jest tu ktoś mądry? potrzebuję pomocy...

chodzi o zrobienie przypisu... jak powinien wyglądac przypis, jeśli mam w tekście definicję hasła z encyklopedii pwn? jak mam zrobic pzypis do tego? zrobiłam normalnie i jest źle... jak to ma byc? wie ktoś? :P

a robiłas tak: wstaw a nastepnie przypis? jesli tak to musiało wyjśc..

jej nie chodzi raczej o to jak w ogole zrobic przypis, tylko jak taki przypis ma wygladac

z tymi przypisami to pogmatwane jest, inaczej wyglada kiedy chodzi o ksiazke, strone, rozdzial, czasopismo, encyklopedie... nie znam sie na tym, ale poszukaj w google- jest duzo stron o tym jak powinny wygladac przypisy ;)

ale nie o to mi chodzi :P tylko o to jak to ma wyglądac, nie o techniczną sprawę... napisałam \'Encyklopedia PWN, 2004.\' (w odpowiednim miejscu, w odpowiedni sposób ;) ) tylko nie wiem co ja zrobiłam źle...? powinnam dodac \'zob.\' czy co? w ogóe ktoś wie o co mi chodzi? :P

szukałam, sprawdzałam... ale jak ma wyglądac przypis do jakiegoś hasła... nie znalazłam

znalazlam cos takiego http://www.us.szc.pl/wt_publikacje/?xml=load_page&st=9218 i tam jest \'technika sporzadzania przypisow\" a odnosnie hasel z encyklopedii napisali tak: \"10.5. Hasła z encyklopedii, leksykonów i słowników, np.: R. Łukaszyk, Anonimowe chrześcijaństwo, w: Encyklopedia katolicka, t. 1, Lublin 1985, kol. 636-638; Ch. White, Krishnamurti Jiddu, w: M. Eliade (ed.), The Encyclopedia of Religion, vol. VII, New York 1987, s. 381-382; W. Łydka, Gnoza, w: A. Zuberbier (red.), Słownik teologiczny, t. 1, Katowice 1985, s\"

dziękuję... ale... jak Twoim zdaniem powinien wyglądac przypis do Encyklopedii PWN? bo ja nie mam pomysłu chwilowo :D

a jakie jest miejsce i rok wydania, tom, strona, haslo mhm i jest jakis autor hasla czy cos?

encyklopedia pwn, wydawnictwo to pwn... rok wydania 200r... no i chya warszawa (przyznaję się, nie wiem) hasło \'piekło\'

2004

wedlug wzoru to powinno wygladac chyba tak: tutaj jakies imie i nazwisko (autora hasla, albo jakiegos redaktora pod ktorego nadzorem zostala wydana owa encyklopedia), Piekło, w: Encyklopedia PWN, tutaj tom, Warszawa 2004, tutaj strona na ktorej znajduje sie to haslo ale jak juz mowilam- nie znam sie na tym i nie recze ani za wzor, tymbardziej za moje rozumowanie:P

i jeszcze coś, bo jestem całkiem ogłupiała :O jak mam napisac, kiedy w tekście mam jakąś nazwę czegoś (np. Nawie) i w przypisie chcę wyjaśnic co to (można tak w ogóle, bo zwątpiłam...?) jak tam w tym przypisie mogę podac skad ta informacja? wyjaśnienie nie jest cytatem

a do D* , głupi babsztyl się czepił moich przypisów i jakbym mogła, to bym ją zamordowała... dzięki za pomoc :)

mhm naprawde sie na tym nie znam- ale jak dobrze poszukasz w google to na pewno znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania. Google wie wszystko :)

nie wiem jak po polsku ale pewnie podobnie jak po angielsku jest wiele styli. czasami musisz uzyc konkretny styl, czasami daja wybor czy nawet wolna reke jak chcesz to zrobic. rozne dziedziny czesto maja rozne preferencje, moze zwiazane z tradycja.

jak juz mowilam- pogmatwane z tymi przypisami :)

kobita pownna podac jakiego stylu oczekuje, a jak nie poda to nie powinna sie czepiac, grunt ze sa przypisy, takie moje zdanie

przy pisaniu takich prac czesto czepiaja sie czego sie tylko da

Czy uważasz, że znajomość zasad pisania przypisów świadczy o mądrości? Zapewniam Cię, że wielu debili umie napisać je poprawnie, a zarazem wiele mądrych głów nie ma o tym pojęcia.

ja się nawet zaczynam zastanawiac czy pani doktor czytając moją pracę nie była na wpół śpiąca, bo np. wpierniczyła mi wielki znak zapytania przy zdaniu \"choc życie pośmiertne istnieje we wszystkich religiach świata, to ma ono różny wymiar\" :O

mnie jutro czeka starcie z pania dr- mam nadzieje na jej dobry humor :)

a jak miałam napisac? \'czy jest może jakiś debil umiejący robic przypisy\'?

wiem z doswiadczenia jak mozna pania doktor dobrego humoru pozbawic ... a mianowicie zwrocic sie do niej pani magister ... niezla jazda gwarantowana

Wystarczyło napisać: "Czy jest tu ktoś umiejący robić przypisy?" Ale muszę przyznać, że twój teamt chwycił. Po prostu na Kafeterii jest pełno debili chcących udowodnić, że są mądrzy.

posciel w kratke- życzęCi powodzenia ;) ja się tylko cieszę, że nie z tą \'moją wspaniałą\' będę miała egzamin ustny, bo ona mnie ewidentnie nie lubi- i to się da wyczuc... nie twierdzę tak tylko dlatego, że zjechała moja pracę z góry na dół (i w nosie miała to, że ksiązka z której miałam skorzystac jest tylko w dwóch miejscach, tylko na miejscu... :O)

mądry, wybacz... ale serio nie zastanawiałam się jak powinnam sformułowac temat topiku, żeby wszystkich zadowolic... miło mi, że się \'złapałeś\'... :P

ja licze jutro na dobry humor- tylko to mi pozostalo. Moja pani dr jest specyficzna osoba, poza uczelnia nie ma chyba innego zycia- nawet w swoich zainteresowaniach wpisuje \"metody numeryczne w nieliniowej mechanice kontinuum\" :P

no... to rzeczywiście... specyficzna :P ps. co Ty studiujesz kobieto? :P

mhm wydzial elektroniki, telekomunikacji i informatyki :P co do prowadzacych i wykladowcow- u nas na politechnice orginalow nie brakuje... ale to pewnie na kazdej uczelni tak jest :)