Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tabaluga

Wasz pierwsza jazda na kursie prawka

Polecane posty

Gość aska z podlaska
i nie zgasnie mi auto jak mocniej przyhamuję? A powiedz mi proszę,czy moge sie zatrzymac np. na 3, czy 4 czy 5 biegu? Chodzi mi o takie zatrzymanie ze np. postanowilam sie zatrzymac gdzies ,czy moge jadac na wyzszym biegu zatrzymac auto, stanąc i dopiero dac na luz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jasne, ze Ci nie zgasnie, kazdy przeciez tak jezdzi;) Tak zatrzymujesz sie zawsze na kazdym biegu, nie redukujesz przed zatrzymaniem sie. Tylko na koncu wciskasz sprzeglo zeby auto nie zgaslo. Potem mozesz dac na luz, reczny i stoisz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki23
mi instruktor mówił jak byłam na skrzyzowaniu i musiałam sie rozejrzec czy mam wolna droge, i auto bylo na 2 biegu, bardzo powoli jechałam aby w razie czego sie zatrzymac, zebym oprocz hamulca wcisneła także sprzęgło bo moze mi samochod zgasnąc, a wy piszecie ze nie trzeba w takim wypadku sprzęgła uzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska z podlaska
Piszesz ze ylko na koncu wciskasz sprzeglo zeby auto nie zgaslo. No chyba trzeba wcisnac sprzęgło, bo zawsze jak chcemy sie zatrzymac to musimy wcisnac sprzegło, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak na koncu hamowania musisz wcisnac sprzeglo, bo inaczej na biegu jak staniesz to auto zgasnie. mika ja nie uzywalam sprzegla jadac na 2 powoli, podjezdzajac do skrzyzowania i mi nic nie gaslo, insruktor nie kazal mi go wciskac dopiero jak zobacze, ze musze sie zatrzymac mam wciskac hamulec i sprzeglo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki23
piszesz ze nie uzywalas sprzegla jadac na 2 powoli, podjezdzajac do skrzyzowania,,,ale noge na hamulcu chyba trzymalas a by wolno jechac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki23
czyli mam rozumiec ze puszcza sie sprzegło a druga noga lekko hamuje hamulcem? Pomocna osobo:) a co zrobic w takiej sytuacji, kiedy jade, jest przejscie dla pieszych, jest wolne, ale jak podjedzam to nagle ktos cche wejsc na przejscie,,jak mam hamowac, samym hamulcem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki23
jeszcze mi sie cos przypomniało, ostatnie pytanie;) a jak jade na jedyneczce z gazem czy bez gazu , bo czasem i na 1 sie jedzie powoli np. w korku to jak chce zwolnic to tez tylko sam hamulec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"a co zrobic w takiej sytuacji, kiedy jade, jest przejscie dla pieszych, jest wolne, ale jak podjedzam to nagle ktos cche wejsc na przejscie,,jak mam hamowac, samym hamulcem??\" - trudno jednoznacznie odpowiedziec, bo to zalezy z jakim powerem musisz zahamowac;) W takim przypadku ja bym nacisnela hamulec i zaraz sprzeglo zeby sie zatrzymac i zeby nie zgasl. \"jeszcze mi sie cos przypomniało, ostatnie pytanie a jak jade na jedyneczce z gazem czy bez gazu , bo czasem i na 1 sie jedzie powoli np. w korku to jak chce zwolnic to tez tylko sam hamulec?\" - tu mozesz w zasadzie ze sprzeglem, zallezy jaki power, a jak jedziesz bez gazu to tymbardziej dociskasz sprzeglo i hamulec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki23
dziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam jedna asia
Posłuchajcie, nie kłóccie sie o to czy właczyc sprzegło na skrzyzowaniu czy nie, bo sa rozne szkoły.Ja dzi miałam 3 godzine jazdy, i mi instruktor na kazdym skrzyzowaniu, obojetnie czy jechałam na 2 czy na 1 biegu, jak zwalniałam to kazał wciskac sprzęgło,pytałam dlaczego tak, a on na to ze jak sie jedzie wolno i chcac zwolnic to gdyby sam hamulec to auto mogłoby zgasnąć, tak ze widzicie sa rozne szkoły, i po co były te kłotnie, stad wnioske ze kazdy z was o odmiennym zdaniu miał racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam jedna asia
tzn. chodziło mi o sprzegło i hamulec, nie samo sprzęgło, bo nie dopisałam ze i hamulec i sprzęgło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiec napisalam zeby kazdy sie pytak swojego instruktora, bo moze to zalezy od auta na jakim sie uczycie i od miasta jak egzaminatorzy reaguja na takie sposoby - u mnie nie wolno tak bylo robic i koniec. Po co znowu poruszac te dyskesje. Za chwile znowu bedzie bez sensu awantura, a topick mial sluzyc dla tych, ktorzy potrzebuja pomocy. Tez wiadomo sa rozni instruktorzy, jedni sa dobrzy, drudzy kiepscy i stad biora sie szkoly, ktore maja mala zdawalnosc. Pamietajmy tez o tym, bo to jest bardzo wazne. Instruktor jak nie lubi tego co robi jest jak Ci lekarze, ktorzy pracuja dla kasy i zabijaja ludzi. Wybierajmy przede wszystkim cenione szkoly w miescie i bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jakis wewnetrzny
a jak jedzie sie na 1 biegu to zeby zwolnic to chyba najpierw wciska sie sprzegło a potem hamulec?czy najpierw hamulec a potem sprzegło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werkaa
powiedzcie mi jak to jest z tym kluczykiem w aucie, jak sie zapala auto.Kluczyk przekrecamy szybko od razu do konca i puszczamy, czy jakos inaczej?Dopiero 1 raz zapalałam auto i przekreciłam kluczyk i zgasł mi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jakis wewnetrzny
Niektorzy wogóle nie uzywają hamulca recznego tylko noznego , i w związku z tym mam pytanie,jak to robicie jak musicie sie zatrzymac pod gorke,ja jak sie zatrzymałam pod gorke to instruktor kazał mi zaciagnac hamulec reczny, bo mówił mie jak ja potem rusze z noznego? dlatego musiałam zaciagnac reczny.A ci co uzywaja noznego tylko, jak stoicie pod gorke, to jak potem ruszacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mijanka
pod górke?-------Na Ręcznym!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety do egzaminu wlacznie musisz ruszac z recznego, pozniej juz bedziesz ruszalaz noznego. Normalnie puscisz hamulec i dodasz szybko gazu. Na 1 jadac mozna odrazu wcisnac sprzeglo z hamulcem, zawsze to zalezy od auta jak bardzo jest czule.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werkaa
powiedzcie mi jak to jest z tym kluczykiem w aucie, jak sie zapala auto.Kluczyk przekrecamy szybko od razu do konca i puszczamy, czy jakos inaczej?Dopiero 1 raz zapalałam auto i przekreciłam kluczyk i zgasł mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak mogl Ci zgasnac, normalnie przekrecasz i slyszysz, ze auto zalapalo wtedy puszczasz. Moze nie mialas nogi na sprzegle i auto bylo na biegu dlatego zgaslo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) 11 godzina za mną, ale nie czuję się jeszcze pewnie... Dzisiaj kumpel opowiadał mi jakie pytania zadawał mu egzaminator :o Dokładnie ich nie przytoczę, ale mniej więcej było to tak ;) : E: jakiego koloru są jakieś tam światła w samochodzie ? K:czerwonego E: nie,jaskrawoczerwonego :o E:czy jest pan przygotowany do jazdy? K: tak,pasy są, lusterka,światła,fotel... E: spytam jeszcze raz: czy jest pan przygotowany do jazdy? K: tak, chyba tak... :o E: zapomniał pan o bardzo istotnej rzeczy, która może uniemożliwić nam bezpieczną jazde (jakos tak :P )- czy działa klakson :o i najlepsze :o stojąc na światłach... E: a czy sprawdził pan,ze działają światła stop (nie wiem czy dobrze nazwałam,chodzi mi o te co sie zapalają jak stoisz) K: no jak mam sprawdzić jak siedze w samochodzie? :o E: mógł pan kogoś poprosić... K:w takim razie czy mógłby pan sprawdzić czy są zapalone? E: MÓWIŁEM CHYBA,ŻE POWINIEN PAN POPROSIĆ :O :o :O K:bardzo bym prosił aby sprawdził pan...bla bla bla cos tego typu wysiadł,sprawdził E:działają :O Nie wiem czy to sie działo w czasie jednego postoju czy np.dwóch,mniejsza z tym.chodzi o sam fakt i przykład wyjątkowo chamskiego egzamnatora :o Kumpel nie zdał, ale nie zatrzymał sie przed linią zatrzymania :P No po takiej porcji stresu mu sie nie dziwie... :o :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akaska
Ruszac pod gorke z noznego mozna tak jak napisala Kolysanka i ma racje. Ale jesli chcesz to zrobic super extra wzorowo (:D) to cala procedurka wyglada tak: zanim zdejmiesz oge z hamulca, to juz troche popuszczasz sprzeglo do tego poziomu gdzie ci auto "bierze" i w tym momencie noga z hamilca na gaz. W takim wypadku auto ci sie nie ma prawa stoczyc milimetra :) Ale to juz kwestia wprawy, wyczucia samochodu i tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akaska tak dokladnie tak jak mowisz. Wiesz tylko, ze nie w kazdym aucie poczujesz to, ze juz Ci auto drzy. Ja jadac autem mojego ojca wlasnie tak probowalam pod gorke i co Ty, nic nie czujesz popuszczajac sprzeglo kiedy auto zalapuje. Musialam szybko puscic hamulec i dodawac gazu. Majac prawko moze juz auto Nam sie delikatnie cofnac, spojrzcie na kierowcow, ze tak wlasnie sie dzieje:) Byle nie za mocno, ale z czasem wprawe sie juz ma i sprzegla sie nie popuszcza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkaaaa
czy na krzyzowce gdzie nei mam znaków musze sie calkowicie zatrzymac, czy moge jechac np na 1 bardzo powoli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejjjjj
na jakiej krzyżówce nie ma znaków????? Zawsze obowiązuje zasada prawej strony!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×