Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

a poza tym studiuję język polski i nie robię błędów ortograficznych - łóżko pisze się przez ó. buahahaha

kolega, którego poznałam przez przypadek na urodzinach u koleżanki (po 2 godzinach znajomości) - wiesz... zakochałem się w Tobie.(doskonale wiedział że mam chłopaka). Tydzień poźniej na imprezie- zobaczył mnie z chłopakiem i gdy tylko G. znikał na chwilę mówił: nie mogę patrzeć na to, że jesteście razem... po imprezie (gdy już stamtąd poszłam)- wypił 3 piwa i na spółkę z kolegą po 2 wina i mówił mojej koleżance, że będzie na mnie czekał... jakiś czas później: rozpowiadał swoim kolegom, że rzucę dla niego chłopaka, bo on jest we mnie taaaki zakochany... pingał do mnie nie zliczoną ilość razy, bo wiedział, że jest u mnie chłopak... ... i z tego wszystkiego musiałam zmienić nr telefonu... ech...

Natomiast najglupszy tekst jaki uslyszalem (i to po miesiacach) od dziewczyny ktora myslala ze ja bede \'jej\' to to ze jestem gejem. W ramach zemsty of korz, no bo tylko geje odmawiaja hahahaha. I to \'taaaakiej\' dziewczynie. :P (pozdrawiam Cie ;p)

Był pewien człowiek w Ramataim, Sufita z górskiej okolicy Efraima, imieniem Elkana, syn Jerochama, syna Elihu*, syna Tochu, syna Sufa Efratyty. 2 Miał on dwie żony: jednej było na imię Anna, a drugiej Peninna. Peninna miała dzieci, natomiast Anna ich nie miała. 3 Corocznie człowiek ten udawał się z miasta swego do Szilo, aby oddać pokłon i złożyć ofiarę dla Pana Zastępów. Byli tam dwaj synowie Helego*: Chofni i Pinchas - kapłani Pana. 4 Pewnego dnia Elkana składał ofiarę. Dał wtedy żonie swej Peninnie, wszystkim jej synom i córkom po części ze składanej ofiary. 5 Również Annie dał część, lecz podwójną, gdyż Annę bardzo miłował, mimo że Pan zamknął jej łono. 6 Jej współzawodniczka przymnażała jej smutku, aby ją rozjątrzyć z tego powodu, że Pan zamknął jej łono. 7 I tak się działo przez wiele lat. Ile razy szła do świątyni Pana, dokuczała jej w ten sposób. Anna więc płakała i nie jadła. 8 I rzekł do niej jej mąż, Elkana: «Anno, czemu płaczesz? Dlaczego nie jesz? Czemu się twoje serce smuci? Czyż ja nie znaczę dla ciebie więcej niż dziesięciu synów?» 9 Gdy w Szilo skończono jeść i pić, Anna wstała. A kapłan Heli siedział na krześle przed bramą przybytku Pańskiego. 10 Ona zaś smutna na duszy zanosiła do Pana modlitwy i płakała nieutulona. 11 Uczyniła również obietnicę, mówiąc: «Panie Zastępów! Jeżeli łaskawie we

"Nie będę się dla Ciebie zmieniał" - wg mnie człowiek, który nie potrafi zmienić swoich nawyków i zachowań, stoi rozwojowo w tym samym miejscu... przykre, ale prawdziwe....

Pare kilo mniej i możemy brać ślub

zajebisty jest

ja: kochanie, nie przeszkadza Ci że mam małe piersi? on: no co ty, przynajmniej zmieszczą się całe do dłoni i do ust...

siedzimy ze znajomymi w barze, pijemy piwko. wszyscy piją prosto z kufla a ja przez rureczkę. w końcu koledzy nie wytrzymują: czemu pijesz piwo przez rurke?? - no wiecie... ja lubię czasem sobie coś potrzymać w ustach.... i na tym skończyły się komentarze moich znajomych

ja: Skarbie kiedy bedziesz ? on: jak wróce to będe ja: ..;/

Jak to dziś każda ma sponsora?Bo ja sama na siebie zarabiam.I mam na imprezy i ciuchy.Może zacznij myśleć głową w celu uzyskania dochodu?

dup latwiej zarabiac niz glowa bo mysleni eboli

Od czasu jak mam sponsora to poznalam swoja wartosc jako prawdziwej nowoczesnej kobiety. Wiem co chce, wiem jak to zdobyc i zaden facet mi w tym nie przeszkodzi. Zreszta na mojej uczelni wiekszosc dziewczyn ma sponsora i taki uklad jest najlepszy. a ty awaria jak pracujesz?? no pokaz sie?? nigdy nie mialas sponsora?? moze dlatego ze cie nikt nie chcialby zasponsorowac, co??

Sponsoring wcale nie jest wymysłem naszych czasów,jest stary jak świat.Tyle,że kiedyś inaczej się nazywał. Nie,nigdy mnie nikt nie sponsorował(no,rodzice kiedyś)Mam swoją godność i jako kobieta nowoczesna żaden facet nie powie mi,że może chcieć czegoś,bo daje mi kasę.Jak pracuję?No,napewno nie kupczę swoim tyłkiem.

jeśli nie jesteś prowokacją, to jesteś zwykłą kurwą (bo jak zwał, tak zwał...), więc wracaj do kurwienia się i tyle, ludziom głowy nie zawracaj. :)

jest samowystarczalna i potrafi zarobić na siebie sama. ale to tylko takie moje skromne zdanie

hmm możen nie od byłych facetów, ale tak ogólnie: -fajna jesteś ale masz za dużą dupę (i to w czasach kiedy ważyłam 52 kg!!!) -ale będziesz zajebista jak będziesz miała 40 lat (a teraz to kurwa co eheh, nie wiem może dalej czeka aż się zestarzeję la la la) -najpierw będę Cię pierzył a potem możemy się kochać (a to akurat ex- załamka hehe)

miało być pieprzył hehe pozdrawiam

to z pierzyl jest lepsze. Mozna powiedziec do dziewczyny \'zaraz cie upierze\' - i w trakcie mowic do niej \'wlasnie cie pierze - podoba ci sie?\' ;P

tak Zdzisławie, pierzenie brzmi o niebo lepiej hmmm heeh

podnosze

Podnoszę:) Szkoda żeby topic się zmarnował:)

a moja na potańcówce w Domu Ludowym: czy może mnie odprowadzić Twój kolega Rysiek? A byłem w niej zakochany.I co Wy na to? Po latach wróciła, nawet był wspólny szaleńczy sylwester i została przykładnie ukarana. W pewnym liście, robiąc brzydkie błędy ortograficzne, miała czczelność zaprosić mnie do swego domu rodzinnego, gdyż, wg niej, chciała mnie pokazać koleżankom. Błędy zostały podkreślone na czerwono, na dole listu tekst: pokazywać to możesz dupę razem z małpami w ZOO, żegnaj gąsko. Proponuję zmienić temat na uniwersalny: Najgłupszy tekst jaki usłyszeliście od swojej facetki/faceta, bo przez przypadek robię za facetkę.

wysiadam z windy a on sie obrazil bo nie chcialam go pocalowac takze zostal w tej windzie drzwi sie zamknely, on nacisnal piero wyzej i pojecha; poczym gdy zjechal z powrotem na dól stwierdzil: "patrz jak wysiadlas winda podskoczyla pietro wyzej". ;p

Mój Mężczyzna cały czas sypie zabawnymi i głupiutkimi tekstami:) Musze zacząć je notować i wpisywać tutaj:)

Mój eks kiedyś przyszedł pijany do domu (a zdarzało mu się to często - dlatego już eks), więc ja do niego - Dlaczego znowu się napiłeś?? on - Bo wiedziałem, że bedziesz krzyczeć.

... na praktyce w gimnazjum: podobam się pani? niekoniecznie seksualnie... buahahaha

:D