Refluks u dzieci

Mała89i - to co piszesz z tymi lekarzami u Ciebie to jakiś k... koszmar! masakra, właśnie to jest ignorancja totalna a dziecko cierpi, rodzice cierpią, a wszyscy patrza na Ciebie jak na wariatke i mowią ze każde dziecko płacze... Żenada po prostu. Jak my poszliśmy na USG z podejrzeniem to od razu gość zauważył ten zwieracz przełyku krótki i mała lezała na kozetce dopóki jej się nie cofnęło - tak lekarz powiedział ze będziemy czekać az jej sie cofnie. I rzygnęła po 10 minutach. Refluks potwierdzony. To od razu widać na USG jak jest dobry lekarz ze ten zwieracz jest krótki. I na USG też widać refluks jak podchodzi do gardła więc Mała89i coś kiepsko trafiliście :(. baassiia - ja też z Rzeszowa. Już pisałam jak to jest z terminami. Na poprzedniej stronie wpis z dziś .Na wizytę u gastroenterologa dzieciecego (dr., Jakóbiec) termin na NFZ to 04.2017 a prywatnie 10.2016... Jeśli chcesz więcej informacji zgadajmy się na FB lub mailowo. Na usg jeśli jest refluks to wyjdzie. Umówcie się w Medyku na Szopena do dr. Figurskiego prywatnie. Jest bardzo dobry.

Tak jestem matka wariarka☺wariarka☺a moje dzicko mnie terroryzuje bo sie przyzwyczaiło do noszenia na rekach-tak usłyszałam od lekarki myslałam ze mnie szlak jasny trafi

To jest po prostu masakra. My tez usłyszeliśmy od pediatry że to normalne że dziecko płacze, że jak sobie takie zrobiliśmy to teraz wychowujmy itd... A od rodziców innych dzieci co się osłuchałam że "moje też tak płakały" do czasu jak nie zobaczyli pokarmiennego cyrku... Pokroić bym się dała żeby kolkę miała. 3 godziny dziennie płaczu wieczorem i z głowy. Co ja się oryczałam to tylko wie mąż i i inny rodzic refluksiarza...

Dokładnie wiem co czujesz...ja mam dosc do konca zycia,cjodz z refluksem przed nami jeszcze dłuuuuga droga.ja miałam widmo padaczki dopoki nie znalazłam tego forum i nie dowiedziałam sie ze to sandifer

Mala89i to tak jak ja widmo padaczki strach itd chociaż jak juz pisałam wszystkie badania wyszły oki to i tak to zachowanie mojego synka wzbudzało niepokój dopiero tutaj się dowiedziałam co to jest i w piątek wspomnę o tym lekarzowi ! PS. Współczuję z tymi terminami jakiś koszmar doprowadzić w 2017 lib pod koniec 2016 masakra

Maja od 7 miesiecy ma rozne zachowania sandifera,zaczeło sie jak skonczyła miesiac i do dzis ma ciagle ataki,teraz ja tak dziwnie wzdryga po karmieniu jakby prąd przwz nia przeszedł,trze oczy nos,wciska buzie w poduszke,żuca sie całe noce,ach mam juz tego refluksu serdecznie dosc,jak mi ktos mowi ze wszustkie dzieci maja refluks to płakac mi sie chce amjak widze kolezaneczki spacerujace z wozkami wypindrowane w szpilkach a ich dzieci spokojnie spia to mnie krew zalewa,bo moja sie zuca jakby sobie miejsca nie mogła znalezc.

Mała89i tak samo ma mój synek i dopiero to zaczyna się nasilać współczuję ci i wiem ile się naplakalas ja mam to samo a ile jeszcze mnie czeka bądź cierpliwa niedługo przejdzie i będziesz się z tego śmiała i dziękował Bogu ze to tyłka ten głupi refluks . Ja mam nadzieje ze mi w piątek jakoś lekarz pomoże trzymam kciuki za wszystkich maluszków

Anuszka życze ci powodzenia u tego lekarza moze wkoncu cos sie ruszy w waszej sprawie.mowia ze poprawia sie jak małe staje o własnych siłach ale nie u wszystkich ta,pionizacja sie sprawdza,mam nadzieje ze jak mała zacznie chodzic to bedzie lepiej.szkoda ze nie zagladaja tu częściej mamuski ktòre przeszły to co my a maja to za sobą,przydało by sie dodatkowe pocieszenie

Mala89i tobie również powodzenia i szybkiego pozbycia się tego refluksu u nas zanim zacznie chodzić to ho ho jeszcze jeszcze ma dopiero 2, 5 miesiąca ale cóż głową do góry byłam u tylu lekarzy i się przekonałam ze są naprawde dobrzy i starają się być dokładnie wiec może w piątek na wizycie coś się uda może coś przepisze o czym jeszcze nie słyszałam jeżeli uda mi się chociaż trochę podłączyć ten refluks to jak dziecko się rzuca podnosi to napewno podzielę się tym na forum może jest coś czego mamy refluksowych maluszków nie używały może tutaj gdzie mieszkam jest coś niewiem ale wierzę bo jak patrze na synka i pomyślę o tych wszystkich dzieciach to aż płakać się chce

aga rz Dzekuje za podpowiedz ad lekarza. Była dziś u mnie położna i też podejrzewa refluks. Eh jestem zdołowana :( już jakos zaakceptowałam fakt, że małą trzeba dużo nosić i noce ciężkie, ale myślałam, ze to taki etap. A teraz to :( Poczytałam wasze zmagania, eh ciężko. Jedyne co mam nadzieję, że może u mnie się już bardzo nie rozhula. Te odruchy Sandifera też moja ma. W poniedziałek pediatra, wysępię receptę na debridat i skierowanie na USg - 10 maja idę na USG bioder, to mi może tam od razu by zrobili też przełyk

Mała89 i my nie mieliśmy wzdrygania się ale podczas snu było i czasem jest "kopanie prądem":) na you tube jest dużo filmików w wersji angielskiej pokazujących zespół sandifera, objawów jest dużo, raczej nie łączyłabym tego z problemami neurologicznymi, tylko z drażnieniem połączeń nerwowych przez kwas z żołądka...u nas od 2 dni znów czkawka większe cofki, noce z milionem pobudek, i jednorazowy atak ryku spowodowany dużymi cofkamil...ech...a było już tak spokojnie ..:-( dobrego dnia dziewczyny

Edit u nas miedzu karmieniami sa takie dziwne wzdrygnięcia jakby ją prąd kopnął,naprawde sie martqie

Witajcie dziewczyny chciałabym się podzielić nowością właśnie wróciłam z badania usg które było powtarzane niestety refluks się strasznie nasilił i jest to refluks ukryty spędziłam prawie godzinę na rozmowie z lekarka bardzo miła i oddana osoba . Z tego co się dowiedziałam ze po stwierdzeniu refluksu najlepiej jest wykonać jeszcze PH metrię zanim poda się jakiekolwiek kropelki czy leki bo te wszystkie lekarstwa co lekarze przepisują nie pomagają za bardzo . Wiec w następnym tygodniu idziemy do szpitala na PH metrię i dopiero później leczenie i możliwe ze mleko zmienione wiec dziewczyny może też zróbcie maluszków PH metrię wiem ze jest to nieprzyjemne ale bardziej skuteczniejsze pozdrawiam

Anuszka,to super ze juz cos wiecie,a jeszcze lepiej ze macie ph metrie bo to złoty środek w wykryciu refluksu,a błagałam o ph metrie jak lezałam z mała na gastrologi,to stwierdzili ze nie zrobia bo kazdy niemowlaka ulewa i ma refluks,i na tym nasz pobyt w szpitalu się zakonczył.takze super ze to macie wykaze wam to wszystko,ile razy sie cofa jak długo pokarm zostaje w przełyku-naprawde sie ciesz i oczywiscie daj znac o wynikach i sposobie leczenia a za was trzymam kciuki i zycze powodzenia

Mala89i dziękuję za ciepłe słowa mam nadzieje ze się wyjaśni to wszystko i jakiś konkretny lek dadzą . U nas lekarka pierwsza wpadła na ten pomysł żeby PH metrie zrobić a miałam jej się o nią pytać kurcze szkoda mi tej twojej dzidzi powalcz o ta PH metrie jeszcze naprawdę dziecko się męczy a tak to by przepisał jakiś odpowiedni lek u nas dzięki Bogu wszystko szybko poszło wogole w ciągu tygodnia porobili my wszystkie badania wszystkiego eeg także naprawdę super . Trzymaj kciuki za ciebie i twoja dzidzie aby szybko się pozbył tego refluksu . Pokazywała dzisiaj nagrane filmy z małym jak ma te trzęsienie rączek zgaśnie się i odchylenie główki to jest normalne wiec nie martw się też na zapas będzie dobrze wszystko

Anuszka daj koniecznie znać jak bedziecie juz po wszystkim.trzymam za waa kciuki

Mala89i napewno dam znać co i jak i czy jest jakiś dobry lek itd zapytam się lekarza jeszcze czy ten lek można podawać bez zrobienia PH metri dowiem się i napisze może chociaż trochę pomogę ! Tobie również wytrwałości i powodzenia calusy dla maluszka

cześć Dziewczyny, dawno u Was nie byłam, bo zmagalismy się z anginą i powikłaniami po niej (uszy, zatoki). Tak jak piszecie, USG rzadko coś wykazuje, refluks (często tzw. ukryty) jest przy prawidłowej budowie. Omeprazol pomaga ale po ok. 10-14 dniach widać 1. efekty. Nie bójcie się probiotyków, nawet 1-2 lata non stop to moim zdaniem konieczność. One naprawdę pomagają dojrzeć uk. pokarmowemu. Byle zamiennie - wybierzcie sobie trzy z różnymi bakteriami (np. dicoflor, biogaie i np. enterol, albo sanprobi ibs-po 1.ur.) i po miesiąc każdy. Zróbcie usg póki ciemiaczko jest i pójdzcie do rozsądnego neurologa, bedziecie spokojniejsze, ze to na pewno nic z tych rzeczy. Ja jestem z Wrocławia i mam tylko rozeznanie w tutejszych lek. Jeśli mam was pocieszyc, to jak sie uk. pokarmowy wygoi i naprawi ( u nas. ok. 2 ur), a tak na pewno w pełni ok. 4 ur. to będziecie walczyc z mega apetytem i ryglować lodówkę, żeby nadwagi nie było. Uwierzcie mi, że wieczne odmawianie dziecku dokładek, to też problem;-) Zastanawiam się, czy jest zależność między refluksem a problemami z uszami/zatokami u przedszkolaka. Tak jakby ta śluzówka kiedyś słaba w jelitach, teraz słaba w uk. oddechowym. Skończył sie bowiem refluks, a zaczęły sie non stop żółte katary. Mógłby ktoś takie badania zrobić...pozdrawiam Was ciepło i powtarzajcie sobie, to tylko (!) refluks. minie.

Hej Daga, dzięki za odzew! napiszesz parę słów o diecie Twojego szkraba? bo u nas oczywiście tylko zupka warzywna, ale każda nowość a najbardziej zmieszanie kilku warzyw zaczęło powodować nadmierne zagazowanie, czasem kolkę i twarde kupy, czy to też jest związane z refluksem? moja Hania niestety nie chce pić prawie w ogóle wody :( mam wrażenie że jak tylko refluks sie wycisza ona pije więcej, jak jest gorzej to nie chce pić w ogóle. Szczerze mówiąc boję się odwodnienia bo warzyw je coraz więcej i coraz chętniej. Czy to też związane może być z refluksem? i jeszcze jedno pytanko, kiedy wprowadzałaś siemię lniane? i w jakiej formie? dziękuję za info pozdrawiam ciepło

Hej Daga,czy u was tez przy zespole sandifera byłły po karmieniu takie dziwne wzdrygniecia jakby mała prad przeszedł?

jesli chodzi o dietę, w wieku 8 mscy miałysmy rozpisaną przez gastroenter. i właściwie tego sie trzymałam, wprowadzjąc tylko nowe rzeczy.Mogę napiscać dla mam "starszaków". Ale przy wprowadzaniu wszystkiego było 2 kroki w przód, 3 w tył, bo były luźne zaśluzowane stolce i różne ekscesy. Ona piła zawsze dużo i chętnie, więc tu nie mam doświadczenia. Są dzieci mało pijące, nasza lek. każe wtedy dawać kisiel, po 1 rż odrobinę arbuza, zupę nawet 2 x dziennie. Siemie dawałam od 8-9 msca (my byliśmy późno zdiagnozowani, bo mama wariatka... - same wiecie). Parzyłam w ziarenkach i ten kisiel zbierałam łyżeczką - dawałam do butli albo do kisielu na soku (w sumie 2-3 łyżeczki dziennie), ale nie robiłam tego bez przerwy codziennie. Tak, mielismy wzdrygnięcia, zezowania, tarcie oczu, nosa, kręcenie głową na "nie" i "tak", odrzucanie do tyłu, wystawianie języka, w nocy jakby przedłuzający się odruch Moro czyli takie prądy, z rozrzucaniem rąk. Wszystko stopniowo mijało. Najdłużej utrzymywało się (do ok. 1,5 - 2 roku) te nocne "prądy". dzienne ekscezy wycofały się po omeprazolu. mielismy w sumie 3 x po 2 tyg. w ciągu kilku mscy.

Edi, na pewno te kupy to z picia. choć refluks to też albo zatwardzenia, albo biegunka (po prostu zła perestaltyka jelit). U nas była fascynacja kubkiem, bidonem itp. więc piła też dla zabawy. Kolki a raczej zagazowanie się też było - codziennie dostawała na wieczór herbatę koperkową z probiotykiem.

Dzieki daga bo juz sie martwiłam ze te wzdrygniecia miedzy karmieniami to cos neurologicznego,ale zauwazyłam ze mała czasami jak ja tak wzdrygnie to cos przełyka albo uleje na zewnatrz,u nas 8 miesiac i apogeum wszystkiego mam wrażenie ze jest gorzej niz kilka miesiecu temu,chodz mała ma ogromny apetyt i musze jej ograniczac jedzenie-daje co 2,5-3godz.100ml ale i tak co chwile wszystko chlapie w przełyku do tego doszło ząbkowanie.oczywiscie ze strony gastrologa zadnej pomocy bo przeciez jaki refluks jak dziecko przybiera na wadze takze oceniona jestem jako matka wariatka ktora na siłe wymyśla dziecku choroby.przeraza mnie ten sandifer mam nadzieje ze nie zostawi po sobie śladu jak refluks minie-o ile przejdzie.ach czasami mam juz dosc chodz powtarzam sobie ze to TYLKO refluks to nie myslałam ze może on tak dac w kosc!

Dzięki Daga za cenne info! a czy Wy przyjmowałyście debridat? leki przeciwalergiczne? np ketitofen? my dostałyśmy ten lek ale ja jeszcze nie podałam ...oczywiście skutki uboczne na ulotce koszmarne :-(

Witam właśnie wróciłam od lekarza bo refluks przez wekkend trochę się nasilił charczenie niesamowite o przelykanou juz nie wspomnę aż strach nie nadąża dziecko . Badanie mam dopiero w poniedziałek PH metrie i do tego czasu dostaliśmy Nexium Esomeprazol zobaczymy jak to zadziała mogę jedynie podać lek do środy bo 4 dni przed badaniem musze przerwać . Czy ktoś używał tego leku i ma doświadczenie ???? Pozdrawiam

Anuszka to jest to samo co omeprazol to samo działanie.zobojetnia kwasy zołądkowe,wracajace jedzenie juz nie nedzie tak drazniło przełyku.

Wpadłam napisać, że u nas po Nutritionie jest poprawa, mała nadal niespokojna i lubi przymarudzić, ale jest wstanie pospać w dzień na leżąco. Także ściągam laktatorem i podaje zagęszczane, zabawy kupa, no ale muszę jakoś małą ratować. Zakupiłam też Gastrosuss, ale jakoś szału nie widzę, a mała jakoś tego nie chce zjadać i męczymy się z łyżeczką. Powiedzcie można to dodawać do mleczka? Od pediatry dostałam dziś Debridat, także i to będę włączać. Wiecie co u mnie myślę, że jest to trochę problem apetytu, bo córcia była nieduża przy urodzeniu 3.1kg, a teraz w 5 tygodniu jest już 4.3 Kg. Czasem wydaje mi się, że gęba by więcej zjadła niż brzuch może przyjąć :P

no brzuch wielkośc***iąstki... Debridat chwilę miała, ale szału nie było. Gastrotuss piła długo, ale nie wiem, czy coś dawał, może mój spokój, ze coś tam trzyma na noc to jedzenie. On musi być po jedzeniu - bo to mechaniczne wytworzenie błonki na jedzeniu w brzuchu. Zyrtec miała eksperymentalnie 1 butelkę, ale nic nie dawało, jakby wodę piła. Ona nie ma alergii, ani nawet skóry alerg. (zdaniem lek. i testów) bo moim ma (ale to juz inna historia). A co do 8 msca, u nas apogeum 8-9 msc bo szły 1. zęby i zaczęła raczkowac, a to najgorsza pozycja dla refluksu, z drugiej strony jeszcze kilka mscy i będzie chodzic, a wtedy poczujesz trochę ulgi (moze całkiem...)

p i ą s t k i co w tym słowie brzydkiego;-(

Daga a czy twoja còrcia je juz wszustko?czy nadal musisz uwarzac co dajesz?