Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

Gość danis
mam wrażenie, ze gdy jesteśmy do porodu (mimo strachu jakiegoś tam ) nastawione dobrze psychicznie to potem poród nie jest taki zły, nie ma opowieści w cylku nigdy więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie chce już kupować i szukałam potwierdzenia, że dobrze zrobię. Danis - ja tez juz mam ochote odpiąc sobie mój brzuch :) Nie moge już na siebie patrzeć, śnię sie sobie bez brzucha, sprawna i energiczna. te ostatnie tygodnie sa okropne. Ciekawe, czy moja dzidzia to zrozumie i wyjdzie troche wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez myslę, że liczy się nastawienie. Dlatego myslę, że ta nowa tableka o długości porodów działałaby troche traumatycznie. Może zróbmy ją jak już wszystkie urodzimy, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
ja tak samo czuję. Wczoraj mój mąż wpadł na pomysl abym zaprosiła znajomych musialam mu tlumaczyć , że mimo iż lubieludzi nie mam teraz ochoty na wizytu bo nieakceptuję swojego wygladu, nie podobam się sobie nawet nie wyłaże za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
też sądzę, że ta tabelka nie jest trafnym pomyslam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
czuję się jak potwór, mąż mi stale mówi, że super wyglądam ciekawe czy też byłby taki zadowolonmy gdyby to on tyle przybrał. Chociaż tak naprawde to nie duzo , ale źle mi z tym. Myślę , że rozumiecie mnie. ogole nie wyobrażam sobie jak czują się dziewczyny ktore zwiększyły mase o 20 30 kg. współczuje im.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też nie mam juz ochoty na życie towarzyskie. Wystarczy mi, że chodzę do pracy, ale licze na to, że teraz idę ostatni raz na te kilka dni. Bedę pracowac do środy i od czwartku działam - mycie okien i podłóg, masowanie sutków, seks 3 razy dziennie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też nie przytyłam dużo, a jest mi już okropnie ciężko. Szczeglnie mnie denerwuje nocne gramolenie się z łózka do toalety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danis ja zwiekszylam mase o okolo 28 na ta chwile i jest masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
ja nawet jak przewraca sie z boiku na bok to bol pachwin niesamowity budze sie i nie mogę zasnąć. Titi to musi być ci bardzo cięzko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam od czasu do czasu takie silne kłucie w prawej pachwinie, że aż widze gwiazdki przed oczami. Nie wyobrażam sobie przenosić tej ciązy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
jakoś nie mogę się doczekać wizyty u lekarza. dziś idę o 16.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
jeszcze nigdy nie moglam sie tak doczekać kiedy wydam 100zl hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zginął mój poprzedni post! Ja ostatnio tez sobie robiłam odświeżenie kolorku, samoopalacz stosuje nadal, nie ma to jak dobry wygląd na porodówce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
wiecie o czym pomyślalam przed chwilą ? moja Ulę ur 11 dni po terminie jak teraz miałoby być podobnie to chyba oszaleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
ja do szpitala biorę z soba kosmetyki żeby sie podmalować to znacznie podnosi samopoczucie. Zadziałało 1 razem i teraz też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mówią, że dziewczynki lubia przyjśc na świat troche szybciej. Ja urodziłam dzien po terminie, a właściwie 4 godziny, bo o 4 nad ranem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
moja Usia nie spieszyła się leniuszek termin był na 7 a ur 18 martwiłam sie wtedy bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też mam zamiar wziąc trochę kosmetyków - na pewno tusz do rzęs i korektor, bo będe miała wielkie sińce pod oczami. Jak byłam w szpitalu te naście lat temu, to jeszcze sie wcale nie malowałam, ale jak juz zaczęłam, to ciężko przestać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
mówie Ci sylwia jak malowalam sie te 4 lata temu w toalecie po ur przyglądano się mi jak ufoludkowi, a dla mnie to normalka, nie mówię o tapecie Bog wie jakiej bo do piżamy trochę dziwne by to było ale podrasowanie sie male nie zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tez uważam, że nie zaszkodzi. A inne babki pewnie się tak przyglądały, bo same nie miały siły, a też by chciały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
nie wiem o czym myslały , ale dziwnie się czulam. za godz idę po moja mysię do pzredszkola moze jednak zjadę na halę i kupię sobie jakąś 2 byle jaką koszulę nocną rozpinana z przodu bo mam tylko 1. A koronkowych miniówek nie wezme to dopiero byłaby atrakcja hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Nadal 2 w1 oby do jutra.Czekam już na cc z niecierpliwością.To pewnie moja ostatnia ciąża więc podchodzę już teraz do cesarki inaczej...A nie chciałabym,zeby mnie wrócili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Nadal 2 w1 oby do jutra.Czekam już na cc z niecierpliwością.To pewnie moja ostatnia ciąża więc podchodzę już teraz do cesarki inaczej...A nie chciałabym,zeby mnie wrócili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kosmetyki mówicie?Może i dobry pomysł, nigdy w szpitalu sie nie malowałam, a jak dopadnie mnie baby blues i będę ryczec to jak będę wyglądac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja musze wkrótce lecieć po wyniki badań krwi. Zobaczę czy coś mi wreszcie podskoczyło. Hej Paty! A jak z nastawieniem psychicznym? Cieszysz się, że to już, czy masz jakieś obawy? Nie chce mi się nic robic. A mam w planie pierogi z mięsem. Wczoraj ugotowałam mięsko, dzisiaj musze zrobić resztę. Zaznaczam, że beda to ilości hurtowe, bo jak już wspominałam mrożę na trudne czsy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
ja też uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku jaka ja jestem zmeczona:(:( obudzilam sie cala zlana potem wykapalam sie i czuje sie strasznie bardzo chce mi sie spac...poczekam tylko na telefon od Artura i jesli okaze sie ze nikt do nas nie przyjdzie to lece dospac troszke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie gniewajcie sie z tym pomyslem z tabelka :/ nie chcialam was straszyc, no ale poki co to chyba nie macie sie czego obawiac wiekszosc dotychczasowych porodow byla szybka i w miare mozliwosci bezbolesna hehehe na razie nie ammy zadnej rekordzistki w stylu 28godz porodu jak to u mnie w szpitalu wisiala w tabelce :) a cod o malowania sie itp to nie wiem jak mamusie ale wam zycze zebyscie nabraly takiego blasku jak ja, na prawde odzylam po porodzie, po tych miesiacach potwornego wygladu jestesm teraz z siebie bardzo zadowolona i nie umiem sie na siebie napatzrec jak ladnie wygladam pzrynajmniej na buzi :D:D:D gozrej z tym na dole wczoraj sie jzu od tych podpasek odparzylam i kazalam sie mezowi posmarowac w pachwinach, skrzywil sie jak zobaczyl co tam mam, wiec chyba niezbyt atrakcyjnie wygladam :/ ja wczoraj wieczorem padlam ze zmeczenia, wykapalam sie i maz mi kregoslup pomasowal bo jzu mialam starsznie dosc i zasnelam, pierwszy raz od pol roku na brzuchu hihihhi obudzialm sie po 6 godz, wystraszylam sei ze maly na pewno glodny i nie pzrebrany ale moj mezus sie wszystkim w miedzyczasie zajal ze nawet nic nie slyszlam :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×