Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

anted-takim wyspanym to dobrze:)..je jutro też mogłabym a nawet dziś pomimo niedzieli...echhh Angelika-GRATULUJE CI Z CAŁEGO SERCA!!!:):):) Super,że masz już to za sobą i i możesz się córcią już zajmować. Czekamy na wieści:) Napisałam semeska do Anastazji jak się ma...zobaczymy co odpisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w niedzielę! I znowu dobre wieści! Angelika - GRTULACJE! Ale Kamilka duża! Fajnie, że wszysko ok i juz jesteście w domu. Uzupełniam tabelkę :) WIOSNA-.......26.......dolnośląskie… 27.04...... 03.02 beti_25........29........londyn........30.04........04.0 2 ->Kacper dziubek2211...30.....opolskie.........17.04.......05.02< br /> oga.............22......wielkopolska.. 02.05.......06.02 mama .........31......pomorskie........12.05......14.02 Motylek27.....27......Warszawa.......10.05.......15.02 czeresnia......20......sopot.............16.05.......15. 02-20.02 kina...........24........pomorskie........15.05…&# 8230;….21.02 iwcia_27.......27........Siedlce..........19.05.......23 .02 anted22.......32........Ustka..........26.04........01.0 2 ->Mateuszek Mania 84.......23.....śląskie.............28.04......05.02-Julia malpeczka81..26......Gdynia..........29.04.......05.02 ->Kacper Lidka81........26.....mazowieckie....02.05.......05.02 ->dziewczynka paty.....................opolskie........04.05.......08. 02->dziewczynka agnes 23..23..Gorzow/Northampton..28.04.....09.02->Zuzia gosiaczek76….31...... warm.-maz... 02.05.......09.02 ->chłopiec 9 luty takmowia..21...wlkp/hiszp.... 04.05......09.02 ->dziewczynka Neska33.......33.......Tychy........... 02.05......09.02 ->chłopczyk Olcia_M........27......pomorskie.......05.05......12.02 ->Oliwier ziuuutek.......26......dolnośląskie…….11.05. .....13.02 ->dziewczynka Żabuleńka...20.....Wrocław...trudno wyczuć....ok.14.02-> Milenka idrisi...........31.......Łódź.............09.05 ......16.02 katarina3x3..21....Szczecin-St.Ives.13.05.......17.02 ->Filipek panna Klara. 28.....Katowice......... 10.05........17.02 ->Natalia Aniat72 35....Wroclaw/Holandia ? 18.02->niespodzianka Blondi20015..33....Gliwice/Zabrze.....13.05.......18.02 ->Kasper nikita27.......27....zachodniopom…....14.05....... 19.02 ->Karolek Mala86.21.Czarny Dunajec/Dublin....15.05..20.02->Wiktor AnnaSzn.......32.......Szczecin..........16.05.........2 0.02 ->Tymon natimp1.......24....... Poznań...........15.05.........20.02 fruskawka....25........wrocław..........16.05….... .21.02 ->synek Sylwia72.....35........Gdynia............18.05…... 22.02 >dziewczynka tilli.......36.......Londyn..................18.05.....2 2.02 - Oliwka martella.......25.......Kalisz.............15.05.....22. 02 ->Tośka wasiulka29 ...........pomorskie.........19.05.......23.02 paula1984kra.22........kraków...............?........23. 02 ->Mikołajek mamba9.......27......Szczecin/Dublin.....16.05.....23.02 ->Viktoria? danis...........36......... Gdynia............20.05.....25.02Igorek titi------------..29...........Wawa...........20.05... ..27.02 zapka.........29.........Siedlce..........22.05.....29.0 2 ->dziewczynka? betkaa........31........łódzkie..........25.05.....29.02 Nasze narodzone maleństwa nick.......tc...........data.........imię.........waga/cm..........poród Antoś.....36........28.12.2007...Szymek.......2350/48... ..........cc Lula.......35........07.01.2008...Zuzia..........3400/55 ............cc Jenny.....38........14.01.2008 ..Robcio........3600/50.............sn myszsza..36.......19.01.2008....Tadeuszek...2900/54..... ....... sn AngelikaWrocławianka..38..22.01.2008..Kamilka..3820/57........cc Anastazja.39 ......25.01.2008....SYNEK........3780/57.............sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze, że wczoraj był ciąg dalszy naszych wspólnych bolączek. Jeszcze troche dziewczyny i będziemy miały inne sprawy na głowei :) Ja też wczoraj przez większośc dnia miałam twardnienia brzucha, chyba skurcze, nie? Malpeczka ja tez schizuje w sprawie miojego dziecka. Nawet myślę sobie czasem, że wolałabym, żeby już się urodziło, nawet jako wcześniaczek, ale wtedy wiedziałabym, że jest juz ze mną bezpieczne. W sumie to najbezpieczniej ma w brzuszku, ale po tym co spotkało Aniat cały czas sie boję. Neska - ja też mam objawy głodzilli :) Chyba przez cała ciążę nie jadłam tyle co teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek niedzielny:) Przespałam 7 godzin bez wstawania:D Uwielbiam poranki kiedy czuję , się tak jakbym brzuszka w ogóle nie miała, mała śpi tak mocno, żę mogę się wiercić, przewracać, skakać i nic:D Ja też nie nawidzę kiedy w nocy, albo jak dopiero co zasnę jakiś \'debil \' mnie obudzi. Dlatego np. (jeden z powodów) wymówiłam mojemu lokatorowi pokój. Skubany w nocy wychodzi co 10 minut na fajke przed blok i trzaska wszystkimi drzwiami jakimi można. A fajkami śmierdzi potem i tak...a ja jak poczuję zapach papierosa to mi się nóż sprężynowy otwiera w kieszeni. I na dodatek jeszcze nie sprzątał...eh...pierdziele. Powiedziałam sobie kasa kasą, ale wolę już przeboleć i zacisnąć pasa niż się denerwować. Poza tym mieszkanko tylko dla siebie to mieszkanko tylko dla siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelika GRATULACJE wiec mamy druga dziewczynke, dziel sie z nami swoimi doswiadczeniami jako mama, super ze tak szybko doszlas do siebie i czujesz sie dobrze. Malpeczka to bierzmy sie do roboty,hihi,oh zeby tak mozna bylo chcemy jutro i juz, ale coz to nie takie proste. tilli witam wsrod wyspanych, ale to co piszesz, ja czulam rano to samo, wstalam i sparwdzalam przez dotyk czy aby moj brzuszek jest na miejscu i nie zmalal, wogole go nie czulam. dobrze zrobilas ze swoim wspollokatorem . dzisiaj rano zauwazylam na lewej stronie twarzy krostki, i na calej brodzie i wokol ust, krostki, niektore lekko ropne, nie mam pojecia czy to jakies uczulenie czy zzmiany hormonalne, jak nie dotykam to ok, ale jak dotykam to niektore lekko swedza, a od dwoch dni uzywam na noc nowego kremu do twarzy, moze to on mnie uczula, odtawie narazie i bede obserwowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anted22 - odstaw odstaw ten krem! Ja tam wole z niczym nowym teraz nie zaczynac, a ulotki ktore sa z tyłu produktow ktore kupuje to chyba na pamiec znam:) Co do sniadan...tez nie wyobrazam sobie zaczac dnia od czegos innego niz platki z mlekiem. Ostatnio bylo pare tygodni platkow z orzechami i miodem, a dzisiaj mnie napadl Nesquik:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, jakos podczytuje i nie bardzo umiem sie odnalezc na anszym topiku :( rozumiem was wszystkie z tymi dolegliwosciami i bolami, a jakos tak ciezko mi cos do was napisac bo ja juz mam to za soba i teraz odzywam :D piszecie o skurczach ukluciach itd kazdy ma inaczej wiec sie nie porownujcie i nie pzrejmujcie :) mnie tak klulo i bolalo w krzyzu i podbrzuszu jak jechalam do spzitala potem dali mi magnez i pzreszlo a mimo to ze tuz pzred porodem nie czulam zadnych skurczy ani ukluc to i tak wody mi odeszly i po 2 godz niepelnych urodzilam, za to podczas tych 2 godzin pzrerw w skurczach mialam wrazenie ze nie bylo wcale :) wiec cala ta regularnosc skurczy nie dziala tak ksiazkowo :) a co do liczenia tygodni to tez sa rozne metody moj lekarz liczyl mi tygodnie i wychodzilo ze urodzilam w 1 dzien 36 tyg a wedlug lekarzy w szpitalu maly ma wpisane ze urodzony 34tc (dziecku licza zawsze tylko ukonczone tyg) a mnie wpisali w karte 35 tyg bo do tego terminu od mojego ginekologa dodali 4 dni i tak wszystkim robili nie wiem czemu moj malutki nie bardzo chce jadac i musze mu odciagac do butli i to niezbyt chetnie sie chwyta za jedzenie najlepiej by mu bylo gdyby samo mleczko wpadalo do gardelka :D taki z niego leniuch gratuluje AngeliceWroclawiance i oby sie dobzre chowała malutka :D tilli super blog! widzisz masz termin tak jak ja mialam a moj maly juz w lozeczku :) nie znasz dnia anni godziny :) ale zycze Ci zebys donosila do terminu to zawsze lepiej, chociaz olbrzyma rodzic to nie zazdroszzce ja urodzilam 2900 malego i myslalam ze konam z wycienczenia nie mowiac o rozciaganiu sie miednicy i reszty :/ do konca zycia bede pamietac slowa poloznej jak powiedziala Anka przyj bo tadzio ma piekne czarne wloski-to mi dodalo sil jkaby mi ktos akumulatory podlaczyl :D a co do dziewczyn co chcialy co nieco poogladac Tadeuszka to na moim blogu stram sie pozuzupelniac zdjecia i notki, n aarzie pomalu bo nie umiem sie jeszcze w domu ogarnac, ale zagladajcie czesciej to na pewno poczytacie o zobaczycie co u nas :) www.tadeuszek.blogspot.com ps sorki za bledy w pisaniu ale jedna reka trzymajac malucha a druga piszac nie jest zbyt wygodnie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Melduję się 2w 1 Kolejna przespana noc Ciesze się bardzo , bo już niewiele ich zostało...Jutro mija termin porodu wg USG!Mam nadzieję,że nic sie nie wydarzy, wolę juz to cc i miec za sobą te wszystkie obawy. Taki fajny jest ten stan w ciąży,że szkoda mi ,iż juz końcóweczka:-beztroska , no prawie -błogie lenistwo -jedzenie bez wyrzutów czego dusza a właściwie ciało zapragnie -głaskanie się po brzuszku -miłe kopniaczki i łaskotania -spanie do bólu, jesli można spac itp.itd Ale będzie jeszcze fajniej! No może nie od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Melduję się 2w 1 Kolejna przespana noc Ciesze się bardzo , bo już niewiele ich zostało...Jutro mija termin porodu wg USG!Mam nadzieję,że nic sie nie wydarzy, wolę juz to cc i miec za sobą te wszystkie obawy. Taki fajny jest ten stan w ciąży,że szkoda mi ,iż juz końcóweczka:-beztroska , no prawie -błogie lenistwo -jedzenie bez wyrzutów czego dusza a właściwie ciało zapragnie -głaskanie się po brzuszku -miłe kopniaczki i łaskotania -spanie do bólu, jesli można spac itp.itd Ale będzie jeszcze fajniej! No może nie od razu...:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszsza - to normalne, że nasz topik bedzie ewoluował z tematów dolegliwości ciążowych do opieki nad maluchami. Dobrze, że piszesz jak sobie radzisz, bo to dla nas cenne wskazówki. I na pewno wszystkie z radościa bedziemy czytać Twoje posty. Poza tym nie jesteś tutaj jedyną mamą, więc możecie sie wymieniać doświadczeniami. Dziewczyny - pijecie herbatke z liści malin? Bo ja wczoraj kupiłam i nie wiem czy juz mogę pić. A jeśli tak - ta czy są po niej jakieś efekty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszsza:D Szczęściaro!!! bardzo dobrze , że tu z nami jesteś. Niedługo pierwszy luty i wszystkie zaczniemy się powoli rozpakowywać i wierz mi zamiast o skurczach będziemy mówić o kupkach, mleczku i kolkach. Tadeuszek jest prześliczny! Szczęśliwa mamo! Co do wagi dzidziusiów, wczoraj się dowiedziałam, że niedawno w szpitalu w którym będę rodziła przyszedł na świat chłopiec 5.5kg!!! A mama urodziła bez żadnych problemów! To wszystko zależy od naszej budowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia herbatke z lisci malin mozna pic od 35 tygodnia, od 37 tygodnia po 2 dziennie, od 40 po 3 razy dziennie:D (tez sie wczoraj dowiedzialam) efekt jest taki ze ladnie ci sie wszystko spulchnia tam na dole i moze np szybciej czop odejsc, ale na pewno nie bedzie miala herbatka efektu przyspieszajacego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to małe pocieszenie, bo liczyłam, że tym przyspieszę, ale od dzisiaj zaczynam pić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do torby szpitalnej .... Dziewczyny byłam na poło.żniczym 2 dni, troche widziałam.Nie ma sensu za wiele brac,choc to zależy od szpitala.U nas dla dziecka: -pampersy, chusteczki, 2 tetry, 2 kaftaniki-niekoniecznie ,ale szpitalne sa zniszczone... -kocyk po co? jest ciepło, rożki mają dla mamy: -podkłady choc jest lignina -kosmetyki- -2 piżamy , szlafrok, papcie,klapki do kąpiele -termometr -sztuce, kubek -ręczniki Więcej nie biorę! Jak będę wychodzic to M przywiezie mi z domu przygotowaną torbę dla dziecka i wówczas mam tam już kocyk, ciuszki, czapeczki, kombinezon no i fotelik- tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszsza, Tadeuszek jest sliczny, super zdjecia, pisz jak najwiecej o tajnikach pielegnacji i opieki nad malym, zycze ci aby wszystko szlo gladko, aby maly nabral apetytu, ale tak jest chyba z Tadkami-niejadkami, moj maz podobno jako dziecko to sie prawie glodzil, nic mu nie smakowalo, dopiero jako nastolatek nabral apetytu, a wyrosl na 185 cm, wiec nie martw sie. paty masz racje, teraz trche narzekamy, aleniedlugo bedziemy wspominac jak to bylo wspaniale troche beztrosko poleniuchowac. paty a masz juz wyznaczona date kiey sie zglosic ? Sylwia ja chcialam pic ta herbatke , ale niestety niegdzie nie moge kupic herbatki zlisci, sa tylko z owocow :(, wiec sobie odpuscilam.ale zato biore granulki homeopatyczne. ja ide na wizyte 30.01, i wtedy lekarka zdecyduje co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny termometr tez trzeba mieć ze sobą? To mnie zaskoczyło, bo w końcu to jest sprzęt, który szpital powinien miec na wyposażeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh...co szpital to inne wymagania:) najlepiej poprosic polozna ze szpitala zeby dala liste co sie powinno zabrac dobrze, ze lozek nie trzeba ze soba zabierac:P (kiedys u mnie w miescie byl deficyt lozek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny co szpital to inaczej, ja trafilam do takiego cos ala \"daleko od noszy\" na dzioen dobry musialam kupic strzykawki i wenflony bo oni nie daja, lekarstwa sama musialam wykupic, a lozko dali ale posciel musial mi maz z domu przywiezc bo juz nie dali nawet koca nie maja, czopki glicerynowe itd wszystko trzabylo miec swoje dla dzieci podobnie trzeba bylo miec wszystko acha termometr to podstawa!!!! w bytomiu pediatra zabronila ubierac dzieci w cokolwiek poza kaftanikiem albo koszulka ewent niedrapki, uzasadnienie- dzieci po porodzie musza sie rozciagnac a ubranka im to utrudniaja :) przynajmniej bylo wygodnie przewijac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paty dzieki za rady, ale mysle ze co szpital to inne zwyczaje, u nas daja liste i na niej jest doslownie wszystko do wziecia, chociaz ja i tak kilku rzeczy z listy nie biore, tylko maz bedzie mi donosil na biezaco. a w nosidelku mam przygotwaane w reklamowce to co mam maz wziasc zeby nas zabrac do domu, czyli ubranka dla malego,kocyk, moje ubrania, komninezonik, ale oprocz tego musze miec 3 komplety ubranek, na liscie jest rozek. ale uwazam ze za duzo trzeba tego brac ze soba, ja np. na 56 mam kupione tylko 4 komplety, i bede musiala pobyt w domu zaczac od prania, aby mial czyste na kolejne dni, cyba ze urodzi sie duzy i bedzie mial juz na 62, ktore sa juz tez przygotowane. albo takie rzeczy jak wklady poprodowe czy podpaski, to powinno tam byc, lub nawet tantum rosa. I tak wiekszosc z nas korzysta z prywatnych gabinetow ginekologicznych, w tym momencie musze placic za wszystkie badania krwi i moczu, do dentysty chodze prywatnie, kiedys potrzebowalam do dermatologa to tez prywatnie , poniewaz normalnie czeka sie po kilka m-cy, a w sluzbie zdrowia caly czas deficyt, a my placimy skladki na zus i placimy, eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak sadzicie czy oscypek mozna jesc w ciazy? bo slyszalam rozne wersje ze ma jakas szkodliwa bakterie co sadzicie. Pozdrwaim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w moim szpitalu teoretycznie dla dziecka mam mieć tylko pampersy, resztę maja, ale zalecają swoje, bo szpitalne jest zniszczone. Anted ja mam amiar dać męzowi po 1 dobie ciuszki do wyprania, więc jak wróce do domu to cos na 56 się znajdzie. A w razie czego mozna założyć większe i podwinąć rękawki. Myszsza - no takich warunków to bym sie nie spodziewała. Nie oglądam tego serialu, ale opisałaś wystarczająco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam wlasnie...'oscypek poniewaz nie jest wytwarzany z mleka pasteryzowanego nalezaloby w ciazy odstawic'...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nela - ja słyszałam, że nie powinno się jeść niepasteryzowanych serów, więc oscypka chyba tez. Ja jadłam raz camamberta, ale na gorąco, więc chyba bakterie wyginęły, a oscypki na ciepło tez są niezłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tilli - z jednej strony to fajnie, bo pobyt w szpitalu to zawsze troche trauma, ale z drugiej to troche strach tak zostać samemu. Ja pamietam, że po pierwszym porodzie przez kilka godzin byłam taka słaba, że nie miałam siły wstać. No i boję się, że jeśli pojawi się zółtaczka, to trzeba będzie wrócic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia - na zyczenie mozna wyjsc po 6 godzinach, jak masz pomoc w domu i w ogole to super:) ale np. jak masz problem z pokarmem, nie wiesz jak sie za to zabrac czy jak czujesz sie nie na silach to im mowisz i mozesz zostac dluzej. Ja o co sie najbardziej modle to to zeby byl wolny basenik do porodow jak przyjade rodzic. Sa w szpitalu tylko dwa i maja duza popularnosc...a przeciez nie zakrzyżuję nóg i nie powiem ' Niunia jeszcze nie teraz, czekaj':D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×