Biale czy zolte zloto na obraczki...?

Jakie sa Wasze opinie? Mam maly dylemat w tym wzgledzie, poniewaz nie przepadam za zlotem, nic z mojej bizuterii nie jest zlotego i boje sie ze troche bedzie sie gryzla moja bizuteria z obraczka :/ Zareczynowy co prawda mam z bialego zlota, ale przy obraczce Wybrankowi mojemu zalezaloby na zlotym zlocie.... Podoba Nam sie cos takiego (mnie bardziej by sie podobalo gdyby bylo nie zolte :P) http://www.jubileraleksandra.pl/obraczki-slubne-zlote-lap410-p-152.html A mooze by tak wybrac laczone? :/ http://www.jubileraleksandra.pl/obraczki-slubne-dwukolorowe-la25-p-181.html Pogubilam sie juz zupelnie :(

my wybralismy klasycznie - zloto. Zwykle obraczki z grawerem, moja ma mala cyrkonie. Najmniejszy problem byl z obraczakami :-)

Nie wybierajcie łączonego złota, bo potem nie ma możliwości zmiany rozmiaru takiej obrączki. Polecam białe złoto nierodowane (my takie kupiliśmy), obrączki są śliczne, ich kolor leciutko wpada w żółty. Pasują do srebra, białego i żółtego złota.

nie mogę się zgodzić z poprzedniczką, gdyż dopiero co odebrałam obrączki od jubilera (wychodzą duuużo taniej) i on właśnie potwierdził nam, że łączone złoto jak najbardziej można poszerzać. Niestety nie wszystkim się chce.

jak wybieralismy obraczki to mowiono nam ze z laczonym zlotem nie bedzie problemu ze zmiana rozmiaru, ale jesli jest na obraczce jakis wzor to wtedy niezawsze sie da zmienic rozmiar ja tez nie przepadam za zlotem, ale jednak postawilam na tradycyjna zlota obraczke i jestm zadowolona. Juz przestalo mi przeszkadzac ze na palcu zlota obraczka a lancuszek czy kolczyki srebrne :)

kwestia gustu moim zdaniem. ja sobie nie wyobrażam, ze mogłabym nosić coś z żółtego złota i nawet obraczek bym nie chciała takich.

wybralismy takie http://obraczki-slubne.pl/index.php?d1=133&d2=137&d3=-1&d4=0&id=162&p=0&x=0&p1=0&p2=0&session=heHRyWdj&k=0&dd=5&pp=1

Dowiadywalam sie w tym sklepie z ktorego chcemy kupic obraczki (jubiler aleksandra) i rowniez powiedziano mi ze nie bedzie problemu ze zmiejszeniem, mozna to wszystko zrobic u nich wiec tym bardziej sie uspokoilam bo wiadmo ze lepiej by robil to ten zaklad od ktorego obraczki "wyszly" ;)

Obrączki z białego złota są lekko żółtawe, srebrny kolor jest uzyskany przez pokrycie ich bodajże rodem (nie wiem czy nie pokręciłam) - bądź co bądź po x latach rod się ściera i ma się obrączkę w ciapki. Powtórne krycie rodem jest drogie i koszmarnie nieopłacalne, więc najczęściej ludzie zdrapują go całkowicie i chodzą w obrączkach takich homo-niewiadomo, złotawych :) Ja wybrałam klasyczne złoto.

Linki do artykułów o białym złocie: http://www.wec.com.pl/x.php/1,145/Co-to-jest-biale-zloto-.html?aff=678 http://www.netwesele.pl/obraczki/index.php http://www.naszczescie.com/artykuly/ http://www.netwesele.pl/forum/viewtopic.php?p=668458&sid=b4de5ed0b1e754f34d66429cb88e2806

Ja przed ślubem nosiłam tylko srebro i zawsze mówiłam ze jak dostanę złoty pierścionek zaręczynowy, to zacznę nosić złoto:) I tak było. Dostałam piersionek z żółtego złota i tak zaczęłam kolekcjonować zółte złoto:) Dużo zależy od Twojej urody. Mnie żółte złoto pasuje:) A obrączki mamy identyczne jak z pierwszego linku:)

Biale albo zólte zloto, byleby nie mieszane, straszna wies ;-) wg mnie

Ja jestem za białym złotem- jest śliczne, apart ma bardzo ładne, ale nie moge wkleic linku, bo u nich sie i tak strona glowna otwiera. Ale sa takie sliczne z białego, a przez srodek przebiega taka linia falowana (jest tez wersja z brylantami)- piekne sa. Chcialabym takie miec, tylko nie wiem czy mnie ebdzie stac (ok. 2tys kosztuja:()...

ja mam takie i takie zloto http://www.jpc.nl/company/desiree/ kolekcja nazywa sie : La Colection Couleur model 337

mąż ma biało-żółta a ja cała złotą tak pary czasem robia ja wolałam złota mąż dwukolorową on ma męską a ja damską:)

a co wy widzicie "wiesniackiego" w obraczkach bialo-zoltych??? Bo ja nic..wg mnie to zalezy tylko i wylacznie od gustu..wkurwia mnie, kiedy ktos nazywia wiesniackie cos co mu sie po prostu nie podoba..a nie mowie tego bo akurat mam dwukolorowa obraczke..