Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Balbinka-2 Lola u

Po stracie- staranka i ciąża

Polecane posty

emeena - kj jestem dopiero teraz Aniu - nie martw się na wyrost :) Ewa co do mężow to musisz rozmawiać z Gosią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️:D Kochane przeczytałam,ze są różne poglądy co do naszego spotkania i naszych mężów.Zadecydujcie jak wam będzie wygodniej,ja nie chciałabym cos narzucac. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życze miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przychodzi baba do lekarza. Ten j zbadał, a że był to lekarz prywatny, to przyszło w końcu do płacenia. Baba zaczyna się rozbierać i powiada: - Nie mam przy sobie pieniędzy, więc zapłacę panu w naturze. Lekarz podrapał się po głowie i pomyślał: - \"No cóż, skoro nie mogę dostać pieniędzy, dobre i to\". Przed przystąpieniem do pobrania opłaty spojrzał na babę i zapytał: - Zaraz, zaraz. Czemu ma pani taki czarny brzuch? A baba na to: - Aaa, przed chwilą płaciłam za węgiel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Policjant zatrzymuje jadącą kobietę. Przekroczyła pani sześdziesiątkę!!! A kobieta na to : - Ooo nie Panie Władzo, to ten kapelusz mnie tak postarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Nie... Idzie baca na halę. Patrzy... Na stoku opala się naga kobieta. Staje więc i mówi: - A to obraza Pana Boga! Zdjął kapelusz, nakrył jej przyrodzenie i poszedł dalej. Idzie drugi baca, patrzy na kobietę i ze zdumieniem mówi: - Jescem tego nie widzioł, co by tak chłopa wessało! Baca wraz z żoną kochają się w bacówce. Nagle żona do bacy: - Gniewom się. Zdenerwowany baca: - Na mnie a za co? - Nie... mówię, że gnie wom się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panie doktorze, podczas stosunku moje oczy świecą się na czerwono... - A ile ma pan lat? - 60. - O, to jedzie pan już na rezerwie. Dzwoni baba do lekarza i pyta: - W jakich porach pan przyjmuje? A lekarz na to: - W sztruksach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem juz po pracy jutro ide dopiero na 15. jutro jade po panele do pokoi mam nadzieje że kupie ładne i nie drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu wiem że łatwo mi mówić . ale nie martw sie już kupilam taczke nie bedziesz musiała wcale chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, skarbie, w czwórke na pewno sobie poradzimy z pchaniem tej taczki :D, jutro będe w Rudzie Gosiu- kawąły wspaniałe, zwłaszcza z tego ostatniego się uśmiałam. Dodam też jeden od siebie: Jak się nazywa kobieta, która wie gdzie jest jej mąż w nocy? wdowa Co do mnie t dzisiaj miałam dzień... W każdym bądź razie dużo czasu spędziłam na odrabianiu lekcji... Podobno jak ktoś nie ma co zrobic z dzickiem to laduje u mnie... No więc dzisiaj z Julią pisałyśmy wypracowanie na temt \"Czy warto kupować książki\" aha to była rozprawka A wieczorem spotkala mnie miła niespodzianka... Ze spotkania w Tychach odwoziła mnie znajoma, opowiadała, że jej córka pisała zadanie i miała coś wytłumaczyć i napisała, że \"najpierw musisz poznać siebie, żebyś mógł pozna innych\" i jaj jej się pytam skąd Justynka to znalazła, a Natalia mi mówi że to ja kiedyś powiedziałam na spotkaniu. Byłam w szoku, że raczyli zapamiętać co ja powiedziałam, a co więcej ja nie pamiętałam, ze t mówiłam, bo to było pierwsze spotkanie biznesowe takie duże, w sali konferencyjej, które prowadziłam i zupełnie go nie pamiętam, bo tak sie stresowałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, skarbie, w czwórke na pewno sobie poradzimy z pchaniem tej taczki :D, jutro będe w Rudzie Gosiu- kawąły wspaniałe, zwłaszcza z tego ostatniego się uśmiałam. Dodam też jeden od siebie: Jak się nazywa kobieta, która wie gdzie jest jej mąż w nocy? wdowa Co do mnie t dzisiaj miałam dzień... W każdym bądź razie dużo czasu spędziłam na odrabianiu lekcji... Podobno jak ktoś nie ma co zrobic z dzickiem to laduje u mnie... No więc dzisiaj z Julią pisałyśmy wypracowanie na temt \"Czy warto kupować książki\" aha to była rozprawka A wieczorem spotkala mnie miła niespodzianka... Ze spotkania w Tychach odwoziła mnie znajoma, opowiadała, że jej córka pisała zadanie i miała coś wytłumaczyć i napisała, że \"najpierw musisz poznać siebie, żebyś mógł pozna innych\" i jaj jej się pytam skąd Justynka to znalazła, a Natalia mi mówi że to ja kiedyś powiedziałam na spotkaniu. Byłam w szoku, że raczyli zapamiętać co ja powiedziałam, a co więcej ja nie pamiętałam, ze t mówiłam, bo to było pierwsze spotkanie biznesowe takie duże, w sali konferencyjej, które prowadziłam i zupełnie go nie pamiętam, bo tak sie stresowałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuska cioteczki wstawac ,bo mi sie nudzi.Mam wolne ,ale dziecko dyskusje przed praca ze mna urzadzalo jak zwykle.Kurcze super nam sie w 3 mieszka nareszcie czuje sie szczesliwa i spelniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakoś się obudziłam i jestem:) właśnie spojrzałam na kalendarz - to już 6 lat minęło od ataku na USA, ale ten czas ucieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emeena wiesz jak czas ucieka to ja widzę po Tosi, ona się urodziła własniew 2001 roku troche przed atakiem na WTC niedawno była maleńka a dzisiaj ma już 6 lat i poszła do zerówki, no a poza tym jak dziś pamiętam ten dzień jak w TV pokazywali ten atak, ja po prostu nie wierzyłam... A potem syn naszych przyaciół z USA tam przy tych buidynkach pomagał....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ano leci ten czas leci :( Właśnie najbardziej to widać po dzieciach! A co do WTC to niedawno na discavery leciał program o tym jak te ataki były planowane, jak wywiad amerykański od jakiegoś czasu wieddział, że cos się może wydarzyć itd. no tragedia straszna! Też do dziś nie mogę uwierzyć i zrozumieć tej arabskiej fanatycznej wiary w Mahometa! Moja przyjaciółka tam była!na szczęście nic się jej nie stało! Myślę, że ten dzień jest szczególny dla wszystkich rodzin ofiar. Aha Aniu nie martw się :) Spotkanko Ci się spodoba :) szkoda, że ja nie moge na nim być, bo oczywiście zaproszenie dostałam :) ale już wyjasniłam Sarze co i jak. Niemniej czekam na zdanie relacji i jakieś zdjęcia :) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu żartowałam z tym że nie chcem koło Ciebie siedzieć. szczerze naj bardziej chciała bym siedzieć koło Michałka. za chwilke spadam do domku ale najpierw jadę z Adasia przyjaciółmi na piwo ale i tak planuje nie pić nie mam coś ochoty. dobranoc dziewczynki. ciesze sie ze nie długo spotkamy się szkoda ze nie ze wszystkimi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha położyłam dzieci spać i mam spokój :) Nawet Kasia padła! Aniu na tym przystanku spędziłam dziiaj pół godziny więc go poznałam dogłębnie. Skoro Madusia będzie siedziałą koło Ani to przygotowujcie się na odbieranie porodu :) Eh załatwiłam dzisiaj multum rzeczy a i tak nie wszystkie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anoi na przystanku było przemiło, taki wspanialy rzystanek... a jaka wygdona ławeczka! :D Hahaha :) Pewnie z tego Giszowca byłabym szybciej w domu niż przyjechałam Pempowine będzie przecinac Madusia bo si najlepiej zna :P (o ile przyjedzie, bo coś kombinuje małpa jedna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pepowine bedzie przecinal mati pod warunkiem ze ze mna pojedzie bo ma na mnie lekkiego foszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie. czy jest ktoś czy znowu jestem sama ide do pracy dopiero na 15 godzinę. wczorajsze zakupy udały sie kupiłam panele farby do pokojów. i wydałam za dużo kasy. a jeszcze dzisiaj muszę popłacić rachunki. dzisiaj zabieram się do pracy najpierw mały pokój no a pózniej duży. całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem.Smiesznie wygladam bo mi zimno i siedze z kapturem na glowie.Cienko widze nasz wyjazd w piatek,ale sara postanowila mnie leczyc wiec moze sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madusia nie może tylko na pewno wyzdrowejesz Ewa- dlaczego u was zawsze krucho z kasą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah już wiem, jeszcze za małej ilości osób pomogłyście zarobić pieniądze... :) Przez Madusię musze iśc dzisj na poczte :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sara kasy to chyba zawsze bedzie za malo na nasze potrzeby ale i tak ostatni jest lepiej niz bylo np. 2 lata temu . w tym miesiącu udalo nam się kupić panele w tm miesiącu jeszcze planujemy kupić nowe łóżko (może okaże sie dla nas nowe szczęśliwe:) ) no i rachunki planuje zapłacić za światło do stycznia żeby już mieć spokój w następnych mięsiącach . to z kasą nie jest złe tylko mamy dużo wydatków w tym miesiącu. no i jeszcze węgiel trzeba kupić. co trzeba kupić tak bym mogła wymieniać i wyminiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mowa o kasie,to i ja się możecoś na ten temat wypowiem. Kasy to chyba zawsze jest i będzie mało jak to napisala Ewka.Ja ciułałam kilka ładnych lat we Włoszech-myślałam,że osbie coś zarobie na przyszłosc-zarobiłam owszem ,ale powiem Wam,że wcale na euro nie leże-też czasem nie moge sobie pozwolic na to co bym chciała.Powiem wam,że przez te francowate pieniądze straciłam młode lata,al eto jeszcze da się przeżyc,najbardziej nie moge sobie tego wybaczyc dlaczego od razu po ślubie nie staralam się o dziecko!!!!!!!!!!!!!to był moj błąd,bo może wtedy by mi się udało urodzic dzidzie całą i zdrową,a ja oczywiście wolałam jechac zarabiac kase,ktorej zresztą tak i nie mam.Mam dzisiaj okropnego doła.Nie wiem dlaczego tak jest,ale Bóg to sobie chyba całkiem o mnie zapomniał-innym to daje wszystko,moze nawet więcej niż im jest potrzeba,a mi to nawet nie chce po troche udzielac,aaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam co napisać wiec zadam wam jedno pytanie a Gosiu jak będziesz chciała pogadać o każdej porze możesz zadzwonić,a na temat Boga możesz poczyta sobie księge Hioba jakcy sa jeszcze głupi ludzie na tym świecie :D:D:D:D Anka Głośny 21:17:23 Pewna młoda dziewczyna siedziała wieczorem na komputerze wszyscy mieszkańcy domu już spali tylko ona siedziała na gg. W pewnym momencie komputer zgasł i pokazały się czerwone lirtery : \"Jutro o północy przyjdę do Ciebie i zabiję\'\' Dziewczyna się nie przestraszyła poszła spać. Poszła do szkoły i wróviła jak zawsze lecz następnego poranka mama dziwczyny poszła obudzić dziewczynę do szkoły nie było już po czym zbierać dziewczyna miała obcięto główę a resztę ciała miała obdarte ze skóry.Jeśli przerwiesz ten łąncuszek czeka cię to samo co Wreonikę przyjdzie do ciebie ten Duch i zrobi z tobą to samo co z nią dokładnie o 0:00. Jeeli prześlesz do 10 osb na liście będzie cię tylko straszył przez tydzień o północy,Natomiast jeśli prześlesz do wszystkich stanie się to, o czym marzyłeś/łaśprzez całe życie (Sprawdza się ) Co byś zrobiłą z taką kolznaką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raaria hihi ty mi tez to wysłałaś ale nie czytałam całego, bo juz miałam taka wiadomosc na GG i potem sie bałam bo nikomu nie wysłałam i dzis sie też boje :P ;) Balbinka nie przejmuj sie tą narośla na ręce ja tez mam ale na kolanie torbiela nie groźnego (całe szczescie) i niekiedy bardzo mnie boli ale jakos nie mam czasu aby se wybrac na operacje- och...do tego chyba nikomu by sie nie spieszyło;) a ja sie poprostu boje:) Acha tak ładnie prosiłas wiec pokazałam sie na topiku👄 Gosienko kochana nie przejmuj sie nie jestes stara jestes młoda wiec masz szanse aby żyć jak my wszyscy Moja mama tez mogłaby sobie wyżucac ze straciła zycie przez to że zajmowała sie budową domu potem 6 dzieci i gospodarka a jak juz miała czas dla siebie to umarł nasz tatuś i teraz w wieku 57 lat tez jest we Włoszech na zarobku ale wraca za 2 tygodnie. Bóg o nikim nie zapomina a Raaria miała racje księga Hioba jest dobrą przypowiescią- poczytaj.👄 Pozdrowienia 👄🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatha i okazało sie ze świetnie znam Biblię. A wysłałam Ci taki sam tekst jak tutaj więc się nie bój :) chciałam zebyś mi napisała co o tym myślisz :D Ale wsród swoich \"przesądnych\" zanjomych zrbiłam eksperyment bo bylam w szoku, oni sobie to wzieli do serca i przesłali dalej jak ich zapytałam czy to na spełnienie marzeń (co jestem w stanie zrozumieć) czy jako amulet, odpowiadali że jako amulet... nie rozumie ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raaria tak szczerze to sama nie wiem co mam mysleć o takich łańcuszkach na GG, ale jak sama widzisz po mnie; ja nie wysłałam nikomu, ale z drugiej str bałam się Mysle że lęk mam wrodzony poniewaz ktos straszy nas takimi wiadomosciami ale jako osoba dorosła i z rozsądkiem postanowiłam nie rozesłać tego, tym samym dając do zrozumienia że w to nie wierze (to szczescia lub nieszczescia nie daje) i mimo wszystko iż w to nie wierze bałam sie- wiec sama widzisz jaki człowiek jest głupiutki i jak łatwo sie gubi nie wiedzac w co tak naprawde ma wierzyć- napisałam szczerze do twojego eksperymentu, bo sama lubie obserwowac zachowania ludzi;) Ale jeszcze do niedawna przesyłałam ludziom takie łańcuszki hihihi Jestem teraz sama w domu i mam cykora...buuu.... Moze teraz ktos inny opisze co sądzi o tego typu wiadomosciach itd? Sama jestem ciekawa zdania innych dziewczyn👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na początku bawiły mnie łańcuszki, tylko, że nie miałam cierpliwości, żeby iluś tam osobom to przesyłać. potem czytałam piąte przez dziesiąte o czym jest i nie wysyłałam. a teraz po pierwsze nie czytam, a w końcu nie dostaję:) jeśli chodzi o zamartwianie się, to szybko zapominałam o tych łańcuszkach. natomiast kiedyś koleżanka pokazała mi, co przyszło na maila do jej mamy, która jej to przesłała.pewne straszne rzeczy, które ludzie robią kotom, żeby te kotki stały się ozdobą domu...nie chcę dokładnie pisać o tym, ale w czym rzecz: autor maila rzekomo chciał, aby ludzie poparli jego apel czyli jakby podpisali się pod protestem przeciw takim działaniom, no i przesyłali inf. o tym znajomym, żeby zebrać więcej \"podpisów\"...na pierwszy rzut oka szlachetne, ale przecież ci, którzy dostali maila, musieli zobaczyć te okrucieństwa i przesyłali je innym, i tak wiedza o tym rozszerzała się, i o to chodziło!!może jakiś fanatyk,zboczeniec się znajdzie i dołączy, to miała być reklama!!taka niby przykrywka..także uważajmy dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko, mój tata ma takie coś, jakby chrząstkę,gulkę na dłoni, która co jakiś czas mu \"rośnie\", wtedy przeszkadza, boli, potem znika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×