Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zatrzymana

jak długo może trwać zastój?

Polecane posty

he he he - ta mozliwosc raczej wykluczylam od razu, lody - ehhh, uwielbiam lody i fakt - wszyscy wokolo cos liza :P ale znalazlam nowa motywacje - oszalamiajacy kostium kapielowy a wlasciwie bikini :classic_cool: czerwono - bialy z przewaga czerwonego, super skrojony, nie drogi i wogole sliczny! 4 kg. i bede mogla go kupic, duzo i nie duzo ... kucze ... patrzac na to jak opornie mi idzie to jednak duzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
sbeach-ja sie nawet nad strojem kapielowym jeszcze nie zastanawialm-mam dwa jednoczesciowe ale juz mi sie nie podobaja-z dwuczesciowym to mam problem bo ja nosze rozmiar 38 a nawet 36 a biustonosz jak pisalam 75 E-no moze niedlugo bedzie D i stroje kapielowe sa nie na miare-bo jesli gora jest ok to majtki sa na jakies grube babska-zwariowac mozna a wogole to blada jestem-opalacie sie? ja mam krem samoopalajacy.ale nie lubie tego zapachu.Na dodatek zawsze jakies smugi zostaja-solarium sie obawiam.bo mam znamiona jesli chodzi o diete.staram sie jesc 1 fazowo-na sniadanie-jajka na miekko i jogurt naturalny-wczoraj upieklam sernik sb.by mnie nie kusily slodycze piszcie bo zatrzymana wroci,a my bedziemy ciagle na tej samej stronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc 🖐️ tola --> ja sie nie opalam, mam bardzo jasna karnacje + piegi :/ na solarium bylam moze 4 razy ale i tak opalam sie na czerwono, wiec nic ladnego ... zreszta tak jak pisalas - ja tez sie troche obawiam solarium (moja siostra miala po nim problemy) i wogole moim zdaniem solarium strasznie postarza probowalam kiedys samoopalacza w spray\'u chyba nivea ale wygldalam po nim jak chora na zoltaczke he he - 2 godz. siedzialam w wannie i szorowalam sie gabka, zeby zeszlo :D owszem w lecie troche mnie opali, co zreszta owocuje wieksza iloscia piegow :/ ale nie jest to jakas oszalamiajaca opalenizna :) wracajac do diety ja jem sniadanie, obiad i kolacje I - fazowo a ewentualna przekaska II fazowa, wczoraj skusilam sie na piekne czerwone jabuszko empire :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
ja mam jasna cere ,ale opalam sie na brazowo-jednak nie bardzo mam gdzie a samoopalacz Johnsons Holidey Skin mam-nie jest taki zly bo wyglada ta opalenizna na naturalny ale niestety zawsze jakies zacieki znajde i to mnie wkurza sb wg 1 fazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tola --> lecisz I faze? ja jutro mam dzien sadu ostatecznego he he - waga! cos mi sie zdaje, ze jak nic pasuje do tematu tego topiku ps. ciekawe jak zatrzymana ? troche tu pusto bez niej 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
zatrzymana podobno w srode wraca -pogode ma super ja bylam z dzieciakami na spacerze w lesie -za goraco,teraz zjadlam kolacje,strasznie zglodnialam lece 1 fazowo ,zobacze ile czasu wytrzymam ,chce szybciej schudnac ale mam dosc tej 1 fazy-teraz jak ja przejde to juz dlugo do niej nie wroce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
no trudno-nikt nie pisze -udalo mi sie wytrwac na 1 fazie dobranoc dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nie mogłam rankiem oprzeć się ważeniu no i zobaczyłam dwie siódemki jestem bardzo szczęśliwa ale teraz muszę to utrzymać przez jakiś czas niestety chwila słabości i wszystko może wziąść w łeb wczoraj cały dzień byłam w pracy a wieczorkiem już sił zabrakło by tu zajrzeć do tego te upały człowiek jest podwójnie zmęczony tym bardziej że w pracy warunki ciężkie pomieszczenia nasłonecznione i gorąco strasznie a to dopiero początek lata dziś tez cały dzień mam już rozplanowany a na noc do pracy zjrzę do was pewnie dopiero jutro hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc 🖐️ alexandia gratuluje, tak jak masz w stopce --> smigasz do celu :D mysle ze 75kg. osiagniesz wczesniej niz zamierzasz :) super ! ja niestety po dzisiejszym wazeniu stwierdzam ze wiem, ze nic nie wiem :/ waga nie drgnela nawet o 10dag. :( trzymam sie zasad, pije duzon wody, nie objadam sie ... i ...ehhh, juz sama nie wiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
sbeach-nie przejmuj sie-to nie jest tak ze co tydzien waga wskazuje mniej-poczekaj jeszcze napewno drgnie ja sie dzis wazylam i tez bez zmian,ale ja troche grzeszylam a wczoraj jeszcze piwko wypilam bo goraco bylo to wlasciwie i tak dobrze ze nie idzie w gore ja dzis zjem na podwieczorek owoce bo mi brakuje-mam juz dosc tych serkow i jogurtow naturalnych Alexandrio-ty to super chudniesz-gratuluje a u mnie w pracy tez taka beznadzieja-mam male biuro i slonce przez cale przedpoludnie-jak w saunie-dobrze ze jest wentylator mam nadzieje ze popada bo nie lubie pracowac w taka pogode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz tola - ty jednak cos tam zgrzeszylas ;) a ja z reka na serduchu - nic a nic !!! i waga stoi :( to wlasnie jest najbardziej wkurzajace, bo gdybym cos tam podjadala albo gdyby sie wkradlo cos zakazanego to moglabym byc zla na siebie i liczyc na to ze jak nie bede grzeszyc to schudne ... a tak? nawet taka nadzieja nie pozostaje, nie wiem... moze to jednak dieta nie dla mnie? tylko jesli ta nie - to jaka 😭 kurcze, zebym byla troche bardziej zdyscyplinowana to liczylabym dodatkowo kcal i w polaczeniu z sb. moze by to cos dalo... ale ja tak nienawidze tego przekletego liczenia, kiedys probowalam - wytrzymalam 3 dni i diete szlak trafil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny 🖐️ niestety chwalić się nie mam czym, gościowanie nie wychodzi na dobre, zwłaszcza jak kuchnia pyrowo-mączna, porażka na całej linii, dobrze że tylko dwa dni od jutra jestem na pierwszej fazie, co najmniej tydzień, na wagę nawet nie wchodzę piszę \"od jutra\" bo dzis niestety węglowodanowy posilek był, a jakże więc czysta pierwsza faza od jutra zaraz poczytam co napisałyście i czy chociaż trochę za mna tęskniłyście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ktos tam mnie wspomniał jednak ;) Alexandrio- gratulacje 🌼 ale jak dla mnie jesz bardzo mało, żeby się z tego kiedys jojo nie zrobiło sbeach - głowa do góry, ruszyć się musi, nie ma tak dobrze:) Tolu - więc Ci na tej \"jedynce\" potowarzyszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam wrażenie, że rozepchałam sobie trochę żołądek 😭 będzie ciężko wytrzymac na pierwszej fazie znowu, ale co tam, w końcu dieta nie polega na wytrzymywaniu, tylo na zmianie nawyków żywieniowych, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
witaj zatrzymana-ja jestem na 1 fazie ale ciagle cos jem niedozwolonego-wczoraj pilam piwo dzis jablko bo mam dosc twarozkow ale waga nie wzrosla i jest ok ja tak glownie 1 fazowo i pewnie to cos daje zreszta sie nie przejmuj sbeach-ja za pierwszym podejsciem tez malo schudlam i chcialm diete olac ale nie rob tego bo sadze ze lepszej diety nie znajdziesz-napewno ci ruszy waga-a pomysl ze kg tygodniowo to tez jest dobrze-nawet jesli by bylo 0,5 tygodniowo to daje 2 kg na miesiac i jest ok anie zadreczasz sie i jesz normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
i wlasnie dlatego wiele dziewczyn rezygnuje bo chca miec 4-6 kg w dwa tygodnie a tak maja tylko osoby z duza nadwaga-trzymaj sie sbeach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dołączam się do apelu Toli - sbeach nie myśl o zarzuceniu diety, już coś osiągnęłaś prawda? nie masz nadwagi przecież, a nie zapominaj, że wbrew pozorom 5 kg jest dużo trudniej stracić jak się ma wagę w normie a chce się pozbyć boczków, niż jak się zaczyna z 20 kilogramami nadwagi, nie można się zniechęcać :) też bym chciała zrzucić 5 kilo w dwa tygodnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj zatrzymana :D 🖐️ dzieki dziewczyny, ze jestescie i ze mnie wspieracie ❤️ prawde mowiac nie liczylam na te 5/6kg. w 2 tyg. ale liczylam na 1kg. w tyg. a moze choc 0.5kg. na tydzien ... na razie stoje, a jak stoje to po to zeby ruszyc nie? :) obie wracacie na 1 faze? ja narazie dziekuje :) - jednak bardzo lubie owoce - ale jem co drugi dzien cos z owocow, zeby nie przesadzic ! ps. teraz cos niezwiazanego z dieta - zrobilam sobie odcisk na piecie od nowych butow 😭 wielki i taki do krwi :( w zwiazku z powyzszym kuleje i jedyne dopuszczalne teraz buty to adidasy albo klapki bez piety😭 macie jakies sposoby na cos takiego? cos co przyspieszy gojenie sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
ja mam tez dosc 1 fazy-bo grzesze i tylko do niedzieli max ja pociagne owoce sa extra sbeach-mam to samo -dzis zalozylam sandalki-niby sa skorzane-ha ha a mam poobcierane stopy i dwa pecherze-w ubieglym roku mialm to samo-a najgorsze ze to szczypie i co z takimi butami? Przeciez ich nie wyrzuce podajcie sposoby jak sobie radzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od dzis na pierwszej fazie, ale szczerze mówiąc, to zadowolona nie jestem, tym brdziej że upały sprzyjają owocom raczej :O zobaczymy, może owoca co drgi dzień zjem, a co drugi będę się pilnować z węglowodanami na szybkie gojenie dziewczyny polecam sudokrem, to taki krem na odleżyny i odparzenia, z tlenkiem cynku, więc biały, najlepiej nałożyc grubą warstwę na noc i zakleic opatrunkiem, żeby nie powycierać, a buty sie rozejdą, tylko jeszcze sporo cierpień, nie mam sposobu :D czasami pomaga nałożenie ich w domu na grubą skarpetę i chodzenie w nich, a można też dać but do szewca żeby rozbił skórę w miejscu gdzie najbardziej obciera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :D i jak wam idzie dziewczyny I faza? ja dzisiaj mam bardzo skoromny obiad - gotowana brukselke i do tego jogurt 0% - tak jakos mi sie zachcialo :) wycielam ta odparzona skore na odcisku i zasypalam rivanolem w proszku zeby to zasuszyc :I troche mi sciaga skore ale moze szybciej sie zagoi !? a tak wogole to dzisiaj mam jakis taki leniwy dzien 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
ja z butami to nie wiem co zrobic,bo one nie sa za ciasne-w koncu to sandaly i tylko zla jestem ze je kupilam-ale jak sie przymierza to sie wydaje ze buty sa wygodne stopy mnie pieka,ale zalozylam klapki do pracy jestem na 1 fazie-ile wytrzymam ,to na niej pobede-chociaz kupilam banany ,takie ladne dojrzale i bym zjadla... ach ale w przyszlym tygodniujuz zjem i jeszcze beda truskawki w przyzwoitej cenie-najchetniej bym z galaretka zrobila,ale nigdzie nie ma takiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tola - > a szukalas z gelwe albo dr.oetkera? owocow sie jest chyba najtrudniej wyrzec, bo one w sumie na diecie smakuja prawie jak slodycze ;) zwlaszcza maliny, truskawki i dojrzale pomarancze - mniam ! takie truskawy to mozna z bita smietana light i migdalami , albo z jogurtem naturalnym, czego wiecej chciec :D wiem, ze to duza przesada ale w pelni sezonu potrafie zjesc 2kg. truskawek w ciagu dnia :D fakt, jem wtedy tylko to a i tak mi sie nie znudza, tak je lubie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
sbeach-ja nie znalazlam galaretek-a smietana light -to chodzi o sniezke?ale ona zawiera cukier bo sparawdzalam w sumie zostanie jogurt naturalny-mysle ze ze slodzikiem i aromatem waniliowym do truskawek bedzie ok a na 2 fazie przeciez mozna by je polac jogurtem owocowym bez cukru mi sie juz tak smak zmienil ze piwo zwykle jest dla mnie za slodkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
aha ja 2 lata temu zbieralam truskawki w celach zarobkowych -jadlam na polu kanapki i truskawki z krzaczkow i bardzo duzo schudlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja znalazlam, ze smietane light to mozna tak wogole - tylko ze do 75kcal ! tu na tej stronce jest wymieniona w pierwszej fazie - przynajmniej kilka razy w deserach, wiec wydaje mi sie ze mozna ja traktowac jak gorzak czekolade np. :) http://www.mojegotowanie.kobieta.pl/mg2/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=92&news_id=1098&layout=1&forum_id=97&page=text

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he - ja zbieralam maliny i borowki :D ale to bylo bardzo dawno temu - jeszcze w szkole, fakt ile sie tego wtedy najadlam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadłam dziś twarożek wiejski light (zaczynam mieć powyżej dziur w nosie tych wszystkich twarogów :D ) i kabanosa drobiowego, chudy był chyba, przynajmniej tak wyglądał ;) kupiłam kalafiora, młodą kapustę i oczywiście niezastąpione piersi, ale do tego bigosiku to dodam kawałecazek kiełbasy z jelenia 😭 dostaliśmy od rodziny u któej byliśmy takie dwa pętka dzikiej kiełbasy, jest tak dobra, że nawet pomarańcza tego dnia mogę nie zjeść, byyleby spróbować :D i też czekam na truskawy :D w sezonie truskawkowym mogę zeżreć i trzy kilo :D i nic więcej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola 33
ja ma to samo z twarozkami-chcialm sobie cos zjesc slodkiego i do serka wieskiego dodalm slodzik,aromat migdalowy-bo innego nie ,ialm i cynamon-zjadlam ale mialm odruch wymiotny jednak na 2 fazie jedzenie jest wieksza przyjemnoscia-jeszcze kilka dni sie pomecze na kolacje mial, salatke z fasoli to sie zapchalam-musze niestety wyskoczyc do sklepu bo glowa mnie boli i mimo,tego ze 2 tabletki juz zjadlam nie przeszlo a zapasow nie mam macie jakis pomysl na lody sb? fajnie by bylo miec choc namiastke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tolu może cos domieszać do jogurtu naturalnego i zamrozić w foremce? :O :D nie mam pojęcia jak z lodami, ale skoro można zamrażac danonki dzieciom to czemu nie naturalny jogurt z jakimś aromatem czy migdałami? ja dzis na pewno nie pierwszofazowo niestety a nawet całkiem grzesznie, za dużo okazji ostatnio, najpieerw ta komunia teraz urodziny szwagra ale na jutro juz bulgoce młoda kapusta z chudym mięsem poza tym dwie godziny aerobiku jutro też, a to motywuje i do diety, przynajmniej ja tak mam, jak ćwiczę to jakoś łatwiej mi nie jeść, a ostatni tydzień wykluczał udział z zajęciach fitness, nadrobię to w przyszłym tygodniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×