Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fantomka

Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

Polecane posty

Gość ja też coś dorzucę -
kiedy poprosiłam go o adres e-mail zapytał "po co?" :o :o :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżasti
rozmawiam na imprezie z nowo poznanym facetem,on po jakimś czasie:"ja Ci tylko wyślę sms a,a Ty jak chcesz to zadzwoń..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tekst mojego już EX męża, kiedy dowiedziałam się o randkach z koleżanką z pracy: nie spałem z nią, chociaż były okazje; ja pytam: dlaczego?; on: bo mnie zaspokajasz seksualnie ... teraz mogę się posmiać, kiedyś nie było mi do śmiechu :D zaczęłam studia, w tym czasie zaczęłąm też mieć już dosyć jego wyskoków i buntowałam się na spokojnie, czyli logicznie przemawiałam mu do rozumu, kiedy nie miał już argumentów, jego ulubionymi było: pierdolona intelektualistko, albo: ta szkoła szkodzi ci na mózg :D no i wiecznie wg niego ktoś mnie buntował przeciwko niemu :D a to moja mama,a to koleżanki z pracy, a to znajomi ze studiów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygląda na to
że większość facetów ma swoje ulubione odpowiedzi na niewygodne pytania;) czyli "nie wiem","nie pamiętam"...hmm, biedactwa, nie potrafią myśleć racjonalnie i a pamięcią tak ciężko:P mój obecny chłopak po jakimś czasie, kiedy nie mieliśmy okazji do sytuacji dośc pościelowych, sciągnąl ez mnie bluzkę, stanik i wykrzyknął, nito zdumiony, nito zachwycony "o jaaa!! ale masz cycki!!!!" śmiejemy się z tego do dziś... kiedy indziej po jakimś długim męczącym dniu, włożył mi łapy pod bluzkę i pełnym przekonania głosem wyznał "twoje piersi są sensem mojego istnienia" :/ gupol...;) poza tym jest słodki i poza tym jednym zboczeniem, nic zarzucić mu nie mogę:] chłopak, z którym spotykałam się jakiś czas p[ewnego dnai spytał "okrężną drogą", czy chłopak taki jak on, mógłby być chłopakiem dziewczyny takiej jak ja...były pewne deklaracje i ogólnie czułma się jakbym dostała skrzydeł! następnego dnia powitał mnie grobową miną, ze stwierdzeniem na ustach że stało się coś okropnego i nie może mi tego pwoiedzieć bo amm takaą słodką, niewinną buźkę...nie może być tak okrutny i powiedzieć mi tego...sama musiałam wycisnąć z niego, że już mu się odwidziałam...:] jamochłon;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ucz
a najgłupsze teksty jakie ja słyszałem od mojej kobiety (żeby nie było że tylko jedziecie sobie) -"Kochanie powiedz mi cos milego" -"Czy ty mnie kochasz?" -"Czy jestem ładna?" i coś w ten deseń. a jak wy zadajecie swoim facetom takie pytania cześciej niz raz na tydzień, to nie dziwcie się ze mają was dosyc i nie chce im sie przyjezdzac, albo zaczynaja gadac bzdury... ile można drogie panie? ;-) a topic ciekawy... ze tak powiem ku przestrodze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygląda na to
do faceta trzeba łopatologicznie:P a jak sam nie jest w stanie wydusić z siebie miłego słowa trzeba mu wprost powiedzieć czego się potrzebuje:) wydaje mi się, ż4e to zdecydowanie lepsza metoda niż boczenie się i nie odzywanie do faceta przez cały dzień, bo nie mówi, że jest się piękną... w ten sposób bakka zadowolona, facet nie musi myśleć, o cóż się obraziła;) ostatnio gościu w klubie na parkiecie sapie mi do ucha"dajesz mała, dajesz mała!"skonsternowana patzrę na niego a on z serdecznym uśmiechem:"czaisz tę muzę?" na mouje niechętne spojrzenie i odsuwanie się od niego "no nie mów, że nie czaisz, dajesz mała! czaimy razem, pobujamy się!" ale, o co chodzi...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ucz
nie o to chodzi :D faceci są mało kreatywni, na ile sposobów mozna opisywać wdzieki kobiet? a wiekszosc kobiet to nie modelki z gazet, tylko takie zwykle myszy ;-) faceci tez nie sa lepsi - wszyscy jestesmy brzydcy i wogóle... ile mozna wymyślać jakieś ściemy? a jak się powie wprost ze "masz za małe cycki" to się oburzają jaki burak, cham i prostak. trochę dystansu do wszystkiego, łapcie ironię w wypowiedziach facetów i tak dalej.... a temat naprawdę sympatyczny - wiele się można z niego nauczyć, chociaż już nie mam pomyslu w jaki sposob odzywać się do kobiety, zeby sie nie fochnęła... chyba zostanę przy "Tak" "nie" i "skąd mam wiedzieć?" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laletrzka
Ja pytam: Czemu ty ze mna jestes, przeciez brzydka jestem? On: To nic, po ciemku nie widac. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, a mój podczas kłótni, co prawda nie na żywo, tylko na gg :P, po moim wymienieniu listy jego wad, itp, skomentował to jednym zdaniem \"i takiego mnie kochasz:D\" echh ma rację :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niunio mówi
pewnwgo razu mój ukochany facet mówi do mnie:"NIE TRAWIE CIE!" bo myslał że to znaczy "nie rozumiem cie!!!" aż moja siostra musiała mu tłumaczyć!!Aż mi ręce opadły!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelajna_ii
Któregoś pięknego popołudnia mój miły patrząc mi głęboko w oczy, chcąc zaprosic mnie na romantyczny spacer mówi: " Kotku może się gdzies poobijamy?" Chciałam ładnie wyglądać, więc cały ranek spędziłam przed lustrem. wybiegłam szczęśliwa na spotkanie a on mówi" Kotku co żeś sie tak odjebała??''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piggybank
brat mojej kolezanki znalazł sie w ośrodku dla narkomanow na terapii, a jej facet do niej: nie moge sie z toba spotykac bo, bo mi to psuje reputacje........ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nat
co wy na to moj maż mial ochote na romansik z pewną niedomytą 19-stką (sam mi powiedział ze z higieną osobistą była na bakier) -kochanie prosze cie pozwól mi na to ,odwdziecze ci sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przychodzi do mnie do domu, patrzy na mnie i nagle: -piłaś!! ja mowie ze nie , przeciez poszlam tylko do sklepu on alej ze pilam to mowie ze nie on: to dobrze bo juz sie wystarzylem tak sie przytulilismy i czuje ze cos z nnim nie tak i moiwe- kochanie czy ty czasem nie piles?? on: z szerokim usmiechem- jednego winiaka z kolegami z klasy (i cieszy ten zalany pyszczek) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przychodze do domu zmeczona po zajeciach a on do mnie : rozchyl nozki bo mi sie chce i macha mi tu dupka przy nodze (psiak jeden) wyzywamy sie (na zarty) i nagle on do mnie :ty fiucie! :) to ja do niego: ty cipo on: no nie, teraz to mnie urazilas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blacku 20
nie wiem czy najgłuprzy ale na pewno zabawny. Lezymy sobie w nocy miałam zimne mieszkanie to miałam na sobie piżamke z krówką która mu sie strasznie podobała. I po małych igraszkach lezymy cicho lekko skrepowani. I mówie no to co mi jeszcze powiesz????? a on muuuuuuuuuu??????????:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szokkkk
tekst mojego faceta ! jesteś myszko zazdrosna że mam dwójke dzieci z żona i jeszcze jedno z była kochanka??? no coś ty przecież cimówiłem żw to przeszłość i że zone kocham jak żone ,a kochanka tylko była do sexu....ty jestes miłościa mego zycia......to był ostatni taki tekst!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona .77777777777
kocham cię ale cię nie lubię ,bo wredna jesteś ...to tekst męża ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komi
z ostatniej chwili: rozmawiamy przez gg ja: kocham cie bardzo i jzu sie nie moge doczekac jak wroce on: kochanie ja musze sie isc wysrac zaraz wroce bueheheheheheehhe ale i tak go kocham najmocniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna 26 latka
A to jest oryginalny tekst mojego ex (wycielam go z mojego archiwum na gg). Dodam, ze bylam z facetem 3 lata (on ma 27 lat) i zerwalam z nim. "powinnas za twarzowe zaplacic normalnie masakra meska twarz! kazdy mi to mowil z e jak wiesniaczka wygladas zi grube nogii jak poczwara wygladala i an dodatek niehigieniczna , dobrze takei guwno nie jest ....."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_u_b_u
mój ex: nie mogę jechac dzis z toba do miasta, bo mam spodnie w praniu ja: to ubierz inne ex: smiesznie w nich wyglladam, mam nogi jak patyczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_u_b_u
moj ex: ale ten MIN to musi byc wygimnastykowany albo: no slyszalem, ze od tego zaczela sie muzyka elektryczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odświeżamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasłyszne kiedyś w autobusie nocnym.. siedzi sobie parka typowych dresow po ostrej imprezie obok jestem tylko ja... przez cala jazde od przystanku do przystanku caluja sie namietnie az obrzydliwie moznaby powiedziec, autobus staje chlop odssysa sie na momencik od dziewki, rozglada sie ale ona nie spuszcza z niego wzroku patrzy mu namietnie w oczy chce jeszcze.. zamykaja sie drzwi, mlodzi wracaja do swojej uprzedniej czynnosci, teraz chlop oproczj jezyka wspomaga sie rekoma, jedna na tylezku, druga wyladowala rzecfz jasna na biuscie... i znow przystanek i przerwa powtorzylo sie to przez kilka przystankow, byl juz koncowy, odessali sie od siebia na moment widac w jej oczach ze pragnie zeby tylko powiedzial to magiczne zdnie KOCHAM CIĘ i juz jest cala jego, ale musi to powiedziec.... ona blagala tymi oczami, on niczym Romeo wpatrzony w te slepia namietne, otwiera usta, dziewczyna jest bliska tych slow... Romeo przemawia: - wiesz co... - co? - błaga tymi slowami nasza Julia ponaglając wyznanie chlopca.. - ZAJEBAŁEM SIĘ W TOBIE PO HUJ... tak oto rzekł Romeo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupu
up up up dobry temacik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
najgłupszy tekst? to gdy ktos opowiada cudze historie jako własne...ale czemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Echh... najgłupsze teksty i chyba najpopularniejsze odpowiedzi facetów to: nie wiem albo zapomniałem :D Mój obecny facet, któregoś dnia powiedział że zdzwonimy się wieczorkiem i ustalimy co robimy (na szczęście umówiłam się z koleżankami :)). Czekam i czekam aż w końcu nie wytrzymałam - zadzwoniłam i spytałam co robi, bo miał zadzwonić... odpowiedział - zapomniałem o Tobie :/ ychh !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym zapominaniem to się zgadza. Mój facet miał ostatnio bardzo ważną rozmowę kwalifikacyjną (o 13:00) i po spotkaniu miał przyjechać do mnie na obiad. Mija godzina 14, 15, 16, 17, myślę sobie: to niemożliwe, żeby rozmowa kwalifikacyjna tak długo trwała. Dzwonię do lubego, a on odpowiada: - A miałem do Ciebie przyjechać??? Zapomniałem... (a po chwili) w sumie to śpieszyłem się do domu, bo mama taką dobrą pomidorówkę zrobiła... no comments

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze przypomniało mi się, jak umówiliśmy się do kina na 18:00. Miał przyjść po mnie o wpół. Ja się szykuję, mija 17, 18:30, a faceta nie ma. Dochodzi 18:00 ja wściekła dzwonię - nie odbiera telefonu. Godzina 19, 20, 21 - dzwonek do drzwi: - Cześć kochanie, sorry za spóżnienie (4 godziny i tylko \"sorry za spóźnienie\"????), to co? Idziemy? (taaaa jasne, na seans, który się już dawno skończył) Po małej zadymie: - Przepraszam kochanie, zapomniałem, wiesz, Liga Mistrzów w TV jest i się zapatrzyłem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×