Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

Witam... Ja w pracy ale jak zawieszona w prozni...Czesciowo system mi nie dziala a informatycy od 8:00 nad nim dzialaja. A winna jestem ja bo zmienilam wczoraj haslo i tego nie pamietam....No coz...Pamiec u mnie wybitnie ostatnio szwankuje. Tilli Sylwia chyba co do cgarakterku ma racje co?? Albo woz albo przewoz zero srodkow posrednich. :) I witam w klubie :) U nas na topiku duzo skorpionic wiec pewno czesto bedziemy jeszcze zauwazaly podobienstwo wsrod siebie.:) I bede powtarzac to samo - byle do wiosny :) Moze wtedy wszytskei odzyjemy?? Ja dzis jade z mala do ortopedy - niech mi powie czy mam jej kupowac kapciue ortopedyczne po domku czy tez nie ma takiej potrzeby i moze dalej smigac w skarpetkach. Pisalam Wam wczoraj ze moja mala poprzednia noc przezyla tylko na wodzie. Bylam ciekawa bardzo jak bedzie dzis. Obudzila sie kolo 1:00 wioec wzielam butelke z woda zeby jej dac. Wypila pare lyczkow ale wyciagnela butle i pokazuje glowka ze nie. I odwraca sie pokazujac na komodzie ze chce mleko. Zawsze tam stoi na szafce w nocy i czeka jakby co odmierzone. I dalam. Wypila calutkie. I poszla spac. Ciekawe jak z ferkwencja dzis bedzie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelika - nasze dzieci sa już takie \"dorosłe\", że trudno je oszukać :) Moja mała agentka \"nie\" ma opanowane do perfekcji. Tilli - czyżby mąz był jakoś dziwnie zazdrosny? Może sie boi, że jak jestes taka laska to ktoś mu Cie ukradnie? A jesli chodzi o wiszące spodnie to witaj w klubie. Kupowałam sobie nowe spodnie jesienią i były dopasowane, a teraz na mnie wisza. Mam minus 4 sprzed ciązy. Albo wymienię całą garderobe, albo musze przytyć. Na razie odzywiam sie mocno słodyczowo, więc może sie tyłek wypełni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w ogole to mamy dzisiaj kolejnego roczniaczka! Zosia Idrisi!!! Słoneczko wszystkiego najlepszego 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej problem tesciowych dotyka wszytkich ;p tilli masz racje, fajnie jest miec taki tydzien luzu, chociaz ja juz mam synka mojej siostry do pilnowania, wiec wlasciwie moje sprzatanie stoi, a na dodatek chorobsko mnie zlapalo, dawno w ogole przeziebiona nie bylam, a tak to mam , w nd wrocilam a w pon juz mowic nie moglam prawie, a teraz katar, kaszel i inne. kacper tez przeziebiony i tak wlansie krazy jakis wirus. wspolczuje problemow rodzinnych, nigdy nie dogodzisz facetom, ehhhh, jak z baba danis dobrze ze juz sie wyjasnilo i doszlas do tego sama truskawkowa trzymam kciuki mamba to bylby dobry pomysl na biznes, takie przedszkole, moja szwagierka ma w Wawie, nerwow bylo wiele ale rozwija sie i tez ma angielski dla maluchow, tzn to jest zlobek, z czasem bedzie i przedszole :) mamba ale Ty fajnie wygladasz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamba mam nadzieję, ze wkleisz tu jakies fotki, żebym tez sie mogła pozachwycać :) Za godzinę kończe prace i ide do banku na rozmowę w sprawie kredytu. To jedna z tych spraw, które nad nami wisza i spać nie dają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zezarlam pol opakowania trufli czkoladowych i cukier tak mi poszedl do gory ze musze isc spac hehe oj...dawno sie tak nie zaslodzilam.... bleeeeeeeeeeeee ale co tam ja wyrzutow nie mam wszystko jest dla ludzi spaaaacccccc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Junior spi już godzinę i 40 minut. Ja siedze cicho jak mysz w pokoju i wcięlam rodzynki w czekoladzie mniam, mniam i teraz talarki Lajkonik. Kuchnie mam zablokowaną . bo Igi właśnie tam śpi w wózku, ale co tam byleby była cisza. Potem coś upier.... lę na obiad hihi ( zacytowałam slowa męża mojej kumpeli, jak wrocił z pracy ona latala z obłedem w oczach po kuchni, po czym Panu podała obiad, a on zapytał się jej j.w., gdy dostał odpowiedź rzucił tylko hasło chleba!, byłam zszokowana wymianą zdań i nie wiedzialam czy śmiać się czy płakać, rozbawiłam się jak wyszlam hihi). Dziś u nas wieje więc tylko zrobiłam zakupy koło domku i wróciliśmy. Jak wczoraj spędziłyście ostatki? Ja obudziłam się w nocy , bo gdzieś bylo bardzo zabawnie i śpiew slychać na całej ulicy o 1 w nocy. My siedzieliśmy doma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tu tak pusto? Widzę, że nie tylko ja miałam słodyczowy dzień :) Danis ja już nie pamiętam co to impreza :( Chodzi mi o taką jak kiedyś spędzałam, czyli śledzik na tańcach w knajpie. Byłam dziś u fryzjera. Chodze zawsze do tej samej fryzjerki. Mówię jej, jak zwykle, że chcę podciąć końcówki. Zagadałyśmy się i nagle patrzę a mam włosy krótsze o 20 cm!!! Chyba ją pogięło! Ja nie jestem bardzo przywiązana do długości, bo w końcu odrosną, ale w domu nie chcą ze mną gadać z tego powodu. i mąż i syn sie obrazili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny... ja dzisiaj wyjątkowo wieczorem z domku a nie rano z pracy... bylam dzisiaj u lekarza, tego ktory ma w czerwcu przeprowadzac mi zabieg... a raczej miał... bo jeśli wszystko pójdzie dobrze to zabieg będzie przesunięty.. a jeśli nie..to czerwiec i nigdy wiecej dzieci.. jestem zalamana bo powiedzial ze jesli chce donosic tą ciążę to w zasadzie powinnam tylko leżeć...a ryzyko w moim przypadku jest ogromne... podobno szanse na donoszenie wynosza 30% a jesli bede lezec i sie oszczedzac to wzrastaja do 60...wymusilam z niego takie rozeznanie procentowe bo chcialam wiedziec dokladnie co mnie czeka...wole najgorsza prawde niz żeby mial mnie sciemniac... narazie dostalam L4 na 2 miesiace...masakra, moj szef jeszcze nic nie wie...jutro czeka mnie rozmowa... a zeby tego bylo malo dzisiaj przypomnialam sobie co to są poranne mdłości...:P uciekam... milego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia 20cm??? to bardzo duzo hehe a ladnie cie chociaz ciachnela?? Truskawkowa Slonko, nie wiem czy cieszyc sie Twoi szczesciem czy ci wspolczuc w tej sytuacji... chyba po troszku wszystkiego mam nadzieje ... ba ! jestem pewna, ze wszystko sie uda A u mnie w domku lepiej :P maz wrocil w calkiem niezlym humorze i na swoj sposob mnie przeprosil ;) no... to moze mu pokaze jaka sobie bielizne kupilam :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fryzjerka ładnie sie rozpędziła. Ja dwa lata temu miałam wlosy do połowy plecow i powiedziałam w domu, że idę podciąć grzywke, a ściełam na krociotku tak jakos mnie naszlo u fryzjera jak zobaczyłam katalog. Mężowi podobalo się chcociaż był zaskoczony, a syn kuzynki był zszokowany, że obcięlam takie dlugie wlosy. Teraz znowu mam takie odrośniete, i myśle czasami o ścieciu grzywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia dziękuję Ci Kochana! Dziewczyny mam straszne zaległosci, mam nadzieję, ze nadrobię... Obiecuję... Nie mam na nic czasu... Zosia jest cudowna... Teściowa nazwała mnie dziś wywłoką.... Jak to przetrawię to się odezwę... Całuję Was Wszystkie i dzieciaczki ofc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, z tu niesamowite wieści - truskawkowa - gratuluję, i oby ułożyło się jak najlepiej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie o poranku! Dla mnie dzien zaczął sie o 5:20. Młoda obudziła sie z płaczem i juz po spaniu. Idrisi - nie przejmuj sie tą wredną babą! Jak można tak nazwać swoją synową?! Brak słów. Zaglądaj do nas częściej :) Danis ja mam plany na ścięcie włosów krótko po wakacjach, bo na lato wolę miec długie, żeby wiązać. A do nowej długości jakoś sie jeszcze nie przyzwyczaiłam. Chyba po kilku latach zmienię fryzjerkę. Tilli - uświadomiłaś mi, że nasze maluchy mogą już pić mleko po roku :D Ale jaja, jakoś sama na to nie wpadłam. Lecę, bo dziecię woła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej... Ja jzu po wizycie u ortopedy. Moj lekarz przychylil sie do opini Mamby...Po domu tylko skarpetki. Butki na dwor nei profilowane w srodku tylko pilnowac aby zapietek byl sztywny. I za pol roku do kontroli to zobaczymy jakie beda dalsze zalecenia. Narazie Kamilka daje do srodka nozki ale to zupelnie naturalne i nie ma sie czym martwic a tylko obserwowac i czekac na wzmocnienie miesni. Truskawkowa - podejrzewam ze dzisiejsza rozmowa z pracodawca nei bedzie nalezala do najlzejszych ale skoro mus to mus. A w jaki sposob zamierzasz pogodzic lezenie z opieka nad malutka>? macie juz jakies rozwiazanie? Pomoc kogos na czas nieobecnosci meza?? Trzymam kciuki Tilli - jak tam?? Bielizne pokazalas ??:P Pewno sie podobala?? mam nadzieje ze slonko wyszlo juz zza chmur?? Sylwia Danisella- podziwiam za ciecia wlosow (chos u Sywlii to raczej wena fryzjerki :P). Ja caly zcas sie wybieram do fryzjera (nota bene jeden mam w bloku w ktorym mieszkam). Ale p[o pierwsze sama nei wiem co chce zrobic, po drugi eobawiam sie jak wyszloby cokolwiek na co zdecydowalabym sie (chodzi o kolor i dlugosc wlosow) a po trzecie z zcasem krucho bo malej do fryzjera wziasc sie nie da. Mamba - wygladasz naprawde rewelacyjnie....Choc moglam poogladac tylko jedno zdjecie ale i tak robi wrazenie. Gratuluje swietnego wygladu po ciazy. Idrisi - coz tesciowa bardzo przesadzila...przetrawilas juz?? Szykujesz jakas ciekawa riposte?? Jesli kogos pominelam to nei zrobilam tego celowo... Pozdrawiam z pracy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałam, pisałam i wcieło... na razie sie bede do niej odzywac chociaz to ona jest na mnie obrazona i sie nie odzywa.... mieszkamy razem wiec atmosfera ciezka raczej nazwala mnie wywłoka do mojego meza a ja to slyszalam, i bylo jeszcze ales sobie wybrał.... a poszlo o to ze za daleko przesunelam miske psa pod stół i wg tesciowej bidulek nie dosiegnie, a ja odkurzalam i przesunelam odkurzaczem... a pies jest zdrowy, młody i utuczony przez nia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uśpiłam małego łobuza i mam chwilę dla siebie, czyli ubranie, umalowanie itp. Nie mogę się przyzwyczaić do tych włosów! Jestem wściekła! Idrisi - jeśli za takie bzdety padają takie określenia, to wygląda na to, że ta kobieta ma w sobie dużo jadu. I jeszcze mówi to swojemu synowi? Szkoda gadać. Współczuję atmosfery. Mężowi też nie jest łatwo - między młotem a kowadłem. A macie jakieś możliwości, żeby sie wyprowadzić? Angelika - sama poszłaś do ortopedy, bo coś Cie zaniepokoiło? Czy pediatra skierował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idrisi - ja po 1,5 roku mieszkania razem z tesciami postawialm ultimatum ze sie wyprowadzamy na wynajem. Zrobilismy to i mialam swiety spokoj. Moja tesciowa nic w stosunku do mnie zlego nie powiedziala ani (podobno) mojemu mezowi ale i tak swoje za uszami miala i nadal ma wiec przebywanie z nia pod jednym dachem wymaga ode mnei mega poswiecenia. Sylwia - ja kontrolnie chodze do lekarzy. Normalnei czeka sie bardzo dlugo na wizyty u specjalistow. ja mam prywatne uzezpieczenie wiec dlaczego mam nei korzystac?? A tu chcialam skonsultowac kapcie (tzn ich koniecznosc - stara szkola mowi ze musza byc te ortopedyczne butki, nowa szkola- tylko skarpetki) dla Kamilki. Poza tym ostatnie zalecenei ortopedy. Nastepna wizyta jak mloda dama sama wejdzie do gabinetu. No wiec weszla a pan lekarz zbadal mala a mi udzielil odpowiedzi na moje pytania. A jak kest z mlekiem krowim dla naszych dzieciaczkow. Bo ja sie zastanwiam nad wprowadzaniem takiego mleka (ale spozywczego nei UHT) w zamian mleka w proszku. Ale wiecie - koncerny wypuszczaja mleko od 1 do 3 roku zycia iwec logiczne ze promuja takei mleko. Z drugiej strony to mleczko w proszku ma na pewno wszytskie witaminki. Ale inna strona medalu jest inna. Dziecko przyzwyczajone do mleka w proszku niestety bardzo trudno akceptuje mleko krowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właściwie mamy możliwość wyprowadzenia się tylko, że wtedy tesciowa zadłuży to mieszkanie, bo sama nie utrzyma, albo bedzie chciala sprzedać a nam szkoda, bo kasę roztrwoni, w swoim życiu rozpuściła już kasę z 2 mieszkań...przy czym ani nie remontowała mieszkania swojego ani samochodu czy dzialki się nie dorobiła... najlepiej przepuścić... a to mieszkanie w którym mieszkamy to nie jej dorobek, tylko zasługa mojego męża dziadka, który w PRL-u się o nie wystarał To mieszkanie gdzie moglibyśmy się wyprowadzić jest mniejsze, niewyremontowane, ( a to my wyremontowaliśmy przed ślubem, nie dołożyła nawet 1zł), i daleko miałabym do roboty stamtąd, nie mówiąc już o tym co byśmy z Zosią zrobili, bo moja mama miałaby z godzinę autobusem...a tak ma 10 min... nie wiem zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważajcie z krowim mlekiem, 2 czy 3 tyg temu, jak byłam w pracy to tesciowa obiad robiła i chciała dla Zosi tez i zrobiła buraczki zasmażane niby jak ja, tylko że ona dodala do niech mleka nie wiem po co...akurat Zosi zaczynała się choroba więc była marudna okropnie plus jak wróciłam z pracy a już spała, brzuszek jak kamień i kwękanie przez sen i płacz, nie mogła tego strawić... Efekt byl taki, że całą noc nie spałam i siedziałam z Zosią na rękach w łózku bo tylko wtedy nie płakała, a potem poszłam na 12 h do pracy... normalnie zasypiałam w robocie...jak jeszcze nigdy... dodatkowo sama złapalam wirusa i potem mialam przez kilka dni ponad 39 st... ehhh dobrze ze to juz mineło Jednak ja myślę, ze poczekam z krowim mlekiem, slyszalam ze nawet do 3 roku zycia, przetwory tak, mleko nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda ze tesciowa nie chcialaby sama sie wyprowadzic na mniejsze (na pewno jej mniejsze mogloby nie sprawiac klopotu) a Wy majac wieksze moglibyscie dac wieksza przestrzen Waszemu dziecku. A co do rotrwonienia pieniedzy....Rzeczywiscie lepiej tego pilnowac...Swoja droga jesli teraz pozwala sobei na takie wyrazanie opini o ciekawe jak daleko bedzie musiala sie jeszcze posunac aby Twoj maz powiedzial dosc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tez sie zastanawiam, czy on kiedykolwiek jest w stanie zareagowac ostrzej na jej gadanie, niby pare razy sie zdarzyło, ale wczoraj nie powiedzial nic, mówi ze go zatkało... ale moze to wygodne wytłumaczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idrisi - a nie da sie jej przekonać żeby sie wyprowadziła do tego mniejszego mieszkania? Ja z mlekiem poczekam na pewno. Oczywiście wszystko zależy od dziecka, ale myślę, że do 2 lat nie będę wprowadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze i zatkalo...Ale po mogl porozmawiac a czasem i tak doprowadzi to do awantury. Nikt nie powienien byc przez nikogo obrazany....Wiem ze to bardzo przykre. A tym barzdiej jesli nawet nei mzona pozwolic sobie na to zeby dana osobe nie ogladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byloby fajnie jakby chciala zamieszkac w mniejszym mieszkaniu, ale jak ja znam to nie bedzie o tym mowy, predziej chcialaby zebysmy my sie wyprowadzili i utrzymywali oba mieszkania.... no ale ja nie jestem idiotka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dizewczyny ja bym tez z tesciowa nie wytrzymala pod jednym dachem, ale nawet z moimi rodzicami tez nie, to juz jednak inne zycie i by mi sie wcinali do wszystkiego idrisi miska psa wygrala, normalnie az nie moge... a co do brzuszka malutkiej to mylisz ze to przez mleko? ja bym bardziej byla za tym ze to przez buraczki moze? ja mojej daje mleko chyba od pazdziernika jakos chyba, ale ona akurat dobrze je znosi. kurcze mi sie wydaje ze moze to buraczki jak myslisz? czy dawalas jej samo mleko i tez taki miala twardy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Sylwia 20 cm? co to za frzyjer! ja obcięłam ponad 10 cm i to skok bo mam teraz taką długość której nawet nie zepne, sa generalnie krótkie. idrisi okropna baba, jak tak można! no ja napewno bym nie wytrzymałai zrobila awanture mężowi ze nie zareagował, nawet po czasie. Co do mleka krowiego nasza pediatra powiedziała, że dopiero ok 2 latek zuzi. Więc narazie nawet nie próbuję. Zuza odkąd śpi raz w dzień (3godz) świetnie sypia w nocy :) tylko zastanawiam się skąd zebrac siły i ja odkładać po nakarmieniu do łóżeczka a nie na poduszkę obok :P tilli jak to pokaz bielizny :P :D jeszcza cała ? :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alantoina moja je bardzo dużo buraków i nic jej nie dolega, a na nabiał ma alergię, teraz właśnie sprawdzam, jak potwierdzą się moje przypuszczenia to odstawiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
truskawkowa mam nadzieje ze wszystko sie dobrze potoczy.... trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×