Dziekuje , że mnie zdradzałeś...

Tak to już dziwnie jest , ze my -kobiety-latami potrfimy tkwić w nieudanych zwiazkach. Odchodzic - powracać , wyć z rozpaczy , wybaczać, miec nadzieje , czekac na telefon , chocby małego sms-a ... Żyjemy nadziejami , wspomnieniami, ideałami , a większość z nas zadaje sobie to tragiczne pytanie " dlaczego , Kochanie mi to zrobiłeś?" i nie słyszymy nigdy odpowiedzi. Napisze więć wszystkim takim kobietom cóz takiego mi sie przytrafiło....Miałam przystojnego , wysokiego mężczyzne , wpadłam jak sliwka w kompot, kochałam jak szalona. On zapewniał mnie o wzajemności...az pewnego dnia odkryłam , ze nie jestem jedyną...serce pękło..krzyczałam z rozpaczy.Nic nie opisze mojego cierpienia . Miałam najsmutniejsze oczy jakie sama kiedykolwiek widziałam...odeszłam, tak bez wyrzutów , bez słowa, bez łez chociaz cała soba chciałam wrzeszczeć"prosze nie pozwól mi odejść" .Potem oczywiście czekanie , ze zrozumie itd...Poznałam innego , zaczęłam sie z nim spotykac dla zabicia czasu, zeby chociaż przez chwilę oderwać mysli....Dzisiaj odkryłam , że mam najcudowniejszego faceta na świecie , a nawet więcej - kocham go. Na domiar tego moj były wydzwania jak szalony....ej za późno, oddał mnie innemu.Lepszemu. Nie trwoncie więc nieszczęśnice czasu na bałwanów , którzy was oddali jast wielu lepszych. Jak pomysle , że z powodu zwatpienia ,ze juz nigdy sie nie zakocham , myslałam o smierci, to śmiac mi sie chce. Moge tylko pokrecic głowa...

mądre to:) gratuluje spotaknie lepszego modelu:D

niscy górą!!! :)

a to chwała Bogu :) ciesz się życiem i staraj się czasami podnieść z nosa różowe okularki a będzie wszystko git. Oby więcej takich postów było

"nie wszystko zloto co sie swieci"..no i ci wysocy tez nie sa tacy idealni jakby sie wydawalo;)

niscy to niesttey tez nie idealy

to co anpsials mnei poruszylo moz edlatego ze sma jetsem w takim zwiazku,ale afktycznie,az nie wydarzy sie cos naparwd eokropnego nei odejde-mam anadziej,z enic sie nei wydarzy i bediz etylko dobrze