Dzieci Diabłów ..SUPLEMENT !

Ja też idę lulu, porzedniej nocy Maksiu dał mi popalić. Dobrej nocy

Szwedzia dobrze myślisz!!! A może napisz nam jak Ty robisz budyń ? bo jakoś nie moge znależć tego co ja mialam Gosza pa pa

Witam wieczorową porą :) Gosia gdzie jesteś? :) Brzusia=> jak Hubcio? Jedziecie? Hanuś=> po szczepieniu moja zawsze ma temp. nawet do 38. Mam nadzieję, że u Zuzi to tylko po szczepieniu. I nie czytaj już nic na ten temat. Szwedzia=> fajnie, że jesteś :) To normalne, że się martwisz. Fajnie, że ma takie zainteresowania. A żeglarstwo....gdyby któryś z moich miał takie to J. skakałby do sufitu ;) :D :D :D No ale kto wie co będzie :) Gosza=> no słyszałam o tym, że dzieci nauczycieli....U mnie w rodzinie się to sprawdziło ;) :D :D Ale fajnie, że Maksiu tak dokazuje.

A budyń małej gotowałam na normalnym mleku :) I smakował jej :)

http://www.maluchy.pl/kuchnia_malucha/ http://www.smyki.pl/libs/phpBB2/viewforum.php?f=38 http://www.dzieckook.pl/kuchnia/index.php3 Wkleiłam kilka linków z przepisami.Ja zawsze cos ciekawego tam wyczytam i potem testuje.hihi. Tam powinien byc tez przepis na ten kisiel z zółtkiem na mleku modyfikowanym.

Sylwia - ja jeszcze nie wiem czy Rafałowi to się spodoba.Ja uwazam ze harcerstwo jest ok.Nie bede go zmuszac jak nie bedzie chciał,ale jak nie poczuje tej przygody to się nie dowie co to harcerstwo. Wtedy spróbujemy co innego.Niech się chłop rozwija. Ide do wanny bo cos mnie głowa rozbolała, kurcze z ta pogodą to juz szału można dostac. Jak mnie maz nie podsiadzie to jeszcze zagladne!!!!!!Ale jak by co to mówię - dobranoc.

Donia ! PRZEPRASZAM !!! zle Cię zrouzmiałam - pinda ze mnie :( przepraszam !!!

Acha no spoko .. ale żeby mi to było ostatni raz!!!!! ;) :D

:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

:D Gośka wyłaz!!!!!!!!!!!!!! Sylwia Cie potrzebuje!!!!!!!!!!!!!!!! ;) :D :p

Gośka siedzi w krzakach :P ;) :D

Cześć :) Hanuś=> ja ciebie nie straszę, ja cię uprzedzam ;):P:D:D:D Gratulacje ubytków...na wadze :) I nie przejmuj się tymi artykułami - wywal je! Masz lekarza od tego. Sylwus=> ja mam Canona g6. Są już nowsze modele, ale uwielbiam go! Canona chwalą też Grzywcia i Gio - tylko każda z nas ma inny model. A Grzywy mąż ma coś wspolnego z profesjonalną fotografią i mówił, ze najlepsze :D;) Drzwi od lodówki rozwaliły mnie na łopatki :D:D:D Pozdrów J.ode mnie ;):D Szwedzia=> gdzie kupiłaś ten budyń bobovity? Bo ja nigdzie jakoś ni etrafiłam :O A może nie patrzyłam dokładnie :) Gosza=> dasz radę - ty \"siła fachowa\" jesteś :), a niet nam nie obiecywał, ze będzie łatwo ;):D Pomarańczy nie skomentuję....:P Szkoda, ze nia ma emotki pukania się w głowę :D No, widzę, ze mnie włacie, ale musiałąm pzreczytać, co na tych 3 stronach naskrobałyście :P:D:D:D

Ale literówek :O:):P Sylwuś=> jutro dokładniej pogadamy, ok? Może w dzień, jak mały pójdzie spać właczę kompa (bo dziś spałam 2 godziny :D on 2,5) Jakoś się nie wyrabiam ostatnio z czasem. Lecę spać

Gosia=> nareszcie jesteś :D No J właśnie myśli o Canonie, muszę teraz poczytac co i jak :D

Gosia=> miłej nocki

GOCHA a mnie nie zauwazyłaś ???? :P:P:P:P:P:P :D:D:D:D a śpij dobrze ;) pa pa pa dla wszystkich !!!

Dzień dobry :) Jak zwykle Donia kończy dzień a ja zaczynam :) (o 6 rano :O ) Gosiu ja mam nadzieje schudnąć...biorę Bio-slim z zieloną herbatą i podobno w połączeniu z wysiłkiem fizycznym daje dobre efekty ( kurcze chciałabym chociaż z 5 kg schudnąć do wesela !! :( ) Gosza masz racje co do dzieci nauczycieli...ale są wyjątki i szczerze mówiąc w moim przypadku to się nie sprawdziło ;) Szwedzia ja byłam harcerką :D oczywiście tylko dlatego że drużynowy był taaaaaaaaaaaki przystojny :D ;) Idę do mojego K do pracy :) Pogoda się śliczna robi ;) Miłego dnia

Aaaaaaa Dzisiaj bolą mnie ramiona i troche nogi :) Myślałam że będzie gorzej a dawałam z siebie wszystko :)

Aaaaaaa Dzisiaj bolą mnie ramiona i troche nogi :) Myślałam że będzie gorzej a dawałam z siebie wszystko :)

czesc!! witam po kiepskiej nocy.Oli wychodza górne jedynki i dzisiaj w nocy troche marudziła. Hanus - moze Rafałowi spodoba sie jakas harcerka- tylko co by mi w pokrzywy nie wlaz..hihihi Gossika - budyn kupuje w realu ,zreszta w kazdym markecie chyba mozna kupic.Czekoladowy jest od 12 miesiaca a bananowy od 10 miesiaca. http://delikatesy.net.pl/index.php?zoom=5900852094002

Cześć Donia=> ;):D Hanuś=> ta dieta Sylwii jest ok. w 2 tyg stracilam ponad 3 kg. Pisali, ze im większe się ma rezerwy,tym większy spadek (max 5 kg w 2 tyg.) I co najważniejsze, tak jak mowiła Sylwia, waga nie wraca :) To specyficzna dieta, bo w zasadzie to kuracja oczyszczająca, ale świetnie dziala. Szwedzia=> Aha, to to!:D To widzialam, tylko, że myślałam, ze to w torebce [puka sięw łeb :P ] To coś podobnego, jak przysmak na dobranoc z hippa? Jeśli tak, to Jasiek będzie lubil tak, jak jogurt :D Tylko, ze jugurt dużo tańszy, niż przysmak ;):D

hej, hej :) ja tylko na moment pomiedzy pakowaniem jednej torby a drugiej. otóż wczoraj Hubciowi temp skoczyła do 38.5 wezwałam więc lekarza. Zbadal , osłuchał i powiedział, że hubcio jest zdrów jak ryba, że gorączka to ewidentnie efekt szczepionki. pocieszył nas, ze mamy sie nastawic na temperaturę do 41.st przed 3-4 dni :O :O :( Z jednej strony ucieszyłam sie, że hubek jest zdrowy, z drugiej wizja takiej gorączki mnie przeraziła :O na noc dałam mu ibufem- naprawdę jest super i noc była spokojna. jednak juz nad rane miał ponad 38. dałam czopek efferalgan, nie chciałam znów dawać tego silnegio syropku, zreszta chciałam poobserwować Hubka, czy tem spadnie. no i nie wiem, co robić. jechać czy nie? grzesiek może mnie zawieść tylko dzis pod wieczór albo jutro rano, bo w niedziele musi byc z powrotem w gdańsku. prespektywa 7 godz. jazdy w nocy z gorączkującym dzieckiem mnie przeraża :O ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie jechac jutro na dzień- bo hubek nic nie zje w samochodzie, a po mleku albo herbatce podejrzewam, że będzie podczas jazdu wymiotował (juz tak raz mielismy0 dlatego najlepsza opcja to jazda w nocy, gdy mał bedzie spał. Wyjechalibyśmy ok. 18. i na miejscu bylibysmy ok. 1. w nocy. no nie wiem, co zrobic. teraz mały ma 37.2 i na podróz mogłabym mu dać ibufem, to wtedy by temp nie podskoczyła. powiem Wam, że jestem w kropce. A! Lekarz nie widzi przeciwskazań, żeby jechać, ale powiedział, że mamy sie nastawic, że mały może goraczkować. Dziewczyny, na pewno zrobiłam mnóstwo literówek i bł.językowych, ale nawet nie patrze na klawiaturę, bo sie spieszę. Musze spakować hubcia i sibie na miesiąc, a dodatkowo zabrać rzeczy, które wezme do zakopaca, bo jedziemy tam na tydzień. mam urwanie głowy. Hanus= za smski!!!!! Sylwia=> za troskę!

A propo's diet.. Z nerwów od wczoraj rana jestem chudsza o 1,5 kg!!! :D :D :O

jeszcze cos wam napiszę. hubcio miał strasznie odparzona pupcię. Az mu się sączące ranki porobiły :( spytałam lekarza o to 9troche mi było glupio, bo bałam się, że mnie posądzi o niezmienianie pieluszki) i bardzo się zdziwiłam, bo lekarz powiedział, że to wynik kwaśnych kupek- rezulatat złej diety. faktycznie hubek statnio robi ok. 4 megakupek dziennie odkąd pije sztuczne mleko. przeanalizował ze mną dietę hubcia i powiedział, że Króciutki dostaje za duzo mleka. kazał na razie odstawić danonki i obserwować.

Nie ma nikogo? :(

Brzusia=> :D Sama nie wiem co Ci doradzic z wyjazdem. Ale może nie będzie tak źle po czopkach.

Brzusia=> jestem :) Mały właśnie zasnął, więc powinnam mieć ok. 2-2,5 godz czau dla siebie :) Oj, ty to masz...Nie wiem co ci doradzić, sama musisz zdecydować. Znasz Hubcia najlepiej i wiesz (z grubsza) czego się spodziewać. Ja chyba bym pojechała, zwłaszcza, że jak zawsze piszesz, te wyjazdy mu służą :)

O, Sylwia :) Ja, wbrew temu co pisała Donia (:P ;):D ) nie znam się na aparatach. Coś więcej i lepiej pewnie by Grzywa napisała. Napiszę ci tylko, co mi mówiła ta koleżanka (fotografka) (tu akurat Donia nic nie pokręciła ;): ) Do użytku amatorskiego wiadomo, że lepszy jest kompakt. Nie każdy potrafi się przecież posłużych lustrzanką cyfrową (ja mam taką funkcję, ale jej nie ruszyłam...na razie ;):) ). A w cyfrowych kompaktach ważne są nie tyle piksele, ile jasność obiektywu, bo wtedy, gdy jest jasny zdjęcia wychodzą lepsze (nie pytaj dlaczego, bo nie pamięta ;):P ). Wiem, ze cyfrówki mają tendencję do zaostrzania kolorów, zwłaszcza przy zdjęciach w pomieszczeniach i z lampą. Jasny obiektyw, z tego co pamiętam, pozwala rzadziej używać lampy i osiągać przez to barziej aturalne zdjęcia, bez utraty doświetlenia. Jasność obiektywu pokazują takie cyfry na obiektywie lub obudowie. Np. 1: 2,8-4,5 (mój ma 1:2,0-3,0) im te dwie wartości po jedynce mniejsze, tym lepiej. Canony generalnie mają bardzo dobre, jasne obiektywy. To chyba tyle, co wiem. Pewnie raczej ci mój mętny wywód w niczym nie pomógł :O:D

Aha, piksele nie są tak ważne, bo normalnie i tak wywołujemy zdjęcia max w formacie 15x20. Raczej nie bedziesz ze zdjęć robiła plakatów na pół ściany? ;):D:D Dlatego taki 5mln pikseli, to "świat i ludzie" :D Ja mam 7,1 i najwiekszy format zdjęć to było właśnie 15x20. To by było na tyle... :)

Taaa, terazja piszę do siebie :P:P:D:D:D