50 to dużo? .....to zaledwie pół wieku

ja tylko się przywitać i może uda sie zamknąć mi tę przydługą 28 stronę? Ale mam doła!!!!!!!!!!!! i w domu i w pracy - fatalnie! na dodatek nie mam z kim ani czym jechac na darmowy koncert budki suflera tylko siedzieć i płakać! Ja chce URLOPUUUUUUUUUUUUUUUU a mam jeszcze cały tegoroczny i ze 2 tyg, zaległego. O matko - to chyba starość...smutna myśl sprawia, że łyz mi napływają bez względu na to, gdzie przebywam :( Pozdrawiam Wszystkie Panie, a szczególnie tą, która smutek wybrała dobrowolnie

jestem,jestem - chyba nie macie mi za złe,że czasami piszę też na topiku 50-60.Traktuję was wszystkie jednakowo - wszedzie babiniec o podobnych problemach. Wycizona - napisałaś coś o sobie,jeste m już nieco leciwa,sporo przeżyłam i myślałam,kiedyś doznałam szoku,gdy w jakimś programie tv poruszony został problem pochówku dzieci - wcześniaków. Nasz Kościółek - a szczególnie jego sludzy,krzyczą w niebogłosy nad każdym zmarnowanym plemnikiem -to już człowiek,a tymczasem matki które poronily już w zaawansowanej ciąży,nie mogą po katolicku pochować swego dziecka jeżeli jego waga nie osiągnęła 800 g.Wg.kośćółka - to jeszcze nie człowiek. Wypowiadały się tam matki,którym szpital dawał zawiniatko - i róbta co chceta.Cmentarz nie dla nich. Może nie powinnam o tym pisać,to straszny temat,ale hipokryzji naszych przywódców kościelnych nikt nie przebije. Problemy naszej mlodości pod tym względem byly niestety okropne,jak i życie w tamtych czasach.Wspominamy je nieraz z usmiechem,ale raczej do swojej mlodośi,niż warunków w jakich żyliśmy.Nienawidzę fałszu i cynizmu,a jeszcze bardziej komuchów. Z kościółkiem dałam sobie spokoj wiele lat temu,zbyt dużo sprzeczności jak dla mnie neurotyczki. czytalam na ktorymś krotkim topiku - bo szybko go usunięto o spowiedzi - wypowiadaly sie babki pracujace m.in.na plebaniach,najbardziej wesole dni przed świętami,kiedy księża wymieniają się rewelacjami,ktory kogo przebije na temat najbardziej rewelacyjnej wysłuchanej spowiedzi.W malych miejscowościach operowali także nazwiskami. Chyba zamknę już gębę. Spijcie spokojnie.Zobaczcie co dzieje sie w polityce, gdzie nam do nich z naszymi grzeszkami.

Libro - a zagladaj i udzielaj sie gdzie tylko masz cos do powiedzenia. A nie wątpie, że masz. Zasypiam do tematu \"duchownych\" wrócimy

http://teledyski.onet.pl/10172,876506,teledyski.html Pozdrawiam i zycze milego dnia!

no niestety nie udalo sie, a chcialam dla Wyciszonej przeslac Budke suflera! przepraszam , ale dobre checi tez sie licza!

http://teledyski.onet.pl/10172,876506,teledyski.html a moze teraz sie uda, zobaczymy!

Libro! Cieszymy sie ,ze jestes z nami, zagladaj tak ladnie piszesz, lubie Cie czytac! Pozdrawiam

Czesc Dziewczyny! Wyciszona, glowa do gory, znasz to przyslowie: Raz pod wozem, raz na wozie, napewno wszystko sie ulozy tylko musisz sobie sama pomoc i powiedziec od dzisiaj sie zmieniam. Masz jeszcze tyle urlopu, to powinnas go wykorzystac, wyjechac i odpoczac, zycze Ci tego z calego serca. Libro, nie mamy Ci tego za zle, ze piszesz na innym topiku, ja tez sie czasami wpisuje i dyskutuje na innych topikach :-) Tu50tka juz napisala, wiec podpisuje sie pod nia obiema rekami, lubimy jak jestes z nami. Pozdrawiam .

Dziewczyny, jak dobrze pójdzie, na koncercie będę z superowym 60-letnim gościem (ale żonatym). Jednak to tylko taki promyk nadziei, a może sobie dodaję ten promyk.... ;/ Bo jakby było inaczej, to czy zasnąłby nie dokończając sms-owania...? Fakt, że troche zbyt długo kazałam mu czekać na odpowiedzi. A moze po prostu żona kazała mu się kłaść... :( wredna jestem? to dlatego, że tak nieszczęśliwa i samotna. E... głupoty plote, nie ma usprawiedliwienia. Przecież nie myślę sie z nim seksować, choć... deczko pieszczot... Trzymcie kciuki za moją cnotę (nie kochałam się cos koło roku). Raniutko spodziewam sie sms. Jeśli nie, to gdy już oboje będziemy w pracy - telefonu. A jak sie to potoczy, napisze Wam szczerze. Pa Wszystkim! jeszcze paznokcie musze malować, a zasypiam :(

Hej Dziewczyny! Lato sie konczy, jesien idzie duzymi krokami! Ale tak jak dzisiaj to moze byc, sloneczko swieci i nawet nie jest tak zimno. Kazda pora roku ma swoje uroki i zobaczymy co nam jesien przyniesie, oby byla piekna i bez deszczu! Wyciszona zycze powodzenia! Chociaz czy gra warta swieczki? Zostawiam to Tobie! Zapraszam na popoludniowa kawke i jablecznik! Pozdrawiam wszystkie i zycze milego popoludnia!

Czesc wszystkim! Witaj tu50tka! Jesien idzie ale tak jak piszesz niech bedzie ladna to i my bedziemy sie lepiej czuc, bo mnie ta pora roku zawsze przygnebia a w szczegolnosci miesiac listopad. ale poki co mamy jeszcze lato :D Wyciszona ! Co moge Ci poradzic, wiem ,ze szukasz szczescia, ale czy dobrze zrobisz, jak komus to szczescie odbierzesz ? Powinnas szukac faceta wolnego , pewnie tez poczulabys sie zle, gdyby ktoras pakowala sie w Twoje malzenstwo. Czy ten facet chce ciagnac dwie sroki za ogon ? On ma juz 60 lat i ciekawe co zonie opowie jak z Toba pojdzie na koncert! Pozdrawiam.

czy malusienka i maluśka.... ta sama osoba?

NIe, a dlaczego pytasz?

do Wyciszonej jak Ci nie wstyd pakować sie w związek małżeński? Tfu, stara baba a zachowuje się jak podlotek i jeszcze tym sie szczyci. Weż sie lepiej do roboty to ci te szmergle z głowy pouciekajuą. Cudaczna z ciebie istota - lecz się kobieto

malusienka --- maluska ---->>>tak samo

Wyciszona - ja Ci powiem oc myślę na temat Twojego problemu. Gdyby jakaś babka poderwała mojego 60-latka,to tylko pod warunkiem,żeby go sobie zabrała - a jeżeli nie,miałabym wreszcie wspaniałą okazję aby odejść .I tak i tak odzyskała bym wolność. czytam o Waszej samotności i marzeniach o uczuciu,cieple,może mój stary jeszcze trochę by się wysilił dla innej kobiety,ale pewnie na krotko.Bierz go sobie na ten występ,sms-uj,jeżeli dlaje ci to trochę radości - czemu nie.Jak znam życie,od żony nie odejdzie i tak,nikogo nie skrzywdzisz. Za bardzo przyzwyczajony do swojego życia,kapci,własnego Lóżka a przede wszystkim-do swojego mebla jakimjest żona. Może ona myśli tak jak ja??? Usnęło mu się podczas sms-owania,to normalne,pewnie rozleniwiony leżał na swojej ulubionej kanapie,a podczas snu,śnił o męskich podbojach. Proszę tylko czasami nie bierz mojej wypowiedzi za złośliwą - bo jest zupełnie szczera. Po prostu,rozglądając sie wokół i z wlasnego doświadczenia takie wyciągam wnioski.Ale są one tylko moje,każdy może mieć wlasne.

kochana ....przyznaje Ci racje ... samo zycie .. Ty prawde piszesz .... pisz wiecej postow.....

Libra Rozsądek przez Ciebie przemawia - jesteś mądrą babką, Tak trzymać!!!

Pomaranczko, a dlaczego sie nie odkryjesz, boisz sie , przeciez i tak nikt ciebie nie zna, a zabierac glos kazdy moze, tylko dlaczego sie chowasz?

Witaj Libro!

malusienka ? Twoj nik.... czarny moj pomaranczowy .. obie nie znamy sie ... .w czym rzecz?..zastanow sie ....

a moze sie poznamy?

Umiesz ciągnąć za język....bystrzaku malusi...

Ludzie sa nierozsadni, niektorzy popelniaja bledy, zajeci soba! Kochaj ich pomimo to!!

Dobranoc Dziewczyny!!

Miałaś.... uczyć się!

kobieto o co ci chodzi, dlaczego zaczepiasz ludzi, przeciez tu sie tylko dyskutuje, a ze wyciszona jest szczera do bolu to jej sprawa!

Szczerość Wyciszonej może być podpucha do dyskusji,jakby to jednak nie było - przynajmniej ten topik zaczyna być interesujący. Każda prowokacja do jakiejś dyskusji o realiach życia i naszych przemyśleń jest dobra.Stwierdzam tylko jedno,tutaj w miarę anonimowo mogę być sobą,nie ukrywać swoich poglądów na każdy temat który by nie był poruszony,bez obawy,że kogoś obraziłam,ktoś przekręcił moje słowa,czy zmontował intrygę. Jesteście prawdziwymi wirtualnymi przyjaciółkami.W realu takich nie ma.Niech zyje internet - moja szczerość w poglądach w realu nie ma racji bytu,doświadczyłam to na wlasnej skórze. Tak więc piszcie o tym co Was boli,czym sie cieszycie - zupełnie szczerze,lub klamcie - zawsze coś z tego wyniknie. Mnie internet ocalił od kompletnej samotności,mimo tego,że obok jest ten 60-cio latek w kapciach,z pilotem w łapie,leniwy - ale przed chwilą podsumował mnie za bałagan wg.niego w kuchni. Tak więc idę działać,bo mam rozpoczętych kilka dań - przyjezdża Syn z Synową,szykuję im wyżerkę. PS - internet ma jeszcze to do siebie,że zawsze można go wyłaczyć.

Witam Wszystkie Panie! Libro ladnie napisalas, tutaj mozemy sie wygadac, nikt nie poleci dalej do znajomej, czy do sasiadki przekazac plotek, w swiecie internetowym znamy sie tylko z opowiesci i wpisow, jak sama piszesz: jedni pisza prawde, drudzy , no coz..... a ci co tu zagladaja i pisza na pomaranczowo, to szukaja sensacji, wiec dziewczyny piszmy dalej i nie przejmujmy sie ! Tak oczywiscie , kazdy ma prawo sie wypowiedziec tak jak napisala malusienka, tylko............... Zycze wspanialego weekendu dla wszystkich i pomaranczce rowniez. Odpoczywajcie i bawcie sie dobrze, zajrze wieczorkiem

fajna z Ciebie babka, już Cię lubię - pozdrawiam i życzę miłego dnia