Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ochotka76

Sex z obcym mezczyzna

Polecane posty

Gość krysxxx
A ja fantazjuje o tym, że żona np na imprezie firmowej obciąga jakiemuś innemu, albo podwija sukienke i gdzieś w łazience dosiada i nabija się na k****a i wykorzystuje go ostro. Mamy udane życie erotyczne, a jednak bardzo mnie to kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez fantazjuje o tym, ze moja zonka daje sie przeleciec innemu facetowi. Staje mi ptaszek przy tym zaraz. Ona dobrze o tym wie i obiecuje, ze bede rogaczem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysxxx
cytat gość dziś Ja tez fantazjuje o tym, ze moja zonka daje sie przeleciec innemu facetowi. Staje mi ptaszek przy tym zaraz. Ona dobrze o tym wie i obiecuje, ze bede rogaczem usmiech.gif widze ze sie dobrze rozumiemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"DOŚWIADCZONA 40 wczoraj Ale zawsze po seksie z obcym wracam do domu i jest wzorową żoną i matką, a mąż wcale nie musi o niczym wiedzieć, najważniejsze jest to że kochamy się sercem." x Bardzo zastanawia mnie fakt, skąd hejterzy wiedzą, że nie można w takiej sytuacji kochać "sercem". Wy (pewnie najcześciej kobiety) macie pojęcie o miłości jak z lektur szkolnych. A to nieprawda - poszukajcie w słowniku jakie są interpretacje słowa miłość. Miłość "sercem" do partnera wcale nie wyklucza seksu z innymi...Ale wy wiecie najlepiej. Zostańcie przy swojej ograniczonej definicji miłości. Dodam tylko, że każdy jest inny i każdy może inaczej odczuwać miłość - subiektywnie. Czy hejterzy każdy ma być i czuć jak wy? To już krok to faszyzmu... Kafemen@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@Kafemen Przyjmij do wiadomości że facet mający żonę, narzeczoną czy dziewczynę potrafi bzyknąć inną dla samego wytrysku i obniżenia podniecenia a kobieta jeśli się rżnie z obcym to nie tylko oddaje mu ciało ale i część przysłowiowej duszy, serca. I to jest dlatego bardziej niebezpieczne dla związku niż skok w bok faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 18:13, a ty przyjmij do wiadomości, ze nie kazdy mysli jak ty. Trudno widze ci to przetworzyć. Twój mózg ma problemy z przetworzeniem tak prostej informacji. Co to moze oznaczać? Kafemen@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30__latka
Uwaga do Kafemen Mam pewne doświadczenie seksualne przedmałżeńskie (niewielkie) i jestem szczęśliwą mężatką od 6 lat. Czytam to co piszesz i odnoszę nieodparte wrażenie że nigdy jeszcze nie odbyłeś stosunku z kobietą a już o tym abyś ją zadowolił nawet nie wspomnę bo wyglądasz na cienkiego Bolka którego nakręca pisanie i może potem się fajnie masturbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 latka, niech tak bedzie, myśl jak chcesz. Moge mieć i 6 lat. Kafemen@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOŚWIADCZONA40
Ja też mam wrażenie że ten cały Kafemen to cienki Bolek jak to ktoś wcześniej napisał, facet pisze a nie zna tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak podszywie, podszywaj się pod wszystkie osoby tutaj w temacie...Inteligencją to nie grzeszysz ;-) Kafemen@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idż do łazienki i zrób siusiu przedmówco bo piszesz nie na temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torokotka
Jestem mężatką ale lubię małe romanse,szczególnie w pracy,podnieca mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafał zdradzony
torokotka wczoraj Jestem mężatką ale lubię małe romanse,szczególnie w pracy,podnieca mnie to Czym innym jest flirtowanie kobiety z kolegami z pracy a czym innym jeśli mężatka daje się p*******ić bo szuka mocniejszych doznań niż ma podczas kiedy ją mąż p.ieprzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze obcego można poznać. Gdy szukaliśmy z mężem faceta do seksu w trójkącie wchodził w grę tylko obcy. Gdyby nie wyszło to nie widzieli byśmy go więcej. Oczywiście seks w gumie bo jest ryzyko złapania czegoś. Sprawdził się seks w trójkącie i szukaliśmy pary do czworokąta już z miejscowych by nie było przeszkody z odległością. Po dłuższym czasie seks ze stałą parą jest bez zabezpieczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irma36
Czy podczas seksu w trójkącie, czworokącie jesteście w tym samym pomieszczeniu czyli panowie widzą i słyszą co ich połówka robi z obcym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem. Jeśli o mnie idzie to nie dałbym rady skupić się na bzykaniu innej kobiety gdy słyszałbym jak moja pojękuje i dyszy i wierci tyłkiem na tamtym bo to jej ulubiona pozycja.Nie ma mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.55 wyłącznie w tym samym pomieszczeniu. Gdy ja się kocham z kochankiem to mąż z kochanką patrząc na nas pięści się z kochanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dla każdego jest taki seks, nie każdy lubi takie perwersyjne ujeżdżanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie dla każdego jest taki seks, nie każdy lubi takie perwersyjne ujeżdżanie. Nie wiem jak można mieć przyjemność z tego że obcy facet mi wali żonę a do tego może jeszcze patrzeć jak ona nadstawia mu c.i.p.y i wierci nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego właśnie mówię, kim trzeba być żeby brać udział w takich orgiach, bo to już nie jest seks, to nie jest dawanie innej osobie przyjemności ze współżycia, to tylko zaspokojenie dzikiego popędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia 42 latka
jestem mężatką od 16 lat i zdarzyło się mi się zdradzić męża 2 razy. To był satysfakcjonujący seks z kilkoma orgazmami w ciągu nocy. Ale nigdy bym sobie nie pozwoliła na kochanie się w obecności męża. Nie byłabym w stanie się oddać a chyba nawet i podniecić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edward 1980
do Gosia 42 latka Ale nie wiem czy wiesz że zdradzając męża tylko 2 razy jesteś i tak q.u.rw.ą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LILKA 43
EDWARD, nie rób z siebie błazna, nie zawsze seks oznacza zdradę, kocha męża a to że przespała się z innym i w dodatku tylko 2x to tylko seks i relaks a to nie jest to samo co miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_g
Lilka a ty tez sie tak relaksujesz z innymi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogolony h
Masz racje. Moja kolezanka z pracy jest szczesliwa mezatka, a tez mam z nia seks. Jak jestesmy w podrozy sluzbowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisała, że zdradziła A kurffa to kurffa, nie ma o czym dyskutować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LILKA 43
Jak mam taka potrzebę to pewnie że się relaksuje i wcale nie uważam tego za zdradę, jestem wzorową żoną dla męża i matką dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes rownie wielka kurfa jak i tamta....zdradzasz i wszystko ok?? Zdzira zostanie zdzira

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogolony h
LILKA43 masz racje. A ten gosc to tutaj glupoty wypisuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×