Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

anted, no właśnie- obra decyzja co do samochodu. My nie mamy kombi. Choć wydaje mi się , że mamy duży bagażnik w samochodzie, to i tak musimy pomyśleć o wózku, który jest mały po złożeniu. Oczywiście inne sprawy takie jak, wygoda i miejsce dla dziecka w wózku też mają da nas duże znaczenie. Musimy się rozejrzeć za odpowiednim. Na marginesie. mąż jutro jedzie na giełde zobaczyć samochody i też będzie szukał dużego auta. W końcu sporą rodzinkę będziemy niedługo mieć :) Dzisiaj byłam w sklepie z ubarniami dla dzieci i powiem, że było tłoczno ;) czyżby boom nadchodził.??? hehehehe Sporo kobiet w ciąży i bardzo dużo osób kupujących pierwsze prezenty dla nowonarodzonych maluszków. Często zaglądam do tego sklepu i powiem wam, co się święci ;) hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do ciuszków dla naszych pociech, to juz mnie korci chwilami, ale wstrzymam sie chociaz do 24 tc,kiedy to bedę miała to dokładne badanie i mozliwe że poznam płeć , i upewnie się , że wszystko będzzie dobrze, choć raczej żadne przesądy nie ruszają mnie, to wolę jednak nie zapeszać i narazie mysle nad swoim ubiorem, zawsze myślałam, że postaram się w ciązy ładnie wyglądać, a tu naprawdę nie ma żadnego wyboru, i nic mi sie nie podoba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny... .. niecałe dwa dni mnie nie było a czytania sporo.... nie wiem o czym tu juz pisac.. tyle zostało poruszonych tematów.... moze o terminie porodu... ja @ miałam 15 maja... cykl mam ok32 dniowy tak wiec niby termin powinnam miec na okolice 25.. ale z usg wychodzi ze tak miedzy 18 na 22lutym..( zalezy jak sie maleństwo wyciągnie).nie wiem na czym sie bazowac na usg czy obliczenaich.. moj lekarz nawet nie liczył normalnie bo stwierdzil.. ze to nie wiadomo kiedy zaplodnienie i lepiej na usg patrzec jak dojrzewa.... .. co do wyglądu ciązy .. czyli czy to chlopczyk dziewczynka.. nikt mi nic nie mówi ze znajomych..to okolice 17tc i srednio po mnie cos widac.. tzn jak załoze odcisnieta bluzke to spoko..ale normalna dresówke to nikt nic nie widzimi..nawet \"kolezanka\" stwierdzial.. ze mi brzuch nic nie rosnie a nawet chyba zmalał... do tego jeszce zapytała.. Czy na bank wszystko dobrze..... nie powiem zeby to bylo miłe..automatycznie jakiegos nerwa znalałam i wyszukuje przyczyn... nie wiem ale skoro wie ze pół roku temu poroniłam .. to chyba zdaje sobie sprawe ze takie teksty lekko mnie irytuja...no dobra nie ma sie znó co denerwowac.. ... nam jest obojetnie co to za płec bedzie.. choc czesciej mysle o chłopcu moze teraz w srode uda sie cos wykryc miedzy nózkami.... .. te ogladałam ten programw sobote... bardzo fajny był.. i juz teraz na 100 procent chce zrobic te usg d ...widziałyście jak wszystko super bylo widac.... zobaczymy co na to moj lekarz.. oki zabieram sie do nauki bo a tydzien m,am poprawke na studiach.. i juz zaczynam lekki stresik :(.. kurcze dziewczyny \"przeslijcie\" mi jakos, wiare w to ze zdam ten egzamin. i przede wszystkim sily do nauki:( .. bo tak srednio to widze...a to juz ostatni egzamin z 4 roku.. wiec jeszce tylko magisterka.. szkoda by bylo .. i chyba by mnie męzulek udusił :) :) pozdrawiam i zycze milej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matimp, przesyłam Ci energię. A na poważnie, pewnie że szkoda by było zawalać studia na 4 roku. Jeszcze trochę wysiłku i półdzie z górki. Na ostatnim roku już jest napradę luźno. Skupić się trzeba na pracy i obronie. Jak powiedziała promotorka do mojego męża: czego Pan się boi - obrona pracy magisterskiej to najłatwiejszy egzamin na studiach. I faktycznie tak jest bo samam przez to przeszłam. Trzymam kciuki za Ciebie :) Miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, natimp1 powodzenia na poprawce, ja też mam, i nawet jeszcze nie wiem, kiedy, ale to juz sa moje drugie studia i dlatego sie nie martwię, pierwszy rok, dopiero i założyłam sobie, że nawet jak poprawię to i tak chcę wziąść dziekankę, ponieważ mam dobra pracę , a dziecko jest ważniejsze, nie wyobrażam sobie pracować cały tydzień potem cały weekend za ławką, stres egzaminacyjny akurat w czasie terminu porodu. A potem rozstania z maleństwem na całe weekendy, kiedy będzie mnie potrzebowało. U nas jest deszczowa niedziela, smutno i ponuro :( mam ochote na omleta z szynką i groszkiem, ale takie dobre to robi tylko mój mąż, muszęgo namówic na dobre sniadanie :) a tak poza tym juz zaczynam się martwić, maleństwo się nie rusza, a to juz tyle tygodni, przyglądam się tylko czy brzuszek rośnie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w niedzielny poranek, a raczej przedpołudnie! Długo spałam, bo jednak ogladałam mecz - ale emocje! Jennny - spać chodze ok 23, więc założyłam, że skoro mecz kończy się o północy, to dla mnie za póxno. Ale ważniejszy był aspekt nerwów - ja po prostu nie umiem takich wydarzeń nie przeżywać! A co do muzyki - oglądałam około 2 miesiące temu francuski film dokumentalny, gdzie pokazano jak dzieci przyzwyczajają się do muzyki, którą słyszą będąc w łonie matki. Były 2 przypadki - matka harfistka, grająca myuzyke klasyczną i rodzice słuchający mocnego rocka. Po narodzeniu sprawdzali jak dzieci reagowały na muzyke. I to było niesamowite, bo okazało się, że dziecko harfistki uspokajało się, a nawet usypiało na dźwięk muzyki klasycznej, a płakło przy rocku i odwrotnie! Fajnie to wyglądało jak ten maluch zasypiał przy ostrych dźwiękach gitary. Mój synek gra na gitarze elektrycznej, więc muzyka jest raczej ostra. Wiadomo, że jak dziecko się urodzi to nie będzie przerywał swoich ćwiczeń, tym bardziej, że na razie mamy małe mieszkanie, więc będzie słychać. Dlatego często siedzę u niego w pokoju podczas gdy gra, żeby dzidzia się osłuchiwała. Jest szansa, że później będzie ją to uspokajało. :) Natimp - Trzymam kciuki! Na pewno się uda. Jakiś czas temu słyszłam, że kobiety w ciąży maja większa zdolność uczenia się i szybkiego zapamietywania. Więc jak nie teraz to kiedy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie w niedzielne przedpołudnie :) U mnie piękna pogoda, świeci słonko, na dworze cieplutko, poprostu super.Zaraz zbieramy się na kawę do mojego brata i na obiad do znajomych :D natimp życzę powodzenia :) anted rozumiem twój niepokój bo u mnie zaczyna chyba gościc podobny... Miłej niedzieli Wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przy niedzieli. Wczroraj mieliśmy maly zlocik damsko męski i tym sposobem wszyscy oglądaliśmy mecz. Faktycznie emocji co nie miara, Sylwia, ja tez takie wydarzenia przeżywam, ale w sumie fajnie sie oglądało. Dzisiaj obudzialm sie zlana potem, śnił mi się poród. NIe mialam rozwarcia, nie chcieli mi zrobić cesarki, przerażenie, masakra. Niby o tym w ogóle nie mysle, a jednak gdzieś to w mojej podświadomości siedzi... Mam nadzieje ze sen sie nie spełni... Dzisiaj nad morzem dmucha i jest sztorm, brr. Mam nadzieje ze jeszcze będzie troche ładnej pogody. NIe znosze zimy... Termin porodu też mamy trochu smutny... Ale od końca lutego naszczescie do wiosny nie daleko... Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzisiaj pogoda okropna. Pada od rana. Ale na pewno jeszcze będzie ciepło, w końcu mamy jeszcze lato! Ja lubię zimę, a luty to naprawde dobry czas na urodzenie dziecka. No może kweicień byłby lepszy, bo lato niedaleko, ale mówią, że zima będzie szybko, więc na pewno bedzie krótka i będziemy miały wczesną wiosnę. A za to latem nasze maluchy będa już aktywnie ogladały swiat z wózeczków, bo pewnie w lipcu - sierpniu będa juz siedzieć. Ja miałam wczoraj sen z porodem i śniło mi się, że urodził się chłopczyk i martwiłam sie, że mąż bedzie zawiedziony. A zaraz po tym okazało się, że był pierwsza osobą, któa wzięła go na ręce i zakochał się od razu. No zobaczymy jak to będzie z tą płcia. Jutro idę do lekarza na wizyte kontrolną, ale usg raczej nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny! Dawno nie zaglądałam, bo leżę plackiem po tym plamieniu tydzień temu i wolę nie przesiadywać przed kompem. Wczoraj na dodatek bolał mnie brzuch i miałam takie bolesne kłucia. Najadłam się No-spy i grzecznie leżałam. Katarina - > widzę, że jesteśmy z jednego miasta:), może keidyś się spotkamy na plotki o ciąży?:) Sylwia72 - > mi dwa razy się śniło, że urodziłam córeczkę:), kilka osób mówiło mi, że takie sny tłumaczy się odwrotnie. Ciekawe, co naprawdę będziemy miały?:) A do bagietek - ja też je uwielbiam i często robię:) Do tego sałatka z pomidorów, tuńczyka, cebulki marynowanej, dużej ilości natki pietruszki, przypraw i oliwy z oliwek:) Mniam:) Mam cały czas fazę na ryby i mogłabym je jeść codziennie. Mam koleżankę, która załatwia mi dobre i smaczne ryby z hurtowni po 8-9 zł za kilogram. I to takie porządne ryby, nie sam lód i woda jak z byle supermarketu. W ogóle apetyt mi wrócił i waga się ruszyła. Przytyłam od początku ciąży jakieś 4-5 kg. Też rozglądam się za wózkiem i szlag mnie trafia, bo jak już jakiś wypatrzę, to okazuje się, że jest ciężki jak cholera, a ja potrzebuję na lekkim, aluminiowym stelażu, żebym mogła go sama tachać na czwarte piętro. Moja córcia miała właśnie taki lekki i po prostu brałam go po spacerze pod pachę (zcórcią i zakupami) i zapindalałam do góry. Nie chcę żadnego wynalazku za 2500 lub droższego. Nie będę robić wózkowej rewii tylko dlatego, że jest moda na gówniane wózki typu quinny czy mutsi. Inn,e połowę tańsze są tak samo dobre i funkcjonalne, tylko nie mają magicznej nazwy firmy. Wózek ma być wygodny, cichy, musi dobrze amortyzować, dobrze chronić maleństwo, ma być lekki i się szybko i wygodnie składać. Ja oglądałam jeszcze niemieckie wózki Knorr, cenę mają dość przystępną i wydaje mi się, że są ładne. Ach, mamy jeszcze mnóstwo czasu, żeby sto razy się rozmyślić i zmienić plany:) Pozdrawiam Was Dziewczynki, dbajcie o brzuszki! Miłej niedzieli!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie zdenerwowana jestem dzisiaj jak nie wiem co jeszcze nic nie zjadlam nawet nie moge myslec o jedzeniu a przeciez musze.... Annaszn pewnie ze kiedys sie musimy spotkac gdzies moze w platanie na frytkach:) jejku juz dzis bede w Polsce no nie moge normalnie tak sie ciesze a jednoczesnie sie denerwuje ojej:)dopakowuje ostatnie rzeczy do torby i zaraz czekam na wlasciciela domu aby czynsz zaplacic:/ akurat teraz😠 no ale trzeba dobra uciekam narazie buziaki dla Was brzuchatki i milego dnia zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z wózkami tez nie zamierzam szaleć , ma mi służyć, a nie kosztować majetek, patrzyłam za wózkami, i naprawdę do 1000 zł, mozna kupić fajny wózek. Mąż zaprasza mnie dzisiaj na obiadek do retauracji, takej fajnej nad kanałem,widac z niej statki i łodzie rybackie, a dzisiaj jest sztormowa pogoda, więc będzie je ładnie bujać. Nie mam pojecia jeszcze na co mam ochotę, muszę zajrzeć w menu :). idę sie szykować, najgorsze że wypadałoby się ładnie ubrać, a teraz z tym brzuszkiem coraz mniejszy wybór, ale coś wykombinuje, ok. idę się szykowac. Wam też zyczę smacznego, ponieważ zbliża sie pora obiadkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny poruszyłyście temat ze wasze dzieciaczki nie chca Was pokopoać od środka dołaczam sie ,niewazne czy leze czy siedze,rano,wieczorem,po jedzeniu czy przed kompletna cisza... jutro mam USG ale mam nadzieje ze i tak wszystko ok. wózek upatrzyłam i powiem Wam szczerze ze tutaj ceny nie sa takkie złe bo ten ktory mnie sie podoba zakreci sie ok 200 euro wiec nie tak zle.ostatnio widzialam sliczne rózowe lóżeczko z baldachimem i chociaz zanim zaszlam w ciaze tak sie zarzekalam ze ja nigdy takiego z nie kupie ,to akurat jakos wpadlo mi w oko,ale jeszcze zobaczymy,sporo czasu na zdecydowanie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny !, widze ,że nie wiele sie działo, ja zdążyłam wyjśc zjeśc , a tu tylko 9 luty sie odezwała. Ale jestem szczęsliwa, obiadek był oczywiście pyszny, deser jeszcze lepszy, pierwszy raz taki jadłam, lody panierowane w bakaliach i zapiekane w piecu, pycha. Po powrocie szybko na łożeczko ,poycja leżąca, muzyczka,i mówie maleństwo do dzieła, i chyba było i to nie raz, tylko cała seria, takie dokładnie trzepotanie skrzydełek, to nie było raczej ruch jelit, ponieważ było to wyżej , zdeccydowanie z prawej strony,tak jakby nóżki, ale tak daje na to 95%, a może nawet 99%, przecież jak burczy w brzuchu to juz rozpoznaje , a to było naprawdę inne uczucie :) a teraz do nauki, trzeba też się przygotowac na zajęcia do przedszkolaków. Dzisiaj dowiedziałam, się , że moja koleżanka, jest w ciązy w 10 tc, czyli 9 tyg. młodsza ciąża,a zaczęłysmy starac się w jednym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anted22 zawitalas do grona czujacych dzidzie ja do niego narazie nie naleze ale moze jeszcze troszke musze poczekac. czasami wydaje mi sie ze moze jednak cos czuje ale pozniej juz nie jestem pewna ze to to byl ruch dzidzi juz nie wiem. dziewczyny gdzie wy sie podziewacie? cisza tu taka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 luty, to tak jak ja, mi sie wydawalo raz w 16 tyg., 3 razy w 17 ale nigdy nie byłam pewna i zawsze było krótko, tak raz, a teraz było juz inaczej i bardziej zdecydowanie :) , więc i na ciebie przyjdzie kolej. Ale dzisiaj to tu zupełnie cichutko, pomijając nas. 9 luty, u nas deszczowo, a u was napewno przypieka słoneczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anted22 mam nadzieje ze wkoncu cos tam mnie pokopie od srodka. taaa u nas jak to zwykle upal i upal ,tyle dobrze ze przez ost 3 mies ciazy i te 2 po porodzie bedzie w miare.cieplo ale nie upaly.to mnie troche pociesza. nawet nie wiesz jak ja tesknie za ta nasza brzydka pogoda jaka jest w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze jest dobrze tam gdzie nas nie ma, chociaż ja lubię te zmiany pór roku, że cieszzy nas pierwszy śnieg, potem pierwsze pączki i wiosenne kwiaty, kolorowe spadajace liście, kazda pora roku cos w sobie ma :). Odpowida mi też termin narodzin maluszka, ponieważjuz latem, z półrocznym dzieckiem można pójść na plaże, na trawkę i juz bezie siedziało i obserowowało świat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje w Polsce luty to naprawde dobry miesiac na porod.u nas to w sumie roznicy nie robi bo oprocz okresu od grudnia do kwietnia caly czas pozniej jest upal,ale ja i tak sie ciesze ze przez ten luty,marzec i kwiecien dziecko podrosnie i te upaly nie beda go tak męczyć jak bedzie takie calkiem jeszcze malutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was mamusie!:) Rzeczywiście tu dzisiaj cichutko... Mnie niebyło od piątku,bo w sobote na weselu byliśmy koło Tczewa u znajomych.Robiłam im zdjęcia w plenerze na zamku w Malborku,bo z zawodu jestem fotografem,ale w zawodzie niepracuje.Wyszły przepięknie...piękna para młoda:) Na weselu malutko tańczyłam a jak już to raczej coś wolniejszego,ale było fajnie...tylko powrót o 3 w nocy w deszczu,zimnie i słabej widoczności nienależał do przyjemności.Jak tylko wróciłam to cieplutka kąpiel,herbatka z cytrynką i lulu:) A dzisiaj wstaliśmy o 15 dopiero,ale przynajmiej się wyspałam. Co do ruchów dzidziusia to pierwszy raz poczułam w pierwszym dniu 18 tygodnia i od tego dnia czuję codziennie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malpeczka81 witaj fajnie ze ci sie podobalo na weselu ja tez lubie tego typu imprezki.tutaj jedna moja kolezanka bieze slub 19 pazdziernika i poprosila mnie o bycie swiadkiem,kurcze na moim slubie byly takie jaja moj maż z nerwow sam chcial sobie obraczke zakladac wogole facet ktory udzielal nam slubu wreczajac mu taka ksiazeczke o zawarciu zwiazku powiedzial mu ze moze zrobic tylko szescioro dzieci bo na wiecej nie ma rubryczek.wszyscy praktycznie cala ceremonie sie smiali.milo wspominam ten dzien.a tu juz pare miesiecy mija od tej daty ehhh jak ten czas przelecial,tylko ciaza mi sie jakos tak dluzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malpeczka , a czujesz ruchy mniejwięcej o tej samej porze dnia, czy różnie, i sa coraz wyraźniejsze, czy jeszcze delikatne, tak sie dopytuje, ponieważ ja w koncu dzisiaj gdzieś po tyg. przerwie poczułam ruchy maleństwa, i tak chciałabym aby jutro się powtórzyły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 luty, ja tez nie brałam slubu w Polsce, i nasz ksiądz nauczył sie specjalnie kilka zdań po polsku, ale tak kaleczył, że gdybym nie wiedziała co zamierza mówić, chyba bym nie zrozumiała, a połowa gosci stanowiła społecznośc polską, to słychac na nagraniu jak nie moga powstrzymać się od smiechu i tak mi było żal tego księdza. A co do świadkowania na weselu w ciązy, to uważaj z tańcami, ja byłam na weselu mojej koleżanki, gdzie inna nasza koleżanka była jej świadkiem w ciązy gdzieś w 6 m-cu , i tak poszalała , że wylądowała w szpitalu i urodziła m-c szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anted22 dzieki za rade nie bede szalec :D sama panna mloda tez spodziewa sie dziecka teraz jest w 8 tyg. grzeczne bedziemy tylko dla mnie znowu problem w co sie ubrac,coz bede sie musiala na kilka dni przed zaopatrzyc w jakies wdzianko bo nawet jak teraz kupie to za miesiac bedzie pewnie juz za obcisle.. wogole nie mam pojecia w co najlepiej sie ubrac z brzuszkiem w roli swiadka... my chcemy oprocz tego cywilnego wziac tez slub koscielny ale to juz napewno w Polsce,no i po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny! Ja dopiero niedawno wróciłam. Zaraz po obiedzie pojechalismy odwiedzić nasze mamy, które mieszkaja niedaleko. I to był błąd, że obie jednego dnia. Jestem wypełniona jedzeniem po brzegi, bo najpierw teściowa, a potem mama karmiły mnie czym się dało. Wiadomo - skoro jestem w ciaży to na pewno mam na wszystko ochotę. Nie było łatwo. Ciekawe ile będe jutro wazyć na wizycie kontrolnej. Nasi własnie przegrali z Rosją w siatkówkę. Szkoda ogromnie, bo teraz już nie ma szans na medal. Bardzo lubię męską siatkówke. Anted te lody musiały być niezłe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anted22-czuję ruchy dziecka w różny sposób...raz delikatnie a raz bardzo wyrażnie,raz jedno kopnięcie a raz całą serie,jednego dnia bardzo często a następnego żadziej...niema w tym absolutnie żadnej systematyczności,ale jak juz wcześniej kiedys pisałam jest to niewątpliwie najwspanialsze uczucie na świecie:) Z radością się czyta jak Wy kochane mamusie opisujecie to wspaniałe uczucie:) Na tym weselu opowiadała mi kolezanka,że w 8 i 9 miesiącu ciąży jej siostra to spać po nocach niemogła takie kopniaki dostawała. Mój mąż tylko chodzi czasem nadąsany,bo choć ja czuję ruchy bardzo wyraznie to on niemoze jeszcze wyczuć.Wołam go często jak poczuję ruchy,ale jak przykłada ręke do brzuszka to na złość nasze maleństwo akurat się niewierci,albo robi to bardzo delikatnie,ze ja czuję a mąż niemoże wyczuć...ale pocieszam go,ze to tylko kwestia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Sylwia, widze, że juz coraz więcej nas do pogaduszek. Fajnie masz , że tak cie rozpieszczaja, jak ja pojadę do dwojej mamy to jeszcze jak cie mogę, zawsze ma dobry soczek,owoce, i jak ma cos dobrego to częstuje, albo mam ochotę, ale moja tesciowa która mieszka u mnie ( tymczasowo, ja wzielismy do siebie) to wogóle swoim znajomym, ani nikomu nic sie nie chwali że piewrszy wnuk-uczka w drodze, o częstowaniu już nie wspomnę, ale mam wrażenie, że poprostu bratowa( 20 lat) jest zazdrosna i i ona poprostu woli tak po cichu, tydzien temu piekła roladę z kremem( ciasto) i nawet nas nie poczęstowała, a jak sie spytałam, co sie stało, że nawet kawałka nie zobaczyliśmy, to stwierdziła, że sie nie udało, więc pytam sie czy wyrzuciła?, a ona nie , że ona i bratowa jakos zjadły :( , a tak wogóle nie jest taka zła, ale za mało moim zdaniem interesuje sie moja ciążą,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×