Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zosia_samosiaaa

nikt mnie nie lubi, nie wiem czemu - zawsze tak bylo...

Polecane posty

Gość clip
Wszyscy chyba polecieli na kolację:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clip
albo nikt tak naprawdę nie potrzebuje kumpeli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clip
Oj chyba nikt tutaj tak naprawdę nie potrzebuje kumpeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlote mysli
kto nie szuka, nie znajduje, rzadko cos dzieje sie samo z siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clip
do ten sam co zawsze: jak śmiesznie wyszło masz tak samo na imię jak mój mężczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clip
sorki, chodziło o ten sam co kiedyś :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem oto
hej ja jestem dziewczyna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clip
Z Warszawy, bo to dla mnie ważne żebyśmy mogły w przyszłości zrobić jakiś wypad na miasto? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clip
mam 29 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość havek
mi tez jest ciezko bo mnie równierz nie lubia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clip
Widzę że jak ktoś ma 29 lat to jest dla Was za stary na zwykłe wyjście na zakupy, itd. Oj dzieci, dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejkkvrg
ale nie jestem z Wawy, powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manga18
postanowiłam odświeżyć wątek:):)pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manga18
:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d2jsp
No to się powieś tępa dzido

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d2jsp
Ale szmata ze mnie przepraszam wszystkich, całuję Was w stopy i znikam. Nikt mnie nigdy nie lubił więc się na ludziach wyżywam takie dno ze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manieczka21
a jest ktos ze slaska?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak nie inaczej
ani z warszawy (ale całkiem niedaleko) ani ze śląska :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samatna
Mam 14 lat i chodzę do gimnazjum. Zawsze się trzymałam w paczkach od 2 do 4 osób łącznie ze mną. W 6 klasie miałam tylko 1 kumpele, która mnie wykiwała i poszła do kogoś innego. Myślałam że w gimnazjum będę miała więcej koleżanek ale nie! Na początku roku trzymałam się z 1 osobą, a po miesiącu z tą dziewczyną która mnie zostawiła i jeszcze z 2 innymi. Dziwię się że jeszcze raz jej zaufałam ale czasami tak bywa. Pod koniec roku zauroczyłam się w jednym chłopaku ale on mnie olał/ Miałam depresję i chciałam się komuś wygadać, ale te dziewczyny z którymi się trzymałam mnie wyśmiały i powiedziały że z takimi jak ja się nie chodzi! Po tych słowach zostawiły mnie zaryczaną na środku boiska. Jaki wstyd! Myślałam że reszta dziewczyn z klasy mnie przyjmie do paczki ale nie! Dzień po dniu moja depresja się pogłębiała bo tamte dziewczyny które mnie zostawiły gadały coś innym nawet chłopaką i wszyscy się ze mnie śmieli! To nie było miłe. Od maja jestem samotna. Głupio mi chodzić po korytarzu sama bo czuję jakby się wszyscy na mnie patrzyli i pokazywali palcami " nikt jej nie lubi ". Mam tego dosyć! Są już wakacje i czasami płaczę po nocach bo wiem że tylko ja będę sama chodziła po sklepach. No z mamą chodzę na zakupy ale to nie to samo. Czytałam wasze opisy i co wywnioskowałam: - jestem miłą i sympatyczną osoba a jednak nikt mnie nie lubi - nie jestem też brzydka ale uroda nie gra w tym miejscu - jestem dziewczyną szaloną z różnymi fajnymi pomysłami, chodzę na imprezy i robię różne szalone rzeczy ale co to mi dało? - samotność jest jak piętno raz założone będzie nas dręczy przez całe życie no chyba że stracimy pamięć lub zachorujemy na jakąś tam chorobę której skutkiem jest bardzo krótka pamięć ( nie martwcie się to tylko u osób starszych :) Nie wiem co mam jeszcze napisać wiem tylko to że mam dosyć samotności. Jak ktoś chce pogada to zapraszam na gg 13335580

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelo11
Nielubiana... ale fajna masz rację, ja też jestem Rybkami a w klasie jestem wrogiem publicznym numer jeden na którym wszyscy wyżywają się, rozładowują swój gniew i frustracje. Jestem nieśmiały, spokojny, małomówny i zamkniety w sobie no i... jestem najlepszy w nauce (średnia 4.5 na koniec technikum) a moja klasa to banda nierobów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelo11
w ogóle czuję się nie rozumiany przez otoczenie :( przemoc psychiczna jakiej doświadzczyłem bardzo mnie zmieniała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kt0
Ja może nie jestem nielubiany...właściwie to problem z tym miałem tylko w gimnazjum, które odcisnęło na moim życiu nieodwracalne piętno. Ale teraz w technkum nawet jest OK...jednak przez okres gimnazjalny stałem się innym człowiekiem. Mam wrażenie, że nigdzie nie pasuję, do żadnej społeczności. Dlatego sam skazuję się na samotność, uciekając przed ludźmi...chociaż, kto by chciał mnie znać...raczej nikt...zdecydowanie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalkowo19o9
zaczne od początku : zawsze bylam uzależniona od jednej przyjaciolki , Kingi. Nie potrafilam jej odmówić.. byłam jej rpzydupasem co powiedziala to to robilam bo bałam sie że mnie odrzuci i że zostane sama. nie mialam nikogo innego .. tylko ją. gdy wszyscy sie od niej odwrocili przypomniala sobie o mnie! cierpialam przez nią.. nie myslala nigdy co ja czuje. a gdy wszyscy mieli ją w dupie.. przypomnala sobie o 'przyjaciolce natalii', przez ten okres było cudownie.. wszedzie wszystko robilysmy razem.. do pewnego momentu. Nagle jej odwaliło i była dla mnie wredna itp. wkoncu powiedzialam dosyć! zerwalam z nią kontakt. zaczelam sie zadawać z taką Ulą , Sylwią i Majką. Wychodziły na Osiedle z taką Gabrysią i Izą. na początku było zajebsicie.. potem ula z izą zaczely trzymać.. tępiły gabi .. a ona myslala ze to wszystko moja wina. gdy do naszej lawki podchodzila taka grupka chlopakow.. to musiala krecic dupą przed kazdym. ale to nie wazne.. gdy w wakcje do izy przyjechala kuzynka ktora nie chciala przychodzic na osiedle.. iza tez nie wychodzila bo co miala robić kuzynki samej w domu by nie zostawila.. ula na nią z mordą wyleciala ( iza nie wychodzila tez dlatego ze gabi ją wkurwiala) .. iza przypomniala sobie o mnie... pisala do mnie codziennie.. poczulam sie ze mam tą prawdziwą przyjaciolke. bylo miedzy nami zajebiscie do czasu. 1 raz! nie odpisalam na sms, do izy... ona mnie olała pogodzila sie z ulą i wyszla z nią na pole.. mnie zlewała :( okropnie sie wtedy czulam.. teraz iza wyjechala... pisze z nią sms to ula wie wszystko co jej napisze... dziewczyny mówią że sie zachowuje jak gabi, jak zawsze byly lajtowe to teraz na okrąglo slysze jak mnie obgadują za plecami.. NIE MAM SILY JUŻ ZNÓW MNIENIAĆ TOWARZYSTWA, ale jakbyum zerwala z nimi kontakt to z kim bym sie zadawala ? .. nie wiem co mam robić :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalkowo19o9
prosze piszcie.. możemy popisać też na gg jak ktoś ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barnett
Może powinnaś sobie z nimi wszystko szczerze wyjaśnić? Chociaż wątpię, czy w przypadku takich ludzi jak one, szczera rozmowa jest w stanie cokolwiek zdziałać. Ale spróbować nie zaszkodzi. Jeśli nie będą chciały Cię słuchać to będzie oznaczało, że znajomość z nimi nie jest nic warta. Rozumiem, że nie chcesz zrywać z nimi znajomości, ale zastanów się, czy warto utrzymywać bliższy kontakt z takimi ludźmi. Jak na moje oko zachowują się jak typowe głupie nastolatki...ja osobiście nie wytrzymałbym z kimś takim.Chociaż może w końcu i one wydorośleją i zrozumieją, że normalny człowiek nie zachowuje się tak jak one. Możesz spróbować dojść z nimi do porozumienia, ale nastolatki bywają takie, że jak raz ktoś im podpadnie, to potrafią owszem - pogodzić się z tą osobą, ale pod tą "zgodą" kryje się fałsz...będą Cię najzwyczajniej w świecie wykorzystywać :P Ale rób co chcesz. I tak jestem pewien, że znalezienie nowych znajomych to w Twoim przypadku wyłącznie kwestia czasu. Wystarczy regularnie wychodzić do ludzi i to już jest szansa na znalezienie przyjaciół, czy zwykłych kumpli. Nie wiem, ile masz lat, ale jeśli wkrótce zmieniasz szkołę - to również jest dla Ciebie szansa na poznanie nowych ludzi. Na pewno z kimś się skumplujesz. Życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala wrona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala wrona
milo ze ktos poruszyl ten temat prawde mowiac nie wiedzialam ze nas tyle ja mam koszmarne wspomnienia ze szkoly tak naprawde nigdy nie bylam lubiana ba wrecz wiele osob mnie szczerze nienawidzilo co zdazalo sie odczowalam dotkliwie mam juz toche lat a nadal jestem sama nie ma przy mnie ludzi boje sie ich przez tyle lat zycia rowiesnicy bolesnie mi uswiadomili ile jestem warta procentuje to do dzis nie wierze w siebie nic nie osiagnelam prawie dno ale nie winie ich za to uwazam ze mieli powod zeby mnie tak traktowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merciee
Na początku roku szkolnego było swietnie ;p Zapoznałam się z wszystkimi. Potem zaprzyjazniłam sie 2 dziewczynami ..Było bardzo fajnie.. Ale jakies 2 miesiace potem jakby niechciały si zemna juz przyjaźnic;/ Gdy szły np do sklepiku to zawsze prosiły mnie zebym z nimi szła..A potem to juz nawet nie popatrzyły sie na mnie opprostu znalazły sobie inna przyjaciółke.. Poprostu zapomniały o mnie i to jest wkurzajace ze jestem teraz dla nich jak ciec jak powierze..Przez całe wakacje nie napisąły do mnie ani razu ani na gg ani na komórke..Nawet na urodziny mnie nie zaprosiły. Jestem taka na nie wkurzona Poprostu..;/ Teraz bede w klasie sama..Chodz zakolegowałam sie z taka dziewczyna.. Która..no wiecie jakos niekolegowała sie z wszystkimi i jej to nie obchodzio czy ktos ja lubiał czy nie jest spoko.. AL gdy ja sie z nia tak bardziej zakolegowałam to odrazu moje byłe pezyjacióki zaczeły z nia gadac.. Usmiechac sie do niej niewinnie mówic tak słodko zdrobniale po imieniu A gdy wysłałąm jej zaproszenie na nk To mi odowedziała (dzieki) A jej dziękuje :************ Jak nawet sie znia nie koleguje!!! TO est poprostu cos strasznego!!! Nie nawidze ich!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merciee
A moze bysmy tak załozyły na czacie temat i bysmy chociaz my razem ze soba gadały.? Co wy o tym sądzicie.??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala zielona zaba
ja jestem za

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×