Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

Co do miodu i orzechow.....Ja mojej podawalam. Malo tego jak jeszcze karmilam piersia to po trochu probowalam i malej nic nie bylo a potem dawalam jej po troszkui. Zrobilam jej ostatnio cytrynade do picia doslodzona wlasnie miodem. I podjadala mi ostatnio z miski platki z mlekiem (platki z miodem i orzechami). Z tym ze u mojej jest o tyle latwiej ze nie jest typem uczuleniowca. (na czekolade tez nie ma uczulenia )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelika- ja jak karmilam piersia to rez jadlam :) i miod i orzechy i nic nie bylo. ale teraz jakos sie boje bo Viki jest jednak potencjalna alergiczna przeze mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też to jadłam podczas karmienia i było ok. Mała śpi, ale pewnie krótko jak zwykle. Jak wstanie to idziemy na spacer, chociaż pogoda nie wygląda zachęcająco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrocilismy z Ulcią porobiłam korale i obie jesteśmy zadowolone. Igor spi i dobrze niech sobie chłopak odpocznie. Uciekam bo Usia chce komputerek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Widze że przesilenie wiosenne:):) Ja wczorja tez tak tłumaczyłam mojej córce ten okres bo ona jakiegos doła ma juz sama nie wiedziałam jak jej tłumaczyć rezcy , które czasami sie wokól nas dzieją.Ech..... U nas też dzis pada naprzemian snieg i deszcz psia pogoda kiedy wiosna????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam !!! U nas dzisiaj piekna pogoda. gosiaczek piszesz o podawaniu mleka, ogolnie mowia ze niejest to bezpieczne dla naszych pociech w tym wieku, moze lepiej poczekaj troche. znowu tylko na moment jeszcze nie mam kompa w domu, ale juz niedlugo :) Mati zjadl wczoraj calego golabka (bez kapusty) w sosie pomidorowym z ziemniakami, a dzisiaj ma pulpecika wieprzowego tez w sosiku wlasnym. Mati uwielbia miesko i ziemniaki z sosami, zato gorzej z warzywami , ale staram sie mu przemycac przerozne surowki miedzy kesami miesa i ziemniakow. paa, caluski, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja też mięsożerna :) Gołąbki to akurat świetne danie dla maluchów. Ula też chętnie je. Byłyśmy na spacerku, pogoda w kratkę. Zaraz się szykuję na imprezę, bo wychodze przed 16, jak tylko mąż wróci z pracy. Miłego popołudnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natchnęłyście mnie i chyba też zrobie gołąbki, chociaż moja za miesem nie przepada..zobaczymy...generalnie Zosia mało rzeczy chetnie je...a miesem raczej gardzi... no ale moze gołabki ja przekonają... na pewno lubi kwasne rzeczy, uwielbia np ogórki kiszone:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh moja tez uwielbia golabki sczegolnie w wykonaniu mojej mamy:) tylko ze ja daje normalnie cale razem z kapusta. z tym, ze ja daje same bo tak ja jem. Bez ziemniakow, czy innych dodatkow. Jakos mi nie pasuja ziemniaki z ryzem ;) Viki mieso i warzywa, kasze, ryze, makarony ladnie wcina. problem mamy natomiast z osocami surowymi. tylko w sokach narazie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe :) temat jedzenia sie zaczal :D swietnie moja ma weny albo je albo nie ale jest kurczakozerna :D kurczak w kazdej postaci - najlepiej caly udziec do reki ;) uwielbia wedzonego, pieczonego, gotowanego, grillowanego, w potrawce, w salatce... innego miesa e-e no parowki lubi tez (Morlinki) ale to jak juz wczesniej mowilam zadko jemy :) co do warzyw? brokuly, brokuly i jeszcze raz brokuly, ziemniaki (kocha!), marchewka (kocha! szczegolnie z zupy), kalafior (od biedy ;) ) papryke surowa lubi ugryzc, wysysa sok i wypluwa ;) aha ziemniaki gotuje zawsze z maselkiem i kurkuma (!) polecam :) owoce - uwielbia :D hit! grejfruty, pomarancze, kiwi, banany te zje bez problemu cale :) gruszki bardzo lubi, jablkami gardzi ;) suszone morele (dziekuje AnnaSzn!!!!! 👄 za pomysl) je codziennie i sliwki suszone co pare dni :) kocha niemilosiernie bulki ciemne z ziarnami :) cala bulke z maselkiem potrafi wciac :) ser zolty ta toscie lubi, szynke na chlebku i jajecznice :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cisza cos dziś na topie, a co będzie w weekned? sylwia na imprezie pewnie dobrze sie bawi, może jutro powie mam jak było na jej 1 imprezie po porodzie? Mój Igi spi. Ulcia jeszcze rozmawia z misiami, a ja siedze sama, bo mąż pojechał w delegacje wróci w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Na imprezie było super! Ale to nie była pierwsza po porodzie, na szczęście :) Ale i tak rzadko. Najbardziej mnie zdziwiło, że mój organizm po naprawdę długiej przerwie z alkoholem świetnie sobie radził. Tylko było mi żal, że nie ma mnie przy kąpieli i nie dałąm córci buzi na dobranoc. Mamba - ja też nie łącze ryżu z ziemniakami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 🌻 🌻 dla OLIVKI!!!! Wszystkiego najlepszego słoneczko! Żebyś zawsze była we wszystkim taka świetna i zdolna, jak jesteś do tej pory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12:57 [zgłoś do usunięcia] agnes 23 no dziewczynki mam ten zaszczyt oznajmic ze tilli tilli urodzila sn natury bez nacinania i bez znieczulenia Oliwke o 10:59 wazy 3850 GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22:55 [zgłoś do usunięcia] tilli-tilli (tilli@wp.pl) DZIEKUJE DZIEWCZYNKI ZA ZYCZENIA ja juz w domku jestem, ledwo sie ruszam z bolu..ale spac w ogole nie moge, pobawie sie i powklejam zdjecia Oliwki Porod nielatwa sprawda ale dalam rade teraz tez moge sie dolaczyc do tematow laktacji, kupek i pieluszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!!!!!!!! U nas piekny słonneczny dzionek:):):)Az chce się żyć:):):) Byłysmy dzis z córką na zapkupowych szleństwach.Kupiłysmy sobie fajne kurtki a Paula jeszcze buty jesyteśmy szczęśliwe-jak nie wiele ppotrzeba. A propo jedzeenia mój Oli wczoraj na obiad zjadł 4 placki ziemniaczane.A przedwczoraj dałam mu udo z kurcazaka zjadł je a za jekaieś 1,5 godz zaczął jęczeć nie wiedziiałam co mu jest a on znowu głodny był!!!!!!!!!!!!! Po szczepieniu nie ma żadnje wysypki ani gorączki więc wsio ok a tak sie bałam. Miłego dnia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igor wczoraj spróbował frytki,balam się czy brzuszek nie bedzie bolał , ale jest oki. Sylwia to fajnie,że tak dobrze się bawiłaś, ja jutro zabieram dzieciska i jadę do przyjaciółki. y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia 👄 👄 dziekuje Kochana :) dziekuje za pamiec :) placze ze wzruszenia...naweet nie pamietalam co pisalam hehe :) dzisiaj tak na szybko bo caly dzien w domku nas nie bylo i padamy ze zmeczenia a jutro jedziemy do zoo wiec odezwie sie w poniedzialek :) jeszcze raz Sylwia 🌼 w podziekowaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego najlepszego, slodkiego i radosego z okazji roczku dla Oliwki, buziaczki dla ciebie👄👄[usta[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sto lat dla Olivki!!! Niech rośnie duża, mądra i piekna:))) ja jutro wyprawiam roczek Zosi, więc roboty trochę mam, chociaż niby tylko na 12 osób, ale i tak jest co robić:) Tort już jest:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z teściową miałam dziś znów wymianę zdań, powiedziała, że nie wiedziała co oznacza słowo wywłoka... a była nauczycielkę polskiego... normalnie rozśmieszyła mnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo idrisi no jakos musi sie tlumaczyc.... tilli dla Olivci wszytskiego najjjjjj!!!!!!!!!!!!!! a ja mialam na piwo isc albo na balet ale nie wyrobilam sie w ogole w ciagu dnia i dopiero ciasto robie kolezance bo obiecalam na jej corci roczek zrobic, fakt ze robi sie szybciutko ale i tak mi sie nie chce nigdzie isc i pewnie bede sama siedziec w domu , fiml i spac pewnie.... ehhhh pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robię roczek w następny weekend. Musze sie zastanowić nad menu. Dzisiaj ma troche papierkowej roboty, bo w poniedziałek idziemy załatwiać kredyt. Mam nadzieję, że uda nam sie wszystko załatwić w 2 tygodnie, jak mówił facet w banku, bo od tego zależy kolejna ważna sprawa, którą musimy załatwić w połowie marca. Jak nam to wszystko wyjdzie to chyba sie upijemy z radości. Anted - masz juz internet w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idrisi - ale wytłumaczenie :D :D :D A przeprosiła chociaż? Tilli - jak zoo? My sie chcemy wybrać latem. A wcześniej planuję iśc z małą do oceanarium. Ona uwielbia akwaria i kolorowe rybki, więc na pewno będzie zachwycona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze jedno - sprawdzałam dziś skład morlinek i nie będę dawać. Właściwie Ula nie je żadnych wędlin,bo uważam, że za dużo w nich chemii, więc nie wiem jakim cudem pomyślałam o parówkach. Za to uwielbia mięsko. Na przykład upieczone i krojone w plasterki na chleb. Dzisiaj jadła schab i tak jej smakował, że zjadła 3 kromki! Fakt, że z małego chleba, ale zawsze. Zasadniczo córcia jest mięsożerna jak tata i brat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia jakiś czas temu pisałaś, ze bierzesz tabsy anty jakie lekarz zapisał Ci. Pytam ze wzgledu na nasz wiek zbliżony do siebie hihi. Ja pojde po niedizeli, ciekawe jakie mi zapisze boję się strasznie migren, po wielu miałam i to ostre. Igor dziś ma kiepski apetyt z rana kaszki ledwie co, obiad połowę sloiczka, a na kolacje kilka kęsów chlebka. Cóż widać nie jego dzień na jedzonko. Pamietacie jak rok temu wiekszość z nas pisała o kremach antycelulitowych i odchudzających? Teraz nawet nie mysle o takich kosmetykach, bo chuda jestem jak szkapinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danis zapisał mi Regulon, bo takie tabsy brałam przed ciążą i takie chciałam dalej. Ale w połowie marca idę do lekarza, więc może zmienię. Chciałabym coś z większą dawką estrogenów, bo może mi sie polepszy stan piersi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olivcia wszystkeigo najlepszego duzo zdrowka, szczescia, rosnij zdrowo!!!! Sylwia-ja tez nie daje wedlin wogole. Tyko mieso. najczesciej krolika, czasami kurczaka, sporadycznie mieso czerwone. z wolowina uwazam ze wzgledu na duza ilosc bialka bo Vikula miala prblemy wczesniej. ja czsami drobie miesko, dodaje ugotowanych warzyw i taki mix na chleb klade:) tak dla odmiany hehe i wcina:) idrisi-udanej imprezy!!! my bylysmy w zoo w Maroku:) Viki oczy miala jak zlotowy i wszytsko bylo \"cio to?\" :D i pausiem pokazywala:) a my dzsiaj 5ty dzien z kiepsim spaniem. podejrzewam zeby bo poza tym wszytko wygalda ok. musze sie utro przyjrzec dokladniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też piersi mam jak rodzynki ( nie żeby takie slodkie, ale pomarszczone hihi). Wciąz po glowie chodzi mi spirala, ale mam jakieś obawy chociaż może nieuzasadnione. Mój gin jednak odradza zrobię z nim jeszcze wywiad na ten temat, najprawdopodobniej w tym tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej nie bylo mnie wieki, nie przeczytałam wszystkiego truskawkowa trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo, wierze ze bedzie dobrze, a moze ta operacja juz nie bedzie wcale potrzebna anted a juz odstawilas małego od piersi? i od razu mialas okres, wiem ze po długim karmieniu to organizm wariuje pewnie dlatego nie wychodzi. gosiaczek to co sie przydazyło tej dziewczynce to straszna tragedia :( Sylwia na pewno szybko przyzwyczaisz sie do włosów, choc ja cie rozumiem bo prawie zawsze miałam dlugie jak raz scielam to nie moglam sie doczekac zeby odrosły hehe A mnie nie bylo bo w pracy tragedia juz nie wiem czy rzucac to w cholere i szukac cos czy moze przeczekac. Niexle zarabiam, ale stres mnie wykancza, za bardzo to wszystko przezywam, ciagle jestem poddenerwowana i poporstu zwyczajnie zmeczona tym wszystkim, odpoczywam przy Piterku bo to ostatnio super grzeczne dziecko :), i nie wiem czy pisałam ale od 2 tygodniu poprostu biega, jak tylko sprobował ze umie to lata jak nakrecony, ale wczoraj limo sobie nabił koło oka takie ze szok, nie uwaza wcale i wszedzie włazi i wyszły mu 3 nowe zeby takze marudzil pewnie przez to a teraz jest lepiej i nawet długo bawi sie sam łądnie a co do jedzenia to wcina wszystko, gołąbki tez lubi, podchodzi do lodowki i krzyczy zeby mu otworzyc i sam sobie wybiera co chce, albo jajko, albo wedline bierze i nie ma wtedy mocnych zeby mu jesc nie dac, no i najbardziej tez lubi mieso. Musze sprobowac z tymi suszonymi owocami bo nie dawałam jeszcze, a to tyle witamin,a ja dawalam miod do kaszki troche i nic mu nie było no i najwazniejsze 100 całusów dla wszystkich kochanych roczniaków 👄 papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×