Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość baranek30

zodiakalne barany po 30-tce

Polecane posty

Spadam jakis obiad wykonczyc :O Wpadne pozniej na chwile .... Milego Laski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na chwile wpadłam..........mąż cały czas na kompie siedział i nie mialam dojścia:-(..............troche poczytałam i ........żal mi tej twojej sąsiadki........mam koleżanke z pracy, która natazie ma chłopaka, ale on wczoraj probowała ją dusić, bo chciala od niego odejśc........😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak moz na kogos pocieszyc w takim czymś... mąz sobie pouzywał...wiecie co ja niedawno na oczy przejrzałam.. kiedyś myslałam ze mnie to nie będzie dotyczyło....mielismy wszystko. dom , firme , prace , fajne dzieci, duzo znajomych,.... runęło to wszystko pewnego czasu.... nie...Nie pisze zeby nastraszyc 11kę🌼, ale własnie moze jak ta rutyna wkradnie sie ,, ktos idzie dalej,, szukac czegoś innego. Ja byłam tak zaslepiona ze nawet nie wyobrazałam sobie tego co nastapiło, są normalni faceci na świecie...ale jest cała masa takich ... przeciez nawet tu w necie to juz normalne ze zaczepia ciebie facet ale przeważnie jest zonaty.. wolnych facetow tu nie ma, ja jak tak sobie poczytałam i poobserwowalam to myslałam ze swiat do góry nogami sie przewrócił.. dopiero mozna dowiedziec sie jak jest naprawdę ,poprostu jest strasznie na tym swiecie pod tym względem.. moze zawsze tak było???nie wiem ciężko mi to wszystko pojąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
44 - dobra żona to taka: kucharka w kuchni, dama w salonie i dziwka w łóżku. Ale sa faceci, którzy majac to wszystko jednak szukają nowych doznań:( My tego nie zrozumiemy, bo żeby to pojąć trzeba być facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam ze mam kolezankę , niedawno urodziła dziecko kochanka, mąz jej o tym wie, widzę na spacerze raz z męzem chodzi , raz z tym drugim .. jakos się dogadali , maz nie dał jej odejsc tylko dlatego ze kochanek nie zapewniłby jej normalnego bytu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to jest miłość faceta:) jak w bajce. Tylko ciekawe jak ona teraz sie z tym czuje? Czy jest szczęśliwa? A może? miała jednego teraz ma dwóch:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys kuzynka poskarzyla mi się ze mąz jej pije , ze nawet bije i takie tam żale , ..a mnie to w głowie nie mieściło sie jak to tak??.. i do niej powiedziałam tak , odejdź od niego , weź rozwód..jak mozna pozwolic na to zeby obcy facet bil , kim on jest.. itd.. Są nadal razem , przestał pic , za granice jak wyjechał to zabrał ja i dzieci.razem pracuja i razem wychowuja swoje dzieci.................. i po co dawałam jej rade? hahaha... ja jestem sama i nie bil mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to w zyciu różnie sie układa, nie zawsze tak jest jakbysmy chciały. Przeżyłaś sporo w swoim życiu, widocznie tak miało byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nastała cisza:( mam jeszcze 3 kwadranse do 15, ach do domu już chce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak zwykle na koniec pracy mam wazne pismo do napisania i posiedze w KOZIE hihihi,, buziaczki do wieczorka dziewczynki🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam panie, zazdroszczę Wam porannej kawki bo mi rano dziecko od piątej dosłownie łazi po głowie robi brum, brum i do południa jestem już nie martwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dzis kończy dwa latka! wczoraj zlazłam pół miasta żeby mu coś kupić i wróciłam z niczym. nie znoszę nic nie kupić, ciuchów sobie też namierzyłam i do d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i znowu minolog sobie poprowadzę, wiecie ten topik uzaleznia bo latam po domu i myślę co u was.. byłam wczoraj u jubilera bo z każdym rokiem moja obrączka wydaję się coraz brzydsza a że sie zbliża rocznica to se strzele nową ha🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra pogadam sobie jeszcze troche: hej margaretka: co robisz na obiad ja: najlepiej nic m: a co masz w lodówce j: ha...pierś z kurczaka i pieczaki m: to kroimy dodajemy stary ser troche maki ziemniaczanej.. j: nie chce mi się obiadu, może zapiekanki nudzi mi sie rutyna...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margaretko!! To duzo zdrówka i niech dzieciątko rośnie .. rosnie i będzie zdrowe... smacznego tortu.. z tymi zakupami to tak jest .. ja to uzalezniam sie pomału od allegro, do domu codziennie cos nowego przywioza po co łazic po sklepach hihihi haha, niekiedy okaze się niewypał.. ale takie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też kupuje na allegro ale ciuchy to były niewypały. Wolę przymierzyć... a wiesz jaki to dziś dzień? urodzinki naszego papieza-taka date sobie wybrał mój maly może tez bedzie świety ha,ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładny sobie dialog obiadowy pzeprowadziłam? jak wariatka jakas-tylko mnie nie usuncie z tej waszej rodzinki🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i dzieki za życzenia, tort będzie w niedziele ale jak mam teściową zobaczyc to mi sie nóż w kieszeni otwiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie boj się nikt nie wyrzuca tu ...chyba ;) a mamusię trzeba kochaććććc.. hihiihi noo współczuję Ci ,, dobrze ze ja swojej nie ogladam juz długi czas ona nawet nie wie gdzie mieszkam .. jadę do domu ...napisałam pismo i jestem nawet zadowolona ze swojej twórczości ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiec nie ma co gratulowac rzeczy oczywistej ;) Piekna pogoda dzis u nas, a ja poza zakupami nigdzie nie bylam.Caly czas cos do roboty w domu.Znacie jakies sposoby na takie wymeczenie dzieci zeby najlepiej zaraz po wieczorynce poszly spac? Bo wiecie , maz wieczorem wraca ...;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czesc baranki,milowsrod swoich.Co to byl kurde za dzien mowie wam!dopiero wrocila z pracy,starszy juz nie mam goraczki za to mlodszy cos se ubzural i jeczy jak najety!ludzie kochani nie ma spokoju na tym swiecie!zaraz uciekm,pozdrawiam was ,jestescie pyszne!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ponownie, cisza znów... mono droga cóż za historia... prosimy o ciąg dalszy aż się ten nick cudny wyjaśni. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki właśnie wróciłam z gościny i znowu się obżarłam ciastem jak dziki osioł i teraz mam wyrzuty sumienia. margaretka wszystkiego najlepszego dla synka :D 🌼, moja kończy dwa lata 25 czerwca, to już niedługo i też nie wiem co jej kupić. Chciaż w sumie to i tak jeszcze nie będzie wiedziała, że ma święto i powinna coś dostać :P. Na razie może nie budzi się o piątej, tylko o ósmej, ale za to w nocy się budzi, kręci, szuka smoka i nie daje spać. Mam pytanko do was, kupujecie może czasem coś na ciuchach? ja ostatnio dorwałam takie zarąbiaste portki, rozmiar 32 :D to sobie myślę, wezmę je, będę miała motywację, żeby schudnąć, a tu proszę wlazłam w nie bez problemu :) walnięta numeracja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiec ciag dalszy histoii,a wiec zadzwonil do mnie na drugi dzien i zaprosil mnie do tego pieknego egzotycznego kraju zlotem plynacego,i wiecie co?pojechalam!po3 dniach znajomosci!2 tyg pozniej juz siedzialam w samolocie i nie moglam sie doczekac,cos mnie kurna opetalo...... ladowaia nie pamietam bo zawartosc alkoholu w mojej krwi byla zbyt wysoka,no bo przeciez ja sie boje latac wiec musialam sie znieczulic.W tymze kraju nie obowiazuja eoropejskie zasady a kazda kobieta samotnie tam przylatujaca to napewno pani lekkich obyczjow wiec moja odprawa trwala 4 godz.....bylam ostatnia odprawiona pasazerka,tylko moje bagaze zostaly nie zabrane,lotnisko pustoszalo.A wiec po odprawie ruszylam do ukohanego i po chwili padlismy sobie w objecia i jego pierwsze slowo brzmialo \"habibi\"co znaczy po arabsku kochanie.Bylam zakochana i opetana!!!!!30 -letnia baba!Boze kochany!teraz musze zmykac bo maly znwu marudzi.buziaki,dokoncze potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Baranki🖐️ Margaretka🌻 brum brum przypomniało mi piekne chwile z dziećmi jak byli mali:) Muszę Ci powiedzieć, ze ślubną obrączkę noszę już ponad 25 lat i nie mam zamiaru wymieniać, bo ta zniszczona:) Ślubna przecież:P ale dialog superowy:D masz poczucie humoru:D habibi - piękna historia:) taka miłość jak w filmie:D Podziwiam Cię dziewczyno, że nie balaś się tam lecieć:) do arabów!!! Odważna jesteś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×