Znikam od Ciebie

wrócisz.

nie już nie wrócę

co znów jest źle??

ja rowniez znikam....

jest źle

wytłumacz mi...

jesli to milosc wrocisz

dlaczego odchodzisz?

nie będę już tłumaczyć... tak to miłość. nie, nie wrócę już. Zniszczę to uczucie!

chcesz w sobie zabić miłość ?????? O jesuuuuuuuuu.................

jak to zrobisz?ponoc milosci zniszczyc nie mozna i po co ja niszczyc-ona nie zdarza sie kazdemu

nie wiem jak ale wiem, że musi się udać

dlaczego chcesz niszczyc?

trudne pytanie. Bo tak trzeba.

nie wiem co on(ona)Ci takiego zrobil(a) ale milosc jest zbyt wazne by ja niszczyc ja jakbym spotkal milosc to bym ja trzymal ze wszystkich sil i nie puscil nie ma takiej rzeczy ktorej nie mozna by pokonac jak sie kocha no chyba ze sie woli na latwizne isc

trzeba czemu? chore milosci sie nie niszczy tylko pielegnuje

Czasami trzeba pójść na łatwiznę...

tak nie można....... nie rób tego !! To jeszcze nie ten czas.......

jesli idziesz na latwizne to to nie milosc

A kiedy będzie ten czas? Tak idę na łatwiznę

on nie kocha jakby kochal by walczyl nie ma co sie przejmowac sam sobie zycie zrujnuje-byle tylko sobie moze sie obudzi w koncu byle by nie bylo za pozno

daj mi jeszcze szansę........

pieknie napisane ghostek:)

jak by kochał by walczył. Tak to prawda...

Szansę? Na co?

szansę na nas.......

wiec nie kochasz,to po co ten temat?

Na nas? Ale nas być nie może przecież... Mały kocham niestety tak, mimo, że walczę z uczuciem.

a czemu nie moze (zdradzil(a))