LUTY 2008 !!!

hej no jestem :) poczytałam :) Żabuleńko widzę że brałaś udział w programie tv :) ja nie wiem o co tam chodzi bo nie oglądam ale ładnie wyglądałaś :) neska moja córcia robiła wszystkim papa a teraz tylko tacie, wołała mama i tata a teraz piszczy i di di da mi itd,,, ale gada non stop ;) natimp moja pobawi się sama, ale wszędzie wstaje więc nie bardzo ją spuszczac z oczu :) Sylwia ale masz waleczne dziecko :) Idę do garków :)

w zasadzie wygrałam ale nie wiele będę z tego miała na siebie, zanim dostane pieniądze to już ich nie będzie, ale nie będzie też kredytu i święty spokój z ratami :D

Żabuleńka no to gratuluję :)

dostane namiary na nk?

ode mnie nie bo mnie tam nie ma ;)

Dziewczyny wrzucam zdjęcia Zuziaka :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d3d05e5f15901741.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c9448a2e49205633.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/223abd104d347cef.html

to szkoda. lalunia piękna roześmiana, uwielbiam kiedy bomble się smieją szeroko! serce mi staje z radości, :P

lece prac i gotować bo ma przyjść przszły chrzestny niuniaszka.

Żabuleńka gratulacje!!! Daj znać kiedy emisja to obejrzymy :) Lula - Zuzia boska!

wpadam tylko na momencik:) Lula gratulacje ząbeczka:)Zuzia juz taak duza jest:)Słodziak. Sylwia super te kawały posmialam sie troszke hihi:) Neska dieta faktycznie bardzo drastyczna wiec moze zacznij od norweskiej jest mniej rygorystyczna a rownie skuteczna...no i usun sobie komentarz pana T z fotosika z pod zdjecia z brzuszkiem...ham i prostak! ok uciekam milego wieczorku zycze :)

zabulenka-poslalam Ci na maila linka do swojego profilu na NK lula,zabulenka-sliczne zdjecia Sylwia-niezle dowcipy:)

hihhi ale z ciebie bajopisarz:) najpier naucz sie czytac a pozniej przepisywac poprawnie nicka jesli wiesz co to jest... Widze,ze znasz odbrze moja rodzine..a co razem z moja mama obciągałes???Faktyczie cos mowiła ze ta chyba dupy dajesz Również pozdrawiam znudzony zyciem ignorancie...

Widze ze dalej pisac nie umiesz..Przykro mi ale nic nie zrozumialam z tych Twoich wypocin..no i co tam piszesz,ze gdzie sie szwędasz ze swoją matka?? I ze co Twoj ojciec Ci robił??? Pewnie dlatego jestes taki zwichnięty:)

Hej dziewczynki!!!! Mój mały dzis znowu stanął sobie sam przy łóżku. Siedział na podłodze i nagle sie odkręcił, złapał za kapę na łóżku i sobie stanął . Jak go prowadzałam za rączki to tez już sobie kroczki małę dawał. Boże jak te nasze dzieciaczki szybko rosną:):):)

Gosiaczek, na to wygląda, że twój mały pójdzie najszybciej, bo najsprytniejszy i najsilniejszy z naszych chłopaków:) Jennny, nie wdawaj się w dyskusje, tu nie ma nikogo tak ważnego i wyjątkowego, żeby zwracać na niego uwagę. Zresztą ciężko cokolwiek zrozumieć i rozczytać. Potraktujmy naszego drogiego gościa tak, jak to robili Indianie - jeśli w wiosce przytrafił się głupek, to nie zabijali go ani się nie wyśmiewali z niego, ale traktowali jako wielkie szczęście dla swojej wioski i łaskę od bogów. Tak więc mamy swojego głupka wioskowego, niech sobie szaleje jak ma ochotę, pyskuje i robi z siebie błazna. No i nie bójmy się pisać, to nasz topic, nie będzie nam tu nikt rządził, co możemy pisać, a czego nie. Zlewajmy, zlewajmy, zlewajmy i jeszcze raz zlewajmy wielką, ciepłą strugą moczu...

Ania nie wiem czy taki najsprytniejszy jak wspominam córke to chyba była bardziej do przodu ale dzięki za miłe słowa:)

AnnaSzn-hehe fajne z ta struga moczu:D Jenny-daj sobie spokoj.szkoda cennego czasu:) ale tak nawiasem mowiac to poziom tego czlwoieka jest wprost przerazajacy. smutne to.zal mi takich ludzi:( Dziewczyny Viki chyba ma jakis skok wzrostu bo duzo ostatnio je. pzrze chwila ciagnela cyca 45 min!!juz dawno tak dlugo nie jadla:) Ide spac bo padam z nog. Znow jestem sama, maz wyjechal i nikogo do pomocy:(Dobranocka wszytskim!

Dziewczyny jestem zalamana...Cofneli nam promesy z bankow i daa nam tylko 60 % wartosci...Zadatek wpalcony - teraz zalatwialismy ostatnie papiery. Preciez gdybym wiedziala ze nie moge liczyc na tak wysoki kredyt nie porywalabym sie z motyka na slonce....Jak to jest ze prawo dziala wstecz??

Hej! Widze, że wczoraj znowu musiało byc kolorowo, śmiesznie sie teraz czyta te posty. Angelika - strasznie współczuje. Trafiliście z kredytem na zaostrzenie zasad przyznawania. Ale to świństwo ze strony banku skoro byliście już umówienie co do kwoty. Gosiaczek - silny Twój synuś! Moja Ula na razie nawet nie chce przebierac nóżkami jak stoi, więc jeszcze troche czasu minie. Ale szczerze mówiąc te początki chodzenia troche mnie przerazaja.

Cześć, Mój maluszek znowu ma katar, wrrrr. Jak to jest początek czegoś poważnego, to trochę nie fajnie. Angelika ale kiepska sprawa. To fakt, zły czas na staranie się o kredyt, tylko szkoda, że po ustalonych szczegółach nagle zmienia się zdanie.

hej :) Angelika bardzo mi przykro, nie powinno tak być skoro już byliście na coś umówieni. Anna Szn bardzo mi się podobał news o indianinach bo nie wiedziałam :) Sylwia mnie też to przeraża, wczoraj Zuzia wstawała przy łóżku i robiła sobie kroczki, nagle się puściła i poleciała do tyłu. Jeju ja zamarłam a ona usiadła, zrobiła minkę do placzu i chwila ciszy i zastanowienia płakać czy nie?! no w efekcie ja się roześmiałam (choć zdenerwowałam się bardzo) no to i ona. Ale tu upadki mnie przerażają. Ja dziś mam kiepski humor, mąż mnie wczoraj zirytował i znim nie gadam :( foch. Ale oczywiście ja mu dłużna nie byłam :(

Jenny , dzięki. Nasz indianin spuszcza ciśnienie gdzie się tylko da :) W norweskiej diecie jest dużo jaj, muszę poczytać jaka jest opinia na jej temat.

AnnaSzn - tekst o indianach rzeczywiście świetny! :D Blondi - gdzie jesteś? Mam nadzieje, że ta sytuacja Cie nie zraża do pisania z nami. Daj znać co u Kasperka.

hej:) a ja jestem schorowana :( od wczoraj rana nie mam glosu i kaszle i prycham od razu nafaszerowalam sie tabletkami, nasmarowalam Vickiem i uzywam spray do gardla. Juz dzisiaj jest lepiej ale wczoraj trzeslo mna i maz nie poszedl do pracy bo bym nie dala rady. Pojechal kupic ten kojec o ktorym wam pisalam bo dzisiaj musze miec troszke luzniej. Mala jest zakochana w kojcu hihi, bawi sie grzecznie, podnosi za szczebelki, tarza sie po materacu:) jak na zlosc po tym jak sie popsul laptop, padla nam tez drukarka no i musielismy kupic i to i to.... bylam w szoku wydalismy tyle co 2 lata temu na drukarke a mamy i skaner i ksero i fax....technika idzie do przodu i wszystko tanieje to samo z kompem... :) nie moglam uwietrzyc ze wielka plazma 42\' mozna juz kupic za 600 funtow!...co prawda mi tam kompletnie to niepotrzebne ale kiedys to majatek byl :) ide po goraca herbatke aha, Sylwia:) ja bylam tez kiedys blondyneczka, potem mi sciemnialy troszke a potem to juz szampon koloryzujacy w podstawowce i poszlo...stracilam swoj kolor ;) Angelika - masakra z tym kredytem, chamstwo jak nie wiem my sie wstrzymalismy z jakakolwiek pozyczka czy kredytem, boje sie...to co sie dzieje na rynku teraz :( czekam az mieszkania ktore sa warte 120tys beda warte 50tys...;) wtedy kupie:) moze jeszcze z rok albo dwa...

co do pomaranczowych komentarzy:) zostalo powiedziane ze bedzie zawsze niemila odpowiedz kiedy i my cos napiszemy

Na dobry nastrój :D Na lekcji religii ksiądz pyta dzieci: - Proszę powiedzieć, co wasi rodzice robią pierwsze po rannym przebudzeniu? - Mój tata rano jak wstanie to idzie do łazienki i sika do wiadra że słychać na całe mieszkanie, bo my biedni jesteśmy i nie mamy ładnej łazienki! - mówi pierwsze dziecko. - Nie, nie, może ktoś inny! - mówi ksiądz. - Mój tata jak idzie do ubikacji to nic nie słychać, bo my mamy bardzo ładna łazienkę z muszlą klozetową, z kafelkami i z wanną! - mówi inne dziecko. - Nie, nie, nie, nie! Powiedzcie mi, co powinien zrobić prawdziwy katolik po przebudzeniu! - błaga ksiądz. Na to wstaje trzecie dziecko: - Mój tata pierwsze jak wstanie to klęka przed łóżkiem.... - Świetnie o to chodzi - przerywa ksiądz - dalej proszę, a pozostałe dzieci niech słuchają! - ... No to, jak tata wstanie to klęka przed łóżkiem, nachyla się i wyciąga słomę z dupy, bo my taki chujowy siennik mamy. ------------------------------------- Przychodzi facet do lekarza i mówi: - Panie, mam w dupie żabę. Jak idę spać to ona mnie rechocze i nie mogę zasnąć. Niech pan coś poradzi! Lekarz założył gumową rękawicę i zagłębił się w "szczegóły sprawy", po chwili mówi: - Proszę pana pan ma w dupie dyktę, gdzie ta żaba? - No właśnie za tą dyktą! ------------------------------------- Przychodzi pedał na basen i pyta się ratownika: - Jaka dziś woda? - Hujowa. - Oooo to skaczę na dupe... ------------------------------------- Kowalski lubił się kochać ze swoją żoną ale miał już tyle dzieci że nie miało to sensu. Poszedł więc do lekarza i prosi o pomoc. Lekarz każe mu stosować prezerwatywy. Kowalski zrobił jak kazał lekarz i zakupił prezerwatywy. W nocy żona chce się kochać z mężem, kowalski wstaje ściąga szlafrok i pokazuje co mu radził lekarz... Żona zaczyna krzyczeć: - TO TY SE CHUJA STROISZ A DZIECI BUTÓW NA ZIMĘ NIE MAJĄ! ------------------------------------- Przyjeżdża mąż z żoną na porodówkę, po chwili rodzą się bliźniaki, ale są rude. Żona mówi do lekarza: - Panie doktorze, co ja powiem mężowi na te rude dzieci, skoro ja i on jesteśmy ciemni? Lekarz na to, żeby powiedziała mężowi, aby przyszedł do jego gabinetu. Mężczyzna przychodzi i lekarz pyta: - Uprawia pan seks z żoną raz na tydzień? Mąż odpowiada: - Nie. - A raz na miesiąc? - Nie - Raz na pół roku? - Tak - To widzisz pan, coś tym zardzewiałym sprzętem narobił.. ------------------------------------- Babcia przychodzi do urzędu skarbowego. Urzędniczka sprawdza dokumenty i mówi: - Brakuje pani podpisu. - Ale jak mam się podpisać? - pyta starsza pani. - No, tak jak zazwyczaj się pani podpisuje. Starsza pani wzięła długopis i napisała: "Całuję Was mocno, babcia Aniela" ------------------------------------- Mąż wraca późno z domu. żona już leży w łóżku, więc mąż szybko się rozbiera i przymila do niej. Żona: - Nie zaczynaj dzisiaj. Boli mnie głowa. - Zmówiłyście się dzisiaj, czy co ?! - odpowiada facet. ------------------------------------- Późno, wraca pijany mąż do domu. W drzwiach wściekła żona: - gdzie byłeś!!!??? On: - na cmentarzu... Ona: - o matko, co się stało??? Umarł ktoś??? On: - nie uwierzysz... Wszyscy!!! -------------------------------------

Tilli - to sie zaprawiłaś na tej wycieczce. ja sie zastanawiam nad kojcem, ale moja mała chce tylko narączki, więc pewnie sie nie sprawdzi.

Sywlia:D:D:D a ten kawal o basenie....to ja go kiedys gdzies napisalam w internecie...jak jeszcze do liceum chodzilam i z glupia franca sie podpisalam imieniem i nazwiskiem...myslalam ze to nie wyswietli...a potem zapomnialam o tym, no i moj tata przychodzi do mnie jakis m,iesiac pozniej i mowi ze jego kolega z pracy przeczytal to i nie mogl uwierzyc ze ja takie brzydkie kawaly pisze ;) i mojemu tacie taaaaaaaaaaaaak glupio sie zrobilo i mi zrobil awanture... a ja sie wytlumaczylam ze to sie ktos pode mnie podszyl ;)

Sylwia, obłęd. !!!! Jestem w pracy i rechocze do komputera, Super!!!

Ciesze się, że sie podobało! Tilli - to ty taka niegrzeczna dziewczynka byłaś? :P