przytul mnie....

amigo; jestes tu....fajnie...do ciebie takze sie przytulam bo jestes cieplutki,a w pokoju u mnie jest zimno

kociaczek---jak to zimno? przeciez srodek lata!!!ale jak trzeba to przytule jeszcze raz gorącoi wirtualnie przykrywam kocykiem

i mi zimno..mimo ze lato .. takie lato to do bani ..:P a Ty amigo zamiast kociaczka tulic z latem wyskakujesz .. ech ..co z Toba ..:) kociaczek jakby co ..to ja Cie moge przytulic ..;) ok ok znikam juz ..na chwilke przyszefdlerm by sie przyponiec wm .. rozgwiezdzone ..i przytulanka ..pzdrawim i przytulam ..zeby nie bylo ze nie w temacie ..:P ;)

salut czytaj uwaznie!!!!

Helloł evrybody wróciłam do cywilizacji i wpadłam na chwil kilka,żeby Wam o tym oznajmić;) Cieszycie się?;) rozgwiezdzona, amigo, salut- co u Was kochani? w razie jakby sie nikt nie pojawił, to przytulam cieplutko na dobranoc, a jesli przeczytacie to jutro to na dzień dobry:)

przytulana miło Cię znow widziec :) u mnie po staremu tylko weekend słaby :( ,wiec napisz co u Ciebie

amigo, a Ty jak zwykle na posterunku;) dobrze dobrze, tak trzymaj:) u mnie wszystko gra,łącznie z radiem;) czemu weekend słaby? czyżby spędzony w towarzystwie TV?;)

upppssss;) literki sie poprzestawiały. Niedobre!

przytulana---towarzystwo lepsze internet ;)ale to nie to co zywi ludzie.pierwszy taki weekend od bardzo dawna :( a jak Twoj pobalowałas?

taaaaaa:) ja balowałam w Spodku w sobotę na LŚ--do tej pory nie moge dojść do siebie;) ale warto było! tak więc zaliczyłam kolejny udany weekend:) a Ty czemu amigo weekend przy kompie spędziłeś, hę? dalej abstynencja?;)

tak to dopiero pierwszy tydzien :( niestety nie uda sie wyskoczyc narazie do irlandii :( i nie bedzie odpustu :(czytałem ze było super czyli było warto!!!! :)

a czemu plany sie zmieniły? jesli mozna wiedziec oczywiście? a dla pocieszenia dodam,że za 4 dni kolejny weekend, więc czym tu sie martwic amigo? co ma wisieć........;)

kolega do ktorego mielismy leciec ma jakies problemy i musielismy przełozyc ,nic straconego polece tam napewno :) niestety nastepny bedzie podobny :( zaparłem sie a ostatnio na kafeteri czytałem ze skorpiony sa uparte:D wiec moze sie sprawdzi;)

ale amigo...po co się tak zapierać??? życie jest jedno i trzeba korzystac z jego uroków ile się da:) No bo jak nie teraz, to kiedy?????? a poza tym abstynencja nie obliguje do tego, aby siedzieć w sobote w domu;)

oj ja juz korzystam kilkanascie lat;) :D i choc jeszcze mi sie nie znudziło to czasem moze trzeba miec przymusowa przerwe? :( tak abstynecja nie obliguje ale juz cierpie jak bym jeszcze widział jak inni sie fajnie bawia to bym napewno nie wytrzymał;)

ło matko! ale co? naprawde jak sie napijesz piwa, to Cie zgarna od razu do AA???;) eeeee......;)

nie to nie o to chodzi przeciez nikt mnie nie zmusza moze nawet sobie odpuszcze ale mam problem;)

jeszcze ja jednego gdzies w klubie to nie lubie;) choc nigdy sie bardzo nie upijam :)

ale wystarczy juz o alkoholu bo ktos pomysli ze mam z tym naprawde problem :D

amigo...taki problem to nie problem:) są gorsze....:) a Ty lepiej wyjdź z tego domu, bo nam sie tu jeszcze zdołujesz, a tego byśmy nie chcieli....więc w ten weekend balujesz( niekoniecznie z alkoholem)-obiecaj uroczyście!!!!!!

hehe...bez paniki amigo:) nikt tu nic złego nie pomyśli, no co Ty???? że niby my mielibyśmy cos pomysleć?????? nieeeeeee;)

przytulana dla Ciebie sie postaram :) a mnie ciezko zdołowac taki dziwny jestem;)

a tam zaraz dziwny....ot wesoły Romek, ups...tzn.wesoły amigo;) to chyba dobrze,że nie masz napadów depresji??;)

pewnie ze dobrze czytam tu czasami narzekania ludzi ktorzy załamuja sie za szybko i ciesze sie ze mam w sobie optymizm i dystans do wszystkiego;)

nooooo bravooooo:) rzeczywiście do skorpiona niepodobne;) więc ewidentnie wyjatek z Ciebie amigo....a wyjątki potwierdzają regułę;) wniosek z tego taki,że weekend należy do nas...:)

namawiasz tak ja zawsze znajomych namawiam;) :) a jezeli o skorpiona chodzi to sie ostatnio o sobie tutaj tyle złego dowiedziałem ze w ramach zadosc uczynienia chcałem w czynie społecznym posprzatac cała dzielnicę ;):D

amigo...nie o sobie tylko o swoim znaku zodiaku:) ale cobys złego nie wyczytał to hmmmmmm........ehhh te skorpiony........;) jakby jednak na to nie patrzeć generalizacja z mojej strony byłaby niekulturalna, zwłaszcza,że narazie widze u Ciebie same pozytywy:)

czemu nie kulturalna mnie wszelakie wrozby bawia:D a negatywy jak u kazdego tez sie znajda ;) ale staram sie je eliminowac:)

jak kazdy amigo, jak każdy...tylko nie wszystkim wychodzi ( bynajmniej nie o Tobie tu mowa);) dobra, tym optymistycznym akcentem muszę zakończyć nasze wirtualne spotkanko, bo jutro przede mna ciężki dzień, w związku z czym czas najwyższy do łóżeczka:) dobranoc amigo, do zobaczenia aaaaaaa! no i przytulasek off course! papapa

przytulana---ja tez przytulam dobranoc spij szybko i milo