Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

moj były chłopak na pierwszej \" randce\" powiedział do mnie jedno zdanie .\"..to, ze tutaj dzisiaj z Toba jestem nie oznacza, ze chce byc z Toba na zawsze..\"..od tego spotkania minely 4 lata..- odeszłam od niego..

Mój były powiedział mi kiedyś, że nie miał dla mnie czasu (cały wieczór), bo jego synka bolały zęby po zdjęciu aparatu i musiał go pocieszać i tulić. Synek ma 23 latka....

:D:D:D gadalam z nim na gg: on: Mozesz podejsc do okna na chwile? ja: no i on: co widzisz? ja: co widze ,drzewa bloki...itp ale dlaczego pytasz? on: Tak sobie nie wiedzialem co napisac,brak mi tematu do rozmowy

Tekst z wczoraj więc świeżynka. Zadzwioniłam do niego i mówię - chciałabym zaprosić Cię wieczorem na wino do jakiejs miłej knajpki (oboje odstawimy auta, bo zawsze ktoś prowadzi) I co? Zadzwonił koło 18, że właśnie wychodzi z pracy i odezwie się koło 19. Zadzwoniłam - ja - o 20 i usyszałam \"a możemy to przełożyć? bo nie chce mi się\" i zapytał jeszcze \"a nie masz planu B?\" :( I masz tu babo placek!!!

Dodam jeszcze, że nie miałam planu B... i było już za późno na wymyślenie czegokolwiek. Generalnie uziemnił mnie :(

A moj facet wczoraj sie wieczorem na pocalunki i przytulanki zebralo. Ja juz sobie lezalam w lozeczku, a on co nie przejdzie to cmoknie, poglaszcze , przytuli. Ja szczesliwa i troszke zaskoczona takim zachowaniem pytam: "A cos ty taki calusny dzisiaj?" Na co on: " a wiesz, jakis taki lewy dzisiaj jestem i za bardzo nie wiem, co robie..." Szczerosc :(

mój dzisiaj pół minuty po seksie powiedział "Kochanie, chodź zaspiewamy Bogurodzicę w kwintach" :D hahahahha............

Coś mi się wykasowało. :) Kochane kobiety! Jeśli nie chcecie słuchać takich tekstów, to piszcie do mnie. :)

-> Rick_Blaine Nie opowiadaj starych dowcipów. :)

ap!

moja siostra: Glodna jestem! moj tata: Wytrzymaj, z glodu jeszcze nikt nie umarl! :):):)

Umowilam sie z chlopakiem, czekam, nie przyjezdza, wsciekla dzwonie do niego: - Where are You??? On zaspanym, spokojnym glosem: - I'm fine, thank You. Zrozumial "How are You?" :):):) A telefonem go obudzilam, bo spal sobie najlepsze w domu!

"w najlepsze" mialo byc

perelki mojego ex jestem orlem a orly lataja wysoko i samotnie po ostrej klotni on rzuca sie na kolana obejmuje mnie i placzac mowi zbij mnie ale mnie nie zostawiaj zaznaczam ze nigdy na nikogo reki nie podnioslam mowie mu kiedys misiaczku boje sie ze jestem w ciazy chwilka ciszy i tekst no to kurwa ide sie zalac z kumplami a ty zastanow sie co mowisz i jak zdecydujesz co postanowilas zadzwon bo ja juz nie mam nic na koncie :( brrrrrrrrrrrrrrrr dobrze ze juz go nie widuje

Moja koleżanka miała faceta, który nigdy za siebie nie płacił. Obiadki w restauracji, kino, kolacyjka- wszystko finansowała Ona. Pewnego dnia byli na zakupach. Stali już przy kasie, kiedy on objął ją i powiedział: \"Kochanie, dziś ja płacę\". Dziewczynie opadła szczęka! Opadły jej też ręce, kiedy wieczorem okazało się, że zginęły jej pieniądze... To się nazywa przegięcie pały!! DOPRAWDY, NIEKTÓRZY FACECI ROZWIJAJĄ SIĘ TLYKO DO 5 ROKU ŻYCIA, POTEM JUŻ TYLKO ROSNĄ... ;p

facet 37 lat zarywa do mnie i mówi: -powiedz mi jaka jesteś wiec ja do niego: -powiedz mi jaki jest twój ideał a ja powiem czy pasuję do niego odpowiada: -kobieta z małym biustem..... ja czekam na rozwinięcie tematu..... -i co dalej? -a co byś jeszcze chciała? bez komentarza:D:D

MOJ EKS ZATRUDNIAL W SWOJEJ FIRMIE TYLKO MLODZIUTKIE DZIEWCZYNY OD 17 DO 22 LAT .UWIELBIAL JE ZARYWAC I ADOROWAC CO IM TEZ TO SCHLEBIAŁO .CZASEM WPADALAM TAM PO DRODZE Z ZAKUPOW ABY DAC BUZIAKA MOJEMU MISKOWI .NIE PODOBAŁO MU SIE TO NIGDY I W KONCU POWIEDZIAL MI:NIE PRZYCHODZ DO PRACOWNI BO DZIEWCZYNY JAK CIE WIDZA TO BARDZO SIE STRESUJA I NIE SA WTEDY WYSTARCZAJACO WYDAJNE:!TAK WIEC DOSTALAM SZLABAN NA ODWIEDZINY .TERAZ MINELY 2 LATA JAK ODSZEDL Z JEDNA ZE SWOICH PRACOWNIC.

Spytałam sie mojego faceta czemu nigdzie nie ma mojego zdjęcia (a byliśmy ze sobą już 2 lata). Powiedział mi, ze nie ma,bo ma go w głowie. Dziwne, bo zdjęcia swojej byłej miał wszędzie jeszcze kilka lat po rozstaniu (nawet pierwsze pół roku jak ze sobą byliśmy). No i jeszcze jedno: powiedział, że nigdy też nie będzie nosił mojego zdjęcia w portfelu, bo go takie coś rozśmiesza, jak inni trzymaja zdjęcia swoich bliskich. Któregoś dnia, przy mnie, wypadło z niego zdjecie jego eks.

Dla mnie najgłupszym tekstem było to ,ze musimy sobie od czasu do czasu zafundować troche postu. Dodam ,że mieszkamy od siebie kilka tys.km i mamy tylko kontakt e-mail i ewentualnie skype`e:o O jakim poscie do cholery on mówiMamy go az nad to:o

upup

do góry

do góry

jestem facetem bardzo inteligentnej czułej pięknej i wogóle najlepszej na świecie dziewczyny, która na nieszcęscie czyta te wasze głupie,bezproduktywne monitorowe bazgroły.i słuchajcie powiem wam co zrobilem. pierwszy nasz raz był nie do końca.... bo nie stawał mi po prostu kilka nocy bez snu i takie tam specyfiki.....no i jeszcz dziewica.....e kurwa.......i nie moglem wejsc, no bo tak, no bonie mogłem i juz, az w koncu pakowalem w pachwine, nie bylo najgorzej....ale i nie najlapiej....to oczywste ze wkoncu opadl,a ze to juz kolejny raz tak sie zdarzylo wiec zrezygnowany powiedzialem:...WEZ TRZEP BO INACZEJ NIC Z TEGO NIE BEDZIE....nastepnie ponownie zapakowalem w pachwine i powiedzialem: kochanie chyba jestem w dupie.........NO i co zle? teraz nawet 2 razy w dupke zapakowałem i ogólnie sie kochamy aha, jeszcze jak cos to pierdze bekam i dłubie w nosie O nie wiem co to za znaczki to wstawiła moja DZIOŁCHA .........HINDE O......

\"Część, lubię duże dziewczyny i duże samochody\" :D Facet był sporo niższy ode mnie.

SPOKO. a teraz mi powiedziala: ale fajnie sie ruchalismy? jesteście prymitywne moje niewiasty i powiem szczerze HUJA WARTE HINDE ŁO

taki kolo a moze malowankę z kaczką dziwaczką sobie kup :P