Nie chcę dzieci na weselu...

Boże gdzieś ty dziewczyno się uchowała. Nie nie wyluzuje bo nie lubie takich osób jak ty. Matka mnie chciała i wychowała, że nie sika się pod krzakiem kiedy się chce i nie wywala cyca gdzie się chce. Nauczyła mnie szacunku dla czyiś wartości estetycznych. Szkoda, że twoja matka cię chciała., było by mniej osób które obrażają innych. I mniej by chamstwa było na świecie. Poza tym dorosłość polega na tym by wyzywać od idiotek i wyrzucania innym zakłamania? Ciekawe. To mam nadzieję, że nigdy nie dorosnę.

okoko czy Ty nie widzisz różnicy że matka wychodzi gdzies a Matka jest obok dziecka i daje butelkę??? naprawdę nie widzisz różnicy to przepraszam koniec tematu.

no właśnie w necie można. :D Głowonóg przestań marzyć. :D

a widzisz różnice wywalanie cycka na ławce a nakarmienie dziecka w miejscu do tego przeznaczonym.? Jesteś na tyle mało dokształcona, ze nie wiesz czym to może byc dla innych? Tak mało interesują względy estetyczn e innych i uczucia inncyh? Ciekawa jestem jak byś się czuła gdybyś nie mogła mieć dzieci, byłabyś po kilku poronieniach, po śmierci dziecka, a tu widok matki karmiącej dziecko. Puknij sie w głowę i zacznij myśleć.

tak najlepeij zostancie takie małe rozkapryszone panienki które w zyciu beda miały tylko różowe laleczki i koroneczki. myslcie dziewczyny to nie boli, czyjeś wartosci estetyczne o czym ty dziewczyno piszesz, za maleńka chyba jeszcze jestes urosła tylko nie to co trzeba.

dziewczyny dajcie spokój, szkoda klawiatury na dyskusje z glowonogiem, zignorujcie

okooko czy to że komus umarł mąż a Ty swojego trzymasz za rękę to też upoważnia do zamykania Cie w domu??? o czym Ty piszesz myśł myśł bo to wcale nie boli.

glowonóg----> Tak, usiądę na ławce w hipermarkecie, wywalę pierś i nakarmię nią dziecko. No ty chyba żartujesz? Jak ktoś nie lubi dzieci, dzieci działają na niego drażniąco, to jeszcze gotów zwymiotować.

o kurcze, ale nawiedzona baba sie Wam trafila. Mam dziecko i w zyciu nie ciagnelabym malego na wesele - ze wzgledu na siebie, jak i na nowozencow.

Głowonóg, ty mi piszesz że na swoje własne wesele mam nie pójść??? Czy ty faktycznie jesteś głowonóg, czy tylko taką głupią udajesz? Odgrażałaś się, że stąd spadasz, więc spadaj i nie drzyj się jak stare prześcieradło.

Ale to co możesz to oszczędz. Nie dla każdego jest to widok miły. Ale jak widać mało rozumiesz. Ale dobra koniec rozmów z głowonogiem, co ja sie bedę produkować i stresować.

to niech nie patrzy, a wogóle czy Ty wiesz o czym piszesz bo jesteśmy ludzmi i karmienie piersia jest takie że nawet nie widac czy dziecko przytula sie czy je. karmiłas piszesz swoje dziecko ciekawe czym.

Poza tym trzeba być już naprawe niedorozwiniętym, żeby miejsce do rpzewijania i karmienia mylić z zamykaniem w domu. Ciebie chyba zamknęli na długo bo mocno ograniczona jesteś.

Karmię piersią i butelką. Żeby karmić piersią muszę usiąść, nie zawsze mam gdzie, nie nakarmię dziecka piersią telepatycznie, więc siłą rzeczy uczę moje dziecko, że butla jest tak samo naturalna jak pierś mamy. Ty albo jesteś nawiedzoną matką polką w moherowym berecie, albo nie masz dzieci.

wesela przycmiły Wam mózgi. sukienka to jeszcze nie wszytsko. lubicie takich rozmówców tylko co przyklaskują i tu widac ograniczenie Wasze. ludzie mądrzy rozmawijaa zkażdym. a Laura to totalny szczyt głupoty ale coz widac tacy tez muszą byc.

nicole tolerancja i kultura sie klania. kiepskie jestescie panienki i takie zostaniecie niestety to juz nieuleczalne.

intelignenty rozmówca nie obraża od idiotów :D to po pierwsze. Po drugie, mało wiesz, skoro uważasz, że suknia przyćmiła. Nie każdy kto tu siedzi ma wesele na 200 osób, i robi ze wszystkiego problem. To po drugie. Ale, żeby to zrozumieć trzeba być inteligntną osobą. Nie generalizującym ludzikiem. który potrafi tylko jazgotać.

okoko oto cała TY wlaśnie napisalas co sądzisz o sobie, nareszcie troszke samokrytyki

glowonóg aja mysle ze z tymi damulkami pozal sie boze nie ma co dyskutowac,same pisza nie wiedza co i nie potrafia zrozumiec ze ktos ma rowniez swoje zdanie,mysle ze to dziecinki majace zaledwie 20 lat i nie znajace zycia.pozdrawiam i wiecej tu nie wchodze zeby sie nie prowokowac,robcie sobie wesele bez dzieci jaki problem ,to wasze wesele:-)pozdrawiam ..laski,,,tylko miejcie na tyle odwagi i mowcie to do tych rodzicow ,ktorych zapraszacie ,ze chodzi wam o kase a nie o nianczenie ich dzieci!!!!

Głowonóg rozmawiamy o naszej kulturze czy o twojej? Bo jeśli o twojej to ok. Popatrz na siebie :D \"pogadamy jak troszke dorośniecie jakby Wasze matki tak myslały byłoby mniej takich idiotow na swiecie\" \"Laura ty tez lepeij nie idz bo może zechcesz siakc albo srać\" \"nienormalne jesteście\" No bezs kitu kultura jak ta lala :D

natomiast 123 jest na pewno dojrzałą kobieta, znającą świat i życie. To co ty do cholery robisz na tym forum?

okook czy Ty przeczytałas wypowiedzi laury , ja napisałam tylko to co ona tam Cie to nie raziło??????? dziwne podejście wybiórcze rozumienie tekstu ale tak juz niestety maja niektórzy.

to jeden a reszta? Na reszte też masz doskonałe wytłumaczenie?

Czytaj uwaznie dziecinko,nie 123 tylko 1-3-3,juz uciekam!!!i tak jest ze wszystkim ,czytaj uwaznie !!!!!

Zmienicie zdanie na niektóre swoje poglądy jak zostaniecie same matkami.Póki co dysusja jest bezsensowna

Kochanie od rozmowy na konkretny temat [rzeszłas do czepiania sie kilku słow a to juz znak że nie masz do powiedzenia nic.

o lol ale się pomyliłam Przepraszam jaśnię panią :D bbuahahahahahahaha. Kurna jeszcze się przywal do moich błędów :D

Ja mówie o twojej kulturze. o której robisz taką nawijkę, to nie wiedziałam, że kultura polega wwłaśnie na tych słowach.

niektóre z nas sa juz matkami, powtarzam do znudzenia np. Nicole lub ja

Poza tym kangurek na jaki temat zmienimy pogląd? Że nie będe karmić piersią w miejscu publicznym, przy wszystkich? Czy na to, że nie będe wysadzać dziecka gdziekolwiek?