Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sex bez zobowiązań

Psychika po związku opartym na sexie bez zobowiązan

Polecane posty

Odpisali!!!! :) dostałam maila( a myslałam ze jak sobota to sie nikt nie odezwie), mam jeden adres gdzie mogłabym sie zgłosic i jakby tam nie to mam szukac poradni zdrowia psychicznego, które mają kontakt z NFZ... ale ja sie dalej boje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sarkastycznej
hmm troche mnie dziwi, jak moglas zostac zmuszone do sexu analnego... Mnie chlopak nie zmuszał a i wtedy nie udało mu sie wejsc i sie nie zmiescil po prostu... dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma się co bać, trzeba iść. Zobaczysz z pewnością spotkasz się ze zrozumieniem i nikt Ciebie nie pogryzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chciałąbym mieć
nikt nie powiedział, że będize łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do sarkastycznej
bo twoj chlopak nie chcial ci sprawic bolu, dlatego mu sie nie udalo,a tamtemu po prostu nie zalezalo :(:(:( wiec sie nie dziw wrednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie postanowiłam isc w 2 miejsca...tam gdzie mi napisali w tym mailu i do takiej niepublicznej przychodni bo musze sie dowiedziec czy mają kontakt z NFZ...... nie chciałabym zeby ktos z rodziny czy znajomych sie o tym dowiedział:( rodzina by nie zrozumiała:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no szkoda, żebyś się nie bała;) Bój się, bój, ale krzywdy Ci nie zrobią. Najważniejsze, że to TY decydujesz o swoim życiu. TEraz to nie ten dupek tylko TY podejmujesz decyzje. Pamiętaj, że teraz TY jesteś panią swego losu. Nie ważne jak bardzo będizesz się bała, tak naprawdę jesteś górą dopóki robisz co chcesz, szczególnie jeśli to trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyenclthtpjyop
No też na takiego trafiłam, tyle że nie było przemocy fizycznej. Była przemoc psychiczna - narzucenie formy związku - "seks bez zobowiązań". Nie wiem czy dojdę do siebie. Teraz to ja widzę, że byc samemu to nie jest tak źle, a na pewno sto razy lepiej niż być w takim związku. Szkoda, że nie byłam na tyle mądra, żeby nie wchodzić w tą zależność, która zniszczyła moją nawiność i niewinność umysłu. Co powiem o facetach tego pokroju proponujących seks bez zobowiązań: takie jebaki i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz prakrtycznie nie wychodze z domu, zamknełamsie w nim...miałam urlop i praktycznie nie wychodziłam, jedynie do sklepu i jeszcze gdy sie znim widywałam...a tak to po pracy dom i tyle, odciełam sie od jakichkolwiek znajomych, chociaz i tak mam ich strasznie mało i miedzy nami nie było nigdy jakis głebszych relacji ale teraz to juz kompletnie zamknełam sie w domu:( jak mam gdzies wyjsc czuje strach a z drugiej strony chciałabym gdzies sie ruszyc bo szkoda pogody:( zajełam sie nauką ale ilez mozna sie uczuc?? juz i tak naumiałam sie wszystkiego co było trzeba, prace dyplomową napisałam pierwsza na roku wiec teoretycznie mam czas ale boje sie wyjsc:( boje sie ludzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy tu była przemoc psychiczna??? nie wiem ale chyba tak....mam namieszane strasznie w głowie i nie licza sie juz dla mnie wszystkie wartosci jakie wyznawałam bo zostały przez niego skrytykowane i wysmiane, nie ufam juz ludziom...zawsze miałam z tym problemy ale teraz zamknełam sie w swojej skorupie na dobe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugopisikkk
on nie uszanował Ciebie i Twoich uczuć, więc to była przemoc psychiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najchętniej odizolowałabym się od wszystkich ludzi, nie lubie ludzi, ale sie przy nich czuje i wole byc sama ze sobą....nie pasuje do tego swiata, nie potrafie walczyc jak inni, nie potrafie odwalic chamstwa czy zrobic cos na złosc, czuje sie beznadziejnie głupia i naiwna i jeszcze stary facet to wykorzystał i zrobił sobie ze mnie swoją osobistą dziwke:( chyba jedynie do tego sie nadaje bo według niego jedyne co potrafie to lezec pod nim bo na nim juz mi nie wychodzi :( kiedys załozyłam tu własnie topik na ten temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyenclthtpjyop
Przestań On jest jakiś psychiczny, niedowartościowany i Twoim kosztem próbował sobie dodać. Śmieć i tyle. Ja bym powiedziała, że to są ruchacze takie typowe. Ciekawe co by powiedzieli słysząc takie niewybredne określenie na nich: RUCHACZ :). Pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyenclthtpjyop
Jak go spotkasz to mu powiedz: zwykły ruchacz jesteś, zwierzę z instynktami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugopisikkk
ruchacz zwykły i pospolity....:o do tego frustrat, a pomyśl sobie, że niech on Cię w d...pocałuje ... szkoda swoją drogą, że nie ma mu jak sklepać gęby - przepraszam za określenie, ale miałam kiedyś takiego wychowanka na koloniach, który mi powiedzial, że on by w mojej obronie , jakby byla potrzeba "sklepał komuś pysk":D (na szczescie nie bylo potrzeby)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugopisikkk
a teraz mi się jakoś tak przypomniało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugopisikkk
jakby po łbie dostał, to by zrozumiał co to znaczy zostać skrzywdzonym.. ..psychopata jak nic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LLafiryndaaaa
A może trochę poczytacie i się dokształcicie? Jest taka bardzo dobra książka Przemoc - uraz psychiczny i powrót do równowagi autor Judith Herman Lewis mnie ta książka wiele wyjasniła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie nie zawsze są przewidywalni, szczególnie jesli nie widzimy ich w sytuacjach naprawde trudnych - nie wiemy jak się zachowają. Może Nie zwrzeszczy Cię tylko to zrozumie, przytuli i pomoże. Oczywiście możliwe jest też to, że wyrzuci Cię z domu albo zwyzywa i porani. Nie wiadomo, nie znam Twojej mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×