Refluks u dzieci

anileved a zmienilas na to mleko juz?lekarz go zalecił czy sama kupilas i dlaczego?

anileved jeszcze jedno pytanie. Czy syn domaga sie jedzenia czy sama go karmisz co jakis czas?a w nocy?

Asiu lek jak leży na boczku to zginą się tak wpol i główka jakby trze o materac. Może to jakieś skorczowe bóle jelit?? Mój też ma predyspozycje do zatwardzen. Tolek - jak upłynął 3.5-4h od jedzenia zaczyna się wiercic i się wybudza - daje mu mleko i spi w miarę kolejne 30min i znowu kręcenie. O tym mct czytałam w necie,przerabia listy juz wiele mieszanek, ta jest dobra przy zespole złego wchlaniania i trawienia, a mi się wydaje, że ma problem z wszelkimi białkami nie tylko mleka krowiego. Nutramigen się nie sprawdza, bo mamy cofa się 2h po jedzeniu - wiec problem w trawieniu. Jeszcze to neocate bym mogła dłużej mu podawac bo dobrej pory tylko jedna puszkę wypił, ale często ulewa l, a nawet chlustal. Hana - chyba miałaś rację co do marchewki, odstawiłam ja i jaglanke i skóra o wiele ładniejsza wokół ust. Zastanawiam się też nad powrotem do humana sojowej - na żadnej mieszance tak spokojnie nie spał jak na tej. Może chociaż jedna butelkę na noc - co myślicie? ? Pil wcześnie 2 tyg. I po tym okresie dostał takiej wydypki-pokrzywki - ale podałam tez kleik kukurydziany i ziemniaka wtedy, wiec nie wiem już co uczulilo.

anileved moj je mleko tylko na spiocha i zawsze po 40 minutach placze... a dzisiaj dalam mu dynie i spal ponad godzine...podobno takie rzeczy sa jka dziecko ma nietolerancje laktozy ale sama juz nie wiem. Lekarka kazala nam zmienic mleko na nan bezlaktozowy jakby leki nie pomagaly.

Anileved, mi się udało dopiero po 1 ur. wprowadzić gluten. próbowałam wczesniej, ale sie po 2 tyg. ekspozycji wycofałam - biegunki. po 1 ur. też z 3 miesiące jadła odrobinkę, zanim ruszyła pełną parą. Hana, to że masło wchodzi, a nawet gotowany biały ser, to normalne. Żółty też powinien ładnie wchodzic. Może spróbuj z jogurtami kozimi, my od nich zaczęlismy, bo krowie długo były problemem. Właśnie dołączamy do grona chorych - ponad 39 od wczoraj, ból gardła, wymioty, zero jedzenia, walka o picie. czekamy na lek.

to bylam ja. a w dzien dopomina sie o jedzenie?bo moj nie ;(

Tolek, mój synek do 2 miesiaca jak był głodny to się darł i musiała być butla natychmiast, ale odkąd refluks sie rozpetal na maxa - jakies 3 miesiac to wcale nie zgłasza,;ze głodny. Zauważyłam, że po 3.5-4h zaczynają kwasy gi męczyć, łezki lecą strumieniami. Kurcze miałam nadzieję, że tylko po mleku będą problemy, a normalne pokarmy dadzą mu ulgi - jednak się myliłem.

to tak jak u nas.jak byl maly to krzyczal ze glodny co 2h i piers musiala byc a przed 3 miesiacem sie zaczelo.tez myslalam ze stale pokarmy jak wprowadze to bedzie jadl a tu sie nie da bowiotuje przy drugiej lyzeczce.

Moja tez nie zglasza glodu. Dokladnie jak u Was od konca 3go miesiaca katastrofa. Ale moja tonie zasnie glodna. Ja nasnie juz nie daje. Ma 7 mies i je wszystko lyzeczka, nawet mleko na gesto. Ale dzis znowu zaczela krzyczecprzy jedzeniu, a dopiero wczoraj skonczylismy helicid, nie moge na razie jej juz podac.

Kurcye, my zaczynamy 4 miesiac. Oby jego apetyt pozostal... kube kwasy mecza (przelyka co chwila i placze) tak 2 godziny po posilku. Do tego wszystkiego mamy wnm i rehabilitacje. Ciekawe na ile jego niepokoj jest od refluksu a ile od napiecia. Wolalabym by od napiecia... mamy duzy problem ze spaniem. Wybudza go odr****moro.

hej, jesteśmy po wizycie, wyszłam w szoku...prof stwierdził alergię na białko mleka krowiego i soję, że na krowie ok, ale tą soją to zwalił mnie znóg, bo on od kilku miesięcy jadł deserki sojowe i wydawało mi się że nic po nich nie było, kupy dalej takie same, raczej robił luźniejsze zawsze więc w tej kwestii nic się nie zmieniło po tych deserkach , wysypki też nie było,. Jadł ****ardzo chętnie, wręcz uwielbiał. Ale prof stwierdził, że to na pewno alergia bo cały czas ma zaczerwieniony o***t, siusiak też często robi się czerwony mimo że ze stulejką zażegnaliśmy problem, poza tym te choroby jak to on stwierdził że od alergii i refluksu. Zajrzał w uszy, mimo że nie miał nigdy zapalenia są jakieś zmiany typowe dla refluksu, czasami grzebie się w tych uszach, blady i podkrążone oczy. I ta waga, zdecydowanie za mała na wiek, złe wchłanianie..Leczenie to : zyrtec, ketotifen, peritol, ranigast, debridat w tabletkach i gasprid i koniecznie bezwzględny powrót do neocate advance. Tylko jak ja mam to zrobić jak on za nic w świecie nie chce mleka???macie jakieś pomysły? Powiedział, że musi pić je za względu na to że jest preparatem leczniczym, co najkmniej przez pół roku. Wystawił nam zaświadczenie że ma je pić żeby nam lekarz wypisywał ale dodał że nie daje gwarancji że wypisze, i jestem pewna że nie wypisze bo już wcześniej robiła probemy.ALe ok oby tylko pił, jak nikt nam nie wypisze sami bedziemy kupować . BYł starsznie oburzony że w dsk kazali nam rezygnować z tego mleka, że testy nic nie mówią, że należy mu się bez żadnego ale, że ewidentnie jest alergia ii ona powoduje ten refluks. Napisał notatke do alergologa i gastrologa z dsk. Zapytałam o żłobek czy rezygnować czy może chodzić, powiedział że jak będzie brał ze sobą butelkę neocate to jak najbardziej, tylko dać mu teraz odpocząć miesiąc czasu. Zapytałam się też o szczepienia bo jesteśmy długo w tyle, to powiedizał tak "w takim stanie nie nadaje się do szczepienia" po tym zdaniu zakończyła się wizyta a ja wyszłam na miękkich nogach, poczułam się trochę jakbym dziecko zaniedbała :( za 2 miesiące mamy wrócić ale tylko pod warunkiem że będzie pił neocate, bo jeżeli nie to nic w kwestii jego zdrowia się nie zmieni i on nam więcej nie pomoże, same leki nie pomogą.Nie wiem co o tym myśleć, jest najlepszym specjalista od alergii i refluksu w Polsce więc chyba muszę mu zaufać!? Żaczynamy leczenie, po zyrtecu zasn

Po zartach zasnął w minute, gdzie ostatnio mieliśmy problem z usypianiem, boje się ze po tych lekach przeciw alergicznych będzie chodził nie przytomny, bo rano tez mam je dawać. Daga i wy macie Chorobska :( co tam po wizycie lekarza?

Po zyrtecu miało być :)

Wizyta trwała godzinę, prof od razu powiedział, że pamięta mnie z dsk, jeszcze zanim dałam mu kartę informacyjną. Przeczytał ją od deski do deski, wywiad bardzo szczegółowy, i badanie, póżniej mówił i mówił. Bardzo poważnie podchodzi do sprawy, nie tak jak inni lekarze, że to normalne, że minie itd. Ma ogromną wiedzę i doświadczenie

Miśka ma szkarlatynę! masakra, bo gardło tak boli, że nawet wody nie moze przełykać, walka o każdy łyk. 10 dni pencyliny:-( Hana, to dobre wiadomosci, przynajmniej wreszcie jakieś konstruktywne, żeby tylko mu posmakowało mleko. a ile ma go dziennie wypijać? moze w formie budyniu by wchodziło? takiego na mące ziemn. moze rób o podobnym smaku jak te deserki sojowe (jakiś waniliowy itp.). Zyrtec Miśka kiedyś brała (2 x po całej butli) i nie była śpiąca. ketotifenu i peritolu nie znam.

Hana ssuper ze jestes zadowolona z wizyty! a powiedz na jakiej podstawie stwierdzil u mlodego zespol zlego wchlaniania i co na to zalecil?

Hana ja dalam 2 razy synkowi fenistil w kropelkach na zalecenie alergolog. Maly byl osowialy, nie mial humoru, byl spiacy ale nie bylo go latwo ulozyc do snu. To nie bylo moje dziecko, ktore jest w ciaglym ruchu i mimo refluksu czesto sie usmiecha-niestety po tych lekach zero usmiechu. Poza tym- nie wiem czy dobrze kombinuje, ale te leki wyciszaja uklad odpornosciowy-wiec chyba wieksza podatnosc na infekcje??? Zespół złego wchlaniania- poczytaj o mieszanka ch mct - np bebilon pepti mct, pregestimil. Kurcze to my chyba jednak tez sprobujemy z tym neocate- nie smakuje mu i nie wiem czym zagescic. Wczoraj robilam kleik ryzowy na neocate i zostalo sporo, po godzinie z papki zrobila sie woda, wiec tak tez jest w zoladku. Czy wszystkie te ekspresowe kleiki tak maja? Rano dalam mu z nutritonem, ale on nie chce juz wcale tego pic, ma po tym gazy i mam wrazenie, ze brzuszek boli.

Zetknęlyscie się z terminem High need baby??? Mój synek taki jest - albo przez refluks albo obok tej choroby taka ma osobowość. Bo juz w brzuchu szalał i dawał poznać swój mocny charakter. Czasem zastanawiam się czy u niego ten refluks nie jest spowodowany jego ułożeniem w brzuchu (poprzeczne - zdarza się raz na 2500 przypadkow). Juz wtedy wiedziałam, ,że coś nie tak - miał czkawki 7-8 razy dziennie - zwłaszcza jak zjadłam słodkie. Czytałam ze niby 5 taki lasuch - jak wody słodkie to pił łapczywie, a może przez ułożenie miał jakiś zgiety brzuszek i mu cofalo? ?? Jak urodziły się Wasze dzieci - cc czy naturalnie? ?

Link co to high need baby (dzieckonwymagajace) http://www.bangla.pl/artykuly/a86/high-need-baby-to-brzmi-dumnie

Anileved-Moja starsza córka ułożona była podłużnie miednicowo co było powodem do cesarki,tak jak piszesz "szalała"w brzuchu za każdym razem jak jadłam słodkie a było to często,miała czkawki,kopała i kopała była podobna w "oporządzaniu"jako niemowlak do tej młodszej refluksowej z tym że ze starszą nie było problemów z jedzeniem także mogłabym obydwie "wrzucić"do worka dzieci wymagających.A propo takowych dziec***ediatra i terapeuta koleżanki dziecka powiedział że teraz większość dzieci zdominowało rodziców,pokazał jej nawet ćwiczenia jakie należy wprowadzać by uświadomić dziecku hierarchię w rodzinie.

Daga współczuję choroby :( jak jest dzisiaj trochę lepiej? Mleka ma pić 400 ml, co jest nierealne no ale jakoś przemycac będę, spróbuję z tym budynkiem, kiedyś robiłam ale nie chciał :/ musze jakiś fajny przepis znaleźć. Tolek to zle wchłanianie stwierdził na podstawie ze ma niedowage, częste luźne kupy, cuchnace tak ze długo w całym domu czuć, oddawał dużo gazów, słaba odporność. Powiedział, że to też przez alergie i jak to się opanuje to będzie ok.

hana a moze on z platkami to mleko bedzie chcial?U nas tylko tak mleko wchodzilo.

A jakie płatki dajesz?

mieszalam kukurydziane i troszeczke dodawalam nesquik literki czasami dosypywalam musli zowocami suszonymi i jadl.na poczatku bylo kiepsko ale potem sie nauczyl.

haha a powiedz mi jeszcze jka dlugo czekaliscie na efekty po gaspridzie? Kurcze juz samam nie wiem co robic ;( daje leki, zmienilam mleko na bezlaktozowe (kupy sie przynajmniej poprawily hurrra) a z lyzeczki dajel co dam to wylatuje czy to lek czy mleko zageszczone. Jak dam gastrotussa to jakos wchodzi a bez niego to ani rusz. Co myslicie?

Myślę że powinniście dostać gasprid skoro tak jest. On w sumie od razu powinien działać, ale czy poprawa była od razu to raczej nie, nie pamiętam już na prawde, ale ogólnie na poprawę od zmiany mleka i wprowadzeniu leków długo czekalismy, może 2 miesiące? Tylko u nas było zapalenie przelyku, a to się leczy lżej jeżeli u was główny problem z cofajacym się pokarmem to popraa po gaspridzie powinna być szybko. Mowisz nie chciał tych płatków na początku? To jak go nauczyła je jeść?

Hana, lepiej - gorączka pusciła po 1. dawce antyb. (rekord!), gardło nadal zaropiałe, ale już troche pije. najgorsze, ze nowu antyb. przeciez my w tym roku antyb. jak cukierki jemy:-( U nas płatki żadne do niedawna nie wchodziły (dopiero przedszkole ją nauczyło jeść płatki), ale lubiła owsiankę/jaglanke/manną (gotowałam na wodzie, a potem wystudzone mieszałam z odrobiną wody z mlekiem zależnie od ilosci całości), dawałam trochę banana/owoców, słodziłam miodem i blendowałam całość. nawet dobre to wychodziło. jak deser.

u nas manna tez wchodzila super. a platki prostym sposobem nauczylam jesc. Dawalm mu takie beczulki na stolik a do nich wkladalam niespodzanki. On otwieral beczulke i zarazem buzia sie otwierala wiec ja lyche pakowalam a potem zajmowalam i przelykal. Dobry sposob to tez youtube, ogladanie swiata przez okno i katalog z avonu z pocierkami :D Teraz nie mam problemu zeby platki zjadl. Lubi pod kazda postacia, ale poczatki ciezkie byly.

a skad mam wiedziec czy maly ma zapalenie przelyku? po czym poznac?

Tolek u mnie synek jak miał zapalenie przelyku w wieku 4 miesięcy to nie jadl, nawet przez sen prawie nic i płakał cały czas, wręcz wiszczal. Po roku znowu przestał jeść, jadl ale bardzo bardzo mało, sandifer w pełni i byl bardzo niespokojnyi teraz jestem pewna że wtedy też miał zapalenie przelyku. Mówiłam o tym profesorowi i pytałam czy u większych dzieci też dochodzi do zapalenia to powiedział ze tez i prawdopodobnie to to było skoro po większej dawce leków doszedł, do siebie. Daga to całe szczęście ze tempka spadła, z dnia na dzień będzie lepiej. U nas jest poprawa, kupy zmieniły się, jest twardsze i nie cuchnace tak jak do tej pory, nawet nie poczułam ze zrobił, teraz jestem pewna że to ta soja. Wczoraj był taki trochę o spał w dzień, mniej żywy, ale dzisiaj już lepiej. Jutro mąż idzie do naszej pediatry walczyć o mleko...