50 to dużo? .....to zaledwie pół wieku

Najserdeczniejsze życzenia cudownych Świąt Bożego Narodzenia, rodzinnego ciepła i wielkiej radości, Świąt dających spokój, odpoczynek i nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, który właśnie mija. dla wszystkich fajowych kawoszek

kochana Libro - składam Ci najserdeczniejsze zyczenia dzielac sie opłatkiem, całuje cie mocno i serdecznie ,zycze zdrowia i pogody ducha

droga Szarooka nie było i nie jest moim zamiarem nic złego, czy też nie na temat -zobacz mój pierwszy wpis .Potem Libra 47 napisała coś z czym się nie zgadzam i tu odpowiadam zob. drugi wpis . Teraz Twoje słowa - bardzo nie na miejscu ale trudno, ja tylko uważam że to piekny wiek i wiele dobrego można jeszcze przeżyć i zrobić, no oczywiście nie ma musu ... Dobrego dnia co dnia, zawsze szczerze życzę.

Libro, sama wiesz co zamyka Twoje serce przed pojęciem ewangelii Jezusa . To oczywiste, że nie nazwała byś nikogo tak, gdybyś Go poznała. Jest mi smutno, ale mam nadzieję, ufam i proszę, że Pan pomoże także Tobie, jeśli zobaczysz jak cenna jesteś, przez krew którą przelał za Ciebie i przez życie które oddał by zapłacić cały rachunek Twoich błędów ...- tak bardzo Cię umiłował ! Nie odwracaj się wiecej. To Dobra chwila byś Go zaprosiła. Jemu zaufaj. Błogosławię Ciebie Libro, twoją przyjaciółkę Szarooką jak i Waszych Bliskich Wciąż w cieniu, pod czarnym parasolem skóra blednie, okryta kurzem usycha ... Pan nasz zsyła światło i deszcz by napełniać Miłością krople życia śle nie ma innego, nie ma lepszego .

Natanel.. do ludzi rozgoryczonych musisz mowic inaczej.. Mow tak jak sam Jezus a nie przytaczaj ewangeli.. Jezus nie przytaczal ..nic

no coz... :-O

Klub pusty,bo świięta - goscie - zajęty komputer,ale juz jestem. Jak Wam poświętach - moi mili wyjechali.Powoli wraca normalność. Widzę,że dyskusja oszolomstwa trwa tutaj nadal. Durny natanielu - Jezus przelał krew za mnie,zapytam Cię więc,odpowiedz mi w sposób logiczny i zrozumiały,co ja takiego w życiu zrobiłam złego,że ukarał moją rodzinę - nie mówię o ludziach- bo są tylko ludżmi i potrafią ranić boleśnie - tak jak ty to robisz. Dlaczego mój syn w wieku 6 lat podciął sobie prawą rękę - wdzięczna jestem Najwyższemu,że ją ocalono,chociaż nie sprawną. Dlaczego mój drugi Syn - zmarł w wieku 4 lat - jutro tj.30 jest 28 rocznica ( a ja mam wrażenie,ze to bylo wczoraj), tydzień przed jego śmiercią siłą zaciagnęłam biedne chore dziecko do kościoła - do Jezusa.Dlaczego moja Córka przyszla na ten cudowny świat z poważną wadą serca - kilkakrotnie umierala - przeszla w swoim życiu prawdziwe piekło - wytłumacz mi to kurwa.To Ty głupi gnoju nic nie rozumiesz.Droga do Boga nie jest taka prosta,durniu - nie ystarczy poczytać testamenty aby wszystkie rozumy pozjadać. Nie pisz tu więcej debilu,TO MÓJ TOPIC.

Witaj Libro,jak miło ciebie widziec , nareszcie sie pojawiłas ....zapewne miałas swoich bliskich i byłas zajęta.... ja tylo chwilowo użerałam sie z nawiedzona pomarańczka, nawet nie czytałam twojego wpisu ,zobaczyłam tylko twoj nick i dalej do klawiatury.... jestem cała zdrowa, i chyba przytyłam przez te święta, ja nie mam nikogo tutaj ani ze strony Mamy i Tatki, wszyscy w świecie, rodzina MM , trzymamy sie na odleglośc , były tylko wymienione kurtuazyjne życzenia świąteczne na skypie, nie odwiedzamy sie mimo , ze mieszkamy w tym samym mieście ... są toksyczni, wiec chyba MM wie , ze nieczułabym sie swobodnie w ich towarzystwie... tematy przy stole to ile to oni nie maja pieniędzy , jacy oni to nie cwani i mądzry, czego to oni nie mają.. kurne rzygac sie chce , jak szwagier otwiera barek i chwali sie jego zawartością a na stół postawi najgorsza czyścioche ... gdy kiedys powiedziałam , ze nie lubie takiego gówna i napiłabym sie koniaku , to powiedział ze jest jeszcze nnie rozpieczętowany, taki kołek z kloca ciosany. rozmawiałam za to z braciszkiem , powspominaliśmy dobre czasy, sam jest cały czas w drodze, tak mi go szkoda, bo siedzi gdzieś w tej swojej cięzarowce jak psina i tylko patrzy na internecie czy ma przejezdne drogi i wolne od sniegu, a tam sypie niemiłosiernie, jakis kataklizm , chyba Panu Bogu nad Hameryka rozpruła sie pierzyna Libruniu- moze to śmieszne , ale poczytam co wpisałaś

http://www.youtube.com/watch?v=G0qD0ejB79k

http://www.youtube.com/watch?v=LABXliADNDw

http://www.youtube.com/watch?v=FI_GEttuhss&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=6-IH4lCqDqk nie żałuję niczego....

LIbruś nie wqu.........aj sie na tych nawiedzonych oszołomów, mowie Ci .....szkoda prądu.... takie \"wykręcone \" cus jak natal , czy jak tam mu, nie zna zycia i cierpienia jakie przezywa kazda matka przy takich tragediach ... masz prawo myslec jak chcesz na pewne tematy, nikt nie ma prawa tego prostowac ... zapewne jest zielonym , kwasnym jabłkiem nie znajacym jeszcze życia .... tysiącxe ludzi zostało ukrzyzowanych przez rzymian i co ??????? oni tez ginęli za nas?????????? , tak samo cierpieli i umierali w meczarniach, ale nie za nasze winy

Franka dzieki za wspaniałe piosenki wpadaj do nas koniecznie, dawno Ciebie nie było

Dzięki Franiu - piękne ballady no i uspakajajace. Szarooka,moze przesadziłam z tym ostatnim wpisem,ale ostatnio odkryłam,że mam w sobie tyle żalu i złości - że aż mnie to przeraża. Patrzę dookola siebie na tym świecie i widzę tyle niesprawiedliwości,fałszu,krzywd wyrządzanych innym ludziom - przez ludzi,nie tylko złośliwy los - i wlasną bezsilność. Piszesz o toksycznej rodzince MM, ciesz się,że On o tym wie i ciebie chroni,bo mój to jeszcze potrafi złośliwym odezwaniem mnie dobić. Moje rodzeństwo - wszyscy są lepsi ode mnie - przede wszystkim wg.nich chodzą do kościoła,winą za nieszczęcia w mojej rodzinie łatwo znależć winnego - oczywiście mnie - trzeba w jakiś sposób wytłumaczyć sobie własne tchórzostwo i ucieczkę ode mnie. Ale mniejsza z tym. Mam siostrzenicę - 22 lata,jest na studiach teologicznych - pisze mi w życzeniach świątecznych abym wreszcie znalazła Jezusa,bo ona pewnie juz trzyma Go za nogi. Skąd w ludziach tyle PYCHY - bo to jest PYCHA -(o ile pamietam grzech śmiertelny),że daja sobie prawo osądzać innych Ja wiem,że Absolut istnieje,że nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem jego zamiarów wobec nas ludzi,że nie jest ważne czy ktoś chodzi do kościoła czy nie,ale jakim jest człowiekiem i NIE MAM PRAWA OSĄDZAĆ INNYCH LUDZI. Najlepszy numer to wywinął ten durny aktor w filmie \"Pasja\"- scena jak Jezus cierpi na krzyżu- a ci obok niego ćwierkaja jak wróbelki i nic ich nie boli.Zona mojego siostrzeńca kupiła kasete z tym filmem i puszczała sobie codziennie,klęcząc i płacząc przed telewizorem. Mam tu na myśli - aktora - reżysera narkomana Gibsona. No cóż,jak jej to odpowiadało - to jej sprawa - - tak samo jak sprawą innych jest np.przynależność do sekt. Idę dokończyć obiadek.Trzymaj sie ciepło moja droga Szarooka. Gdyby cierpienia Jezusa na krzyżu,dały coś ludzkości,to od tego czasu świat powinien być lepszy - ale jakoś nie widać......

Libro...od tego czasu swiat jest lepszy...tylko problem w tym ze nie jest jeszcze dostatecznie dobry.. ale idzie w tym kierunku.. :-) Sle wam serdeczne pozdrowienia i zyczenia Noworoczne.. Mam nadzieje ze 2008 bedzie duuuuuuzo lepszy od 1.. :-D. Jestescie naprawde fajnymi kobietami.. Lubie Was!!

Wom zyce duzok scynścia i syćkiego nojlepsego! Coby Wom sie dobrze dazyło i piyknie bez calutki Nowy Rocek ukłodało! I zdrowia od groma, i piyniondzorkow - bo to potsebne przecie som! A i zeby słonecko bez przerwy świyciło! Hej! ;) ---

Kochana Libro z racji tego , ze mam jeszcze chwile czasu przed robieniem sie na bustwo przed dzamprezą,chce złożyc Ci najserdeczniejsze życzenia, aby ten rok co ma przyjsc niech bedzie lepszy od tego co odchodzi. Przede wszystkim niech nowy 2008 rok przyniesie Ci w wielkim worku szczęście , zdrowie , powodzenie, no i dużo kasy, oraz Twoim dzieciom. Całuje Ciebie mocno , mocno i ściskam do serducha pozdrawiam i skladam wszystkiego najkochanszego tym ktorzy wpadna tutajchoc na chwilę

DZIĘKUJE WAM KOCHANE - BĄDZCIE ZDROWE I RADOSTNE

kOCHANE- mam oczy pełne łez,a tak lubię się śmiać.....

Libruś, nie płacz, nie warto. Nie bierz do serca tych, co oceniają, bo jak gdzieś powiedziano, źdźbło w cudzym oku dostrzegasz, a belki we własnym nie widzisz... To się też tyczy Twojej zacnej rodziny usiłujacej Cię nawracać na swoja modłę. Kij z nimi, nas osądzi Ktoś Wyżej.A ty dalej bądź soba, bo jesteś świetnym, dobrym Człowiekiem. A W NOWYM ROCZKU ŻYCZĘ WAM, WSPANIAŁE DZIEWCZYNY, DUŻO RADOŚCI, POGODY DUCHA, SAMYCH SŁONECZNYCH DNI I ...SPEŁNIENIA WSZELAKICH MARZEŃ.!!!!!!!!!!!!!!

Do ludzi przepełnionych pychą...a którzy o tym nie wiedzą... Którędy Którędy do Ciebie czy tylko przez oficjalną bramę ze świętymi bez przerwy w sztywnych kołnierzykach niosącymi przymusowy papier z pieczątką może od innej strony na przełaj trochę naokoło od tyłu poprzez ciekawą wszystkiego rozpacz poprzez poczekalnie II i III klasy z biletem w inną stronę bez wiary tylko z dobrocią jak na gapę przez ratunkowe przejście na wszelki wypadek z zapasowym kluczem od samej Matki Boskiej przez wszystkie małe furtki zielone otwierane z haczyka przez drogę niewybraną przez biedne pokraczne ścieżki z każdego miejsca skąd wzywasz nie umarłym nigdy sumieniem. ks.Jan Twardowski

Dziękuję Franiu- ja nie chcę litośi,ani słów -nikt tego nie pojmie,ale tego tego,że trochę mnie zrozumie.Błagam cię o jedno,nie okaż się za jedną z forumowiczek - kogoś brałam za przyyaznąd duszę,lepiej zamilknąć.

Libro, ten wiersz powyżej nie był adresowany do Ciebie, przeciwnie.Poezję Twardowskiego bardzo lubię, bo nie jest wykrochmalona i nadęta, akurat dla mnie. Staram się Cię zrozumieć, ale to nie litość, to raczej pobywanie razem, rzadko tu zagladam, ale jak juz jestem, to lubię potrzymać czasem za rękę. Nie jestem nikim znajomym bardziej, ot taka zwykła Franka .Ale przyjazna.:)

DZIĘKUJĘ FRANIU-

Ja tez kocham Twardowskiego.. Tak ...nie sa wazne tylko aorty ale i inne zyly ktore powoduja ze serce istnieje... i pracuje... Tak jak te zielone furtki... Dzisiaj Nowy Rok... zycze wszystkim aby byl faktycznie N O W Y..i inny niz te poprzednie..ta lepsza innoscia.. :-)

Witam Was w Nowym Roku.Wzruszenia Sylwestrowe - nie ukrywam podlane szampanem za mną.Wraca szara rzeczywistość. Po 24 - pierwszym moim życzeniem był rozwód,teraz trochę mi przeszło,chociaż jeszcze bolą \"noworoczne życzenia\".od MM. Pewnie jak zwykle,daruję,zapomnę,powie,że za dużo winka swojego wypił. Na dworze leży śnieżek i chlapa - ale już codziennie dzień dłuższy i bliżej do wiosny.Zresztą ten czas tak szybko goni,więc po co jeszcze go podganiać. BĄDŻCIE ZDROWE W NOWYM ROKU.

Libro..:-(

Aco tu tak smętnie? *** A kiedy będę umierać A kiedy będę umierać,skoro umierać mam,ty nie bądź przy tym i nie radź:już ja potrafię sam.Ja chcę mieć oczy otwartei podniesioną skroń,chcę umrzeć ot tak - na wpół żartem,a w ręku niech będzie broń.Niech mi przywieją wiatrybrzęczenie dalekich pszczół,niech Wisłę zobaczę i Tatry,wszystko, com kochał i czuł.Wystarczy, żeby mnie uczcić,czyjś krótki, serdeczny płacz.Przyjaciele niech przyjdą narzucićna trupa żołnierski płaszcz,niechaj złożą mnie w ziemię czerstwą,tam gdzie padnę - na świecie gdzieś,niechaj wspomną moje żołnierstwoi niepodległą pieśń,a potem niech idą w polaojczyste krew przelać z żył.Taka jest moja wola.Po tom śpiewał i żył.

C.K.Norwid: Aż chwila przyjdzie gdy wyjść? lepiej znaczy Niżeli zostać po obojętnemu, Wstaniesz- i pójdziesz,kamienny z rozpaczy I nie zatrzymasz się,precz idąc - czemu? A księżyc będzie - jak od wieków niemy Gwiazda się żadna z miejsca nie poruszy, Patrząc na ciebie oczyma szklistemi JAKBY NIE BYŁO W NIEBIE ŻYWEJ DUSZY.