Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama-kaja

kamienie piersią-pomóżcie!

Polecane posty

Gość mama-kaja

Mój synek skończył 3 miesiące. Do tej pory przy każdym karmieniu jadł z dwóch piersi. Od 2 tygodni je tylko z jednej. Po odbiciu nie chce jeśc z drugiej piersi....:o strasznie mnie to martwi!!!! Zastanawia mnie dlaczego się tak zachowuje!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralka automatyczna
to na drugi raz zacznij od drugiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-kaja
dzięki karmię na przemian; raz prawa pierś, raz lewa. Chodzi o to że on jada i z prawej i z lewej ale nie chce przy danym karmieniu jeść z dwóch na raz (tzn. np. najpierw z prawej potem z lewej i na odwrót).....:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi się, że po prostu ustabilizowała Ci się laktacja do tego stopnia, że jedna pierś jest w stanie wyprodukować wystarczającą ilość pokarmu. A po za tym dziecko też pewnie umie się już \"szybciej\" i efektowniej najeść. I nie potrzebuje wisieć na obu cycach. Skoro sam zrezygnował, to pewnie tak jest dobrze. Podobno z karmieniem piersią jest tak, że to dziecko wie najlepiej, kiedy i jak długo jeść...ty jesteś niestety tylko jadłodajnią na żądanie ;) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-kaja
jabkoska-bardzo dziekuję za odpowiedź!!!!! uspokoiłaś mnie...!!! tak bardzo się martwię żeby syn "nie spadł" z wagi..... p.s strasznie boli ta pierś z której nie zje...jest b. pełna :o....dramat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana mój synek ma 4 i pół miesiaca,przybiera na \"pojedynczej\" piersi peknie.Nigdy nie jadł z dwoch piersi przy jednym karmieniu!Zawsze wystarcza mu jedna,a dodam ze urodził sie 3600 g, dzisiaj wazy 7700.Tak wiec nie martw sie,bo mi by do głowy nie przyszło robic problemu.Chyba ze widzisz, ze sie ewidentnie nie najada, a przy tej drugiej piersi płacze albo sie pręży.ale jesli jest zadowolony i szczesliwy,to chyba wszystko jasne:D Uszy do góry-jest dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to chyba troszke,baaardzo troszke odciagnij z tej drugiej,tak do ulgi.I nastepne karmienie oczywiscie zaczynaj od tej,z ktorej nie pił poprzednio.Mi , zeby sie nie myliło,zostawiam sobie pieluszke na boku fotela,z którego pił i tak nawet w nocy budze sie i widze: o, teraz lewy cyc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-kaja
dziękuje Kasiu C.❤️..... już mi lepiej ;) A jak długie przerwy między karmieniami ma twój synek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też uważam, że poprostu masz już ustabilizowaną laktację. Po karmieniu odciągnij troszkę pokarmu z tej bolącej piersi, żebyś poczuła ulgę i staraj się nie mylić piersi, tzn następnym razem karm z tej \"bolącej\" Z czasem nic nie będzie bolało;) Powodzenia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo-kaju czasem 2 godziny, czasem 3, czasem 4, a w nocy i 5 lub 7 :) A Twoj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-kaja
mamo trójeczki- 👄 również bardzo dziekuję za odp i poradę!!!!!! pozdrawiam....i pędzę po laktator, bo nie wytrzymam.....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-kaja
mamo trójeczki- 👄 również bardzo dziekuję za odp i poradę!!!!!! pozdrawiam....i pędzę po laktator, bo nie wytrzymam.....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-kaja
Kasiu C. -u mnie podobnie z tymi przerwami!!!! W dzień przerwy wynosiły 3,5-4,5 godziny, ale na jakis czas czas skróciły się, jadł co 2 godz. Teraz wytrzyma do 3,5 godz. W nocy je ostatni raz ok 20:30 i wytrzymuje do 3:30 ale zdarzao się że i do 4:30 wytrzymał. Ale wtedy, przyznam się bez bicia, że go budzę na karmienie (np. widzę że się już wierci.....), bo mi cyce nie wytrzymują..... są twarde i bolą- i tak spać już nie mogę :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie czekałam aż dziecko się wybudzi tylko jak zaczynało się\"rzucać\" to przystawiałam. W ten sposób nie zdążyło się wybudzić z głodu i nigdy nie miałam problemów z nieprzespanymi nocami:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale co ciebie tak martwi? To znaczy że się najada,a to chyba dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×