Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Andrzej z Biłgoraja.

Dla tych którzy lubią jeździć rowerem

Polecane posty

lubiś -szkoda że jesteś chora ale mam nadzieje ze szybko wyruszysz na wycieczki rowerowe. Andrzej ta trasa nie ma żadnych rozgalęzień,jak będę cały czas jechała droga asfaltową to dojadę do Górecka? zaskrońce nie są groźne,nie mają nawet zębów jadowych,wiec niektórzy biorą je do ręki ale ja bym się nie odważyła. U mnie na łąkach jest dużo żmiji,zawsze im się przyglądałam i omijałam ale ta była jakaś wredna.Dobrze ze mialam rower to uciekłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od tej szosy odchodzą ważne drogi np do Aleksandrowa,do Bukownicy,asfalt nie jest położony do końca,potem jest tłuczeń,droga główna doprowadzi Cię do Tereszpola Kukiełek. zeby skrócić drogę do Górecka trzeba na ostrym zakręcie jakieś 200 metrów przed końcem asfaltu skręciec w prawo, po lewj ręce na drzewie zawieszona jest kapliczka ,przez pierwszy kilometr jedzie się po drodze wysypanej żwirem,potem jest gruntowa,przejeżdza się przez rzeczkę i trzeba się trzymać szlaku niebieskiego a dojedzie się do Górecka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazda rowerem
jest niebespieczna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poziomka....w jaki sposob zabierasz ze soba psa...? biegnie..luzem przy rowerze...czy moze na smyczy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
200 metrów na smyczy przy rowerze,na łąkach wypuszczam go i biegnie w kagańcu przy rowerze. Ostatnio pogoda nie dopisuje wycieczkom rowerowym :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogoda...i u mnie okropna...do poniedziałku ma padac i wiac...niestety... swojego psa nie nauczyłam w pore biegania na smyczy przy rowerze... a w puszczy jest zakaz puszczania psow luzem... nie moge wiec swojego zabierac na rower... pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałam jutro pojechac do Górecka,ale chyba nici z moich planów.Może uda mi się w niedziele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdzie,siedzę w domu bo wiatr jest za mocny.Musze sobie to odrobić na tygodniu,bo wstyd się przyznac ale trochę sadełka przybyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłem przed chwilą na festynie,poszedłem z bratem na pewną górkę gdzie stoi kamień upamiętniający szpital polowy z czasów II wojny,to miejsce wśród bagien,pięknie tam jest to,niedaleko polany gdzie jest scena;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Korzystając z jednego dnia słonecznego wybrałam się wczoraj na wycieczkę rowerową,przejechałam ok 40 km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U ciebie byłam,ale nie znalazłam zalewu. Zobczyłam na mapie że jest on poza terenem zabudowanym,a ja dojechałam do tablicy końca miejscowości.Znowu zmokłam,na szczęscie tylko troszkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawy nie piję ,a na wycieczki zabieram swój prowiant. Gdybyś i tak chciał mnie zatrzymać, to skAd miałbyś wiedziec ze to akurat ja ;) Ladnie macie ,tylko ten martwy pies przy drodze robi nieciekawe wrażenie.A ty mieszkasz w tej częsci koło stacji benzynowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat z tego, że nie pije kawy bardzo sie cieszę. Przyjadę jescze kiedyś,muszę zobaczyć ten zalew,a czasu mam coraz mniej, niedługo wracam do Warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie byłam, tylko jestem i nie na urlopie.Musze tu pare rzeczy pozałatwiać.A reszta nie pozostanie tajemnicą. Mam sentyment do mojego rodzinnego miasta,chociaż ostatnio nieciekawie sie tu zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam żółty rower:) moze w koncu przestanie padac...i uda mi sie wyskoczyc po pracy na wycieczke dookoła jeziora:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×