biore tabletki anty ale mam strasznie niskie libido!

zmienilalam tabletki kilka razy w ciagu 3 lat ale libido mam nadal niskie.. i chociaz mam cudownego chlopaka, (jestesmy razem 3 lata) mieszkamy razem i jest miedzy nami super, on nadal mnie pragnie, ale jakos nie ma ochoty na sex.. :( sa jakies tabletki czy cos na libido ??????

1. To sprawa indywidualna. Jdne tabletki mog u jednej działać wietnie - u drugiej nie.2. Nie ma złotego środka, są natomiast osoby, którym sztuczne hormony nie słuzą.Ja przez blisko 7 lat migren i libido baaardzo małego - zdecydowałam się odstawić tabsy. Zapomniałam już co to poranne nudności, migreny, napady gorąca, skurcze łydek.Zmieniałam te tabletki na chyba wszystkie możliwe - nic to nie dało. Na zastrzyk się nie zdecydowałam ze strachu przed nieodwracalnością przez kilka miesięcy a cholera wie jak zareagowałabym.

.. mi tabletki anty sluza calkiem niezle, nie mam bolow, nudnosci, migen, skurczy, wszystko jest ok, tylko libido :(

No cóż, to również zalicza się do skutków ubocznych.Możesz spróbować wykonać badanie na poziom hormonów (ginekoloog -> skierowanie) i na podstawie tego dobrać tabletki - ale nikt nie wie, czy będzie efekt oczekiwany przez Ciebie.

nie ma nic co podnosi ochote na sex ???????????

ja wlasnie odwrotnie caly czas bym mogla...moj chlopak juz tylko wzdycha "napalona" :D:D:D:D:D:D:D

Linko, ja odstawiłam tabsy miesiąc temu. Od tej pory mogę się sexić codziennie :) - wróciła ochota na mojego Misiaczka. Wcześniej sex mógłby dla mnie nie istnieć. Miałam identyczną sytuację jak Ty W 100%

SHEENKA->> ja zanim bralam tab anty moglabym sie sexsic calymi dniami, a teraz ... :( jak w takim razie sie zabezpieczacie ?? prezerwatywa to shit :/ to nie to samo co bez..

Ja tabletki brałam jakieś 4,5 roku. Od jakichś 6 miesięcy zauważyłam właśnie spadek libido. Denerwowało mnie to, mojego partnera też. Gumek nie znosiliśmy, ale powiem Ci, że to chyba kwestia przyzwyczajenia :) Jest ok, nasze stosunki w każdej kwestii się poprawiły. Był czas, że obawiałam się o nasz związek, czy przetrwa itp. Dla mnie to rozwiązanie jest naprawdę dobre. Dziś żałuję, że nie postanowiłam ich odstawić wcześniej :)

To jest straszne ja biorę dopiero 2 miesiąc i tez zauważyłam spadek swojego libido co zrobić?kurcze ciekawa jestem ile z was ma taki problem:(

niezależnie ile będziesz zmieniać razy tabletki libido pozostanie niskie. Ja brałam przez 4,5 roku a moje libido spadło dosłowanie do zera. Zrobiła dłuuugą przerwę, urodziłam dzidziusia, a od 2 m-cy biorę Yasminelle. Mój mąż mnie nie poznaje-mam straszną ochotę na sex! Chyba pora zrobić przerwę!

ja biore marvelon i mam ciagła chcicę

ojezuuu,a u mnie marvelon sprowadził moje libido do wartości zera bezwględnego :o teraz biore ostatnie opakowanie i szukam inncyh tabletek. brałam wcześniej mercilon, harmonet, jeanine - i nigdy nie miałam kłopotów z libido, ochota była, wystarczyła jakas pikantna rozmowa z moim fecetm na gadu, zebym miała mokro. a teraz??? :O nic mnie nie rusza, kompletnie nic. nawet masturbować mi się nie chce

wiec to najlpeszy dowod ,ze to zupełnie indywidualna sprawa:)

ja nie chcę rezygnować z tabletek, najpierw poszukam innych (dziewczynom się zdarza, ze zmienią tabsy i libido wraca do normy), bo bez tabletek to moje libido i tak bedzie niskie :o sama myśl o tym, ze coś moze nie zadziałać, gumka się zsunąć i kłopot gotowy mnie normalnie mrozi :o przeciez jak gdzies tam po drodze zapomniałam tabletki i stosowaliśmy dodatkowo gumę to nie miałam żadnmej przyjemności tlyko ciągle myslałam czy się nie zsunęła :o zresztą marvelon ma kilka minusów jeszcze dla mnie -jakas taka opuchnięta się czuję, przytyłam

Ja rok temu bralam Microgynon, odstawilam na 4 miesiace i zaczelam brac Harmonet, po ktorym w ogole nie mialam ochoty na seks (po co w takim razie brac tabletki?). Zmienilam tabletki znow na Microgynon i jest juz wszystko ok, na szczescie:) poza tym po Harmonecie mialam bardzo bolesne klucie w sercu wiec tym bardziej sie ciesze ze juz tego cholerstwa nie biore:)