Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

pewnie że doceniam to sa jego słodkie żarciki :) :) tylko żeby trochę więcej przytulał ;)

Hm....ja od swojej ex kiedys usłyszałem coś takiego: "Wiesz, fajnie się z Toba bzykało, ale Paweł ma lepsze warunki. Sama wczoraj sprawdziłam, więc oszczędx sobie tych czułości." No Comments

tu mowi a ja mam hardcore wiesz to nie byl jego pierwszy taki tekst dlatego zerwalam

co do wypowiedzi a ja mam hardcore to kobieto idz sie lecz albo daj przyklady jego textow naprawde beznadziejnych

znalismy sie baardzo dlugo, byl dla mnie przyjacielem i spowiednikiem, prawie jak brat, pocieszal mnie gdy skonczyl ze mna chlopak jakis czas temu i po tym jakos nagle zaczelismy byc ze soba, bylo dobrze, pisal ze chce ze mna byc 24 h/ na dobe ze mnie bardzo kocha, wszystko bylo okej i nagle jednego dnia sie nie odezwal w ogole, ale nic , nastepnego dnia pytam sie go na gg czemu sie nie odewal wczoraj a on: Sluchaj, jednak nie powinnismy byc razem, nie pytaj dlaczego i tak ci nie powiem :/

Mieliśmy się rozstać, a on kazał mi oddać wszystkie pieniądze, które we mnie władował, bo są mu teraz bardzo potrzebne.

A rachunki przedstawił? A fakturę wystawił? :D

"kochanie troche sie narabalem, ale i tak Cie kocham" co ma piernik do wiatraka :)

Temat rzeka!!!! Ale sie ubawiłam:) Teraz cos o moim ex ukochanym:p 1; mielismy jechac z jego kuplem do pubu na piwko pogada etc.. w ostatniej chwili dzwoni ten kolega, ze nie moze bo cos tam. Ja mowie:" no to oki jedziemy sami" a moj zuczek na to: " ee tak to bez sensu, chciałem sobie jechac z kims pogadac a tak to sie nie opłaca" Ja to sie nie kwalifikuje pod słowo KTOS:P 2: pare razy zrywalismy itd. i kiedys przy rozmowie na temat przyszłosc naszego zwiazku on mowi tak(zaznaczam ze zupełnie powaznie to mowił): " rozstał bym sie z toba, ale tak jakos mi głupio, bo brakuje mi jakiegos takiego naprawde duzego powodu, bo w sumie to jestes najfajniejsza dziewczyna jaka znam" cd. dalszy tej rozmowy: a jak sie rozstaniemy to zostaniesz moja przyjaciólka? bedziemy sie widywac? bo jakos tak szkoda mi straciic kontakt z toba" 3:kiedys dzwoni telefon, on odbiera, w słuchawce słysze damski głos, on wychodzi z pokoju pogadac. Wraca nic nie mowi, pytam sie kto dzwonił a on na to: dzwonił łysy nie wiedział co ma z komputerem zrobic cos mu nawaliło, masz pozdrowienia od niego" a ja sie pytam a co jaja mu wycieli ze tak wysoko zaczał spiewac nagle?? On mowi: oh to była Asia, ale nie mogłem ci powiedziec bo wiem ze jej nie lubisz(widziałm ja ze 3 razy w zyciu i do tej pory była mi całkowicie obojetana) HIHi. Widze ze nie tylko ja miałam takie przygody, chyba poszukam sobie dziewczyny nastepnym razem, bo z facetami to nie mozna sie dogadac:P Jak sobie cos przypomne to dopisze(duzo tego było) Buziaki

Ostatnio spotkałam się z moim eks... postanowiliśmy pojechać razem na zakupy. w samochodzie mnie przytulał :) , mówił miłe słówka no więc miałam już pewność że do siebie wrócimy. Przed wejściem do hipermarketu on do mnie - wiesz...jakby ktoś nas zobaczył razem to jesteś moją siostrą... myślałam że mu palnę ... na zakupach nieprzepuścił żadnej kobietce, szczerzył do nich zęby a mnie szarpało z nerwów. No więc miał szanse powrotu przed tym spotkaniem ale stracił ją na zawsze...PALANT!

Na szczescie moj maz nie mowi niczego co moglo by mi sprwaic przykrosc ale czasami walnie cos glupiego lub smiesznego. Pamietam jak mialam krotkie wlosy i po podniesienu rano glowy wygladalam jak strach na wroble moj malzonek z usmiechem krzyczal "Co zrobilas z moja piekna zona??" albo "oddaj mi moja zone".

upupup

Na weselu znajomych moja byla :-) !!!! zona tanczyla non stop z jakims burakiem w kreszowej koszuli, wychodzili razem, wracali, non stop razem, jakby mnie nie bylo. Gdy zapytalem jak mam odbierac jej zachowanie odpalila: - O co ci chodzi??? JA SIE DOBRZE BAWIE!!!! W kategorii Idotka Stulecie Oskara otrzymuje...

moj ex jakos niefortunnie uderzajac sie w tylek stwierdzil ze zbolala mina : \"ałł uderzylem sie w kosc...sloniowa\" ..eee skad u niego takie skojarzenie :O ?! ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ moj obecny boyfriend na pytanie czemu nieustannie grzebie sobie w rozporku, odpowiedzial: \"Bo wiesz, ptaszek mi sie przerzuca z lewej mańki na prawa, a ja na prawej nie lubie...\" i musi sobie reka pomagac, by jego maly \'siedzial\' na swoim miejscu :) i ta \'mańka\'...slowotworczy chlopak :D

Heheh, widzę, że ten temat cały czas żyje :) Ciekawe dlaczego :D No to dorzucę parę \'perełek\', które mi się właśnie przypomniały. Stoję na klatce i czekam na Pana Pięknego, aż \'coś tam\' weźmie z domu On: Misiu ? Ja: Słucham ?. On: ..ale ja do psa mówiłem.. To chyba miał być jakiś dowcip z jego strony, nie mam pojęcia, ale tak czy siak raczej mnie nie ubawił.. Ten sam Pan Piękny, siedzimy u mnie, chcę go pogłaskać po głowie On: ZOSTAAAAAAAW !!!!!!!!!!!!!! PÓŁ GODZINY UKŁADAŁEM !!!!!!!!!!!! I tym razem niestety na pewno nie był to żart.. wytrzymałam z nim całe dwa tygodnie.. Inny pan. Mieliśmy spory problem pt \'będziemy rodzicami czy nie\'. Zrobiłam jeden test, wynik negatywny, to go nie uspokoiło. On: zrobiłaś drugi test ? Ja: no jeszcze nie, ale jeden robiłam, mogę zrobić drugi jeśli chcesz, ale dlaczego tak naciskasz ? On: No bo wiesz, z kolegami się założyłem, że jak nie jesteś w ciązy to stawiam trzy czwarte.. o kuuur.. , załamał mnie wtedy ostatecznie.. teraz nasze kontakty ograniczają się do \'cześć - cześć\'..

"Nie zasługuje na Ciebie ... " :/ Czy ktoś może mi wyjaśnić co to wogóle znaczy??

Przeczytałem wszystkie wpisy i momentami płakałem ze śmiechu. Ja czasami tysz coś pierdolne takiego, że mojej lubej szczena wbija sie w ziemie. Ale Ona wie, że to są żarty i mam takie poczucie chumoru np: Ktoś sie pyta czy jesteśmy blizniakami, a ja na to:" ale mi pojechał" i takich textów są miliony. To z tym zakładem o 3/4 było zajebiste:)

od a ja mam hardcore panowie jakos macie wielka tolerancje na chamsie teksty facetow w stosuku do ich dziewczyn zaloze sie ze nie bylibyscie roznie wyrozumiali gdyby ktoras wam pojechala.np. ze macie malego co pewnie jest prawda pzdr

DO --->do nie no i oceniacza tak, tak mam staszne kompleksy! siedzę całymi dniami przed komputerem z linijką w ręku i udaję internetowego guru oceniając innych, oczywiście wywżaszają swoje zalety (których niemam) żałosna jesteś ...

Wy lubicie być tak pomiatane

to było jakieś 3 lata temu.. dopiero co się zapoznaliśmy, trochę sie sobą zauroczyliśmy, a może nawet już sie troszkę zakochiwaliśmy. pisaliśmy do siebie smsy no i ogólnie tęskniliśmy do siebie. Którejś nocy (godz. 2 rano) dostaję smsa od niej, ze nie może zasnąć, że wypisuje na kartce jakieś pierdoły, że różne myśli jej skaczą po głowie... czytam tego smsa i nic nie rozumiem, bylem zaspany, zmęczony, co jak co ale 2-ga w nocy! Odpisuje naprawdę z troską: \"Nic nie rozumiem, moźe idź spać.\" :) Rano uswiadomiłem sobie ze palnąłem straszne głupstwo i szybko do niej zadzwoniłem :) pośmialiśmy się... a później i tak się mocno kochaliśmy :) :) inna sytuacja tym razem ja zawiodłem się na dziewczynie. usiadłem w autobusie obok nawet ładnej dziewczyny. Myslę sobie zagadam, a że zbliżał sie przystanek i moja pasażerka już sie szykowała do wyjścia, zapytałem: - wysiadasz teraz? - no. - :0

najgłupszy tekst hmmm... od mojego ex kilka przykładów. jak sobie coś przypomnę to dopiszę :) 1.zostańmy przyjaciółmi :P 2.chodziłem z tobą bo już dawno nikogo nie zaliczyłem :P no i na koniec nazwał mnie "takim czymś" :~ dobrze że zmarnowałam na niego tylko 2 tygodnie życia :) dłużej bym nie wytrzymała z TAKIM CZYMŚ

Po ktorejs ze sprzeczak, rzucilam ze nie bede Mu juz wiecej gotowac - przyjal to ze zrozumieniem i kupil sobie ksiazke kucharska.... Nie minelo kilka dni a on co raz to nowe i wykwintne dania przyrzadza - godzinami mogl siedziec w kuchni spytalam sie, czy moge sprobowac - ok; bylo bardzo smaczne, wiec Mu mowie z wyrzutem, ze mi to nigdy niczego nie ugotowal A on na to rozbrajajaco odpowiada- bo ja dla kogos to nie potrafie gotowac :P A.

"Chyba nie będziemy do siebie pasować" - usłyszałam to od takiego jednego, który się na moment przed tym dowiedział, że nie będzie moim pierwszym :D . (on był prawiczkiem)

"kobieta pozbawiona zmysłu artystycznego nigdy nie będzie szczęśliwa" patrzecie kilka stron wyżej, napisał to Turkinz. Turkinz, a co Ty wiesz o szczęściu...Myślisz, że wszystkie rozumy zjadłeś ? żałosne.

.

U znajomych na imprezie zapoznalam pewna pare. Jak wychodzili to ten koles mial taka kurtke ja Tom cruise w Top Gun, no i moj facet do niego: - ej Tom Cruise!!!!, a on na to - Tom cruise to może i tak ale miala byc Nicole Kidman, a jest Brigide Jones- po czym wymownie spojrzal na swoja dziewczyne[dodam ze ja mojemu taka awanture zrobila - sama mam na czym siedziec i czym oddychac- ze mial czelnosc sie zasmiac z tego pseudo dowcipu]

Dotyczy mojego eks, z którym byłam dość krótko, bo tylko 4 miesiące. Mieliśmy drobną wpadkę i obawiałam się, że mogę zostać mamusią. On zresztą też się tego obawiał. Był bardzo przejęty całą tą sytuacją, do momentu, w którym stwierdził, że nie mamy się czy przejmować. Jego rodzice lubią dzieci, a nasze jak będzie to podrzucimy jego ojcu. Będzie bawił, bo siedzi w domciu na emerturce!

Mialam okres i troche marudzilam, typu "Kochanie, boli mnie brzuszek" "kochanie, to, kochanie tamto..." A co uszlyszalam?! zebym tak nie marudzila bo to nie jest ani troche meskie!!! :D