Refluks u dzieci

idź będziesz spokojniejsza, jak kiedyś marudziłam lek., że nie chce jeść, to mówiła, że dobrze, bo organizm jest skupiony na infekcji, a nie na trawieniu i że tylko ma duuużo pić, na wszelkie możliwe sposoby. a moze kisiel na mące ziemn. by zjadł z odrobiną pieczonego/gotowanego jabłka? zawsze coś by się do żołądka przylepiło.

daga1975 - zgadzam się w stu procentach. Z tym że ja zamiast propolis używam pyłku pszczelego bo bogaty jest w witaminy i aminokwasy i jest idealny przy chorobach ale propolis bez wątpienia również. Dla zainteresowanych polecam stronę http://miodzroztocza.pl/pylek/ gdzie możecie sobie więcej poczytać o pyłku i jego właściościach no i możecie też od razu zakupić. Ja korzystam z tego sklepu kupując tam właśnie naturalny pyłek i miody :)

Daga próbowałam z kisielem, nie, i to tak dosadnie mówi nie, że wiem że nie zje na 100%. Rany takiej biedy z jedzeniem to nigdy nigdy nie było, mam nadzieję że w końcu mu to minie bo same kości zostaną.

Hana,minie minie,nas też dopadło przeziębienie,tak jak napisałam wcześniej gardło Poli bardzo czerwone a na migdałach ropa nie chciała jeść ani pić,inhalacje pomogły i apetyt lepszy choć żarłoka nie mam:)

Kurcze dziewczyny ale on ma taki kaszel że nie da rady odkrztusić, wszystko mu lata w środku ale nie odksztusza się, i co na to poradzić? inhaluje, podaje syropy, oklepuje i nic.

Trzymam kciuki Hana, u nas tez słabo, Mała tez nie je :( mleka w ogóle nie pije, ale i pic coś przestaje.... Nie wiem czemu tak ma?? Załamka, oby sie nie odwodnila, choć zjadła zupki jarzynowej z kasza jaglana z 150g. Wiec dobre i to na dzień.... Ja moge już podawać kisiel??? Mała ma prawie 6 miesięcy?

A ktoś brał bendural- jak nie przekrecilam nazwy i policort, mam nadzieje ze pomoże??? Inhalacje 3razy lekami, 2 razy solą fizjologiczna. Mam wrażenie jakby ssanie sprawiało jej problem? Ale ale od kiedy jemy więcej obiadków, kaszy jaglanej i królika morfologia nam sie bardzo poprawiła!!!

HANA DAJ MLODEMU wody do szklanki i słomke niech dmucha. Zobaczysz odkrzusi a i zabawa przy tym :D

Hana - zobaczysz jak choroba minie to synuś będzie miał podwójny apetyt. Pamiętam jak byłam mała to było to samo- nic nie chciałam jesc tylko piłam herbatę z cytryna. A później jak się lepiej poczułam to sama prosiłam o jedzenie. Daga proszę o przepis na pieczone jablko- małej nie nasiliły się refluks po tym? Jakie inne owoce dawałas?

Jadę nim za godzinę do lekarza, mieliśmy jutro ale przeraza mnie to jedzenie, rano zjadł pół deser ka i zwymiotowal, do tej pory nic. Jest coraz słabszy, już nie taki pogodny i ta temperatura się utrzymuje i dalej odkrztusic se nie da, nawet mimo wody ze słomka :(

uuuu trzymajcie się !!!!

Zapalenie płuc. Jestem w szoku

no to nieźle. i co będzie teraz? jak macie leczyć się? -Lenka, jeśli je ziemniaki i jakiś owoc to czemu nie kisiel: gotujesz 100 ml. wody z czymś owocowym (może masz jakis sok swojej roboty?) a do 50 ml. zimnej dajesz 1,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej. Na tę gotującą sie wodę wlewasz i mieszasz z tą zimną z mąką i gotujesz jeszcze z 1 min. wychodzi taki glut owocowy. jakbyś do tego dała jeszcze 30 ml. wody z mm (odpowiednia ilość na ww 6 miarek) to masz budyń. dawałam tak i jabłko i trochę owoców ze słoika, długo nie jadła owoców solo, tylko albo w kaszce albo w kisielu. - brały dziewczyny te sterydy do inhalacji, skuteczne. - jabłko robiłam z przepisu na pieczone jabłko (ale bez tych miodów, rodzynek itp), nie każdy gatunek rozwalał się cały na mus, ale zawsze mozna było coś poskrobać łyżeczką do kisielu.

chciał dać zastrzyki, ale powiedziałam że doustnie ładnie przyjmuje i narazie próbujemy doustnie agumentin ale teraz nie wiem czy nie lepiej byłoby te zastrzyki

augumentin jest dość smaczny, ale dużo ml na dawkę:-( jak bedzie wymiotował lekiem, to pójdź po zmianę na zastrzyki. Miska raz brała, pamięta do dziś....

tzn. zastrzyki brała. u nas zamówienie pielegniarki 5 zł/dawkę, więc nie trzeba sie ciągać po przychodniach, a zamówic za 10 zł. dziennie.

Olek w ciagu ostatnich 3 miesiacy wzial agumentin, amotaks ( a to to samo) i teraz znowu agumentin i boje sie zee nie zadziala tak jak powinien. Wypił teraz bez problemy.

Hana -myślę o Was. Będzie dobrze. Trzymaj się

U nas Mała tez dzis zwymiotowala, po jedzeniu... Załamka, nie chce jesc****ic,,,, co robić???:( byłam i dzis u lekarza wszystko ok. Tzn nie ma zapalenia płuc ani nic w gardle.... Załamka!!!!

GoscLenkaJ - a może zeby? ? Z lyzeczki je trochę?

właśnie oglądałam jakąś relację na region. TV że fala grypy na Dln. Śląsk właśnie nadchodzi, przychodnie pękają w szwach. ja już niestety znam powikłania po niej: Miśka miała zap. oskrzeli a mój mąż zap. płuc, ze pulmonolog nie mógł opanować. a choc już "sredniak" to też wymiotuje i wszystkie atrakcje przy chorobie jak niemowle.

Nie tylko w waszych rejonach przeziębienia,u nas lekarze też mają pełne ręce roboty.Początek choroby Maluch nie chce jeść później nadrobi.U nas przy zapaleniu oskrzeli Augmentin nie dał rady tylko inhalacje.

Boje sie tylko zeby sie nie odrobiła :(

Dopiero zobaczyłam wasze wcześniejsze posty- nie wiem czemu wcześniej nie? Jutro zrobię kisiel, dzięki Daga. Hana trzymam kciuki za Was u mdm nadzieje ze u nas tak sie nie skończy :/

hej. Dziewczyny mam pytanie. Czy Wasze dzieciaki miały w opisie z USG "skrócenie podprzeponowego odcinka przełyku"? Nie wiecie czasami o czym to może świadczyć?

Hana, moja dostała kiedyś 2 x pod rząd summamed, jesli to nie jest ciągle ta sama infekcja, a za każdym razem inna, to lek. tak dają ten sam antyb., licząc, że nowe bakterie mają nową wrażliwość. daj znać, jak sytuacja. Tolek, moja miała usg ok (albo słaby lek., który nic nie widział), ale mamy miały tu taki obraz i to on był właśnie odpowiedzialny za refluks. z tego się podobno wyrasta, ale kiedy, jak...kiedy idziecie z tym usg do lek.?

jutro jedziemy.na szczescie. zobaczymy co nam powiedza.

Tolek to było usg jamy brzusznej czy jakiś specjalny przelyku? Ja robiłam 6kg brzuszka w Polsce i zapytałam tego.specjslistw co robił czy możemy pod kątem refluksu zrobić to był bardzo nieprzyjemny -- mój synuś był naprawdę grzeczni taki, leżał i się nie ruszał, a ten koleś stwierdził że do usg na refluks trzeba podać znieczulenie ogólne bo się wierci i z tego nie zrobi :/

anileved usg jamy brzusznej i mały się wiercił przy nim i płakał. Lekarz przez prawie 30 min obserwowal bo nie mogl uwierzyc ze pokarm cofa sie caly czas. Sprawdzil tez nerki pecherz moczowy i watrobe

aa i zadnego znieczulenie sie nie daje. Przed badaniem musisz nakarmic dziecko i tyle. U nas bylo 1,5h po jedzeniu robione i 2,5 godziny i caly czas tak samo bylo