Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olivia18 Łódź

Potrzebuje obiektywnej oceny sytuacji.

Polecane posty

Gość Olivia18 Łódź

Mam naimie Olivia nie zaglądam często na forum ale w tym wypadku ... chce poznać zdanie postronnych osób. Jestem z chłopakiem od 2 lat, nigdy jakoś szczególnie nie interesował się mna kiedy nie byliśmy razem czyt.nie dzwonił,nie wysyłał smsów... Sytuacja się zmieniała kiedy się spotykaliśmy, widać było że mu zależy,poprostu. Co spotkanie...starał się. Jednak coś się zmieniło ostatnio. Mówił ostatnio że się czepiam,że się nazucam mu bo za często dzwonie i chce się spotykać. Ok. Nie miała bym nic przeciwko ale...dzwoniłam i pisałam wtedy kiedy byliśmy umówieni . W tamtym tygodniu wyjechał do rodziny nie dzwonił, nie intersował sie...(Normalka) wiec jak zwykle to ja sie znim skontaktowałam...Bardzo sie cieszył itd...mówił ze tęskni...powiedział też że da znać jak wróci. Wrócił...dwa dni temu. Znaku życia nie dał...na Gadu..nie odezwał sie choć mógł napisac ze nie zadzwoni...bo nie moze...itp. Co sie okazuje stałam dzis na przestanku...w przeciwną strone jechał autobus i ku memu zdziwieniu...zobaczyłam Rafała z Arkiem(Przyjacielem)...napisałam smsa ... do A. Bo moj chłopak nie ma tel. Wypierał sie choć ja wzrok mam znakomity. .. Teraz...eh... oczekuje odwas rady :/ pogubiłam się w tym wszystkim ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjj...
ja w sumie tez mam podobnie chlopak wyjechal na tydzien i 3 dni temu prawdopodobnie wrocil bo tak mi mowil przed wyjazdem . Od tych 3 dni nie dal znaku zycia i nie wiem co mam myslec . Nie chce sie z nim pierwsza kontatkowac bo juz dwa razy od naszej znajomosci mial takie wyjazdy i zawsze to ja pierwsza sie odzywalam i wiecej nie chce . Dodam , ze nie jest moim chlopakiem ale do tej pory skupialismy na sobie uwage i dawal mi pewne znaki swiadczace o tym , ze jest mna zainteresowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aas...
hm mowil ci ze sie narzucasz ? bo jesli tak to ja bym go olala , wiecej by mnie nie uslyszal . Ewidentnie nie jestes mu juz na reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×