Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fantomka

Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

Polecane posty

Gość megi123
a moj miły rozbroił mnie tekstem,gdy wczoraj byłam nie w humorku z powodu bólu brzucha:) on pyta-co ci jest? a ja -potwornie boli mnie brzuch...on patrzac na mnie zniecierpliwiony pyta: PO CO????:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Temur
Dostałem link do tego wątku na pewnej stronie i naprawdę jestem pod wrażeniem. Czytając Wasze posty, wielokrotnie prawie spadłem z krzesełka ze śmiechu, choć nieraz byłem raczej zażenowany. Nie myślałem, że mozna się zadawać z takimi debilami. Sam nie jestem święty, ale to co tu przeczytałem, to przechodzi ludzkie pojęcie. ROTFL Pamiętam tylko, że raz mi się przytrafiło coś takiego. Odprowadzałem moją dziewczynę (byłą) do domu, a że "troszkę" byłem wypity, to stwierdziłem, że mogłaby trochę schudnąć. :) Do dzisiaj jak się czasem spotkamy, to mi to wypomina. Naprawdę macie świra na tym punkcie. Na szczęście zwykle nie popełniam dwa razy tych samych błędów. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopdo goory
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaręczona prawie
mój facet już 2 miesiące temu miał się ze mną zaręczyć.czekam po dziś dzień i nic! dziś mówi mi o jakimś sprzęcie do komputera za 500 zł. ja na to, że to tyle co pierścionek. a on na to, że sprzęt lepszy, niż pierścionek. jak myślicie, czy długo będę jeszcze czekać, żeby się oświadczył? czy wogóle to zrobi? co mam zrobić, żeby w końcu to zrobił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotka Cookie
Chciałam faceta spławić, nie dawał się, więc umówiłam się z nim do knajpy (wiedziałam,ze nie pije alkoholu) on przy herbacie, ja pierwsze piwo, on druga herbata, ja drugie piwo, nagle w toku rozmowy powiedziałąm że nie mam studiów, a on na to: wiesz, jesteś świetna, ale z czasem nie mielibyśmy o czym rozmawiać. Gdybyś mi nie powiedziała,że nie masz wyższego wykształcenia, to bym się nie zorientowa... bo wiesz, ja jestem członkiem MENSY, czy wiesz co to Mensa? Ja zagotowałam, ale ok, chciałam spałwić faceta, i żeby powodem było, to,ze ja piję alkohol, a on nie. Wyszło inaczej, ale efekt już osiągnęłam.Jednak jego inteligencja jest ogromna więc gdy staliśmy na przystanku: on: ale bardzo chętnie się z tobą spotkam na kawę, lub na imprezę, do teatru...ok? ja: nie! on: hmm, przepraszam że cię uraziłem dla mnie nie ma znaczenia kto ma jakie wykształcenie ja: ok, nie gniewam się ale to co mówisz trąci hipokryzją on: no to może jednak się spotkamy jeszcze? ja: nie!!! on: a mógłbym się chociaż do ciebie PRZYTULIĆ?? Żenada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicmnieniezdziwi
hahahahaha, mój facet po stosunku zawsze mi wmawia, że jego sperma to jest cos ze mnie wyskoczyło :D jest tak bezczelny, że aż przesłodki :D tylko skąd by mi to miało wylecieć :] kocham go strasznie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NC
ja nie powiem juz ze nic mnie nie zdziwi bo głupie texty słysze codziennie i jakos za kazdym razem zbieram kopare z ziemi, np wczoraj, siedzimy przed telewizorem, bajerzymy coś nie na temat a on mowi: - ja to wiem bo moja Dorota tez miala taki problem.... w ramach wyjasnień dorota=jego byla dziwczyna, z ktora zerwal po 2 miesiacach puszczania jej kantem (ze mna - rzecz jasna) co gorsza glupie texty wysluchuje nie tylko od swojego faceta.... co do najglupszego..., moze nie jest najglupszy ale nalezy do moich "ulubionych": - chciałem byc z toba ale sie rozmyslilem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamierzchła przeszłość: ja: daj spokój nie mamy zabezpieczenia (miałam 18 lat) on: no proszę cię, jestem BEZPŁODNY hahah dodam ,ze od 4 lat jest ojcem chłopca ?(nie mojego na szczęście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szok
Po przeczytaniu niektorych tekstow to az kopara mi opada. I to nie tylko dlatego, ze swiadczyly o glupocie facetow. Bo co powiedziec o kobietach, ktore z nimi byly? Rozumiem, rzucic takich balwanow po kilku tygodniach, ewentualnie miesiacach. Ale po latach? Nie no, to jakas parodia. Ale nie, przeciez FACECI TO IDIOCI! A gdzie szacunek dla samego siebie? Bo co? Latwiej "na internecie" obszczekac tych kretynow? A co z zyciem "w realu"? Robcie tak dalej, dajcie sie ponizac debilom ("ex1, ex2, ex3" - ???), ale nie miejcie do nich pretensji - same ich tak szkolicie. Na szczescie pozostanie Wam internet - poplaczcie sobie tutaj... Zenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety tak bylo
Bylam ogromnie zauroczona w tym chlopaku juz od kilku lat ale jakos caly czas sie mijalismy. Pewnego dnia doznal olsnienia,ze tak naprawde to jestem cudowna dziewczyna! Po misiacu spotkan lecialy teksty typu: - to az dziwne,ze jest nam tak cudownie,ze tak sie rozumiemy, tak do siebie pasujemy i cala gama podobnych. po 2-3 miesiacach intensywnych spotkan chyba zgubil moj numer telefonu i zapomnial gdzie mieszkam!Pewnego dnia napisalam mu,ze moglibysmy urzadzic sobie jakis mily wieczor. Dostalam odpowiedz-niestety ja dzisiaj nie wychodze z domu! po tygodniu mowi, musze Ci cos powiedziec ale nie obrazisz sie? I zaczal opowiadac jak to siedzial w pubie z kumplami i podrywala go jakas laska, wiesz spod jakiego byla znaku?-pyta. A ja na to ze nic mnie to nie obchodzi, a on-zgadnij!upieral sie tak dosyc dlugo i patrzy na mnie z taka mina-strzelec mowi!Dodam tylko,ze to tak jak ja! NIe wiem do dzisiaj co to mialo znaczyc!To nie wszystko! Kiedys wybralismy sie do kina-kupil bilety ale stwierdzil,ze jest glodny a nie ma przy sobie gotowki, wiec czy mu pozycze, pozyczylam!kupil sobie i jadl w kinie a mnie nawet nie zapytal czy jestem glodna! nie zwrocil mi tych pieniedzy do dzisiaj, a to nie byl jedyny raz gdy stwierdzil,ze dzisiaj ty placisz.....zdazylo mu sie tak zasugerowac,ze nie ma pieniedzy. Wtedy myslalam,ze moze chce mnie w jakis sposob sprawdzic. tyle sie teraz mowi o tym,ze dziewczyny leca na kase i samochody! Musze dodac,ze mial kilka samochodow, nowych modeli BMW i pieniedzy mu nie brakowalo! Ale to wszystko bylo widocznie na pokaz, bo nawet nigdy nie zaprosil mnie na obiad czy kolacje! HEHEHE a wszyscy krzycza,ze jak facet ma dobre samochody to dziewczyny sa z nimi ze wzgledu na nie....!!!! :) ja nie mialam samochodu wiec z jakiego powodu on ze mna byl??? Zrozum takich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odświeżam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia30
Te teksty sa po prostu "swietne" ! Brzuch mnie boli a makijaz splynal! Pozdrawiam wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie dzisiaj
po upojnej nocy z mężem (przede wszystkim jak on mnie całował w intymnych miejscach) wstajemy rano a on mówi: " dzień doby mój lizaczku" a ja: "......" i cała spłonęłam burakiem... suuper, nie ma co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok
bardziej mi szkoda ciebie -nie wiem dlaczego tak się zawtydziłaś? dziwna jakaś jesteś :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok
bardziej mi szkoda ciebie -nie wiem dlaczego tak się zawtydziłaś? dziwna jakaś jesteś :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koka22
Nie mogę się powstrzymać... :) Mój ex, niejaki pan P.: *Mieszkamy w jednym mieście, ale daleko od siebie 9ok.40 minut samej jazdy środkami komunikacji miejskiej), on do mnie przyjechał i słyszę: Wiesz co? Tak sobie siedziałem w domu i miałem straszną ochotę, żeby do ciebie zadzwonić i powiedzieć, Ze nie przyjadę, bo mi się tak nie chciało wychodzić z domu! *Ja przyjechałam do niego, wyszedł po mnie na przystanek i słyszę: Wiesz, czasami jak wychodzisz z tego autobusu i patrze na ciebie, to sobie myślę, no nie po co ona tu idzie, ale jak już przyjdziesz i posiedzimy trochę to już jest dobrze. *Przez cały dzien byłam na uczelni, P.po mnie przyszedł, po spacerze przychodzimy do mnie i dowiaduję się, że moja ciocia zmarła. Ja w płacz, szukam wsparcia u P. poprzytulał mnie torchę i stwierdził, że on już pójdzie do domu, bo ja pewnie bym chciała być teraz z rodzina. No, ok, chciałam. Ale wyszłam z nim jeszcze na papierosa. On: Ej, ale czemu jestes taka jakaś smutna? Ja: No przecież wiesz, czemu... on: Przeze mnie? *Moje urodziny, spotykamy sie na mieście, żeby razem pójść do klubu. On: wiesz, jak przyjedziesz kiedys do mnie, to sobie weźmiesz prezent, bo mi sie nie chciało dzisiaj nosić, bo jest za duży. Dziś się z tego smieje, ale... Jaka ja głupia kiedyś byłam ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajebista
hejj długo sie zastanawiałam czy to tu umiescic, bo nie wiem czy śmiac sie czy płakać :D:D tekst pewnego wieczoru : "bo ty jestes zajebista -ale nie dla mnie" znaczy ze wogóle nie jestem fajna czy dla nie go nie jestem fajna ;> ? pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manager
zarecz sie z innym - ten sie boi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komplementy
tez bywaja fajne: "ale masz ladne zeby" "kochanie, jaka ty masz czysta cere".... wyszukane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olopola
Nie mieszkaliśmy w tym samym mieście co studjowaliśmy a on prawie co tydzień jeździł do domu, chciałam żeby został raz na weekend (w wiadomym celu- poza tym wcześniej tego nie robiliśmy, a ja już miałam dosyć czekania), miał wolną chatę i ogólenie mnóstwo swobody dla nas, więc mu mówię, żeby został a on na to: "no, ale ja nie wiem co bym miał z Tobą robić" :) :) :) ha, ha, ha, wogóle to jakiś pedał chyba był....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolo
olopola nie pedał tylko faceci czasem wolno kumają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olopola
jeśli chodzi o seks, to nie spotkałam faceta, który by wolon kumał, tzn. on chyba był wyjątkiem....ale dobrze, że był... teraz mojemu obecnemu to nie muszę nawet mówić, wystarczy, że spojżę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna spod lublina
Pomieszkujemy razem, właśnie wrócił z pracy, zmęczony...ja z talerzem zupy, on mi na to " wiesz poznałem matkę swoich dzieci jest fantastyczna....potok słów których nie słyszłam", zjadł zupę i rzucił tekst, jakoś musiałem z Tobą zerwać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×