Refluks u dzieci

U nas mam wrażenie ze wszystko naraz ząbkowanie pokaslywanie i brak apetytu, dzis masakra, no i więcej ulewa, tego nie rozumiem, ślubu sie na potegę i marudna, ale zębów nie widać!!!!! Wiec pewnie nie to, pogorszenia mamy równo co 7-8 dni !!! Hana to Umówilas sie do profesora, daj znać jak było!!!! Jestem bardzo ciekawa!!!

U nas tez jest ta wysypka wokół ust... Nie wiem to chyba od tych rączek w buzi? Moja tez wymiotuje jak już nie chce jesc albo coś jej nie smakuje!!!

lenka pewnie zeby, one długo podchodza zanim wyjda niestety. a jak z jedzeniem?widzialam ze mloda dobrze je i mleko i zupki.

A ja dziś chciałam małemu znowu to neocate sprowadzić. Zrobiłam na tej mieszance trochę jaglanke a resztę zostawiłam do pobicia. Dodałam jeszcze trochę zblendowanego banana. Mały otwierał na ppoczątku buzka, ale jak miał przełknąć to bardzo niespokojny i aż się wzdrygal. Dałam do pobicia mm neocate i to co zjadł nagle zwymiotowal . Za liczyliśmy kolejne podejście do gastrotuss a i więcej mu podcgodzilo, spał mi tylko 2 razy pi 30 min w dzien. Ciągle odbija. Może ren banan pogorszył? Zauważyłam, że on nie może nic słodkiego. Wydaje mi się ze ma zapalenie przelyku, chyba odczuwa ból, dyskomfort podczas przełykaniu. Niby jakoś mu wmuszam tego jedzenia 80ml, ale co to za jakość jedzenua, boje się to odbije na psychice. Podczas jedzenia macha nerwowo raczkami (jak ptaszek) i nogami. Nie chce się oprzeć na lezaczku- potrafi już w miarę sam siedzieć i ciężko go przekonać żeby jadł oparty. Jak to tez mu sprawiało dyskomfort???

Przepraszam dziewczyny za literowki- pisze z telefonu i zawsze takie głupoty wychodzą.

Kurcze dziewczyny jak czytam te Wasze historie z dzieciaczkami i refluksem to dziękuje Bogu ze u nas jest jak jest bo mogło być gorzej :-( życzę dużo zdrowia Waszym dzieciom!!!

Tzn. Ze neocante mu nie pasuje moja tez po nim zwymiotowala, teraz mamy pogorszenie, dzis zjadła z 700ml wszystkiego i kaszle, wszystko jej podchodzi, przelyka ciagle i nie da rady Jesc choć widać ze chce.... Ja już nie wiem o co w tym wszystkim chodzi, ale dwa tygodnie były super- tzn. 8 dni to w sumie tydzień. Zawsze mamy pogorszenie po tym wszystkim!!!!! Dzis ulewala mi ciagle, meczylo, bidula moja, dziwnie jakoś przelyka, nie wiem czy minie to pokaslywanie, ale nie goraczkuje!!! Zrobiłam jej inhalacje i czekam co dalej, właśnie zasnęła...

A jak objawia sie zapalenie krtani cZy gardła? Gorączka???

Może to podrażniona przełyk od kwasu. Mój mały identycznie dziś jak Twoja córeczka Pogorszenie na maxa i chyba zwiazane to jest z zebami bo wszystko gryzie i widac,;ze mecza go. Zjadł trochę sloiczka, odbil- wzięłam go na przewijak, a tam mało się nie udusil. Walnelo mu porządnie z żołądka aż do nosa chyba,,on przełykal tak dziwnie raz po raz, trwało to dość dlugo- ale nie łapał powietrza, oczka zalzawionych, czerwone- ja juz panika. Widziałam kiedyś w tv, że jak dziecko się zanosi albo zakrztusi to pierwsze co można lekko dmuchnac w kierunku twarzy dziecka i ono wtedy instynktownie nabierze powietrza - i u nas tak było. Wiem, że nie wolno podrywać dziecka do góry, tylko położyć na boku i udroznic drogi oddechowe żeby ułatwić wydostanie się z nich ciała obcego. No ale co w takim przypadku, jak treść pokarmowa wali z ciśnieniem po gardle, a mały to próbuje przełknąć?

A mi sie wydaje ze to bardziej coś z przelykiem, jego niedojrzaloscia i popsuciem, moja dzis nie je, trudno, osluchowo ok. Inhalacje, chyba Ze coś sie rozwinie!!!! Gardło czerwone !!!!

Waga 7400, mamy zalecenie gaspridu 1,5 wy tez mialyscie w takiej dawce?

lenka a z jakiego powodu macie gasprid?

to bylam ja tolek

Lenka mój też dzisiaj nie je, osłuchowo są zmiany w oskrzelach ale temperatura zeszła więc póki co inhalacje i syropki. mój synek bierze 2,5mg gasprid.

Bo u nas ciagle Mała coś przelyka, lekarz mówi ze ten kaszel jest refluksowy, ze jak śpi to ta treść podchodzi, my narazie nie goraczkujemy. Gasprid braliśmy w dawcę 1,2mg teraz 1,5mg, mam nadZieje ze nic nie roZwinie choć coraz więcej pokaszlujw

Kurcze znowu temperatura 38 :( nie da rady jesc bo flegma mu zalega i krztusi ię jak próbuje coś zjeść, co robić? Podaje mu flavamed i inhalacje z berodual u

U nas tez pełno flegmy, kaszel... Masakra!!! Nie chce pic mleka przez to?! Jutro znowu lekarz :(

myślę że tak, u mnie Oluś tak się krztusi jak coś do buzi weźmie ;/

hana opukaj go u nas to skutkuje.przewues przez kolana i opukuj lekko zgieta dlonia od dolu plecow ku gorze najpierw po jednej stromie kregoslupa potem po drugiej najlepiej kilka razy dziennie

Tolek ma świętą rację, jak dajecie mukolit, to koniecznie oklepujcie ręką w łódkę. bo flegamina, flavamed i spółka rozluźnia stary i produkuje dodatkowy śluz. to głupio zabrzmi, ale w tej sytuacji nawet lepiej, jakby zmymiotowały maluchy tym śluzem, jak nie potrafią skutecznie go wykaszleć. niestety jest jakis pomór teraz wirusów grypopodobnych:-(

hana lenka jak dzieciaki?

Dzięki dziewczyny :) oklepuje teraz często. Olus czuje się chyba dobrze choć kaszle dosyć mocno i z jedzeniem bieda :( gotuje właśnie rosół z nadzieją ze chociaż trochę zje, pewnie nie. Krztusi się cały czas, ale wesoły, tempka póki co nie ma.

U nas słabo, coraz większy kaszel bo i nos zawalony :( ale wyniki dobre póki co i nie ma temp. Jesc nie chce ale skoro chora to co sie dziwić, pije choć herbatę! Ja tez chora, dostaliśmy skierowanie do szpitala ale powiedziano nam ze jest ok. Choć kaszel i katar sie nasilają, sama już nic nie wiem! O refluksie nawet nie myśle tylko zastanawiam sie cZy będzie zapalenie płuc czy nie!!! Co dobrego na katar jest maluchom???

INHALACJE WODA MORSKA I MASC MAJERANKOWA :d

A u nas znowu tempka 38, nie wiem co o tym myśleć, ile wirusy trwaja?? bo to już 4 doby jak jest temperatura, co prawda nie wysoka alee jest, no i są zmiany w oskrzelach ale niby nie mocne. ALe poprawy ja nie widzę, kaszle dalej, teraz marudzi i widać że jest gorzej niż wczoraj.o jedzeniu w ogóle zapomnieć mogę, tylko pije :(

temp. przy wirusie (zwłaszcza grypa i pochodne) może być do tygodnia, przy czym powinna mieć tendencje wyciszajace sie, tzn. że po 3 dobie juz nie cały dzień (ale np. wzrost 1-2 x dziennie) i nie wyzej niz 38,5. niestety, przetestowałam kilkanaście specyfików na katar i jak gęsty, klejący to mukofluid (ale to na receptę), a tak do oczyszczania to izotoniczna woda, a na noc hipertoniczna lub nasiviny/otriviny przez kilka dni, żeby lepiej się spało. Obkurczyc trzeba śluzówki, zeby spływało (można też antyhistaminem doustnym np. zyrtek i spółka). Euforbium zamiast dziennej wody/izoton. też niezłe i delikatne, nie wysusza śluzówek. Ostatnie moje odkrycie immuwash - izotoniczna woda nawilzająca i lekko odbudowywująca śluzówkę. Pulmexem czy czyms takim natrzeć stopki, żeby lekki zapach był w nocy (ale bez kamfory bo kaszel). Można też pokroić cebulę na talerz k/łóżeczka też ułatwia oczyszczanie. maść majernakowa pod nos. a do kąpieli sól np. iwonicka, to inhalacja się robi przy okazji. moja dzisiaj 3. dzień w przedszkolu i znowu nos zawalony, więc coś zaraz będzie wiecej. buuu:-(

U nas zawalony nos pokaslywanie jak im pociągnie, generalnie słabo, ja dostałam taki antybiotyk ze ciagle chce mi sie wymiotować! Ale podobno bardzo dobry, mnie strasznie boli gardło!!!!! Młoda nie chce pic mleka w ogóle!!! Tylko woda, herbatka, ale jeden dzień może jutro będzie lepiej???? Oby nie gorzej?:(

musi, małymi kroczkami, lepiej. a sobie czymś płuczesz to gardło? taki glimbax to na mnie rewelacja, choć zajzajer. a w ogóle, o ile ub. zimy byłam wielokrotnie przeziębiona, to teraz pije codziennie miksturę własnej roboty: miód z propolisem, czosnek i cytryna (w lodówce w słoiku, codziennie 1 łyżka) i kurcze trzymam się, nawet juz smak mi nie przeszkadza. mam wrażenie że wypala wszelkie wirusy ze mnie, a pozostali domownicy nawet nie chcą spróbować:-( polecam!

Dziewcżyny, jak przy kataqze dzieci nie chca mleka to dobrze bo ono zasluzowuje. Wtedy najlepsza jaglanka. Na zalegajacy katar mucofluid lub sinupret w kroplach. Tam niby od 6 roku zycia ale wiem ze mozna duzo wczesniej (jest w nim alkohok ale takie male ilorci na pewno nie zaszkodza). Cora 5 lat lyka juz w tabletkach. Ladnie rozrzedza katar. Tylko trzeba dmuchac/ odciagac zeby nie splywal nizej. No i inhalacje. Na noc kropelki olbas oil na poduszke. U nas na kaszel i katar dobre tez acc mini ale moze byb problem z wypiciem bo sporo tego- tabletka musujaca do rozpuszczenia. Zdrowka

Mój nic nie chce jeść :( w nocy płakał strasznie chyba przez godzinę, dzisiaj przy śniadaniu które trochę dziubał zwymiotował, nie wiem co się dzieję. Jutro na kontrolę idziemy