Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość z dylematem

Czy będąc żoną chciałabyś wiedzieć o zdradzie męża?

Polecane posty

Gość sssvs
Na takie pytanie nigdy nie będzie jednej, słusznej odpowiedzi. Pokieruj się własnym sumieniem. Dodam jednak co do obu kobiet... w danej sytuacji one przypuszczalnie wiedzą co się dzieje, więc same powinny decydować. (Ta kochanka to ta naiwna od czarów?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dylematem
kobieta po 40stce żal mi jej, jest zadbana, inteligentna, a taka zaślepiona, a swoją drogą żal mi też żony, a pana X lubię jako kolegę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolniczka
A JA MAM ZDANIE TAKIE POWIEDZ TEJ TWOJEJ PRZYJACIÓŁCE -KOCHANCE PANA X ZE JEST ZWYKLĄ DZIWKA I RUJNUJE MAŁŻEŃSTWO BO DLA MNIE WSZYSTKIE KOCHANKI TO DZIWKI!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta po 40stce
Mam znajoma,ktora maż zdradzal przez 30 lat małzenstwa,nie mówiac juz o dwojce pozamałzenskich dzieci.Dobrze wiedziala o jego zdradach,ale niestety dzieci robily taki raban,ze byla zmuszona z nim sie meczyc.Facet byl SUPER ojcem.Dzieci wyszly z domu ,kobieta jest juz po rozwodzie i wreszcie odetchnela. Pamietajcie,ze nigdy nie wiadomo jaka sytuacja jest w domu zdradzacza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dylematem
sssvs nie bardzo wiem o co chodzi z tą naiwną z czarów, chyba czegoś nie doczytałam na innych topikach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem zona
jesli komukolwiek chcesz cos powiedziec to najlepiej kochankowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdrady, zdrady.... najpierw powiedz przyjaciółce -kochance, zeby się zbadałą na różne choroby weneryczne .... bo jak to taki skoczek, to cholera wie gdzie i w kim bywał.... :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dylematem
kobieta po 40stce To samo mogę powiedzieć o panu X, on także jest wspaniałym ojcem, niewątpliwie kocha swoje dzieci, dba o nie, mówi o nich z prawdziwym uczuciem ojcowskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do z dylematem
jestem zona i chcialabym wiedziec, co mi w domu siedzi. Aby zakonczyc taki chory zwiazek. Mialabym wielki zal do znajomych i przyjaciol,ze wiedzieli i mi nie powiedzieli, niekoniecznie ososbiscie, moze byc anonimowy sms.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wolałabym widzieć
przede wszystkim to żona powinna wiedzieć ze względów zdrowotnych - moralność moralnością, ale taki motylek skaczący z kwaitka na kwiatek moze nie lada syfu narobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach te problemy
Żona zawsze gdzieś przeczuwa ze jest zdradzana . Ja byłam osobą zdradzoną dowiedziałam sie od męża ale z doswiadczenia wiem ze chyba nie chciałabym jeszcze raz sie o tym dowiedziec nie wiem moze czasem lepiej jest zyc w nie swiadomosci? to jest zawsze bardzo trudne tak samo znac prawde jak i jej nie znac a podejrzewac cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta po 40stce
dokładnie i moze tutaj jest problem-dzieci bezwarunkowo zakochane w tatusiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dylematem
do z dylematem jestem tego samego zdania i chciałabym wiedzieć o poczynaniach męża. Osobiście na pewno niczego nie zrobię, nie wiem czego mogłabym się spodziewać po żonie, jest znajomą,ale różnie ludzie reagują na takie informacje. Nie chce zostać dozgonnym wrogiem, bo nie o to mi chodzi, raczej o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta po 40stce
do ach te problemy Ja nie zaluje,ze mi powiedzial.Zreszta jestem wredna i odplacilam mu tym samym.Wiem,ze to glupie,ale nie zaluje,poczuł sie zagrozony;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dylematem
Osoby, których bliscy giną bez wieści zazwyczaj mówią,że woleliby wiedzieć nawet, że nie żyje zaginiona bliska osoba niż męczyć się ciągłą nieświadomością i żyć w niewiedzy...może to nieadekwatny przykład dla porównania sytuacji, ale chyba coś w tym jest podobnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do z dylematem
zawsze mozesz napisac anonimowo, nie bedzie wiedziala,ze to ty a jesli jej bedzie zalezalo to zacznie go obserwowac, a jak nei to juz jej sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dylematem
kobieta po 40stce wyrównałaś rachunki i przynajmniej dałaś mu znajomość rzeczy i samopoczucia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna.....
gdyby to była jednorzowa zdrada - skok w bok to nie chciałabym się dowiedzieć (od nikogo oczywiście) Ale gdyby mi mąz regularnie przyprawiał rogi - wolałabym wiedzieć. I byłabym zła na bliskie osoby gdyby mi nie powiedziały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewe - linaa
Trudne pytanie ale raczej chcialabym wiedziec.Dla mnie bylby to ewidentny koniec tym bardziej, ze facet robi to juz ktorys raz z kolei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dylematem
to nie jest jednorazowa zdrada, tyle byłabym w stanie zrozumieć i zostawić w spokoju, zdarzyć się może każdemu. Pierwszy jego romans trwał prawie półtora roku, obecny ponad 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkls
mysle ze ta zona o tym wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dylematem
żona może podejrzewać, ale do licha jasnego, dlaczego nie postawi mu wyraźnych jasnych warunków? Musi być bardziej czujna, bo przecież już raz przez to przeszła. Z drugiej strony myslę,że nie wie, gdyż pan X jest świetnym manipulatorem, jest zdecydowanie bardziej inteligentny niż jego żona. Dalej nie wiem co robić, ale własnie dzisiaj mnie to dobija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprawny partner
do z dylematem piszesz: "to nie jest jednorazowa zdrada, tyle byłabym w stanie zrozumieć i zostawić w spokoju, zdarzyć się może każdemu. Pierwszy jego romans trwał prawie półtora roku, obecny ponad 3 lata." Nie widzisz, zę jesteś wścibska i to do potęgi związanej z Twoją zazdrością? Zopstaw innych, bądź poprawna jak ja! Mam rodzine, zyjemy ze sobą a inni są mijani przez nas i mowimy im Dzień dobry. Nic nam do ich zycia łózkowego czy pościelowego. Patrz na swój dom i raduj się, ze twój mąz nie ma takiej zony w takiej sytuacji jak opisywana żona kochanka. Spójrz za okno jutro będzie świecić znowu słońce dla WSZYSTKICH. Porzadnych i zdradzanych jednakowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uspokojona Ewa
oj z dylematem zrób sobie małą masturbację pod nieobecnosc meza i wszystko co Cie dobija przejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dylematem
poprawny partnerze Nie muszę Ciebie przekonywać, że nie jestem osobą wścibską. O coś zupełnie innego tu chodzi. Nie rozumiesz, że jestem świadkiem wyniszczania się przyjaciółki, bezdusznego oszukiwania żony i moralnego upadku jej męża? Szukam tylko sposobu na , być może, wyprostowanie tego. Zaczynam bać się niechybnej tragedii tych osób i czy wtedy nie będę siebie obwiniała,iż nie zrobilam czegoś by temu zapobiec? czy któreś z nich nie będzie miało do mnie żalu, że wiedziałam, a nic nie zrobiłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na pewno chcialabym wiedziec i bylabym wdzieczna takiej osobie ktora otworzylaby mi oczy z jakim palantem jestem. I nie mialabym pretensji bo w zyciu nie chcialabym nawet dotknac faceta ktory za moimi plecami posuwal inna panienke (albo panienki), wybaczenie nie wchodziloby nawet w gre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach te problemy
do kobieta po 40stce kobietko napisałas wczesniej ze twoj ci powiedział ze cie zdradził a ze jak dodałas jestes wredna odplaciłas tym samym tylko teraz nie rozumiem gdzie sens i logika a czułas sie po tym lepiej bo jesli tak to ok. masz prawo tylko moim zdaniem wtedy to juz kompletnie nic nie zostaje po zwiazku ktory i tak byl nadszarpniety zdrada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dylematem
i jeszcze do poprawnego partnera piszesz: "... i to do potęgi związanej z Twoją zazdrością?" której z tych osób miałabym zazdrościć? tu można tylko współczuć i to każdej z nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssvs
(Na jednym topiku pewna dziewczyna pyta o swoją koleżankę która chce zyskać czyjąś przychylność wierząc w zastosowanie jakiejś magii. Mniejsza o to.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dylematem
nie sssvs, to na pewno nie ten przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×