Dlaczego fizycznie pociąga mnie wyłacznie jeden typ kobiet?

ja też nie raz widziałam ;)

z opisu to ja,...:) tylko jestem niższa- mam 172

Widzę że same jadowite żmije siedz na tym forum i z co 2 wypowiedzi wynikałoby że wyglada jak laleczka barbi- a zapewne realia byłyby kompletnie odwrotne . Jeśli kobieta 178cm/68 to wieloryb to co powiecie o takich 80 kg ???? Sama mam tyle wzrostu i 65/6 kg i wcale nie wygladam jak wieloryb zalany tłuszczem. Uprawiam dużo dynamicznych sportów . Mam kobiece proporcjonalne kształty , płaski brzuszek , duzy biust i duże wcięcie w tali i jako " wieloryb" na powodzenie u płci przeciwnej nigdy nie narzekałam i nie narzekam a miłosć mojego życia kocha każdy kg mojego ciałka . ( szczególnie biust i brzuch ):P

Widzę że same jadowite żmije - to zle widzisz

miałam na mysli wcześniejsze wypowiedzi a nie te z 3 str bo przeczytałam cały ten topik:-) Bez urazy

ale to dziwne, ze skoczyly na faceta za to, ze ma swoj typ

mnie pociąga fizycznie jeden typ mężczyzn - wysoki, dobrze zbudowany, ciemne włosy i oczy, umięśnione ręce, zgrabny tyłek, proporcjonalna, ładnie ukształtowana klata - nie żaden koks, tylko taki \"pływak\" ;) sama nie jestem idealna, ale to nie znaczy, że nie moge miec własnego gustu i ideału :) nie czepiajcie sie tak biedaka :)

złośliwa ciupaga - nie zrozumiałaś mi chodziło o wypowiedzi kobiet ze str 1 i 2 a nie o wypowiedź "Dorodnego samca ":-)

i wlasnie o nie pytam, ze to dziwne ;)

aaaaaaaaaaaaa- w takim razie zwracam honor heheeh:-) :-) :-)

Podpisuje sie pod zapytaniem - o co chodzi klotnikom? :) Kloca sie o to, co sie chlopakowi podoba? Nie powinno mu sie podobac? :)

Czasami mam wrażenie że kobiety myślą że jak mają wagę piórkową to odrazu są sexy . A z tego co zauważyłam mężczyźni lubią kawałek kobiecego ciałka . Mój mąż mówi że nie może mnie nie klepać po pupie bo ciężko mu ręce przy sobie utrzymać i jak czasami pytam czy może powinnam się odchudzać to zwyczajnie mi ten pomysł wybija z głowy . Dlatego po prostu ćwiczę . I zauważyłam że będąc w męskim towarzystwie kumple mojego faceta też oglądają się za takimi dupiastymi i piersiastymi kobietkami .

wyzywającego kobiety o innym typie urody niż jego ideał od klemp, wiejskich dziewuch itp. Skończ już i wstydu sobie oszczędź, palantuniu :) Na szczęście jeszcze nie ty kształtujesz gust ogółu i arbitralnie decydujesz, co jest piękne. Facet z gustem, esteta? Nie bądź bardziej żałosny niż musisz. :O Raczej ćwierćinteligent o mentalności gimnazjalisty. A może sfrustrowana dziewuszka o typie urody innym, niż preferencje autora topicu? Tak też być może :) Dziewczyny, zejdźcie z niego, bo ktoś tu słusznie zauważył, o co Wam chodzi. Po prostu nie wyglądacie tak, jak to opisuje autor tematu i tyle :) Gdyby za ideał podał akurat Wasz typ urody, słowa byście nie powiedziały. A że akurat podobają mu się kobiety nie w typie modelki, że tak powiem, więc tym łatwiej poniżyć jego gust, wyzywając go od wielbiciela grubasów itd. Żałosne, więc odpuście. Autorze, najpewniej wcale nie jesteś pusty, tylko masz po prostu bardzo sprecyzowaną konfigurację bodźców związanych z wyglądem, które sprawiają, że reagujesz seksualnie na kobietę. Wszyscy mamy oczywiście swoje preferencje, ale niektórzy mają je bardziej uściślone, że tak powiem i właściwie nie wiadomo, w którym momencie ten model się kształtuje. To może znacznie utrudniać znalezienie partnerki, ale nie uniemożliwia oczywiście. Życzę więc powodzenia i radzę się nie ujawniać na przyszłość, bo znów Cię zlinczują te sfrustrowane baby :) Pozdrawiam, Chudzina, biust A :P

I zmień nick, bo jest debilny i szowinistycznie się kojarzy ;)

uyiiyu

chodzi ci o mnie????

ej wczoraj szłam sobie z uczelni, i widziałam \"Twój typ\" :P od razu pomyślałam o Tobie ;) więc musisz wpadać do szczecina, tu się coś znajdzie :) pozdrawiam wszystkich ;P

Wspomnisz kiedyś poniższe słowa: gdzieś, kiedyś, "w nocy o północy" poznasz jakąś kobietę odbiegającą znacznie od Twojego ideału. Dzisiaj byś oka na niej nie zawiesził, ale po godzinei rozmowy zechcesz się z nią wkrótce spotkac a po kilku spotkanaich jej przeraźliwuie zapragniesz. I tak ci zostanie do końca życia (będziecie żyli długo i szczęśliwie):-D p.s. -chyab każdy by tak chciał prawda??:-P Mnie żaden facet z którym byąłm nie pociągał na pierwszej randcem najwyżej mogłam go określić jako atrakcyjnego. Życzę szczęścia. Założę się że życie cię zadziwi samcze.