Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fantomka

Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

Polecane posty

Gość Roni
zaczne od tego, ze nosze soczewki, bo okropnie sie czuje w okularach. Ale moj kochany maz mnie caly czas przekonuje, zebym nie nosila soczewek, tylko okulary. ostatnio siedzimy a on do mnie:alez kochanie, naprawde slicznie w nich wygladasz! powinnas je caly czas nosic, bo wtedy wygladasz jak te dziewczyny w pornolach, a one sa takie niedostepne! no nie moglam!;);) a dzis rano mi przydrepcil okulary i juz nie bede gwiaza porno;) i jeszcze ostatnio: jakies 2 tyg przed swietami zaczelam mu mowic, ze mam b. wazne kolokwium w polowie stycznia, nawijalam o tym na okraglo. no i wracam sobie po kolokwium a on sie pyta: jak na zajeciach? ja-no napisalam on:co napisalas? ja (troche zbita z tropu) no, to kolokwium. on:jakie kolokwium?czemu mi nic nie powiedzialas?! no zabil mnie tym textem;) i jak ja mam go nie kochac?!:) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przebijam wszystkie
podczas rozmowy o sposobie antykoncepcji jaki bedziemy stosowac: "dobrze, bede Cie jebal w gumce!!" kurde ale ja go nadal kocham!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fabcia
Sms od mojego męża z pracy " Nie przszkadzaj robię kupkę" pa Jak sobie jeszcze cos przypomnę to napiszę..... I jak robi się te buźki bo mi nie wychodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariooo
Jestem taki samotny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niyu
co do samochodów, mam kobiete poznałem ja zanim kupiłem auto(byłem skromny i nie pokzywałem ze mam kawse) no i wszystko git tylko ona go nie lubi bo podobno ma za duzy silnik i za szybko ni jerzdze mowi zebym osbie kupił malczana (2 letnie bmw 540M w tajemniczeni wiedza co to :P) no ni wiem jak to sie ma do stereotypu ze babki leca na samochód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rano gdy robiłam
sniadanie do pracy dla meza, dostałam sms-a; od meza:"zabraklo papieru, ratuj" hihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfhj
odświeżam, bo warto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczona
moj ex jak sie ze mna rozstawal to mi powiedial ze wroci do mnie za pare lat jak spowaznieje Ja mu na to ze pewnie bede juz miala meza i dzieci a on ze mnie porwie Debil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorelei
Z moim byłym robiliśmy interesy, tj. handlowaliśmy,ale trochę pieniędzy mu też pożyczyłam (możnaby dziś kupić dobrą pralkę automatyczną ze suszarką ), kiedy zrywałam z nim powiedziałam , żeby oddał mi kaskę, a on na to, że on wierzy iz sie między nami jeszcze ułoży i że odda mi z czepka( po ślubie) tak więc powiedziałam że raczej nie chce widzieć ani jego, ani też tych pieniędzy, które jest mi winien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" kochanie, ale wiesz, że jeśli jesteś w ciąży to będziemy musieli to ukrywać przed mamą?\" ( dodam, że jego mamą i że miał wtedy 42 lata i był wolny.) Nie jesteśmy razem i nie mamy dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KM
moj facet jest mistrzem w rzucaniu glupimi "zlotymi myslami". Oto kilka przykladow: - no wiesz! nie jestem w tobie az tak zakochany (na moja prosbe, aby poszedl do sklepu bo mi sie pic chce) - nie przytulaj sie do mnie, bo mi niedobrze i wiele, wiele innych. chyba zaczne je spisywac, bo nie jestem w stanie ich wszystkich zapamietac. na jego usprawiedliwienie dodam tylko, ze w jego mniemaniu to tylko zarty - ma tragiczne poczucie humoru. a ja nie moge z tym nic zrobic, bo go strasznie kocham. mimo, ze mi sie czasem noz w kieszeni otwiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WYBUCHOWA BOMBONIERA
wczoraj poszedł beze mnie na imprezę, jak go pytam czego mnie nie wziął ze sobą to odpowiedział, że najpierw on chciał zobaczyć jak jest w tym pabie i czy mi się tam spodoba...ja jak spytałam co tam robił to powiedział, że myślał o tym, że mnie kohca, a ja na to, cały czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wedlug mnie glupi tekst,mimo ze taki oklepany...opisze wam nawet dialog,okolicznosci:chcial wstac wczesnie,czego nie lubi,i towarzyszyc mi w drodze na uczelnie ,mialam kilka spraw do zalatwienia,ja mowilam ze mam jeszcze kilka spraw i to nie potrwa krotko.to bardzo mile z jego strony itp ,rozmowa telefoniczna: on:chcialem pokazac ze moge byc szlony ja:mowia ze z milosci robi sie rozne szlone rzeczy on:no chcialem pokazac jak bardzo jestem szalony... ja:yy mogle ujac to troche inaczej(chodzilo mi o cos w stylu...chcialem pokazac jak bardzo Cie kocham \"tzn tak bardzo ze jestem gotow sie nie wyspac zeby tylko z Toba pobyc\") on:NO PRZECIEZ WIESZ...Pawel tu jest(Pawel ti jego najlepszy przyjaciel...sorry przy przyjacielu wstydzi sie powiedziec ze mnie kocha?) Nie wiem czy ja jestem zbyt wymagajaca ale to chyba troche zalosne jest zeby nie potrafic po prostu bez zadnego \"wielkiego dzwonu\"powiedziec ...\"kocham Cie\" do cholery ja moglabym przed milionem ludzi przez mikrofon powiedziec \"XX kocham Cie! \"i na spacerze bez zadnych swiadkow tez moge to powiedziec i to nie bede jakies slowa rzucane od tak tylko glebokie prosto z serca ...........wrrrrr a nie jakies \"no przeciez wiesz\"...wlasnie ze nie wiem!!!! jestesmy ze soba 3 lata i to byl najglubszy tekst jaki do tej pory uslyszalam ...kurde faceci to akurat jest taki przypadek w ktorym przyslowie \"milczenie jest zlotem \"po prostu sie nie sprawdza!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi powiedzial: \'wolalbym poromansowac z Portorykanka..\' pewnie mial racje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o lalla
"albo ja i moj alkoholizm albo spadaj" "nie pamietam, pijany bylem " - na pytanie czy przelacial te panne ze sklepu "stara to jest dupa bo zebow nie ma" na pytanie skad cos ma -"z Katowni" itd mowili na niego Skubi, na szczescie to stara historia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malica
To co powiedzial moj facet nie wiaze sie z uczuciami i tymi sprawami ale pokazal w dwoch odslonach swoj brak pomyslunku! To dzis zdaje sie smieszne ale wtedy to mnie krew zalala! Ide z nim ulica i mijamy sklep dla puszystych-ja mu na to "Ooo tu musze wpasc i sobie cos kupic" on mi na to "Ty to raczej kup cos dla swojej mamy tutaj"....nic...ale drugi jest lepszy! Zazwyczaj w weekendy jadam jajka na miekko, sam robi dla mnie! Podal do stolu.....siedzimy, ja patrze na skorupke i sie pytam "Co ona taka popekana" ..a on mi na to..."Kura miala nierowny odbyt przy tym jak srala i tak sie wygielo"...odechcialo mi sie jesc sniadania! Mialybyc dwa ale jeszcze jeden przytocze! Jadl chinszczyzne a ja do niego ze chce gryza...na to moj luby "Masz kochanie zjedz kawalek golabka ktory latal kilka dni temu pod naszym domem"...to chyba na tyle! W uczuciach sie pilnuje ale jak czasem walnie gafe spoza tematu to wlosy deba staja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-> o lalla Czy ten Skubi nie jest przypadkiem z Częstochowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój chłopak
zapytał mnie niedawno ile miesięcy trwa ciąza u kobiety. :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaa
brat mojego kupla zastanawiał się długo co kupić dziewczynie na walentnki. wybierał pomiędzy perfumami a złotym łańcuszkiem. w końcu doszedł do wniosku że kupi łańcuszek bo jak się rozstana to jej go zabirze a perfum to nie odzyska bo wypsiuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o lalla
DO TEMURA Nie, ten akurat Skubi jest z Warszawy, pieknej dzielnicy pt Stare Miasto. A co - tez znasz takiego madrale ? Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do-daraa-luba
Nawet jeśli uważasz że cechy twojego faceta sa prawdziwie męskie to konsekwentnie jak widać córka rośnie na babochłopa.Nie jestem absolutnie za modelem kobiety zwiewnej nimfy, ale zwykłego meliniarskiego chamstwa też nie popieram. Żal mi ciebie dziewczyno, bo widocznie mimo ilus tam swoich lat , nadal niewiesz jakie cychy określają prawdziwego meżczyznę. W twoje opisy męzczyzn z poprzednich doswiadczen nie bardzo wierzę,Albo masz zaburzoną percepcję albo wywodzisz się z ciężkiej patologii i prostactwa , że nie rozumiesz czym można się chełpić a co jest naganne, Bo z twojej strony nie widac koniecznej tolerancji , pogodzenia się z prostactwem , którego nie zmienisz ,ale wręcz z satysfakcję,że uczestniczysz w takim szambie. Twoje święte przekonanie że tylko takie zdziczałe w obyciu typu ( bo nie chce mi az się wklepać "mężczyzni" w klawiaturę) wspaniałomyslnie nie skrobią dzieci ,jest jakąś dziwaczną wizją rozkłądu moranośći pomiędzy ludźmi. Fajnie że twoj facet potrafił podjąć dojrzałą decyzję o narodzeniu dziecka, ale jak widać do wychowania nadal mimo swoich lat nie jest stworzony. Czlowiek to nie jest krowa w oborze ,które starczy nawalić do żłoba i nawciskac kurwami. Pewne jest ze do chowania krów twoj partner by się nadał. Nie chcę podawać za wzór mojego narzeczonego, bo pewnie z takim poziomem to się nigdy nie zetknęłas więc bedzie to dla ciebie czystą abstrakcją, I nie chodzi mi tylko o sposób zwracania się do kobiety ale o całokształt prawdziwego mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka 22
Marlenka 22 Mój mąż był ostatnio na imprezie firmowej. Gdy wrócił i się rozbierał do snu (ja już wtedy leżałam w łóżku) zauważyłam, gdy na chwilę zapalił światło, że ma penisa całego od szminki ! Róż ale dosyć intensywny, lekko błyszczący, ale to w sumie nieistotne. Zażądałam wyjaśnień. Nie zaprzeczył że to szminka. On twierdzi, że był w męskiej ubikacji i akurat siusiał, gdy wszedł tam jego kolega z jakąś panienką, oboje nawaleni jak 150. W pewnym momencie się przewrócili prosto na niego i z tego wszystkiego ta babka upadając zawadziła ustami o jego członka. On mówi że był wściekły bo jeszcze nie skończył siusiać a tu coś takiego. Nie wiem czy mu wierzyć. Kocham go, ale to brzmi trochę nieprawdopodobnie! Co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -------
Moj facet ostatnio powiedział mi "niezła sucz jesteś" to chyba miał być komplement.Ale zapomniał, że nie rozmawia z kolegami tylko powiedział to przy mnie.Wojna za to była niesamowita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _on_
Co za typ. Normalny facet nawet przy kolegach nie używa takich określeń na dziewczyne... Tym bardziej jeśli chodzi o jego partnerkę. DNO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up____
Napiszcie coś jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up____
Napiszcie coś jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betoniarkaaa
mój facet nie chce, by mi wystawały stringi ze spodni... Mówi, że przez to faceci patrza się na mój tyłek. Mi to nie przeszkadza a jemu tak. A ja lubię nosić biodrówki, a stringi specjalnie podciągam jak najwyżej, bo lubię jak faceci na mnie patrzą. Poza tym nak "wciśnięte" stringi w moja psitkę pobudzają ją nieustannie co wręczu wielbiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem ze swoim partnerem 1,5 roku widujemy sie raz na tydzien, za miesiac ma sie przeprowadzisz, nasze kontakty w ciagu tygodnia to maile od niego póznym wieczorem kilka zdań.Zdenerwowałam się bo dla mnie to za mało,i mówię do niego\"to nie fair ty nie teskinisz tak ja ja bo dostajesz 30 sms dziennie!!!i długie długaśne maile,a nawet ze dwa dziennie,a ja mam sie zadowolić kilkoma zdaniami na które czekam cały Boży dzień!O nie,od dzis nie ma smsków,a m aile dostaniesz kilka zdań\"Na co on\"ja to wytrzymam pytanie czy ty to wytrzymasz\" Miną jeden dzień wysłałam 1 krótkiego sms\'a. I maila z dwoma zdaniami. No i dzowni telefon,a na palcach dwóch rąk jestem w stanie zliczyć telefony od narzeczonego. I się zaczyna\"no cześć kochanie, jesteś zła,no nie bądz grucha nie bądź zła\"Na co ja\"ależ ja nie jestem zła,poprosty w moim zyciu nic sie wydażyło żeby ci 100sms posac\" No i wymięka apodobno to ja miałam nie wytrzymać jeden dzień a on miękki jak galarta sie zrobił zafunduje mu ja kurace tygodniową to się obudzi co ja przez 1,5 roku przechodziłam!Całe szczescie za miesiac zamieszkamy razem,i chyba jednak ten miesiac dam mu sobie za sobą zatesnić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×