazowo śniadanie - jajecznica na wędlinie chudej plus kawa potem dalej coś wymyślę, mam jeszcze sałatkę, ale coś mi nie schodzi ;) jadę na plażę, może trochę sie opalę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
Zatrzymana -*co sie dzieje??:P ja jem zgodnie z sb dzis na deser mam pianke z truskawakami -chyba jakies ciasto u rodzicow bedzie -to moze sie nie skusze? najgorsze te weckendy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w ten świąteczny dzionek cieplutki że normalmnie szok ja w domku sama z córcią mężuś w bułgarii synek w włoszech byłyśmy już w kościółku a teraz normalnie się byczymy bo nic nam się nie chce a ja jeszcze na noc do pracy przez te upały nic się nie chce robić a co mówić ruszać jedyne co mi się udaje to na razie trzymać dietkę a przynajmniej nie jeść pieczywa i ziemniaków no i trochę ograniczać porcje no to miłego dnia w gronie rodzinnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie leniwie drogie odchudzaczki :D weekendy .... ojjjj najgorsze zdecydowanie, tym bardziej ze mezus zaprosil mnie na ... Lody ( i bez skojarzen prosze :P ) zatrzymana - - > 🖐️(_I_) -- > to za te slodycze :D tola ---> powiedz mi ile razy dziennie jesz :) ? bo cos mi sie wydaje ze moze ja jem zbyt czesto ? jesz cos miedzy tymi 3-ma glownymi posilkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
Sbeach-co to za zberezne mysli???:D ja jem o 9 potem o 12,o 15 i o 18-tak wiesz + - pol godziny roznicy to zalezy od dnia ale staram sie jesc regularnie Alexandrio-weckendy sa okropne ,dlatego wole siedziec u siebie i goscie jesli do mnie przyjda to moge jesc dietetycznie nie? Zatrzymana-tylko nie grzesz na plazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sbeach, jakbym umiała robic ten przedziałek między pośladkami to bym Ci tego klapsa oddała :D dziś dzien zgodnie z sb jak na razie, śniadanie jak juz mówiłam jajecznica, na plaży zjadłam jajo na twardo i pół pomidora (moja mama wzięła wałówkę, ja nic nie przewidywałam oprócz wody :D ), na obiad zrobiłam łososia z folii i do tego groszek ze szpinakiem, pyszny wyszedł, rodzina dostała do tego jeszcze po kilka frytek ;) zjadłam też kawałek gorzkiej czekolady wedla 70% kakao, takiej w wersji bez cukru, do kawy ;) trzymajmy sie weięc w te weekendy najbardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(_I_) 🖐️ a masz!! :D:D:D skopiowałam sobie :P spiekłam sobie plecy na tej plaży ;) dupę zresztą też schudłam w cycu na tyle, że w stanik od kostiumu musiałam sobie włożyć wyjęte w ubiegłym roku wkładki 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
ja dzisiaj prawie zgodnie z dieta-niestety do kawy zjadlam ciasto z kremem bo goscie przyniesli:P trudno sie mowi ja sie nie opalalm-nie chce mi sie siedziec na sloncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tola -- > mnie siedzienie na sloncu tez nudzi :/ co innego jak sie idzie na wycieczke albo jest sie na wakacjach ale tak na balkonie czy w ogrodku to nie bardzo ... cisto z kremem mowisz ... ;) ja dzisiaj najadlam sie warzywami ale tak az \"po brzegi\" cos mnie napadlo i wrabalam cala miske gotowanych warzyw i do tego j. naturalny - kalorii to duzo nie moglo miec i wszytko wg. sb ale zeby sie tak za przeproszeniem nazrec :-o ehhhh .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
sbeach-wole zjesc kawalek ciasta niz potem sie na cos rzucic-bo przede mna trudne dni a juz nerwy i tak mam straszne kurde-nie jem slodyczy prawie wcale ale zapachu ciast i czekoladek nie da sie zapomniec niestety:P ja tez sie lubie opalac na plyzy-najlepiej nad morzem albo w ruchu-balkon mnie wykancza-moglabym jeszcze skoczyc na dzialke do zanjomych i rodzicow ale tam za duzo grzechow moze sie przytrafic:D ja tez duzo warzyw jem -mam z ogrodka rodzicow dzis dostalam czeresnie ale zostawiam na jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
nic nie piszecie? to ide spac laski bez:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nauczyla sie \"cholera\" znaczki robic i jezor bedzie wypinac :P a ja dzisiaj dzien zakonczylam % % % stawiam wam dziewczyny po jednym tola - > \\_/ zatrzymana - > \\_/ alexandria - > \\_/ a traz ide

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam to szczęście że jestem znad morza :classic_cool: i na plażę mam niedaleczko :classic_cool: dziś miałam też iść, zaraz po pracy bo za moment się zrywam, ale piecze mnie skóa, a jutro też ma być upalnie, więc na jutro to odłożę, dziś się spalę, nie ma co ryzykować :classic_cool: wczoraj dieta prawie ok (kosteczka czekolady wedla i wcale nie tej gorzkiej :P no nie wiem kuźwa co mnie tak na słodycze gan 😭) dziś rano jogurt śmieciowy, na resztę dnia nie mam pomysłu, ale jest tak gorąco, że przy garach stać nie zamierzam, chyba sobie zrobie grecką sałątkę z fetą i będę ją jeść cały dzień :classic_cool: ja też zauważyłam, że Tpla ma zamiłowanie do jęzorów :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co jest poopijalyscie sie :D czy co? wiem, wiem duuuuugi weekend ale meldowac sie trzeba znalazlam super przepis na wolowinke ale niestety w przepisie jest maka i obawiam sie, ze bez niej sie nie da :( a tak wogole to ta zubroweczka wczoraj byla nie planowana i nie dietetyczna :/ ale wypilam tylko 2 drinki ... a moze az dwa :P no nic, piszcie,piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he napisalam to prawie w tym czasie co ty :) t.e.l.e.p.a.t.i.a :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak wogole dziewczyny zauwazylyscie, ze z topiku o dosc neutralnym tytule \"jak długo może trwać zastój? \" --> zrobilysmy prywatny topik SB :D? i w sumie ... duzo odchudzajacych sie ma zastoje a jakos dziwnym trafem na naszym topiku piszemy tylko my we 4 :I ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sbeach bo to sie nazywa pokrewieństwo dusz :D żubrówka???? :D:D:D osz Ty, dałaś czadu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
sbeach-juz taka jestem zlosliwa:P:P:P:P:P:P Zubrowke to bym wypila-a z czym ja pijesz bo ja z jablkowym sokiem lubie,musialabym jakiegos light poszukac a jesli chodzi o topiki to dziewczyny uwielbiaja cudowne diety i chca szybko schudnac i jak widza topik np :Schudla w dwa tygodnie 20 kg to pisza jak szalone:P Zatrzymana-nad morzem mieszkasz? a gdzie? Strrrrrrasznie ci zazdroszcze-uwielbiam morze i te wakacyjna atmosfere nad nim ja dzis nie grzesze i ty tez sie zatrzymana wreszcie opanuj-bo znow bedzie zastoj:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM NORMALNIE KOSZMARNY UPAŁ widzę że faktycznie my tylko tu we cztery ale co tam ja odstaję od was ze względu na wagę i dietkę bo nie stosuję tak dokładnie SB ale co tam można chyba z wami popisać cel jest jeden i podobny także na razie trzymam z wami a co do dietki idzie mi w miarę dobrze wczoraj obyło się bez kolacji a dziś na śniadanko jajko na twardo z majonezem light i pomidor a na obiad kawałek rybki jogurt naturalny i pomidor i podwieczorek truskawki i myślę że na dziś będzie dość teraz piję czerwoną herbatkę i jeść mi się nie chce to kolację odpuszczę wogóle przy tym upale jeść mniej się chce za to woda leje się litrami i myślę że mogę jutro już stanąć na wagę bo tak czuje po sobie że chyba znów coś drgnęło powoli ale jakoś ciągnę i to jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
Alexandrio-toz ty sie na smierc zaglodzisz-bardzo malo jesz no i pisz koniecznie bo wlasciwie jesz jak na sb a napewno 2 faza ja wlasnie po kolacji-bylam w lesie ale upal i komary i zmeczona jestem jeszcze bardziej-tyle dobrego ze troche spacerow bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexandrio - ważne że cel ten sam, prawda? :) Tolu, wykrakałaś w złą godzinę, właśnie poćwiczyłam ostro pół godziny żeby spalic spożyty cukier :D z winogron :P i z paska czekolady nie całkiem gorzkiej :D i z czterech kruchych ciatseczek nie wiem co mi jest ostatnio, szlag by trafił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobię na jutro sałatkę z kurczakiem i kalafiorem, kupiłam tez kapustę pekińską i mam fetę, znalazłam tez nowy sos knorra - bazyliowo-ziołowy, wiem że te gotowe nie sa zbyt korzystne, ale smaczne są no i jak sie popatrzy na jaką ilość zieleniny sie to wylewa, to ogólny bilans nie wychodzi chyba tak najgorzej byle by tylko te słodycze zamilkły w końcu, bo wołaja i wołaja non stop... zaczęłam znów być czuła na zapach ciast 😭 mam nadzieję że to przejdzie jutro znów nad morze, ściślej mówiąc nad zatoę raczej :D za bardzo sie tym morzem pochwaliłam, a wszak Gdańsk nad otwartym nie leży, mimo wszystko plaże są :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
oj przeginasz zatrzymana:P Gdansk troche znam mam znajomych ktorzy mieszkaja na ul Sniadeckich a ja sama pracowalam tez tam kiedy na Oruni ja bez grzechow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tola a skąd Ty? kochana ja wiem że przeginam :P:D wchodzę w ten niebezpieczny czas, kiedy dieta trwa juz dośc długo, wydłuża sie czas oczekiwania na efekt i jakos motywacja już nie ta co na początku, więc... w takim okresie najłatwiej machnąć ręką i mieć wszystko gdzieś i sie nawpierdalać chałki z masłem popijając gorącą czekoladą ;) ale nic to, zaraz znajdę motywację z powrotem :D choćby to miało byc te 6,5 kilo które udało sie od początku lutego zrzucić :D dzis juz nie jem, może wieczorem wypije lampkę czerwonego wina jak to przy piątku ;) przygotuje karkówke do zgrillowania na jutro - będzie do sałatki z kapusty pekińskiej, jak wrócimy ze słońca ;) wkurzyłam sie dziś, bo kupiłam chleb razowy, razowy tylko z nazwy bo jak go odpakowałam, to sie okazało że to karmelowa podpucha, zwykły pszenny podbarwiony chleb foremkowy 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×