LUTY 2008 !!!

Tilli padlam ze sie sama nauczyla :) ja tez tak chce :O mow co Ty jej dajesz ze taka sprytna jest pozbieraj sie i pisz jak Ci sie udal wyjazd i jak rosnie drugie malenstwo.

Klusia ;) hmm..od jakiegos czasu (2 tyg? ) byly momenty kiedy Olivcia pokazywala mi na pieluszke i cos sugerowala ja wtedy sie usmiechalam i mowilam \'co? pelna?\' przebieralam ja ale jakos nie bralam pod uwage ze faktycznie moze mi pokazywac ze siku zrobila i jak pisalam wczesniej przyjechalam i pierwsze co to kupilam nocnik z nastawieniem ze bedzie ciezka nauka (pamietajac co sie dzialo 2 miesiace temu - krzyki, wrzaski, placz itd) a tutaj szok po prostu sama dzisiaj rano pare razy pytalam czy si i probowalam wysadzic ale nie chciala dopiero po godzinie powiedziala \'sii\' posadzilam i pelen nocnik ;) ale pieluszka tez byla zapelniona wiec pare razy musiala siusiac takze jeszcze pare tyg minie pewnie zanim zmienimy pieluszki na majteczki :) brzuszek rosnie w przerazajacym tempie :O taki mialam w ok 16 tyg w poprzedniej ciazy! :O ale waga stoi w miejscu :) w Pl pogoda przez pierwszy tydzien byla boska, potem sie troszke popsula ale i tak ok hmm...a jak bylo ? ciezko :) tak jak pisalam - kiepsko odpoczelam :O jeszcze nam 4 gorne wyszly i 3 sie przebijaja wiec pogrom w nocy :O

Hej! Wczoraj nie miałam juz czasu i dziś zapowiada sie podobnie, więc na razie nie doczytałam co u Was. ale nadrobię na pewno. Tilli - fajnie, że wróciłaś :) uciekam

Tilli Wielkie gratulacje. super wyszło z tym nocnikiem. a musze przyuwazyc Maksa bo ostatnio tez mi na pieluche pokazuje jak kupke zrobi. Kluska Maks jest najmłodszy na forum. Urodził sie ostatni- 6 marca, ale faktycznie zawse wszyscy mówia że wyglada na starszego.

hej ja już w pracy, teraz całe dwa dni tu będę się kisić do 22, a pogoda taka że ehhh, mam nadzieję, że jak będe miała wolne to tez taka będzie:) Tilli ale masz sprytną dziewuszkę, normalnie szok!!! Moja też na pieluchę pokazuje i faktycznie ma mokro wtedy, ale na nocnik nie za bardzo chce siadać:( także jakoś tego nie widzę... Wczoraj latała tylko w koszulce i bawiła sie w baseniku i efekt był taki, że zrobiła do baseniku kupkę, sekundę za póxno ją wyjęłam, i jeszcze głupia kazałam jej na trawę robić, dopiero po chwili spostrzegłam, że już dawno po fakcie:P no i mam problemna działce, bo Zosia w swoim baseniku średnio się chce bawić, za to szaleje za dużym basenem, tylko, że to taki murowany i woda tam nie podgrzana, bo do jej baseniku to wiadomo dolewam ciepłej i z głowy... no i na działce mam schizę straszną, ze chora będzie... i w dodatku oczy naokoło głowy plus chodzenie za nią krok w krok bo sie boje, że mi wpadnie do tego basenu, albo sie potknie i przewróci... własnie w poniedziałek na dzień dobry wpadła w krzak róż i całą rączkę ma podrapaną:( ale nie płakała:) mamy jednak tę skazę białkową, jestem załamana jadłospisem Zosi, dziś na śniadanie zjadąl suchą bułkę i ogórka zielonego....:(

czesc moj maly wczoraj wskoczyl prosto do absenu i tez nei chce malego basenu tylko ten nasz duzy i z zimna woda :/ tadek odkad wie ze ma morko w pieluszce jak jets bez spodenek to ja sam sciaga :/ ale nocnika nie chce :/ poza tym u niego to juz po fakcie zwykle

Kluska dzięki, rzeczywśice ostanie zdjęcia były z mają - ale mała dużo się nie zmieniła, chyba najbardziej loczki jej urosły hehe, no i w końcu samodzielnie biega. A Sebastian wygląda uroczo i własnie myślałam, że on jest starszy , widocznie do Maksia się przyzwyczaiłam, choć też mydaje się starszy. Obaj wyglądają na grzecznych aniołków hehe - a mamy niech mówią co chcą ;) Tilli jestem pod wrazeniem rozwoju Oliwki, tylko pogratulować, Idrisi to kurcze trochę niebezpiecznei z tym basenem, ale jak ma taki pod nosem, to trudno się dziwić że małym nie chce się zadowolić A co do skazy - Emilce jeszce do końca nie przeszła, a moja kluseczka waży ok 13 kg więc pomimo ograniczeń żywieniowych na zagłodzoną nie wygląda. Na poczatku trochę przeraża - bo wile produktów zawiera mleko, ale napewno znajdziesz coś co będzie smakowałao Zosi i będzie zdrowe. Syliwa - zaglądaj i odzywaj się w wolnej chwili, bo jak będzie wyglądał topik bez ciebie ;)

No to faktycznie dziewczyny macie z tymi basenami. Moj ma tylko mały wiec mam spokój:) a ze skazą białkową da sie zyc. ja miałm te dziecięca i w zasadzie mama nie dokońca jej przestrzegała. przez pierwsze miesiące po diagnozie mi odłozyła produkty z białkiem a później dostawałam powoli i sporadycznie zeby sie organizm przyzwyczaił. maksymilian jest chyba na porzeczki uczulone bo na raczkach ma takie chrostki.. A słuchajcie podajecie maluchom borówki? Nie wiem czy mozna a mój młody wczoraj zjadł chyba z 30 .

natimp skoro nic mu po nich nie ejst to czemu nie :) moj zjadl wisnie z pestkami i tez chyba ze 30 i nic mu nie bylo a ja sie tak amrtwilam

w zasadzie nic mu nie jest ale niektórych produktów nie warto zbyt wczesnie wprowadzac . le i tak w tym schemacie co znalazłam o borówkach nic nie piszą.

Niby owoce i podobne do jagód, wydaje mi się, że niepowinnybyć zabronione. Ciekawe czy nie ma gotowych dań dla dzieci ok roku z borówkami ?

Natimp - znalzałam coś o borówkach, bo aż sama się zastanowiłam -za chwilę będę dojrzałe u mnie w ogórdku i też maiłabym dylemat http://www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka/co-kiedy-w-diecie-dziecka/146-produkty-spozywcze-w-diecie-dziecka-ktore-ukonczylo-12-miesiac-zycia.html

Tilli zdjecia musze zobaczyc bo nie wierze w ten Twoj duuuzy brzuch :) z tymi zebami to mojemu szly czworki i dwojki na dole i tez mialam ciekawe dni kiedy chcialam wyskoczyc przez okno :O ciesze sie ze chociaz pierwszy tydzien mieliscie super pogode. Sylwia pisz jak znajdziesz chwile. milego dnia Natimp widzialam ze male marcatko z niego ale ja nie jestem pewna czy to nie z 2007 :D a tak na powaznie to naprawde na zdjeciach mi wyglada na starszego. dalabym mu spokojnie 2 latka. nie wiem jak na zywo :) ladny chlopak z niego i niezle dziewczyny przyciaga :) Idrisi zycze Ci by pogoda byla nawet lepsza jak bedziesz miala wolne :) z ta dzialka to nieciekawie jak ja tak ciagnie do duzego basenu. znaczy nieciekawie bo sie nabiegasz i napilnujesz :( mam nadzieje ze mimo wszystko uda sie Wam wypoczac. Moze Zosia zrozumie i przestanie podchodzic do duzego basenu. przykro mi z powodu skazy bialkowej :( ale to chyba powinno przejsc prawda? mam nadzieje ze tak i to szybko. Myszsza moj tez jak nasika w spodenki to sciaga (najczesciej) ale jednak zakladam pieluche najczesciej bo musialabym majteczki pokupowac a nie mam narazie. na nocnik/kibelek nie sika tylko sika jak juz go zdejme :O Lidka - moze cos przegapilam zaraz wejde jeszcze raz i zobacze. masz tam wiecej zdjec? 13 kg wow. moj to szczupak przy niej :( nie wiem ile teraz ale wazyl niecale 10 jak mial 15 miesiecy (czyli raptem miesiac i tydzien temu) :) musimy sie wybrac na to kontrolne wazenie bo odkladam i odkladam a on mi wezmie i znowu schudnie i znowu bedzie gadania ;) co do borowek to pojecia nie mam. ale wg tego schematu co nam dali to moze wszystkie owoce juz. jedyne co nie moze to orzechy i owoce morza (te w skorupach, moj maz sie juz pewnie nei moze doczekac kiedy go nakarmi tym :D ) przypomnialo mi sie, moj chyba jadl borowki gerbera (przypominam ze ten moj uparciuch swiezych nie zje poza bananem nawet jesli mu to zmiksuje :( ) jestem raczej pewna nawet ze byly borowki, znaczy mozna :)

To te zdęcia z maja o których mówiłam, aktualniejszych narazie brak :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e3d25df3f3f8d91f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f57b75706c9ae5ea.html

Lidka no i widzisz, ja patrzylam na to co mi wyskoczylo jak weszlam na link w Twojej stopce, nie wiem moze slepa jestem albo jakas przymulona bylam bo nie widzialam wiecej a tamto to zupelnie inna dziewczynka ;) na tych co teraz podalas link to juz jest duza dziewczynka. ale mala smieszka z niej. jak fajnie zabki pokazuje. slodka dziewuszka. polozylam malego spac. nie wiem czy sie nie obudzi bo dopiero jest 18:50 ale byl padniety bo sie wyskakal z dzieciakami sasiadow i musialam go do domu biegiem, kapiel, kolacja i spac. mam nadzieje ze juz na cala noc usnal :)

Hej dziewczyny fajnie mi sie dzis wstawało, bo jutro i poniedziałek i mam wolne w pracy i jedziemy z bubusiem nad jeziorko:) Lidka dzieki za schemat faktycznie juz w sumie wszystko moga jeść tak jak serowa mówiła . chciaz ja mu nic nie przyprawiam, a to nawet nie wiem dlaczego. Kluska - faktycznie Maks na starszego wyglada, teraz to juz tylko troche ale nie wiem czy zwróciłas uwage na jego zdjęcia jak sie urodził, przez czupre zawsze mu dawali jakies 6 roku wiecej, smieszyło mnie to bo młody mial 2 miesiące , a ludzie sie pytali ze to dziwne ze w tym wieku nie próbuje siadac- a później sie okazywało ze mysleli ze on ma z 7 mcy :)

Kluska dobrze patrzyłaś w stopce było tylko zdjęcie z tamtego roku, czyli ok 6 m-cy, te były dalej. Fajnie że masz sąsiadów z dziećmi w podobnym wieku, dla dzieci to super atrakcje. Natimp - udanego wyjazdu. A jak rozmowa męża u przyszłego pracodawcy ?

Lidka.. zobaczymy dzis, mają dać odpowiedź.... mam nadzieje ze wyjazd sie uda . Byleby pogoda była.

ale pustki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!111111

Natimp dzien dobry. Wstalam :) Jak Ci mija dzionek?

No nie możliwe, takie pustki, hej dziewczyny gdzie jesteście ???

Lidka- sliczne zdjecia:) Mnie nie ma bo w wolnych chilach zalglosci nadrabiam hehe

Cześć!!! Ja tez zaniedbałam Nasz topik ale praca, dom i tak w kółko i nie mam czasu na nic a poza tym w pracy tez mam teraz niezły młyn cały czas ktoś u mnie siedzi i wpada na kawę, roboty duzo więc nawet w pracy nie ma relaksu..... Dziś jedziemy po córke do teściowej do Gdyni bo buyła u niej tydzień płynęła promem do szwecjii.Podobao jej sie tak sobie bo w jej wieku trzeba tez zapewnić jej towarzystwo a teściowa tylko opalała sie na pokładzie i moja córka sie wynudziła . Ciekawe co będzie w domu robiła.... Wreszcie pogoda sie stabilizuje a ja trochę lepiej sie czuję chociaz wczoraj nieźle zamulona byłam przez ta pogodę... Dzis rano mały zrobił kilka razy siku do nocnika ale juz mi się znudziło latanie z tym nocnikiem co chwila i założyłam mu pieluchę.On za często jak na mój gust posikuje:):):) Odzywajcie sie dziewczyny chociaz jednym zdaniem:):):0 Ja boire się za sprzątanie. Buźka!!!!!

my sie taplamy w basenie

Hej! U mnie nadal brak czasu, nawet nie ma jak poczytac co u Was. Ale na pewno nadrobię. Buziaki!

dzien dobry :) my dzisiaj mamy do wykonania plan. my to znaczy ja i Sebastian a ja i Sebastian to znaczy ja (Sebastian pomaga po swojemu tak ze mam tylko wiecej do zrobienia :D ) musimy wypucowac mieszkanko na blysk i spakowac sie bo wyjezdzamy jutro rano (tzn. ok 10) a ze nie bedzie nas tydzien to lodowke musze wyczyscic tez :) nie moge sie juz doczekac.spedze caly tydzien z mama :) a moja mama to moja najlepsza przyjaciolka i lubie z nia rozmawiac. poza tym nacieszy sie Sebastianem w koncu porzadnie (moze nawet bedzie jej go za duzo po calym tygodniu ;) :P :D ) chociaz biorac pod uwage ze Sebastian jak zobaczy mamy meza to do nikogo innego juz nie pojdzie to moze to on sie najbardziej nacieszy malym :D :D :D jak jego zobaczy to jest tylko dziadzia i dziadzia i ucieka do niego na rece :) :) pogoda dopisuje ( w koncu lato przyszlo :) ) nie wiem co sie dzieje ale jestem tak spiaca ostatnio ze po calej przespanej nocy wstaje nieprzytomna i nawet klade sie spac jak maly ma drzemke :O wczoraj spalismy i on wstal i szukal mnie az w koncu zaczal plakac, zawolalam go i jak mnie zobaczyl to zaczal krzyczec z radosci :D znowu ziewam wracajcie dziewczyny :) Gosiaczek moj tez tak posikuje. znaczy nie wiem jak w pieluche ale bez to siknie troche, za dwie minuty znowu i tak 2-3 razy. niestety nie do nocniczka :( sika jak go zdejme z niego :( wczoraj siedzial i myslalam ze zrobi kupe, w koncu jednak nie c hcial juz siedziec to go puscilam. z 2 minuty pozniej stoje w kuchni a on mi niesie na reku kupe :O :D az sie musialam dobrze przyjzec bo nie wierzylam w to co widze :D a potem nie moglam sie przestac smiac. szkoda ze nie do kibelka zrobil ale chociaz dobrze ze posprzatal po sobie ;)

Hej! Co z Wami? Ja sie chociaż wytłumaczyłam :P Nadal padam na twarz od natłoku spraw. Kluska - dzięki - Sebastian świetny! I ja zauważyłam ten łobuzerski błysk w oku :) Tilli - Olivka jak zwykle jet super! Kurcze czytałam co u Was i już zapomniałam co chciałam do was napisać :( Moja młoda łobuzuje na potęgę. Ani chwili wytchnienia. Pozdrawiam gorąco! I piszcie!!!!!

pisze Sylwia :)

Myszsza - tylko tyle???!!! :P My dzisiaj nareszcie odpoczywaliśmy. Fajnie jest spędzić taki dzień. Ale już wkrótce mamy urlop, więc bedzie lepiej :)

I przepchnę tę stronę, bo coś oporna :P