Religia będzie się liczyć na świadectwie

No coz kazdy ma prawo wyboru przeciez. Dla mnie tez slub koscielny to wielkie przedstawienie i nie rozumiem po co. ja mam komus przysiegac milosc szacunek itp. i zwiazac sie z nim na cale zycie, a nie robic przedstawienia w kosciele w sukniach slubnych itp. Nie kreci mnie to, chce jak czlowiek i juz i nikt mi tego nie zabroni.

Religia będzie się liczyć na świadectwie? Przecież to przestępstwo przeciwko Konstytucji. Takie liczenie średniej to przymus religijny...

tez bylam u spowiedzi jakos tak wlasnie przed bierzmowaniem.... moi rodzice sa wierzacy, ale niczego nie próbują mi na sile wmowic. zwlaszcza wbrew moim poglądom. dlatego jesli robi to rzad tym bardziej nie moge sie z tym godzic. czasem zastanawiam sie czy faktycznie nie lepiej bylo za \"komuny\", bo to co sie teraz dzieje, to juz nie jest smieszne, tylko raczej zalosne

a ja mam ochote zapytać siostrę jaka jest jej rola i cel jej działąnie - czy odstraszac dzieci od kościoła, karać te niewierzących rodziców? Wydawało mi się , ze dzieci niewierzących czy niepraktykujących rodziców, które moimo to chodzą na religię i przystępują do komunii bo same chcą powinny być wręcz super traktowane żeby je zachęćić. jak można wymagac od dziecka czegoś czego samo nie może zrealizować? Moje dziecko na pewno nie bedzie chodziło samo do kościoła który mieści się za ruchliwą ulicą bez przejścia ze światlami. i takich dzieci jest bardzo dużo. I one w dorosłym życiu po takich przebojach w szkole prawie na pewno nie bedą chodziły do kościoła.

Niektórzy biorą ślub kościelny bo takie są naciski ze strony rodziców, teściów czy babć. I tak dla świętego spokoju młodzi godzą się na ten kościelny, chociaż im się to nie podoba.

to juz jest naprawde przegiecie. jestem pewna ze moja mama i ojciec tez by sobie zyczyli abym wziela kocielny slub, chociaz widza ze nie chodze do kosciola, to jednak pewnie przejeliby sie tym co ludzie powiedza. wolalabym juz nie brac, niz wziac taki do ktorego do konca nie jestem przekonana.