Refluks u dzieci

Kurczę, u nas też dużo śluzu w kupie, a dziecko od kilku tygodni wyłącznie na Bebilonie Pepti. Ciekawe, czy ma to związek z refluksem.

Kochane kobietki życzymy Wam wspaniałych beztroskich świąt :* niech choć te kilka dni pozwoli na oderwanie się od co dziennych smutków. Duuuużo zdrowia dla Was i Waszych rodzin, zwłaszcza dzieciaczków i dużo cierpliwości do tego czego nie da się pojąć w jedną chwilę. Wesołych!

Mam pytanie.Czy w związku z refluksem dzieciaczki śpią z wami łóżku lub w pokoju z wami, czy w swoim pokoju? Nasz synuś ma przeszło pół roku, a dopiero od dwóch dni śpi po parę godzin w nocy w swoim pokoju.W nocy i tak biorę go po karmieniu do naszego łóżka.Jakoś mam lęk przez ten refluks, żeby sam spał.Jak to wygląda u was???

U nas nie wyobrażam sobie żeby spał sam - nawet nie z powodu refluksu, a z przywiązania do syna :) i też z wygody - wstaję podaję smoczek, przykrywam i śpię dalej. No i z powodu warunków - mamy jeden pokój na poddaszu

Tosia śpi z nami w jednym pokoju, bo tak było wygodniej na początku przy wstawaniu na karmienie co chwilę i tak zostało do teraz. O refluks w nocy się nie martwię, bo kupiliśmy już na początku monitor bezdechu.

My też chcieliśmy monitor oddechu bo syn był wcześniakiem ale w szpitalu powiedzieli, że mamy sobie dać spokój, bo jemu się bezdechy nie zdarzały.. mąż zrobił jak ja to mówię "wkład antyrefluksowy" czyli taki pochyły wkład drewniany gdzie główka jest wyżej niż reszta.. Ale jakoś nie wyobrażam sobie, żeby syn spał osobno. Kręci się, odkrywa. Czuję się spokojniejsza kiedy jest obok. Na razie mamy jeden pokój więc dopiero w nowym domu będzie spał osobno, a to potrwa jeszcze trochę ;) Byliśmy u alergologa - babka dała receptę na helicid. Powiedziała, że jest w szoku, że szpital popełnił taki błąd i zapisał tak małemu dziecku lek powyżej 18 r.ż . Ona uważa, że to nie alergia skoro syn kaszle tylko w pozycji na brzuchu. Astmy nie stwierdziła.

Kochane - pomocy! Mój 6 tyg. Synek od samego początku strasznie ulewal - jako że to moje pierwsze neie widziałam w tym nic dziwnego szczególnie, że 'madre' babcię mówiły że to dziecko i musi ulewac. W święta złapał od ojca jakiś w nieżyt po którym pojawiły się chlustajace wymioty - trafilismy do szpitala. Żadnych złych wirusów nie wykryli natomiast na ulewanie zalecili karmić małego 80-100ml co 2-3 godziny zagęszczony nutritonem mlekiem (karniku od początku butelka). Tak karmmy się już 4 dzień a mały robi coraz częściej kupy - niby są w porządku (konsytencja ciastoliny) ale on bardo sie prezy i napina (dodam!, ze wczesniej robil kupe raz na poltora dnia - chociaz moze nie mial czym?) i niby on przybiera na wadze, ale tych kup dzisiaj było już 7 a do końca dnia jeszcze 7godzin. Może macie podobne doświadczenia i rady z tym związane? Słyszałem już multum opinii i czytałem wiele wątków w necie. W szpitwku powiedzieli, że nutriton może powodować zaparcia, mądre kuzynki lekarki mówiły że może kupkac do 10 razy i to normalne, na forach czytam że z jednej strony dziecko może nie tolerować nutritonu, z drugiej trzeba ciut poczekać by układ trawienny się przystosował. Zastanawiają się również czy to może jeszcze pokłosie infekcji (dlatego kupa, ktora powinna być twarda po nutritonu jest bardziej rzadka) czy może mały rzec wiście jest nie przyzwyczajony do posiadania takiej ilości pokarmu w brzuchu i trzeba przeczekac? POMOCY

Czy dziecko karmione jest mlekiem modyfikowanym czy piersią a może mieszanie? Napina się podczas wypróżniania czy nie tylko? Płacze?

Pytanie - czy czerwone suchawe policzki są objawem alergii pokarmowej. Syn od kilku dni jest na marchewce i kaszy jaglanej. Pierwszy raz czerwone policzki pojawiły się w szpitalu na początku grudnia. Skóra poprawiała się, a potem znów lekko suche placki. Myślałam, że to banan, gruszka ale na marchewce i kaszy jaglanej kilka dni było ok potem znów plamy. Gdyby to była alergia na marchewkę to możliwe, że raz plamy znikają, a raz się pojawiają czy raczej miałby je cały czas? Bo dostaje marchewkę co dziennie (niestety) i przez jakieś 3-4 dni było ok, a teraz znów ma poliki jak burak.

Hej dziewczyny. Dawno mnie tu nie było :P Gośiu E U nas młody kaszlał i kaszlał i nic nie pomoagało, osłuchowo wiecznie było czysto aż jeden mądry lekarz stwierdzi że skoro ma refluks, kaszle i nic nie pomaga to trzeba zrobic rtg bo ma zachłystowe. I niestety miał rację. A co do mleka to ja się coraz bardziej upewnam, że moi chłopcy jednak nie mogą go pić. Młody jak mu odstawiłam mleko po tygodniu zaczął robić jedna kupę a tak było ich 6 zielonych,śluzzowatych i co zjadł to w kupie jak na obrazku. Tearz nie robi ładenj ale już nie zieloną i nie po 6 dziennie! Natomiast mam straszny problem z przybieraniem jak starszy tak i młodszy. Ma ktoś jakiś pomysł bo zwariuję??? Badania jakieś? Substancje?

Pediatra odmowila nam skierowania na USG brzucha i przelyku, bo jak to ujela "po co badać skoro na refluks i tak nie ma leków dla dzieci". Ja tu czytam, że podajecie jakiś Gasprid i inne wynalazki. No to jak to właściwie jest?

Dziewczyny walcze z tym gastrotussem, nutriton musialam odstawić bo mała już całkiem nie mogła się załatwić, i tak ma problemy, teraz coś tam niby je ale rewelacji nie ma, wydaje mi się że je głównie w nocy, w dzień od razu zwykle się odrywa. Tylko już sama nie wiem czy u nas refluks jest problemem bo jej się strasznie przelewa w jelitach i bulgocze jak próbuje jeść, i ona wtedy płacze. Czy przy refluksie tez tak może być? Mała ma też typowe objawy refluksu, ale syrop za wiele nie pomaga. . Próbowałam też z różnymi dietami, ale nie widzę różnicy. Ona ma dopiero 11tygodni, , gdzie tu do końca. . Czy dawać gastrotuss dalej?

Dakara u nas też były takie bulgoty i przelewania i okropne bole brzucha pomogl nam debridat. Niestye jest na receptę. Co do Gastrotussa trochę hamował ale uwazam ze jak sie mlodemu mialo wylac to i tak sie wylalo. Nie wiem co Ci poradzić bo ja sobie nie bardzo dawalam rade. W dzien wyl jak wsciekly a w nocy jak aniolek jadl cala porcje ale to tylko przez jakies 2-3 tygodnie, potem czy dzien czy noc zawsze bylo to samo. Mlody mia tez ranigast i uwazam go za zbawienie moje ale najwiekszym moim wybawieniem byl właśnie gasprid.

Tolek123 dziękuję za odpowiedź, czyli tak może być.. Też mamy debridat, ale średnio pomaga. Nam lekarz powidział, że gaspridu nie przepisze niestety, bo już się tego nie stosuje ze względu na wpływ na serce (ale widze tu że jednak sie stosuje z powodzeniem). Powiedział, że może przepisać polprazol, tylko martwię się, bo ona jeszcze nie ma trzech miesięcy, a z tego co czytam, to nasilenie refluksu największe jest w 4-5 miesiącu. Jak teraz jej dam ten polprazol, to co dostanie później..? Napiszcie prosze, jak długo dziecko może brać polprazol? Na pewno to już gdzieś było, ale wątek jest bardzo długi, nie sposób wszystkiego przeczytać. Lekarz powiedział, że to bardzo bezpieczny lek, a ja czytam o przeroście bakterii itp. Daga, my stosujemy probiotyki prawie od urodzenia. Kupy są śluzowate, czasem żółte a czasem zielone, jedni mówią, że to źle, a inni, że może tak być ze względu na niedojrzałość jelit. Dziękuję Wam z góry.

Dziewczyny powiedzcie mi, czy gruszka ze słoiczka tez zakwasza? Dałam małemu przez dwa dni po 3 łyżeczki do Sinlacu i nasilenie straszne, a już prawie nic nie ulewał:( Dakara co do Polprazolu to mój synuś go stosuje juz 3 miesiące(teraz ma 6,5 miesiąca) i tez jestem ciekawa jak długo jeszcze ma go stosować.Nam on bardzo pomógł.Ide do gastrologa za tydzień to wypytam i napisze jak długo można.Co do tego namnażania bakterii to nawet nie wiedziałam.Czyli najbezpieczniej codziennie podawać probiotyk? Bo ja od tygodnia daje co drugi dzień.Chyba w takim razie wrócę do niego codziennie.

przed podaniem gaspridu trzeba zrobić ekg czy sie nie wydłuża odcinek QT. A jak podajesz ten debridat?

Po jakim czasie debridat u Was zadzialal? Bo u nas jakby ból brzucha zamiast poprawy....

TygrysekKasi z tego co wiem to chodzi o to, że długotrwałe stosowanie może powodować nadmierne namnozenie bakterii w jelicie cienkim, gdzie kwas solny normalnie pomaga hamować ich rozwój, ale zaprzestanie stosowania powinno znów wszystko unormowac. Właśnie nie wiem co to znaczy "długotrwałe", trochę pocieszylas mnie tym, że można tak długo. Jednak dam to mojej małej, bo ile może się męczyć. Tolek123 daję debridat 2xdziennie po 2,5ml.

a my jednak podajemy ocet od 4 miesięcy suche czerwone policzki szorstkie ramiona i plecy zniknęły a mówili że to alergia na wszystko hehe a wystarczyło zacząć trawić i po alergii

Refluks nasila sie na wskutek alergii. Skoro dziecko płacze cały dzień , bulgocze mu w brzuchu to stawiam na alergię na mleko. Zmieńcie na bebilon pepti lub nutramigen i jeśli nie będzie poprawy to będzie można rozważać refluks fizjologiczny na tyle silny

Dawno tu nie pisałam, bo byłam pewna, że refluks to historia zamknięta. Jak się okazuje nie do końca... Otóż mój syn ma prawie 5 lat i od ponad roku borykamy się z wysiekowym zap. uszu. Ogólnie nie choruje często, nie wiemy, co to angina czy zap oskrzeli. Antybiotyki brał może ze 3x.A problem jest z uszami i jak się okazuje właśnie od refluksu. Czy któraś mama miała podobny problem ze swoim dzieckiem? Będę wdzięczna za podpowiedzi

cześć Eddafi. zagladnęłam, a tu taka niespodzianka:-) my się zmagamy z przewlekłym zap. zatok, którego nikt nie potrafi w pełni zdiagnozować i Twój wpis mi uswiadomił, że to moze od tego?? skad pomysł, ze te wysięki od refluksu? jak na to wpadliscie, skoro nic nie wskazuje na refluks?

Hej Daga W sumie to nadal,jak dzieci we mgle. Trochę to moje podejrzenia, bo chorowity nie jest, a to takie dziwne zatkanie bez widocznego kataru ma od zawsze. Testy alergiczne -ujemne.Często miewa czkawki, często z buzi czuć kwaśny zapach, apetyt bardzo zmienny, choć na oko okaz zdrowia. Tylko te uszy... Więc tak sobie pomyślałam, że to może ten cholerny refluks daje takie objawy. Tak czy inaczej, będzie miał zabieg założenia tzw tub wentylacyjnych, żeby osuszyć i udroznic przewody,bo ma duży niedosłuch, a to grozi z kolei następnymi problemami... Ech...

Czy można podawać Debridat i Gastrotuss jednoczesnie? W sensie ze na zmianę. Będę Wam bardzo wdzięczna za pomoc. Niestety zapomniałam o to dopytać lekarza, a nie uśmiecha mi się znów iść z niemowlakiem do poczekalni pełnej chorych dzieci :(

Można, spoko... Możesz też zadzwonić do przychodni i poprosić lekarza do telefonu. U nas tak można

Eddafi a trzeci migdał nie przerósł się? pomyśl jeszcze o Entitisie przez 3 msce reguluje florę bakteryjną gardła, uszu, nosa. Może czujesz zapach bakterii, a nie od żółądka?

Ponoć migdal też przerosniety...co jest dosyć dziwne, bo on naprawdę nie choruje. Anginy nigdy nie miał, tylko ew.katar no i te uszy, ale też nie żadne ropne zapalenie, tylko wysiekowe. W środę mamy wizytę, zobaczymy.

pytam Eddafi, bo syn naszych przyjaciół (5 lat) też tak miał - tzn. nie chorował prawie wcale, nie chrapał itp. ale on słabo mówił - okazało się, że gromadził bakterie do 3. migd. który blokował uszy - wysięki i niedosłuch (tak że on juz siebie sam źle słyszał,stąd te problemy logop.). poza tym słabo jadł. Wycięcie migd. zakończyło ich problemy. A migd. podobno był już twardy jak kamień. Powodzenia więc życzę u logop. (lepszy chyba migdał niz refluks).

I ja myślę, że z dwojga złego lepiej, żeby to był migdal, który można usunąć niż koszmarny refluks. U niego jeszcze ma być zabieg drenażu uszu, czyli w błonie bebenkowej umieszczają takie rureczki, żeby płyn osuszyć. Ogólnie rozwija się super. W czołówce grupy, jeśli chodzi o,, wyniki naukowe ";-). Ale wiadomo, że niedosłuch generuje dalsze problemy w szkole, np.z koncentracją.Jutro wizyta, zobaczymy... A Twoja jak? Pewnie też niezła bystrzacha :-D

To wyżej to ja -eddafi